Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlenka2206

Zdrowa dieta

Polecane posty

próbowałam twojej bułeczki zrobiłam ja w mikrofali jednak, zjadałam ja z tuńczykiem a i wcześniej zjadłam jedna parówkę na zimno w biegu obiad za godzinkę może dwie planuje pierś na parze z kasza gryczana i surówka później ugotuje rosół na przeziębienie dzisiaj daruje sobie dietkę tak źle się czuje ze muszę dostarczyć wystarczająco dużo witamin swojemu organizmowi bo jeszcze karmię mojego maluszka a przecież to on jest najważniejszy. Tak ze nie wiem co moja waga jutro pokażę może jeden dzień mnie nie zdyskwalifikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norie
marlenka - te placuszki to taki mój sposób na coś słodkiego;p madzia - dbaj o siebie i maluszka! Ja zjadłam obiad - rybka (Halibut) i fura buraczków, posprzątałam a teraz siedzę zawinięta pod kołdrą i bezczelnie się lenię. W dodatku za oknem taka deszczowa pogoda. Zaraz sobie pozapalam świeczki - lubię jak ładnie pachni i jest tak klimatycznie od ich blasku. A na wieczór chyba sobie domowe spa zafunduje - peelingi, maseczki i malowanie paznokci. Skorzystałyście z Rossmanowej promocji -40% na kolorówkę? Ja wczoraj skusiłam się na korektor i dwa lakiery do paznokci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta18061990
Pewnie,ze napisze jakie efekty.tylko fryzjerka mi mowila,ze to wyplukuje kolor jesli mam malowane.no wiec malowanie tydzien po zabiegu.planowalam pasemka kilka razy zrobic,zeby byc blondynka,ale rozmawialam z kolezanka,ktora zrobila pasemka i odpadla jej grzywka.tyle,ze miala zniszczone.moje do najzdrowszych tez nie naleza i dlugo je doprowadzalam do ladu po ostatnim szalenstwie pasemkowym,ze moje marzenie o byciu blondynka sie nie apelni.pomaluje na jakis braz i tyle.nie chce byc lysolem;-) zreszta duzo osob twierdzi,ze ladniej mi w ciemnych. Ja bylam z mezem w Rossmanie i czailam sie na ta promocje,ale wzielam tylko podklad,bo maz nie lubi zakupow.jutro do fryzjera to sama wstapie i pobuszuje.mam manie chomikowania kosmetykow,masowo kupuje cienie i rozne rodzaje tuszow:-) a potem wymyslam makijaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norie
Ja miałam blond pasemka i włosy blond jakoś w LO - bardzo mi w tym ładni, ale te wieczane odrosty są wykańczające. Potem dlugo nie farbowałam i ceniłam sobie tą wygodę. Znowuż skusiła mnie chęc zaminy -jak to babę;p i maluję się czasami na brąz, ale on się zawsze spłukuje.Kusi mnie teraz rudy i jednocześnie znowu blond. Chyba jakoś w lutym-marcu(bo mam już brązową farbę kupioną) machnę się na rudo i potem może na blond. Tak już na lato. Ale na ten rudy albo rudo-brązowy skuszę się już u fryzjera chyba. Powiem Wam, ze powoli odczuwam osłabienie dietą, dzisiaj rano czułam się np.słabo. Jednak często w pracy zapominam o połowie jedzenia, a wieczorem nie jem i w efekcie całkiem mało tego wszystkiego. Muszę się bardziej pilnować w pracy, a nie jem obiad a śniadanie i przekąski tacham z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta18061990
Kiedys tez mialam blond pasemka a potem cale i uwazam,ze bylo mi ladnie.nie mialam platyny,ale taki fajny jasny kolor.wiele osob wlasnie mowi,ze lepiej w brazie.mezowi posobalam sie w pasemkach,ale mowi,ze teraz rez fajnie i nie mam niszczyc.jakos w blond mlodziej i weselej wygladalam.zawsze jak pomaluje na braz to wychodza czarne i dopoki sie nie wyplucze troche kolor to wgladam staro.jeszcze mam jasna cere i niebieskie oczy to tak jako dziwnie wygladam.a nie zniszczyly Ci te blondy wlosow? Rudy tez jest swietny,ale moj malzonek stwierdzil,ze nie pokaze sie ze mna jak bede ruda.kiedys mialamale to nie bylo zamierzone i podobalo mi sie.z tego koloru,ktory mam ciezko zrobic i blond i rudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norie
Mojego szalenie kręci wizja mnie w rudych włosach, więc gdyby decyzja zależała ode mnie już bym śmigała w rudych;p Też mam bardzo jasną cerę i niebieskie oczy, które przy brązowych włosach nabierają intensywności. Każdy mówi, ze fajnie. Nawet ostatnio kolezanka w pracy wspomniała, ze ostatnio miałam super kolor włosów. Co do tych blond to ja wtedy w ogóle miałam krótkie włosy, więc to też było inaczej, bo często obcinałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norie
oczywiscie źle napisałam - gdyby zależało to od niego Ja dzisiaj strasznie leniwie spędziłam dzień i chyba jestem gotowa do zmierzenia się z przyszłym tygodniem, który będzie bardzo trudny. Miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczynki ja leżę w łóżeczku i zdycham , zmieniły się jednak moje plany co do obiadu zrobiłam rosół a później na kolacje zjadłam 3 udka gotowane z odrobina surówki teraz pije herbatkę i co robię? grzeszę i jem szarlotkę , ciekawe co waga jutro pokaże po takiej uczcie :) ale cóż tak się źle czuje ze chociaż humor mogłam sobie troszkę poprawić... od jutra się poprawie :) A co do włosów to mi się marzy brąz a mam czarne w sumie mam ciemnie oczy i śniadą cerę ... ale czarne już mi się znudziły a szkoda mi rozjaśniać żeby zejść do brązu bo i tak je mecze a to prostownica suszarka i takie tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziewczyny a słyszałyście o diecie 8 godzinnej ?? z je się tylko przez 8 godzin dziennie i podobno chudnie się do 5 kilo miesięcznie ciekawe nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norie
Madzia wydaje mi się, że to może mieć ziarnko prawdy, jak pisałam kiedys się odchudzałam i jadłam normalne obiady np. pierożki faszerowane w cieście francuskim na ostro - a chude to nie jest. I tak o 15-16 jadłam obiad i wiecej nic. Chudłam. Inna kwestia, że chodziłam wtedy 4 razy w tygodniu na siłownię. Teraz jest to trudne dla mnie, bo o 16 kończę pracę i wychodziłoby, że mój ostatni posiłek był o 13;p Jak zdążę do 17.30 zjeść jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak jak myślałam dziewczyny dużej zmiany na wadze nie ma 68,9 ale zawsze to już ósemka :D a nie dziewiątka lepiej mało niż wcale :)) ja tradycyjnie dzień zaczynam od owsianki i herbatka z cytrynka. U mnie masakra mówić nie mogę jest jeszcze gorzej niż wczoraj ... dziś w domu będę się wylegiwać, a i od dziś jem tylko do 18 :) miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Za chwilę znikam do pracy. Trochę sobie zaspałam dziś. Moje śnaiadanie to jajecznica ze szynkom jeden tost i pomidor, rzodkiew do tego herbata. Na drugie śniadanie kanapka z serem i pomidorem. Na oboad chcę zrobić rizotto ale muszę z dwóch rodzajów ryżu;brązowego-dla mnie i białego dla S. Wybaczcie, że wczoraj nie weszłam. Mój mąż zrobił mi niespodzianke, wrócił wcześniej z pracy i zabrał mnie dp centrum Londynu na zakupy i przy okazji zwiedzanie. Teraz już kończę . Wpadnę po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) mój ostatni weekend z Kochaniem, dziś wraca Jego tata ze szpitala, a ja od jutra dieta ... więc trza stanąć na nogi :) dzisiaj idę ćwiczyć, jak co dzień, sobota niedziela były wolne :) no i strasznie jestem ciekawa tej wizyty u dietetyka :D baaardzo, baardzo ! Już jutro o 10:00 :) wpadnę wieczorkiem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja już po pracy:-) właśnie robię rizotto. Dziś musiałam rozmrozić lodówkę i trochę mi to zajęło czasu. Na obiad zjadłam przekąske (pomarańcza średnia i szkl. Kefiru) na miejsce przekąski będzie obiad(rizotto) Rodzyn fajnie , że już jutro wizyta nie będziesz musiała już myśleć co zjeść a czego nie. Włucznia, Aneta, Nori,Madzia co tam u Was słychać?? Jak mija wam dzień?? Madzia jak zdrówko?? Dziś postaram się wejść wieczorem. S dziś pracuje dość długo więc na dziśżadnych planów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlenka dzięki ja strasznie, mówić nie mogę najchętniej położyła bym się spać ale niestety nie mam jak :( nie mam siły na nic nawet na zabawę z moim maluszkiem wymyślam coś żeby się czymś zainteresował ale góra 15 minut i chce do mamy :) mam nadzieje ze mój mąż dość szybko dziś skończy prace bo masakra. A dziś na obiad pierś z pieczona z pieczarkami kasza gryczana i pomidor z jogurtem naturalnym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta18061990
Hej Wam! Ja na sniadanie owsianka,na obiad kurczak pieczony z warzywami.nie mialam czasu nic wiecej jesc,bo pol dnia na miescie spedzilam.waga bez zmian.nie wiem dlaczego.zaraz ide cwiczyc a potem kolacje zrobie. Mialam napisac jak po wizycie u fryzjera.no wiec moje wlosy wygladaja tak jak babek z reklam: blyszczace,miekkie no jednym slowem cudowne.jestem zadowolona i to bardzo.jakos nie zmylo mi koloru.ciekawe ile ten efetk potrwa,ale mam zamiar czesciej chodzic.Jednak nie maluje,bo szkoda mi ich niszczyc. Czyli do Swiat nie zrealizuje moich marzen,czyli bycia blondynka i wagi ponizej 70 kg. Madziu duzo zdrowka zycze:-) Milego dnia dziewczyny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norie
Hej! Ja skonana - nie wem czy tempem pracy, czy dietą. Oczywiście w pracy zjadłam tylko sałatkę, rano w domu jogurt z bananem, jabłko i dwa chrupie chlebki i tyle wszystkiego. Za mało stanowczo. Jeszcze po pracy pędem do kwiacarni po wiązankę na pogrzeb jutro i dopiero teraz od 8 rana chwila oddechu. Planowałam pójść na ten firness, ale za 5 minut musiałabym wychodzić i chyba nie dam rady. Moze w środę będzie spokojniej. Nie powinnam też iść tam tak na głodniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norie
Kupiłam właśnie spódnicę i dwa swetry i całe szczęscie, że do wypłaty niecały tydzień;p Trochę poszalałam z zakupami w tym miesiącu, do tego zapłąciłam za cały zimowy semestr za studia podyplomowe i nie pamiętam kiedy moje konto sięgnęło takiego dna;p Na szczęscie na święta dorzucą trochę kasy, więc akurat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziś zjadłam dość dużo:-( Jakoś ciągle głodna jestem. Tzn. Teraz bo w dzień jakoś leciało. Po 17 zjadłam dwa malutki jabłka, później kromeczke chleba i to z masłem(tak jakoś mnie naszłi gdy robiłam kanapki dla S do pracy.) teraz zjadłam warzywa na patelnie i do tego herbata. Na dziś to ostatni posiłek. Oby jutro był lepszydzień. Nori ja w ty miesiącu też zaszalałam z zakupami. Powinniśmy teraz trochę zaoszczędzić a my zawsze na przekur:-) w sumie to nie żałuję. Kupiłam naprawdę fajne rzeczy i to święto dla mnie bo mało kiedy coś mi się podoba. Wczoraj pojechaliśmy po buty a ja zamiast butów wróciłam z kurtką a po buty znów musimy pojechać:-):-) Dziś już chyba nie uda mi się wejści, więc do jutra:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norie
Aż tak dużo nie zjadłaś, w dodatku zdrowo, więc nie martw się. Każdy z nas ma słabsze momenty! Ja akurat zazwyczaj wracam z tym co chcę kupić. Nie lubię łażenia po sklepach, lubię wejść i wyjść z tym z czym powinnam. Nienawidzę tych wielkich centr handlowych. Pamiętam, ze mój były facet wchodził do kazdego sklepu, umierąłam w połowie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ! No to jutro mnie czeka ... rano nic nie mogę zjeść ... Właśnie piszę sobie sprawozdanie z 3 dni do dietetyka (takie wymogi) co jadłam i szukam badań, ale nie wiem, gdzie je posiałam ;/ Dostałam od brata buciki <3 ale nie różowe nike, tylko czerwone, ale też free run do biegania na siłowni :D chyba chciał, żebym nie zrezygnowała :D hehe. Za chwilkę idę spać, bo nie chcę zaspać ... potem na siłownie ... Dwa razy bo z mamą a potem z kuzynką, bo się przemogła, więc teraz będę jeszcze częściej chodzić ... Hmmm no do momentu aż przyjdzie nam sesja, wtedy będę ćwiczyć z książkami ;/ ale póki co jest motywacja .. A co jedzonka, no to już jutro ... Dziś zjadłam świnkę :D z patelni grillowej z bułeczką razową, rosołek, na śniadanie bułeczkę z szynką a na kolację trochę popcornu i kromeczkę z szyneczką :D za dużo pieczywka ... ale najadłam się nim na gorsze czasy, jakie teraz nadejdą :D Miłej nocki, wpadnę jutro to Ci Marlenko napiszę co i jak, żebyś się nie stresowała, pozdrawiam Was wszystkie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norie
Rodzyn - nie padnij na tej siłowni:) Mam nadzieję, że wizyta u dietetyka będzie udana. Moja mam przeszła operację zmniejszenia zołądka i do tego trzeba było przejść wizyty u wsyztskich specjalistów w tym dietetyka. Sądzicie, że ułożyli jakąś dietę? Babka zagarnęła kasę, bo musiało to być u niej prywatnie, choicaż sama operacja na NFZ i tyle. Po operacji (a trzeba wiedziec, ze to nie jest tak, ze bach zmniejszą i żyjesz jak przedtem tylko mniej jesz) jeszcze z drenami wypysali ją ze szpitala wpychając w rękę 10 kartek w których tylko napisali jakie to ważne jest białko. Porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) Jeśli chodzi o panią dietetyk do ktòrej ja idę to jest sprawdzona. Dostałam te namiaryod osoby która jest z niej zadowolona. Gdy umawiałam się na wizyte powiedziała mi aby rano zjeść coś lekkiegp i wypić dwie szkl ciepłej wody. Prosiła również o grupe krwi. Z tego co wiem badania ona wykonuje podczas wizyty. Dziś wolne od pracy. Muszę iść znów do sklepu. Miałam kupić wszystko na tydzień ale zabrakło mi warzyw. Wiecie cowczoraj trafiłam na fajny artykół o mleku kokosowym. Urzywanie tegp oleju zamias normalnego może zmniejszyć wagę nawet o 0,5kg tygodniowo. Olej ten jest zdrowy i zdrowy. Można na nim smażyć gdyż ma wysoki próg'' spalania'' inoe traci swoich właściwości jak oliwa czyinny tłuszcz roślinny.Dodam jeszcze, że tłuszcze roślinne są dla nas niezbędne gdyż odżywiają nasz mózg. Ok to tyle jeśli chodzi o ciekawostki. Ja chyba zacznę z niego kożystać. Teraz do wszystkiego daję oliwe. Dziś na śniadanie planuje zjeść owsianke(szklanka mleka i pół szkl wody, mieszanka z otrębów: łyżka owsianych i łyżka pszennych,2łyżki płatkòw owsianych) do tego banan i cynamon. Jeszcze wam napiszę coś o cynamonie. Nie wiem czy wiecie ale cynamon pomaga utrzymać cukier na właściwym poziomie. Dla mnie jest onzbawienny. Powiem Wam , że od kąd zaczęłam zdrowiej jeść mam coraz mniej ochoty na niezdrowe jedzenie. Idac do sklepu omijam te półki na których są chipsy, cisatka, cukierki,itd. Kieruję się na półki z suszpnymi owpcami,orzechami,pestkami dyni,itd. Same zdrowe przekąski. Ostatnio myślałam żeby kupić sobie suszone banany i jeść je w momentach gdy z S oglądamy tv. On wcina normalne chipsy nie ciągnie mnie do nich ale mam ochote na jedzenie:-(:-( Cotam u Was?? Madzia jak dziś zdrówko?? Pogoda jeszcze gorsza dziś u nas. W sumie to już nie ma co liczyć na to,że będzie inaczej:-( zbliża się zima i tego nie da się zmienić. Włócznia gdzie ty się podziewasz? Rodzyn czekam na sprawpzdanie:-):-) z wizyty.powiedz mi co ci kazała jeść jekie ilości itd. Nori postaraj się jednak jeść to co zaplanowałaś. Jeśli będziesz się głodziła to po pewnym czasie będziesz się źle czuć a to sprawi, że zaczniesz jeść dużo i nie zdroqo. Uwież mi wiem to z własnegp doświadczenia. Wiem, że czasem w pracy ciężko ale postaraj się później to jakoś uzupełnić np zjedz obiad na podwieczorek i jakieś sycące śniadanie. Ja teraz idę zrobić sobie śniadanie. Wejdę później. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlenka u mnie bez zmian :( do tego kaszel z taką flegma masakra zaraz mój maluszek będzie miał drzemkę to jak wstanie ubierzemy się szybciutko i lecę do apteki . mam nadzieje ze mi paracetamolu nie da jak to w Anglii. Ja dzisiaj stanęłam ponownie na wagę bo jakoś mi się wydaje ze mam mniejszy brzuch i waga pokazała 68,5 :D czyli ze 0,5 kilo schudłam w tym tygodniu jestem zadowolona bo w moim przypadku jak karmie piersią to więcej jak od 0,5 do kilograma nie powinnam chudnąc :) teraz mój cel to 67 :D jak już będę ważyła 60 kilo to idę na mega wielkie zakupy :)) na takiego chudzielca to aż milo kupować :) jeszcze mam nadzieje ze jak wyzdrowieje to przeproszę się z moim orbitrekiem i najwyżej gdzieś o 21-22 będę ćwiczyła jak mąż już będzie. Miłego dnia wpadnę później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam ewe Dąbrowska wykłady sa na yutube

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otreby owsiane obniżają cholesterol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma już leki dla dzieci heheh bo takie mi niby wolno tylko no dobra zobaczymy czy pomogą :) śniadanie owsianka+3 łyżki otrąb+ łyżeczka dżemu własnej roboty z czarnych porzeczek II śniadanie Jabłko i rosół obiad będę robiła sosik z piersi i kasza gryczana i surówka wiosenna kolacja danio tak mam dzień zaplanowany mam nadzieje ze się na nic nie skusze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja dziś owsianka 2śniadanie dwa tosty z białym serem i warzywami do tego kawa inka z mlekiem migdałowym. Obiad rizotto z brązowego ryżu + kawa rozpuszczalna zmlekiem zwykłym. Na podwieczorek mam owoc kaki więc zrobie sobie jogurt. Na kolacje warzywka na patelni. To jest moje menu i tego się będę trzymać. Polecam wam mleko migdałowe jest słodkie a zawiera jedynie 24kcal na 100ml więc niewiele. Madzie to teraz kuruj się i wracaj szybko do zdrowia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×