Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlenka2206

Zdrowa dieta

Polecane posty

Czesc :D jak tam sobotnie przed południe ? Ja niedawno wstalam, aż przypal mówić :b No cóż Marlen zostajemy poki co same a jak Ty wyjedziesz to pewnie nie bede miala z kim pogadac, Zabelek, popros męża o laptopa pod choinke :D Madzia, Aneta, Wlocznia hallooooo ? Maleńka, 3 tyg to sporo, można z każdym na spokojnie sie zobaczyć ;) napić, pogadac, zazdroszcze, bo większość moich znajomych jest za granicą i tylko szwagierki narzeczony wraca, reszta zostaje tam na swieta ... ;( przykre, bo nie mam tu już nikogo praktycznie ... Wszyscy albo w Angliii albo Austriiii, Holandiiii ... Jakie plany na weekend ? Ide sie ogarnac do życia i zważyć :b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć dziewczyny:):) czy można dołączyć się do waszej grupy wsparcia??:) Ja po wielu nieudanych podejściach do miliona diet zrozumiałam w końcu, że jedyna słuszną dietą, jest zdrowa dieta i mniejsze ilości jedzenia. U mnie waga strasznie skacze. Z tydzien temu było 58, póxniej na wadze zobaczyłam...61:/ Może to woda się zatrzymala, moze mięsnie napuchły od ćwiczeń, nie wiem. Wiem tylko tyle,ze przy ćwiczeniach i zdrowym jedzeniu- musi byc dobrze:) I tak cały tydzien od pon do piatku ćwiczyłam co dzien po ok 1 h aeroby,A od dzis zapisuje skrupulatnie co jem. na razie na sniadanie było: 1. owsianka z ( szklanka wody, szklanka mleka 0,5%, 2 łyżki płatków owsianych górskich, łyzka kaszy manny)- ok. 250 kcal 2. kawa z klekiem , 4 kostki gorzkiej czekolady-ok. 150 kcal 3. obiad-kawałek piersi z kurczaka duszonej w warzywach - do 350 kcal 4.zupa krem marchwiowo0-imbirowa -ok 200/250 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiad i kolacja przede mną, musze się wziąc za robote;) mam nadzieję,że wytrwam;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Chloeee ! Pewnie, ze możesz do Nas dolaczyc, będzie nam miło !! Napisz moze coś o sobie więcej ;) o tych przygodach z odchudzaniem ? Pozdrawiam cuwplutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Chloeee ! Pewnie, ze możesz do Nas dolaczyc, będzie nam miło !! Napisz moze coś o sobie więcej ;) o tych przygodach z odchudzaniem ? Pozdrawiam cuwplutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chloe fajnie ,że jesteś z nami. Ostatnio jakoś głucho u /nas więc będzie z kim porozmawiać .Ja dziś zjadłam Śniadanie- jajecznica z dwóch jajek i 3 plasterkami szynki drobiowej. Teraz zjadłam obiad kilka duszonych zrazików bez panierki z mięska indyczego z warzywami i sosem czosnkowym(zrobionym z jogurtu , czosnku, musztardy). Na podwieczorek i kolacje jeszcze nie wiem co zjem. Hehe miałam zrobić przerwę ale jakoś nadal jem dietetycznie:) w sumie to nie ma na co narzekać dobrze ,że tak robię. Przyzwyczaiłam się już do takiego jedzenia.Jeśli chodzi o ćwiczenia to niestety nadal jakoś mi nie wychodzi. Nadal mam dużo ruchu ale było by lepiej gdybym zaczęła ćwiczyć . No cóż może to będzie moje postanowienie noworoczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzyn, Marlenka - witajcie:) u mnie na obiad: kasza jęczmienna bez sosu-wielkośc***ięści, ryba duszona, kapusta czerwona bez dodatków (taka ze słoiczka) zgrzeszyłam później- bo była kawa z mlekiem i garść słodkich niestety orzehów:/ i jabłko. Na kolację mus imbirowo-marchewkowy. Ciągnie mnie do słodkiego, bo mam okres, ale mam plan;) Od jutra do świąt ZERO słodyczy. To one mnie gubią. Takie mam silne postanowienie. Detox i ulga dla ciała zmęczonego dietami;) Pilnujcie mnie dziewczyny:) OK? ;) Ja przerobiłam już chyba wszystkie diety, zjadłam chyba wszystkie suplementy;) Figura- gruszka, uda to mój największy problem...56-57 w udzie mam. a w pasie 66 hehe. Więc walczę o równowagę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie silne postanowienia: 1. ważę się i mierzę co poniedziałek rano 2.Do świąt ZERO cukru i słodyczy- bez odstępstw !! to one mnie gubią! 3. 4- 5x w tyg ćwiczę ( jak się da to na czczo) 4.zdrowa dieta i mż w jednym:) 5. uwierzyć w siebie, kilogramy nic nie znaczą jak człowiek czuje się dobrze we własnym ciele;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plan dietowy na jutro: ś: standardowa u mnie- owsianka;) 2ś: kawa z mlekiem 0,5%, jabłko 0: pieczony w piekarniku kurczak (udo) , ogórek kiszony p/k- zupa marchwiowo-imbirowa Trzeba się wziąć w garść i zawalczyć w końcu o siebie. dziewczyny, sadałko chodowane latami nie zniknie w 2 tygodnie, ale nasza ZDROWA DIETA sprawi,że do lata będziemy piękne i zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki dziewczynki ostatnio dużo się dzieje z moim R. nie mogę się dogadać nie wiem czym to jest spowodowane ... ale nerwy mnie trochę zjadają Marlenka do Polski dopiero maj jak wcześniej sama z synkiem nie pojadę dzisiaj nawet nie wiem co zjadłam rano owsianka później dwie parówki z kromka chleba czarnego i obiad troszkę kaszy gryczanej surówka z czerwonej kapusty i 6 małych skrzydełek pieczonych ale naprawdę male były :)) i dużo soku jabłkowego, Ogólnie byłam u pediatry i mój synek bardzo dobrze przybiera na wadze kazała mi go karmić wyłącznie piersią do 6 miesiąca więc jeszcze dwa miesiące muszę jeść tak jak do tej pory a chciałam troszkę bardziej zmniejszyć posiłki ale dla synuś najważniejszy :) A ja sobie chudnę wolno ale coś chudnę. Witaj Chloe28 :):) fajnie jak nas tak dużo będzie ;* od poniedziałku myślę ze będę miała więcej czasu, chyba ze mój nie pójdzie do pracy bo przez te wiatry miał wolne to będziemy szukać nowego mieszkania bo musimy się stąd wyprowadzić. Ogólnie chciałam dziś poćwiczyć ale niestety nie mam jak :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziś niedziela a ja do pracy. Na szczęście to już ostatnia niedziela. Wczoraj niestety S kupił likierek, czrkoladę i ciastka. Nie wiem dlaczego ale dałam mu się skusić. Szkoda bo wczoraj miałam fajnydzień aż do wieczora. No nic ja idę zroboć sobie śniadanie(to co wczoraj) i 2 śniadanie do pracy(kanapka) Madzia to nie za fajnie masz. Teraz rozumiem dlaczego nie wchodzisz. Chloe Rodzyn co tam u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki dzień zaczęłam od owsianki+ 3 łyżki otrąb :)) co dalej to nie wiem bo muszę jechać do hurtowni zakupy zrobić bo w lodówce pusto ;p odezwę się może później miłej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Madzia, Marlenka :* Rodzynko też, gdziekolwiek jestes:) Dziewczyny- wpadki się zdarzaja, fakt. Ale trzeba kolejny dzień zacząć dobrze i trzymać się naszych założeń i oby do celu. Ja wazę ok 60. Mój cel to magiczne 54-55 kg. Przy takiej wadze wyglądalam naprawde super i dobrze się czulam. Niby tylko 5 kg ale dla mnie AŻ. o jak cięzko je zgubic. Jeszcze jak zaczynam ćwiczyć to mięśnie puchną i woda się zatrzymuje. taka ze mnie pechowa fitneska;) ale nie o tym. nie poddaję się. ćwiczę. trzymam diete. dzis: śniadanie:-owsianka . Znalazłam na nią dobry patent;) szklanka wody do tego 2 lyzki otrab owsianych górskich i to gotuje. Dodaję później szklankę mleka 0,5% i łyżkę kaszy manny . Obliczyłam,wyliczyłam i takie sniadanie ma 250 kcal a przy tym sycace na dlugo i samo zdrowie;) później byla kawa z mlekiem 0,5% kolo 12 miało byc jabłko, ale nie wiem czy dam radę ,bo na razie jestem bardzo pełna. obiad- planuję udo pieczone w piekarniku z kurczaka i ogórek kiszony lub miske zupy krem marchwiowo-imbirowej. Wymiennie do podwieczorku, zobaczymy na co wczesniej najdzie mnie chęc. Tak po wyliczeniach to akurat będzie 1000 kcal. na dzis to jak znalazł:) muszę się tylko pilnowac by jesc mało ale czesto, zeby przemiana materii nie zwolniła... Dziewczyny:) MIŁEJ NIEDZIELI DLA WAS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja już po pracy:) Na szczęście niedługo byłam:) Teraz czekam na S i jedziemy na pochodzić po sklepach. Ja zmieniłam dziś swoje menu. Śniadanie 2 tosty z warzywami plus pół pomarańczy do tego kawa z mlekiem0,1 % tł !Śniadanie kanapka z warzywami plus pomarańcza. Na obiad jem jajecznice z szynką, bułeczkę otrębową z ziołami, trochę sałaty lodowej i kilka korniszonków(takich malutkich). Do tego kawa zbożowa z mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta18061990
Hej! Ja dzis i wczoraj pojachalam po calosci.wczoraj 5 kruchych ciastek i goraca czekolada,fakt na mleku 0,5% ale zawsze to masa cukru.dzis 3 kawalki ciasta mamy i do tego dwa cukierki oraz krokiety z grzybkami sztuk 6 (!!!).mam tetaz tak wyrzuty,ze szok.od jutra zero jakiegokolwiek cukru.przez caly tydzien jadlam ok.1000 kcal,bo nie dawalam rady wiecej.a teraz takie cos.na @ zawsze mam takie checi straszne na slodycze i nie potrafie sie oprzec.do Swiat musze jeszcze schudnac.jak narazie zatrzymalo sie na 71 kg.marze o tej magicznej 6 z przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba każda z nas jakoś poległa. Ja też mam taką ochotę na słodkie przed @. Teraz mi się spóźnia. Ja przez pco mam problemy z okresem. Jak brałam leki to było ok a teraz znów tosamo. Na podwieczorek zjadłam pomarańczę a na kolację płatki pełnpziarniste z mlekiem. Do jutra pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Marlen, Chloe, Madzia, Aneta ! No i reszta ! Zabelek, Wlocznia, heloouu ? Ja też zgrzeszylam, ale nie jedzeniem ;) wypilam jedna czarną herbate, wczoraj wino a dziś piwa :D ale nie obrzeralam sie i nie jadlam nic nie dietetycznego :P No i jutro ide po odebranie badań :) ... I dwa razy na silownie, rano z mama wieczorem z kuzynka ;) jeszcze dwaaaa dni i bede miala przepisy ! A w sobotę robie pizzę z moim chłopcem bo zadecydowałam, ze w tygodniu celibat a w sobotę wieczorem na odstres robimy sobie dzien śmietnik xD a w niedzielke już normalnie. Ide spac, padam, buziaki ! Jutro wpadne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ja po ważeniu poniedziałkowym i ważę 67.6 czyli ze schudłam kilogram przez dwa tygodnie , ale trochę grzeszyłam bez tych grzeszków na pewno było by więcej :)w tym tygodniu postaram się nie grzeszyć :) Ogólnie masakra zaraz dzwonie do lekarza bo mój syneczek jest przeziębiony katarek i kaszel ma, całą noc nie spałam, zapewne mi paracetamol przepisze jak to w Anglii ,ale trzeba sprawdzić czy to nic poważnego się nie rozwija :( Śniadanie- Owsianka na mleku +3 łyżki otrąb i łyżka dżemu z czarnej porzeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Moje śniadanie: Jajecznica z 2 jajek i szynką drobiową. Do tego pół bułeczki otrębowej ,sałata lodowa kilka małych korniszonów, rzodkiewka i kawa zbożowa z mlekiem Na 2 śniadanie mam kanapkę z warzywami. Na obiad jeszcze nie wiem co.Na kolacje zjem żurek. Naszło mnie na niego jeszcze wczoraj., więc dziś skocze po pracy do sklepu i go zrobię. Niestety zjem go na kolacje gdyż chce aby S miał go świeżutkiego.Kolacja jest przed 18 więc zdążę go strawić:) Życzę miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:):) u mnie wczoraj 1-szy dzien bez cukru heh:) sukces:) trzymam się by do świat zero słodyczy i cukru w diecie;) waga dzis- 59,8 kg. zobaczymy co za tydzien... sniadanie: standardowo- owsianka (250 kcal) 2 ś; jabłko, kawa z chudym mlekiem ( 100kcal) 0: zupa krem z marchwii i kawałek kurczaka pieczonego w piekarniku (350kcal) p: kawa z mlekiem (?)- ewentualnie k: cos lekkiego do 200 kcal, jeszcze nie wymysliłam co;) poszukam w przepisach;) i oczywiście zero cukru. musze wytrwac;) miłego dnia dla was;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłód bardzo malutko jesz ;( dieta 1500kcal byłaby dla Ciebie najlepszą ! Nie chodzisz glodna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chloe Rodzyn ma racje. Jak będziesz się głodzić to fakt schudniesz a później zaczniesz jeść normalnie i znów wrócisz do wagi wyjściowej albo i większej. Ciężkp będzie ci to utrzymać. Po pewntm czasie twój organizm wysiądzie i co w tedy zrobisz?? Chloe wybacz, że pytam ale chce wiedzieć ile masz lat?? W sumienie napisałaś też ile masz wzroatu. Rodzyn co tam i Ciebie?? Ja miałam dziś pracować ale udało mi się załatwić wolne bomuszę pozałatwiać jeszcze kilka spraw przed wyjazdem. Za chwilkę muszę skoczyć do księgowej. Jak na razie robię porządek w dokumentach. S zawsze narobi tu bałaganu:-) Jak tam pogoda w Polsce?? Mam nadzieję,że się poprawiła. U mnie dziś nawet nawet. Nie ma ciepła ale i zimna. Świeci słoneczko i od razu człowiek lepiej się czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ja na drugie śniadanie zrobiłam sałatkę ogórek konserwowy kukurydza papryka konserwowa i jajko wymieszałam z jogurtem naturalnym troszkę Vegety pieprz i dwa kabanosy do tego ;) bez chlebka oczywiście. co do obiadu to raczej nie będę miała czasu coś ugotować dziś i zjem dwie parówki trochę sałatki i kromka pełnoziarnistego pieczywa a na kolacje serek wiejski.Na 17 do doktora lecimy mam nadzieje ze wszystko ok będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to jak w niku, mam 28 lat;) wzrost ok 166 cm. Przeszłam teraz na diete 1000- 1500 kcal max bo jestem na zwolnieniu lekarskim, oprócz ćwiczeń na czczo to w zasadzie nie mam ruchu jak zwykle, więc nie ma jak spalać... Nie mam zamiaru się zagłodzić, żeby nie było;) ja chce po prostu jesć mniejsze porrcje zdrowego jedzenia i odstawić słodycze, bo miłość do nich sprawiła,że teraz musze walczyć z tluszczem .Zwaze się w poniedzialek i zobaczę jak moje ciało zareaguje na brak cukru;) ja już po kawce, teraz kolejny posiłek to obiadek. Juz mogłabym go zjesc, ale staram się co 3 godz, póki jestem w domu i moge czyli 15:30 obiad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tartinka_88
Strata dodatkowych kilogramów zaczyna się przede wszystkim w głowie. Jedni sami potrafią sie zmotywować, inni potrzebuja pomocy. Ja wiedzialam, że sama sobie nie poradze, wiec poszłam do specjalisty Pana Grzegorza Kowaluka. Dodatkowo znacznym udogodnieniem jest to, że mozna zamówic sobie catering dietetyczny, tzw. mobilna diete, ja sobie do pracy zamawialam obiadki (bo mozna tylko same obiadki) i naprawde nie chodzilam glodna, wieczorkiem silownia i tym sposobem udało mi się schudnac 15 kilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka raz jeszcze :) Marlenka ! Wizytka u lekarza na plus, jestem zdrowa jak ryba :D A Pani doktor zauważyła, że schudłam :D i mam do niej iść po zakończeniu diety zrobić kolejny raz badania (ponoć trzeba, żeby sprawdzić, czy organizm nie jest wyniszczony) czyli zboczę się z nią gdzieś za 12 miesięcy dopiero :P Oby :) Co do pogody w południowej POLSCE, paskudna, leje, jest ciemno cały dzień i ma tak być podobno do Świąt ;/ Wolałabym, żeby ten deszcz był śniegiem już chyba ... Madzia maluszek się pochorował, czy Ty ?:/ Chloe na prawdę nie schodź poniżej 1500, nawet jak nie masz ruchu (jak leżysz, śpisz też spalasz) ja też kiedyś myślałam, że jak sobie zimniejsze kcal do minimum to będzie super fit i w ogóle :) a mam do zrzucenia łącznie 33kg (od początkowej wagi) mam nadzieję, że teraz już mniej, ale to i tak dużo, lepiej powoli a do celu. Ty masz malutko, więc tak przy 1500 kcal powinno Ci lecieć maksymalnie 0,5 kg w tygodniu, nawet mniej, żeby było zdrowo :) wyeliminuj ->>> Smażone potrawy, panierki, zasmażki ->>>Sosy zagęszczone mąką i z dodatkami śmietany ->>>Słodycze, ciastka (zamiennik 1 łyżka dżemu lub miodu przy dużej chęci na słodkości ;) ) ->>>Alkohol (:D:D:D:D ) ->>>Zupy zabielane śmietaną i zagęszczone ->>>Potrawy mączne np naleśniki, pierogi, kluski śląskie ->>>Fast foody i pizzę ->>>Majonez, śmietana, ketchup ->>>Pasztet, kabanosy, kiełbasa, prówki ->>>Wieprzowinę ->>>Ser żółty, pleśniowy, topiony, feta, typu almette ->>>Soki kartonowe owocowe, napoje gazowane typu coca cola, ebergetyki ->>>suszone owoce i nasiona, orzechy ->>>winogrona i owoce z puszki 5 posiłków dziennie co 3 godz, ostatni 2-3h przed spaniem, owoce do 16-17, ponad 1,5 litra wody dziennie, pić herbaty typu zielona,owocowe, zioła i zobaczysz efekty, ja widzę po 2 tygodniach więcej niż wcześniej a jadłam mniej :) teraz nie jestem głodna i chudnę :) Napiszę i tak w środę jakieś przepisy, bo w końcu dostanę to wam szrajbnę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×