Gość agnes_2017 Napisano Kwiecień 10, 2017 co do ich wyglądu..to są naprawdę bardzo ładne. Opuchlizna zeszła i nie są takie napompowane. Wyglądają bardzo naturalnie. Choć tak jak pisałam, czekam jeszcze jak preparat zejdzie bardziej na dół i będą miały bardziej kobiecy kształt. Jedyne co to.. tak jak pisały tutaj inne dziewczyny, wielkość nie jest porywająca. Jak były spuchnięte, to były naprawdę duże.. Teraz wydają się nie aż tak dużo powiększone. Ale już sama nie wiem czy mi się wydaje...muszę porównać sobie z moimi zdjęciami przed..Sa na bank większe, ale jakoże opuchlizna zeszła, a przez pierwszy tydzień widziałam takie mega odstające, to pewnie teraz wydaje mi się, że nie ma aż takiej różnicy... Dziwne to, ale człowiek szybko przyzwyczaja się do lepszego (w tym przypadku większego ;) Na pewno dziewczyny, które chcą mieć duży biust, taki konkret to polecam jednak sylikony. Tutaj nie ma aż tak spektakularnej różnicy. Dlatego ja pewnie za jakiś czas dostrzyknę sobie jeszcze kolejną dawkę, tylko dam sobie czas, żeby się zastanowić czy 100 ml na obie piersi czy 200ml... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PatiPoluje Napisano Kwiecień 10, 2017 Agnes zgadzam się z Tobą:) mam to samo... jestem zadowolona, ale chciałoby się teraz więcej. Ktoś wyżej pisał, że wystąpiło swędzenie, u mnie trwało to ok 3 tygodni co było bardzo irytujace. Wkurza mnie jeszcze fakt, że ciężko się teraz śpi na brzuchu. Wcześniej nic mi za bardzo nie przeszkadzało a teraz to niby małe B uprzykrza mi noc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 10, 2017 agnes_2017 dzięki za podpowiedź ;-) zastanawiam się nad tą metodą, ale się boję, po przeczytaniu tych wszystkich komentarzy, dotyczących komplikacji, ale z drugiej strony boję się operacji plastycznej i tych silikonów.. Ogólnie to jestem chuda, bo na 164 ważę 45 kg, wiem że mało, ale już taka moja uroda, nic na to nie poradzę, a piersi mam na serio bardzo malutkie, dlatego obawiam się, że wydam kupę kasy, a efektów nie będzie widać.. A Czy mogłabyś przesłać swoje zdjęcia, przed i po? Jeżeli to dla Ciebie nie problem? Tutaj albo mi na mój mail gela1612@wp.pl? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agnes_2017 Napisano Kwiecień 10, 2017 PatiPoluje :) ja nie mam na razie problemów ze spaniem na brzuchu, bo jeszcze nie mogę nawet na nim spać ;) ..poza tym nigdy tak nie sypiałam (zawsze się bałam, że spłaszczę jeszcze bardziej to moje małe cycki ;) ) Ale powiem Ci, że gdybyś miała większe piersi to jeszcze gorzej by Ci się na nich spało ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agnes_2017 Napisano Kwiecień 10, 2017 gela1612@wp.pl wysłałabym Ci foty, ale jeszcze nie mam zdjęć po.. :) Trochę żałuję, że nie zrobiłam tuż po zabiegu, bo robiły wrażenie..serio..takie baloniki :D Jak znajdę więcej czasu to sobie porobię aktualne i Ci wyślę. Nie będzie problemu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agnes_2017 Napisano Kwiecień 10, 2017 A co do moich wątpliwości na temat tego, czy po zabiegu mam jednak większe piersi..to..Obejrzałam sobie dzisiaj moje zdjęcia sprzed zabiegu..i dziewczyny..serio!Pamięć płata figle...JEST RÓŻNICA! Jak zobaczyłam te 2 pryszczyki, lekko odstające od klatki..takie drobniutkie.. to aż nie mogłam uwierzyć..Teraz nie mam może wielkiego, bujającego się biustu, ale mam fajne cycki. To już są piersi, bokiem ładnie odstają,rozchodzą się trochę na boki, są zaokrąglone! Jak jeszcze ładnie pada światło, to naprawdę wyglądają bardzo kusząco ;) Ale to nie zmienia faktu, że gdzieś w październiku sobie znowu powiększę :D .Marzy mi się takie małe C. Jeśli wszystko mi się ładnie ułoży, zmięknie, nie będę czuła żadnych zgrubień, na usg wszystko będzie ok, to dostrzyknę sobie jeszcze 200 ml. Do jednej piersi 80 ml, a do drugiej 120 ml, żeby wyrównać tę dysproporcje, która mi teraz jednak bardzo przeszkadza.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 11, 2017 Jestem osobą, która dzięki Bogu w ostatniej niemal chwili po przeczytaniu tych opinii, zrezygnowała tego świństwa. Zastanawiam się nawet czy te wszystkie super opinie tutaj to nie reklama zainteresowanych osób- no ale internet ma to do siebie, że tego nie sprawdzisz...Zrezygnowałam dzięki jednej z forumowiczek, za co jestem dziś bardzo wdzięczna.No cóż, jestem dziś nadal kobietą niezadowoloną ze swojego wyglądu, ale bez jakiegoś świństwa w środku....Bardziej jestem skłonna uwierzyc w to ze ktoś robi temu zbiegowi reklamę, bo wiadomo-to jest kasa niż w to, że zabieg ten jet taaki super ale ktoś z niewidomych powodów go "oczernia". A najlepszym dowodem dla mnie, ze coś w tym wszystkim jest nie tak, było to, że juz po wstępnej konsultacji, klinika w której byłam na rozmowie nie dawała mi spokoju. wydzwaniali i pisali do mnie, kiedy się decyduję na zabieg.... No sorry ale takie nagabywanie bardzo zle mi się kojarzy i wzbudza u mnie natychmiast podejrzliwość. Zawsze uważałam ze coś co ma wzięcie i jest dobre nie potrzebuje reklamy i takiego natrętnego namawiania. Dlatego uważam,że dla nich liczy się kasa i tylko kasa, i wiadomo,że nikt nie powie wam,że może to być niebezpieczne itd. Bo albo nie chcą tego mówic albo po prostu sami do końca nie wiedzą jakie mogą byc skutki po latach.Byc może bedzie jakaś kobieta u której nic nie bedzie się działo ale nawet jeśli miałabym byc tą jedną z niewielu u których coś by się działo-to ja dziękuję. Wolę zostac z moimi piegami niż byc po amputacji.Te dziewczyny które juz mają problemy wiedzą o czym mówię...Zyczę wszystkim niedecydowanym podjęcia dobrej odpowiedzialnej i przemyślanej decyzji... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 11, 2017 Hej, ja mam umówiony zabieg za kilka dni, ale zastanawiam sie czy w ostatniej chwili nie zrezygnować, chociaż bardzo, bardzo bym chciałam :( Z wielka determinacja próbowałam znaleźć pozytywne słowo na temat zabiegu poza naszym krajem, niestety wszyscy lekarze są zgodni, ze jednak nie wiadomo co sie wydarzy za 15 i więcej lat. Chciałabym wierzyć, ze jest to produkt i zabieg idealny tylko dlaczego tak mało lekarzy wykonuje te zabiegi poza Polska, Korea i Czechami. W internecie poza sloganem reklamowym i negatywnymi opiniami specjalistów, właściwie nie ma nic :( Aby zrównoważyć opinie to podkreślę, ze mam kilka koleżanek, które są zachwycone efektami i po parenastu miesiącach nic nie ubyło (klinika w Wawie). Mam totalny mętlik i tylko żałuje, ze nikt nie wymyślił tego dużo wcześniej. Linkow chyba nie ma sensu wrzucać ponieważ jak już wspomniałam, jest ich kilka na krzyż i bardzo łatwo je znaleźć. Pozdrawiam i czekam na pozytywne wypowiedzi szczęśliwych pacjentek, może i ja sie wtedy skuszę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 11, 2017 Robiłam piersi w grudniu, podane było 150 ml i NIC złego się nie dzieje, NIC nie ubyło, NIC nie boli ani nie ma żadnych guzków. Naprawdę jestem mega zadowolona i zdecydowałam się na dodanie preparatu ale dopiero na zimę, bo jednak ten biustonosz jest troszkę uciążliwy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PatiPoluje Napisano Kwiecień 11, 2017 Powiem tak... ja nikogo nie sponsoruje i lasy za nic nie biorę. Jeśli przejrzalyscie forum na pewno natkbelyscie się na opis mojej historii wraz ze zdjęciami przed i po. Www.lamistique.pl Jeśli chodzi o + tego zabiegu : ekstremalnie szybką rekonwalescencja, mało inwazyjny i prawie bezbolesny. Piersi pięknie wyglądają i nie ma mozliwosci stwierdzenia, że coś było poprawione. - musimy wykonać kilka kosztownych zabiegow, aby uzyskać efekt taki jak przy silikonie czyli duze piersi. Ten zabieg jest zabiegiem bardziej kosmetycznym /modelujacym niż strikte powiększającym. Biorąc pod uwagę większą ilość ml... zdecydowanie bardziej opłaca się silikony. - jest to dość nowa metoda więc.. wszystko zdarzyć się może... - zapewne taki żel ciężej jest usunąć niż wkładki silikonowe. Jeśli chodzi o inne kraje np USA to lekarz mi powiedział, że w US są bardzo restrykcyjne wymogi odnośnie rejestracji i wprowadzenia produktu na rynek. Niż ma to miejsce w EU gdzie firm produkujących wypełniacze itp. Produkty jest więcej jak grzybow w lesie po deszczu. Osobiście mija mi już 5 mc od zabiegu i wolałabym teraz silikony. A to dlatego, że efekt choć jest bardzo zadowalający bo właśnie takiego oczekiwalam przestał mi wystarczać... tak jak napisała koleżanka wyżej.. szybko się przyzwyczajony do dobrego i większego :) Więc kobietki zastanówcie się... to jest metoda która powiększycie piersi o 1 rozmiar... a jakie są Wasze oczekiwania? Czy to Wam wystarczy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Onana789 Napisano Kwiecień 12, 2017 Mnie wlasnie tez najbardziej zniechęcają opinie lekarzy na angielskich stronach.. Nie wiadomo co bedzie za kilka lat. W Azji niby ta metoda już znana od dawna, ale jednak ze cos jest legalne w Azji to nie przekonuje mnie to :P Komplikacje wiadomo - mogą wystąpić po każdym zabiegu. Kurcze, jakbym porozmawiała z kimś kto wstrzykiwał to z 15 lat temu to łatwiej byloby mi podjac taka decyzję :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 12, 2017 Dziewczyny ja tez zastanawialam sie nad aquafillingiem a teraz leze po operacji powiekszania biustu silikonami. Jako ze mieszkam w uk, zrobilam tu operacje u wysokiej klasy chirurha z wieloletnim doswiadczeniem. Zapytalam go co sadzi o aquafillingu to odpowiedzial mi ze najwiekszu wrogowi by tego nie wstrzyknal. Zastanowcie sie dziewczyny naprawde, mozna zrobic sobie ladne naturalne piersi z silikonami a jednak aquafilling kosztuje tyle samo co implanty a jest mniej bezpieczny. Implanty sa znane od lat i przebadane pod wzgledem bezpieczenstwa a z aquafillingiem nigdy nienwiadomo co bedziempo tych 5 latach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 13, 2017 Do kobiet, które usunęły preparat! Proszę o namiary na dobrego specjalistę, chodzę od lekarza do lekarza i każdy rozkłada ręce. Już nie mam pojęcia do których drzwi pukać! Stan zapalny, wylewa się ropa! Nie wiem co robić. Piszcie na maila bozena.morgala@gmail.com. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agnes_2017 Napisano Kwiecień 13, 2017 Witajcie, tu agnes_2017 :) dzisiaj jest 16 dzień po zabiegu. Ten ból w prawej ręce, który mnie niepokoił, ustał, więc musiało to być jakieś nadwyrężenie. Dolegliwości żadnych już nie odczuwam. Z moimi piersiami wszystko w porządku. Lewa jest już bardzo miękka, nie wiem, czy to już docelowa miękkość, ale wydaje mi się, że jest taka jak przed zabiegiem. Prawa jeszcze trochę twarda. Częściowo już miękka, ale w środku jeszcze wyczuwam preparat. Czekam więc cierpliwie. Codziennie przykładam się już teraz do masażu i widzę chyba poprawę w szybkości "mięknięcia" ;) Ponawiam pytanie do dziewczyn, które już są po zabiegu. Czy u Was proces mięknięcia był taki sam w obu piersiach, czy tak jak u mnie przebiegał nierówno?.. I po jakim czasie Wasze piersi osiągnęły wygląd i miękkość docelową? Aqua, aqua pisała coś nawet o 2 miesiącach..? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Onana789 Napisano Kwiecień 14, 2017 A co w razie jakichś komplikacji? Pytalyscie lekarza co wtedy robić? Bo jakby okazało się że trzeba odessac żel z piersi, to gdzie trzeba sie udać? I trzeba za to dodatkowo płacić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 14, 2017 Drogie Panie, Jeśli Wam do końca rozumu nie odebrało, to zapomnijcie wreszcie o tych eksperymentach. Ofiar z powikłaniami jest już spore grono, właśnie zgłosiła się do mnie kolejna. Osoby poszkodowane, a moim zdaniem WSZYSTKIE ofiary tego zabiegu będą miały w końcu koszmarne, trwałe problemy kończące się rekonstrukcją piersi, namawiam do składania zawiadomień do prokuratury i występowania na drodze cywilnej o odszkodowanie. z poważaniem Waldemar Jankowiak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 14, 2017 Dokładnie. a teksty typu: robiłam w grudniu, NIC sie nie dzieje, NIC nie ubyło, NIC nie boli...-tylko wspołczuc...a skąd dziewczyno wiesz co będzie z tym się działo w lipcu, grudniu, za 2 lata, za 5 pięc??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 14, 2017 Do Agnes. U mnie piersi stały sie miekkie juz po okolo 2 tyg. I nie zauwazylam, zeby jedna miekla wolniej a druga szybciej. Ale kazdy organizm jest inny i nie sadze by to mial byc powód do niepokoju. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 14, 2017 Teraz to moim jedynym problemem jest jaki tym razem sobie fadon stanika kupic :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Onana789 Napisano Kwiecień 15, 2017 Ja chyba póki co wstrzymuję się z tym. Chyba zdecyduję się na masaż próżniowo-wibracyjny. Z tego co czytam na forach, to serio działa i cycki powiększają się o rozmiar albo nawet więcej. I można sobie kupić taką maszynkę do cycków :D co wychodzi o wiele taniej, niż aquafiling i jest to przede wszystkim bezpieczne... A kiedyś sobie zrobię te implanty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 20, 2017 Czytam forum od poczatku...wahalam sie caly czas...ale teraz po przeczytaniu o powiklaniach u kilku dziewczyn nie mam juz watpliwosci...mimo wielkich kompleksow po dwoch ciazach podjelsm drcyzje na NIE. Kiedys jak wystarczy mi odwagi zdrcyduje sie na implanty, bo one sa przebadane i na rynku od wielu lat.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 21, 2017 Do: Onana789 Tez czytalam na temat tego masazu, ale mysle, ze wiekszosc osob, ktore zachwala sa sponsorowane...Ale jezeli sie zdecydujesz i rzeczywiscie da Ci satysfskcjonujscy efekt to sie odezwij i pochwal;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Onana789 Napisano Kwiecień 25, 2017 Agnes_2017 a ty jak sie czujesz? Wszystko w porządku u Ciebie z piersiami? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes_2017 Napisano Kwiecień 30, 2017 Witam Was Dziewczyny, Onana789 dziękuję za troskę :* Hmmm, u mnie różnie..Jestem juz 5 tydz. po zabiegu, i niestety prawa pierś wciąż jest twardawa.. :( staram się nie panikować..byłam już 2 razy na konsultacji w klinice, gdzie robiłam zabieg. Moja pani dr mnie uspokaja i mówi, że to norma. Ze jeszcze nie minęło 6 tyg. i tak może być. Szkoda, że się nie zapytałam dlaczego jedna jest miękka, a druga nie.. ale nie przyszło mi to do głowy.. Mam robić mocne, bardzo mocne masaże rano i wieczór i powoli, powoli powinna mięknąć. Nie mam pojęcia dlaczego u mnie tak to długo trwa.. Masaże robie tak mocne, że potem pierś mnie po prostu boli, ale tak mam własnie je wykonywać, aż do bólu..Teraz już wiem, że możliwe jest, aby dziewczyny przechodziły zabieg bez i z komplikacjami ;) Jedna pierś jest idealna, mięciutka, druga twarda z bułami i grudkami.. Zobaczymy.. Jestem osobą, która nie panikuje, więc nie szaleje z niepokoju, choć wolałabym żeby już wszystko się ułożyło. Jako optymistka wierzę, że wszystko będzie ok! Sam kształt piersi jest piękny. Mogę już chodzić w normalnej bieliźnie. Wszystkie staniki pięknie się wypełniły, w push up'ie wyglądam mega sexy, kostiumy kąpielowe w końcu super leżą, nic nie odstaje, kiedy się pochylam- wszystko wypełnione! Tylko ta twardość i napięcie.. Mam nadzieję, że za miesiąc napiszę, że wszystko jest już ok! Bardzo, bardzo mi na tym zależy, ponieważ jesienią chciałabym dostrzyknąć jeszcze łącznie 200 ml, żeby wyrównać tę dysproporcję o której pisałam wcześniej. Napiszę..Pozdrawiam Was wszystkie i póki co niestety nie mogę polecić tej metody z czystym sumieniem.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 3, 2017 Większość wpisów zachwalających to wpisy kontrolowane i na zamówienie, nie dajcie się oszukać, myślicie że firmom reklamującym ten szajs zależy na naszym zdrowiu? zastanówcie się czy warto mieć 2 lata ładny biust(jeśli wczesniej nie dostaniecie powikłań) a potem poważne problemy na całe życie, i na pewno operację z bliznami. Już chyba wolałabym implanty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 5, 2017 Prawda jest taka, że na pewno istnieje coś bezpiecznego, trwałego i taniego co można wstrzyknąć w cycki by je powiększyć, ale jakby pojawiło się to na rynku to byłoby zbytnią konkurencją dla implantów. Bo wszystkim chodzi po prostu o kasę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasia55555 Napisano Maj 8, 2017 Czy ryzyko komplikacji jest naprawdę aż tak wysokie? :( Czy są na forum dziewczyny, które są już kilka lat po zabiegu i są zadowolone? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasia5555 Napisano Maj 8, 2017 Oraz takie, które powiększyły sobie piersi w ten sposób, a potem zaszły w ciążę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Letta14 0 Napisano Maj 9, 2017 do Agnes, Jak z Twoja prawa piersia ? Ja zrobilam Aquafilling 6 tygodni temu lewa zmiekla bardzo szybko i jeste poprostu piekna (jestem podobnie jak Ty po dwoch karmieniach) druga piers jest niestety caly czas twarda. 2 razy jakby zmiekla troche a od piatku jest bardzo twarda. Niestety moja Pani Doktor jest srednio przyjemna przez tel. Pozdrawiam serdecznie i licze na pozytywne wiadomosci :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes_2017 Napisano Maj 12, 2017 do kasia5555 przeczytałam całe forum dwa razy.. jest ok. 20 dziewczyn, które są po zabiegu i są zadowolone. Najczęściej opisywały zabieg, rekonwalescencję, efekty- w większości wypadków super zadowolone. Potem nie wchodziły już więcej na forum, były to jednorazowe wpisy. Są chyba z 4 dziewczyny, które się mocno udzielały, też bardzo zadowolone, włącznie z założycielką tematu aqua aqua. A propos dawno już jej tutaj nie było..Jest też kilka dziewczyn z komplikacjami i powikłaniami. Bardzo żarliwie dodawały posty, od dłuższego czasu, żadna nic nie napisała.. Tam gdzie ja robiłam zabieg, podobno robią najwięcej zabiegów w Polsce, podobno..I moja pani dr powiedziała, że nie odnotowała oni jednego przypadku z poważnymi powikłaniami. Pisałam o tym wcześniej. Opowiadała mi też o młodych dziewczynach, które robią sobie zabieg i w niedługim czasie poznają faceta, wychodzą za mąż i są w ciąży (rozmawiałyśmy o tym ile powiększenie piersi może zmienić w życiu kobiet, o tym, że kobiety często mają duże kompleksy i nie mogą sobie ułożyć życia, a potem wszystko się odmienia). Z tego co wiem, nie ma żadnych przeciwwskazań do zajścia w ciążę i karmienia. Najlepiej jeśli umówisz się na konsultację i o wszystko zapytasz. Najlepiej do tego miejsca, w którym ewentualnie będziesz chciała robić zabieg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach