Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlenka2206

Zdrowa dieta

Polecane posty

ale tu cisza...dziewczyny:) wracajcie już już! Przecież walczymy o siebie:) Ja zmieniłam plany na dzisiaj i zrobilam "killera" chodakowskiej. fajny i nieźle dał mi w kość, byłam cała mokra;) kolacja już za mną, 2 kawałki chleba żytniego z serkiem wiejskim lekkim. Jutro planuję jakieś delikatniejsze ćwiczenia, lekką dietę. W wigilie chyba też zrobię killera,by podkręcić spalanie;) sport jest fajny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Dieta do d**y, przecież nie od dziś wiadomo, że podstawą każdej diety jest 5 mniejszych posiłków dziennie,regularnie co 3 godziny. Co będziesz jadła i w jakich ilościach to Twoja decyzja, oczywiście nie mogą być to rzeczy tłuste i z duża ilością cukru, ale jedzenie regularnie to podstawa! Przecież wszystko będzie się trawiło od razu i nic nie będzie Ci się odkładało, schudniesz a nawet nie zauważysz kiedy. Oczywiście posiłki musza byc zrównoważone, nie może byc tak, ze na kolacje zjesz masę a reszta posilkow to jogurt. Kazdy posilek powinien być podobny, tak by starczylo Ci sily i energii na te 3h, jedynie śniadanie może być nieco większe. Wiem, bo ja schudłam tak, a odchudzać sie nie chcialam, zaczelam po prostu pracować nad zdrowym odżywianiem. A moj chlopak w 3 miesiące jedzac reguralnie zgubił 12 kg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo rozumiem Twój przekaz, ponieważ my od początku topiku mówimy o 5 posiłkach, dużej dawce wody, i ZDROWYM ODŻYWIANIU ! Chloe możesz w sumie jeden dzień zrobić oczyszczenia, to Ci nie zaszkodzi :) ja jestem zdania, Wigilia to Wigilia będę jeść normalnie ale nie dużo :) I tak w każdy weekend grzeszę ;p dziś zjadłam tłustoo i teraz mi chyba za karę niedobrze :( Ale nie umiem jadąc do mojego M jeść inaczej, głupio mi tak, bo w końcu zawsze jestem gościem ;/ po prostu nie jem tyle co reszta ;p Wpadnę jutro na spokojnie, póki co lecę spać ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzyn- gosc to widocznie osoba , która napisała po przeczytaniu kilku postow, w sumie niewiadomo po co. Ci co czytają dokładnie to wiedza,że my jemy regularnie:P Ale oprócz regularności trzeba tez zmniejszac porcje i poprawic je jakosciowo;) Z tym jedzeniem u kogoś to ja tez mam problem. U rodziny męża posiłki typu obiad sa już podawane od razu na talerzach:/ ja tego nie rozumiem :/ u mnie w domu to wiadomo, każdy naklada sobie z talerzy ile chce i czego chce. A tak to jest zawsze tlumaczenie czemu nie zjadlam w ogóle ziemniaków polanych jakims tłuszczem itp:/ Ale co rodzina,to inne zwyczaje;) u mnie już wiedzą,że ja nie jesm pewnych rzeczy w ogole, więc nawet nie warto mi ich proponowac;) Kurcze, ten killer tak mi dal w kość,że jeszcze rano wstalam zmeczona:P Dziś poszukam nowych ćwiczeń, może pilates?? beda spokojniejsze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włócznia
cześć dziewczęta :) tak, to ja ... :P przepraszam, że nie pisałam. Przed tymi świętami mam urwanie głowy w pracy już duuużo wcześniej. Poza tym się lekko podłamałam. Jadłam trochę słodkiego, trochę tłustego :/.... nie wiem jak z wagą, chyba za bardzo nie skoczyła, ale nie ważę się, bo mam okres. Zważę się dopiero w sylwestra. Mam nadzieję, że zobaczę na wadze 53 kg :) Wracam do moich postanowień głównych - dużo wody ( ogólnie płynów) i nie jedzenia po 18. powiem Wam, że mam nadzieję, że te święta mi przelecą bardzo szybko, bo nerwowo tego nie zniosę. Denerwuje mnie gorączka przedświąteczna, pośpiech, mnóstwo jedzenia i podejście szeroko konsumpcyjne. Dobrze, że w połowie święta będę miała pracujące. Nie mam choinki. To mój protest :); p wiem, głupie, ale naprawdę nie lubię tego okresu. Jeszcze nawet prezentów nie kupiłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki przepraszam was ze nic nie pisałam ale Święta wszystko na mojej głowie, po świętach się poprawie :)) moja waga pokazała 66.7 :D hehe spada :D yeahhh :** a wię Wesołych swiąt i kilogramów w dól buziaczki :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane życzę Wam zdrowych ,pogodnych i wesołych świąt oraz udanego Sylwestra i udanego Nowego 2014 roku :) bo już jutro raczej tutaj nie dam rady wpaść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chloe -> Z pewnością tak, jakiś głąb co by się chciał popisać na forum :D Kurde co to ten pilates, ja jestem jakaś staroświecka :D Cześć dziewczyny, miło Was widzieć, myślałam, że już nie wrócicie :( Gratuluję spadków, ja swoimi się popisać nie mogę, bo się nie ważę i miałam wpadki :D dodatkowo teraz @ więc ... ___________________________________________________________ CHCIAŁAM WAM ŻYCZYĆ ZDROWYCH SPOKOJNYCH MAŁO STRESUJĄCYCH PRZEZ WIDOK NA STOLE ŚWIĄT ORAZ CUDOWNEGO SYLWESTRA, KTÓRY NA PEWNO OTWORZY NAM NOWY ROZDZIAŁ W ŻYCIU KTÓRY POMOŻE NAM ZRZUCIĆ JESZCZE WIECEJ NIŻ DO TEJ PORY :) Mam też nadzieję, że jak już wszystkie wypoczniecie to wrócicie na topik :) Ja na pewno !:) ;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Przepraszam,ze mnie nie bylo,ale przygotowania do Swiat i zakupy,wiec nie bylo czasu moje stare spodnie sa za luzne.nie wazylam sie,bo jak robie cos na Swieta to smakuje,wiec moja dieta poszla w zapomnienie.maz zabral mnie raz na obiad i tez nie bylo dietetycznie.na te 3 dni zawieszam diete i walcze po Swietach.nie wypada nie jesc jak pojedzie sie do kogos w odwiedziny.bedzie z umiarem oczywiscie:-) Zycze Wam kochane radosnych,rodzinnych Swiat ,spelnienia marzen i wszystkiego co najlepsze. Mam nadzieje,ze po Swietach wszystkie wrocicie i dalej bedziemy walczyc o wymarzona wage:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzyn- pilates to takie spokojniejsze ćwiczenia, bardziej jak rozciąganie:P Nie powiem Ci jednak jak się po nich czuje,bo nie miałam okazji jednak ich poćwiczyc:P ja będe dopiero w piątek na topiku, mam nadzieję ,że sporo dziewczyn powróc**** świętach:) Pamiętajcie- grunt to się nie przejadac;) Dziewczyny!! Życze Wam wszystkim zdrowych i spokojnych świąt, a przede wszystkim byśmy wszystkie miały wiare w to,że jestesmy piękne mimo tego, co pokazuje nam wskazówka wagi. I życze i Wam i sobie duzo wytrwałości :* WESOŁYCH ŚWIĄT!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na Waaaaaaas ! Też będę w piątek, chociaż może zaglądnę przed spankiem ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry po świętach:):) Dziewczyny:D wchodzę dzis na wagę , a tam po 3 dniach świetowania...58,3 kg!:) Mój maly, osobisty sukces:) kolejne ważenie w Nowy Rok. Wygląda więc na to,ze po świętach...schudłam:P Nie przejadalam sie , wybieralam zdrowe alternatywy - rybę, salatkę itd. A że święta juz za nami , to teraz trzeba walczyć dalej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tu pusto na naszym temacie...dziewczyny wracajcie szybciutko:) U mnie dzisiaj dojadanie resztek;) s: 2 male kanapki chleba razowego posmarowane bialym serkiem kanapkowym, z plastrem chudej szynki i papryka, do tego kawa z chudym mlekiem 2ś:kawa z chudym mlekiem, kawałek piernika- 1/2 porcji ;) obiad: kawałek karpia bez panierki, 2 łyzki salatki śledziowej ( ta sałatka to bomba kcal- z jajkiem, majonezem i zółtym serem-dobra, ale nie za czesto ) planuje dziś jeszcze kawe sypaną z tym kawalkiem ciasta co zostawilam od rana , a z kolacji to chyba zrezygnuję dziś...albo cos bardzo lekkiego wciagne, jeszcze nie wiem. mam teraz przerwe od ćwiczen na jakiś czas. A co u Was dziewczyny?? jak po świętach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski ale jestem pełna po świętach trochę przesadziłam od jutro wracam do dietki :))u nas w Anglii wyprzedaże od dwóch dni latam po sklepach i kupuje ciuszki :D kupilam dwie bluzeczki xs :D haha świetne sa mieszczę sie w nie tylko troszke opięte w biuście ale 5 kilo mniej i będą idealne...;) dzisiaj zjadałam troszke ciasta sałatke zrobiłam z jogurtem naturalnym na swieta a najlepsze jest ze nikt sie nie kapną hehe na kolacje owsianka bo przez święta jej nie jadłam hehe i juz dzis mam zamiar nic nie jeść tylko woda:) muszę na nowo się przestawić .. troszke trudno bo takiej wyrzerce 3 dniowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka !:D To ja Wam powiem co zjadłam ... Wigiliaaa: Rano kanapkę z szynką, serem i kapką ketchupu. Kolacja-barszcz z uszkami, jeden kawałek ryby z bułką, jeden gołąbek polany sosem grzybowym, jedno piwo (desperados) 0,58 05 l coca coli. 1 Dzień Świąt: Rano kanapka z boczkiem i ketchupem Podwieczorek Dwie łyżki sałatki warzywnej z chlebkiem szklanka coca coli Obiad barszcz z uszkami piwo (desperados) 0,58 Wieczorem 3 plastry kiełbasy wiejskiej, 2 plastry szynki, krokiet ze szpinakiem i serem żółtym 0.25 l wódki żurawinowej, ok 1l sprite do tego, 2 Dzień Świąt: Rano 5 plasterków kiełbasy wiejskiej z ketchupem i malutką kromeczką chlebka Obiadowo to schabowy z ziemniakami i kapustą :D a potem do końca dnia 2 łyżki sałatki ryżowo kurczkowej, i ok łącznie 10 plasterków wędliny. No i coca cola i sok pomarańczowy :D __________________________________________________________ DRAMAT ! Prócz tego zjadłam jeden malusi kawałek ciasta i wypiłam jedną kawę. Święta to jest masakra. Miałam dziś iść na siłkę, ale dopiero dziś odpoczywam. W lodówce jeszcze sporo Świątecznego jedzenia a ja się już na to nie mogę patrzyć ... Dzisiaj rano zrobiłam kanapkę z serem żółtym i szynką, ale włożyłam do tostera, bo chciałam coś innego, a na obiad maleńki gołąbek i tyle. Kolacji już chyba nie zjem, chyba, że marchewkę... Więc moje Święta strasznie syte a u Was ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś rano się ważyłam na mojej wadze -> bo u dietetyczki dopiero 27, więc nie do końca jej wierzę, ale po @ ważyłam 85,4-85,6 pi razy drzwi dziś ważyłam 86kg więc tak, czy siak przywaliłam z pół kilo w święta ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski! Ja jadlam w swieta duzo i tlusto no i ciasta duze ilosci.o dziwo nie przytylam,spodnie na mnie super leza.kupilam na poczatku grudnia sukienke na swieta i teraz okazala sie za duza.dzis bylam na zakupach i rozmiar L jest ok dla mnie.a nie lubie dopasowanych ubran tylko troche luzniejsze.raka glupia mania kupowania wiekszych ciuchow;-) waga bez zmian a ciuchy luzniejsze,nie rozumiem tego. Musialam sie podzielic oplatkiem z osoba,z ktora bylam skolocona i jest bez zmian.dalej ze mna nie rozmawia mimo,ze probowalam zagadywac.w koncu ile mozna nie gadac.wiec te dzielenie sie bylo na odczepnego z jej strony.a juz myslalam,ze bedzie ok.no i przypadkiem jedna osob wygadala mi sie po kilku drinkach co mysli o mnie tesciowa.w koncu jej jedyna coreczka ma na mnie focha,wiec w jej oczach jestem okropna.eh dlugo by pisac.tak wiec te swieta byly niezbyt fajne.Rodzyn chudniesz i to jest wazne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Anetko za miłe słowa, ale kurcze wolałabym tych 0,5 kg nie tyć, jak widzę Wasze wpisy, że waga stoi aalbo i nawet spada, to już we mnie gotuje :D ___________________________________________________________ Anet- > nie przejmuj się, najważniejszy jest mąż i dzieciaki, ja jeszcze nie mam teściowej (znam ją 4 lata, ale jako dziewczyna jej syna) a już są spiny :) i z chęcią bym jej już odpaliła, ale jeszcze czekam aż stanę się jej synową, co by nie było, że obca jestem :p Także uszka do góry, my zawsze będziemy te złe, bo kto inny Nas wychowywał i jesteśmy inne ... __________________________________________________________ Mam nadzieję, że jutro zjem już coś normalnego, bo nie mogę patrzeć na jedzenie Świąteczne, byle do Sylwestra i jazda od początku z koksem gastronomicznym, dieta a do wakacji chcę widzieć -15kg nie ma innej opcji :D __________________________________________________________ Jutro jadę do M, więc wpadnę koło południa a potem jakoś w niedzielkę wieczorkiem. Jakie plany na Sylwestra KOBIETKI ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzyn nie przejmuj się pół kilo to moment zleci :) tak w ogóle to dużo nie jadłaś jedynie zastanawia mnie ta kanapka z szynka w wigilie :D ?? heheh Anetko nie przejmuj się ja miałam podobne sytuacje tylko ze z bratem mojego R :) ale mam to w d***ee ;p dziś: ś: owsianka+3 łyżki otrąb dziewczynki w końcu czuje efekty mojej ciężkiej pracy :)) jestem z siebie dumna chyba pierwszy raz mogę to napisać ... ale żebym się nie zagalopowała bo jeszcze 6 kilo zostało muszę o tym pamiętać :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzyn mój sylwester już drugi będzie bezalkoholowy i w domku :) w tam tym roku byłam w ciąży a w tym karmie piersią :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagalopowalam sie z ta szynka, rano wstalam i popatrzylam na to co mam zjesc i zjadlam wg diety :b już mi to weszło w nawyk. Ale potem poscilam do konca dnia :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny;) Ja dziś weszłam na wade bo nie mogłam sie powstrzymać , a tam 57,7 :D ładnie spada, ciesze się,że w koncu ruszyło. A ostatnio nie cwicze, wrócilam do pracy po l4 i to moja forma ruchu ostatnio:P postanowienie na Nowy Rok- planowac tydzień tak, by znaleźć czas na ćwiczenia i ruch:) wczoraj zjadłam w sumie 3 spore kanapki posmarowane serem z wedliną, kawy bez mleka x 2, owsiankę moja standardową, kawałek karpia jeszcze od świąt i to wszystko. Dziś: ś: 1 x kawałek ciemnego chleba z białym serem i wedliną 2 ś: kawałek czekolady:P ( nie mogłam się powstrzymać) i kawa z mlekiem o: standardowo; kawałek pieczonego kurczaka bądź innego chudego mięsa z surówka k?? na razie brak pomysłu. musze wprowadzić w diete wiecej warzyw i owoców , no i pomysleć nad obiadami na "wynos" do pracy. jakies pomysły? Rodzyn- 0,5 kg na swieta na plusie to Ci zniknie po wizycie w toalecie:P Uszy do gory! Walczymy dalej:) Zdrowa dieta to najlepsza dieta,bo to sposób odzywiania na lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykłady ewy dąbrowskiej na YouTube radawa jak powstaja choroby i ch zapobieganie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka to dieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co esc zeby bylo zdrowo> i ile razy dziennie jeie , w granicach ilu kalori tak mniej wiecej >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) jak u Was? ja dziś poszalalam ze słodkim kosztem normalnego jedzenia. Z normalnych posilków to zjadlam dziś tylko kawałek chleba z chuda wedliną na sniadanie i kawałek z kurczaka wyciągnięte z rosołu na obiad. Poracha. za to oprocz tego , to wypiłam 3 kawy z mlekiem, zjadłam 1/4 czekolady i 2 kawalki ciasta:/ Blilans może i wyszedł na zero, a teraz jestem przesłodzona i nie mam ochoty nawet na kolację:/ Ale od jutra sie poprawiam:) nie chce zniweczyć tego, co osiągnelam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki dziś się zważyłam zobaczyć ile przytyłam przez to świąteczne szaleństwo i o dziwo waga stoi w miejscu na całe szczęście :) ogólnie wczoraj duzo nie zjadłam ale do tego dojadłam kawałek ciasta ze świat :) no i na noc zjadłama 3-4 ciasteczka :( mój R kupil i nie mogłam sie oprzec :P dzis :) śniadanie Owsianka z 3-4 ciasteczkami :( i 3 łyżki otrąb do tego .... na drugie śniadanie zjem sałatki jarzynowej z jogurtem naturalnym... w ogóle przez te święta jakoś trudniej mi dbać o dietę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziopki, sorrki, ze nie pisze, ale nie mam czasu ... dziś sylwester, ja spedze go z tvnem ale na szczęście z m, bratem, szwagierka i jej narzeczonym ... ale strasznie na spokojnie bo będzie z nami teściu, więc pocichu .. ale chcialam wam zyczyc super zabawy, czy w domu, czy na balu lub wyjeździe oby nowy rok byl lepszy oby nam sie udalo ! zebysmy doczekaly sie dzidziusiow a te ktore sa mamusiami niech beda szczesliwe i zeby maluszki rosly zdrowe i silne ;) zeby nasi ukochani byli jeszcze kochansi i nas wspierali !;) zatem zbijajmy (ja zaczynam od 7 bo od 3-6 jestem w tatrach na rocznicowym wyjeździe tylko z m !!! ) ;) buziaki kochane !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dawno z wami nie pisałam. Dziś znalazłam czas. Wiele przeszłam ostatnio. Zacznę może pd wizytyu dietetyka. Mam jeść 3 duże posiłki dziennie i nie mieszać dwóch tych samych białek. Pić1,5l wody dziennie i takie tam. Jak na razie trzy tygpdnie bez diety i zdrowego odżywiania. Po wyjeździe do polski okazało się że jestem w ciąży. Byliśmy szczęśliwi. Niestety nasze szczęście nie trwało długo w niedziele przed swiętami wylądowałam na pogptowiu z krwawieniem a w wigilję drugi raz i okazało się ,że poroniłam. Jak na razie na nic nie mam pchoty. W sobote wracam do londynu to będę pisć częściej. Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlenka- bardzo mi przykro...Dobrze,że masz koło siebie wsparcie i życzę Ci, alby ten Nowy rok 2014 był dla Ciebie dużo lepszy od poprzedniego. Kochane! Wszystkim Wam tego życzę:) Pomyślności w Nowym Roku:) Dużo samozaparcia i dużo szczęścia:) U mnie po nocnym balowaniu dziś wada pokazała 57. 7 kg. Jest dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×