Nowe życie po rozstaniu

Pavlo...;(;(;(

nie chce nikogo prosić nie chce by ktokolwiek to widziła nie chce by widzieli mnie tą porażke....ten wstyd mój

Jak uważasz. Ja osobiście uważam,że lepiej by było dla Ciebie byś w chwili gdy on do Ciebie przyjedzie z meblami miała kogoś kto umili Tobie tę nieprzyjemną chwilę i pomoże jakoś przez to przejśc. Rozumiem ,że niezbyt miłe jest proszenie o pomoc w chwili gdy chodzi o coś tak delikatnego jak relacje z byłym po zerwaniu kontaktów, ale naprawdę byłoby Ci o wiele łatwiej gdybyś kogoś tam przy sobie miała w chwili gdy on przyjedzie. Nieważne czy będzie to kolezanka/kolega/mama/siostra/ciocia. Wazne natomiast jest to,że mając kogoś przy sobie nie będziesz się tak skupiała na nim i przez to nie odczujesz tak tego cierpienia jak odczujesz je będąc sama.

bedzie przy mnie mama....uciekne do ich sypialni tam bede siedziec założe sluchawki zagłusze te dźwieki wnoszonych mebli bede płakać z reszta juz płacze...to jest zbyt delikatne zbyt wstydliwe dla mnie....

Nic w tym dziwnego. Związek to zawsze delikatna sprawa. To samo ze świeżym jeszcze rozstaniem się. Czego słuchasz?

http://www.youtube.com/watch?v=3dM2qCCg6GE uwielbiam taka muzyke ona mnie w pewien sposób uspokaja.... chce teraz by juz sie to skonczyło....chce juz poniedziałek....z reszta co mi to wszystko da najgorsze przede mna.....

teraz czekam na znak od mamy ze jedzie ze jada moje rzeczy ze ... ze ....nie wiem co mam robic....

jestem już wybaczcie gotowałam obiad. Alyna kochanie mam i nawet byłam u wrózki i mi powiedziała że czeka mnie wspaniala przyszłość i że będe szczęsliwa. O byłym mam zapomnieć i mam sie z nim nie kontaktować bo to zły człowiek.

alyna213213 Dlaczego sie rozstaiscie?

Moge dać ci nawet namiar to bardzo miła kobieta jest ale poza forum sama wiesz jak jest.

skrzywdzona ja nie bedac wrozka bym to samo powiedziala ;)

Czyli lubisz muzykę instrumentalną? www.youtube.com/watch?v=jLnL63cXmD8 Czy tylko pianino/fortepian?

siedze juz w sypialni rodziców juz sie schowałam...nawet nie wiecie jak bardzo mnie to przerosło jak bardzo sie boje....wejde do pokoju i zobacze nasze wsolne łózko...:( tak lubie muzyke instrumentalna rozstalismy sie bo nie umiał pokonac problemu nie pomóg mi.....:( jak mi jest ciezko jak ja sie boje:(

skrzywdzona... ok podasz mi pozniej ten numer wysle ci do mnie jakis kontakt czy cos...

alyna ja przy tej muzyce to bym sie popłakała bo jest bardzo wzruszająca.. Gościu hehe ja to wiem ale uwierz ta osoba powiedziała też sporo z przeszłosci no i fakty dotyczące byłego o mojej pracy że miałam awans no i miałam sporo tego było jest dość znaną osoba i mnei podbudowała :P

ciekawa jestem kiedy bedzie bo to czekanie i strach mnie wykoncza....

Wzięła co łaska wpłaciłam jej 20 złotych ale lżej na sercu było :P dlatego coś nie coś o przyszłości wiem ;p zobaczymy czy sie spełni ;p póki co jest dobrze mam wsparcie kolegi który mi bardzo pomaga i jest przy mnie wiem że zawsze moge do niego napisać i wesprze mnie dobrym słowem a na przyszłość to poprostu postaram sie być zdystansowana tak żeby żadne rozstanie już mnie nie bolało. To nasze rozstanie sporo mnie nauczyło.

wiem ze muzyka jest dosc smutna ale ja kocham cos takiego te dźwięki....choć tez lubie muzyke z lat 90 ...

moje rozstanie jeszcze trwa....wiec....jeszcze nie wiem jak myslec

Wiem że dla faceta nie można być za dobrą nie można poświęcać mu całego swojego życia nie można walczyć za dwoje jak coś sie sypie trzeba zestopować a nie walczyć ciągle ja sama jak on niechce to nie, nic na siłe. To są takie kluczowe zasady dziewczynki. Musimy sie tego trzymać a gwarantuje wam że bedzie dobrze. I co do naszych byłych musicie urwać kontakt jakikolwiek z nimi bo nie zapomnicie krótka piłka jak ja to zrobiłam wyrzuciłam pobkolowałam i koniec. Jakby chciał to by przyjechał z różami i mnie przepraszał za głupie zachowanie ale jak widać olał to i to nie raz wiec ja też olałam.

Jak chcesz się wypłakać i lubisz muzykę instrumentalną to ma coś w sam raz dla Ciebie www.youtube.com/watch?v=-onQcF95pfs

Alyna krótkie cięcie zabierz wszystko od niego co tam masz i zablokuj go. Jak mu bedzie zależało to przyjedzie do ciebie.

no tak to bedzie moja lekcja zycia ....chce tylko byc potym silniejsza ostrożniejsza....PAvlo.....dziękuje....muzyka teraz pasuje do tego co sie z moim zyciem dzieje:(

z tego juz nic nie bedzie ja to wiem nawet tego nie chce jesli miałabym kolejny raz to przezywac tak mocno jak teraz to ja nie chce....wole to przetrzymac....z reszt oddaje rzeczy meble...co tu naprawiac

Człowiek uczy się na błędach, jeżeli wyciągnęłas teraz z tego związku nauczkę to napewno drugi raz tego samego błędu nie popełnisz, więc nie bój się o to :)

mam nadzieje ze zycie jeszcze da mi zaznac szczescie....jak narazie chce przetrwac jedno....

Ja to przeżyłam jakoś ty też przeżyjesz co nie znaczy że nie tęsknie za tym co było. To on wybrał to on zakończył woli mieć spokój woli być niedojrzałym ch**em nie chce sie angażować jego strata. Mój nagle sie przestraszył naszego stażu że już trzeba coś razem pomyśleć a chce być niebieskim ptaszkiem taka prawda.

Oczywiście,ze życie da Ci zaznać szczęścia. Po to własnie istnieją nieszczęścia różnego rodzaju, byśmy mogli docenić szczęście jakie nas spotkał. I własnie dlatego teraz cierpisz - byś mogła w przyszłosci być szczęśliwa i docenić szczęście, które do Ciebie przyjdzie :) Przecież gdyby człowiek ciągle był szczęśliwy, to nie potrafiłby tego docenić, a samo szczęście by mu spowszedniało , ponieważ byłoby czymś co ma się zawsze i o co nie trzeba się starać

Pavlo mądry z ciebie człowiek:) Dziekujemy że jesteś z nami i nas wspierasz:)

ak na prawde jestes madry...co najmniej jak bys bardzo duzo przeszedł w zyciu...ja teraz czekam czekam jak małe dziecko az koszmar sie skonczy jak odda wszystko i sobie pojedzie i zniknie z mojego zycia