Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maryna24

Opinie pracy w klubie COCOMO w OLSZTYNIE firma event

Polecane posty

Gość Sylwia0101
Do gość: Zazdrościsz, że kogoś stać na samochód itp??? Zapracował sobie, wymyślił dobry biznes to ma. Tobie nie ukradł a o nasze szkolenia to nie musisz się martwić...Weź się do roboty to też zarobisz a nie głupoty na forach piszesz darmozjadzie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tancerka456
coś mi podpowiada, ze konkurencja nie śpi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest ta knajpa ze striptizem gdzie klientów okradają? Bo widziałam gdzieś artykuł o tym z logo tej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julak
Teraz jak ciepło to ja bym mogla na ulotkare isc. Moja kuzynka tam pracuje i mowi ze zle nie jest. zima bylo najgorzej ale niw eim czy te przelozone w olsztynie sa ok. Pracuje ktos? prosze o szczere opinie, nie chce trafic na mine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nikogo w klubach nie okrada, nie można winić lokalu za to że ktoś z kasą popłynął!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaaa11
Praca jako promotorka jest spoko, tylko chodzisz i zapraszasz klientów... W Olsztynie kierowniczki są spoko także nie masz się czego obawiać... Bierz się w garść i idź do biura na rozmowę. Na prawdę można zarobić fajne pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julak
juz raz bylam zaproszona na rozmowe ale nie mialam odwagi isc. nawet mam adres biura wiec chyba sie wybiore, myslicie ze tak bez zaproszenia mozna tam do nich isc? boi nie mam zadnego numeru telefonu do nich tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promotorka
Pewnie, że idź! Ja pracuję jako promotorka i naprawdę jest ok. Dziewczyny chętnie pomagają i przygotowują Cię do pracy... Na pewno nie będziesz żałować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli chcesz pracować to się nawet nie zastanawiaj. Masz adres biura wiec idź i zapytaj czy jest wolne miejsce, nikt cię przecież nie wyrzuci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara ak47
a motywatorki gdzie sa poszukiwane? bylam w olsztynie na rozmowie ale wybrali kogos innego, zaproponowano mi inne miasto ale wtedy nie chcialam i siedze nadal bez pracy a wydaje sie byc spoko to stanowisko. prosze o info zorientowane osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka 34
A ile konkretnie zarabia w takim klubie tancerka/promotorka/hostessa? Bo słyszałam, że "takie świetne zarobki" itd. Ale dla jednego "świetne" może oznaczać 1000, dla innego 50000 czy 10000 tysięcy. Ale chodzi mi o konkrety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisak
Sopot walczy z nagością a nadgorliwcy z pozytywnymi opiniami na temat klubu. Kazdy powinien sam decydować czy czegoś chce spróbować czy nie, Dla niektorych ta praca jest jedynym najlepszym wyjsciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka997
To zalezy gdzie pracujesz, a które miasto Cie ineteresuje? W kazdym inaczej dziewczyny zarabiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halimi
Witam szanowne Rekruterki ;) jestem dziennikarzem ''gazetki szkolnej'' , starałem się zrobić materiał na temat pracy w Cocomo, w tym celu zapytałem charakterystyczne dziewczyny z różowymi parasolkami oraz wracające nad ranem tancerki. Dlaczego ich opinia na temat pracy jest sprzeczna z ''wyznaniami pracownic'' tutaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj są komentarze "sponsorowane", czyli pisane w ramach pracy w Cocomo :) Taki rodzaj reklamy współcześnie. Są nawet firmy reklamowe, które specjalizują się głównie w pisaniu komentarzy w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ramach pracy *dla Cocomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tam idziesz do pracy, to musisz bezwzględnie oskubać każdego klienta z kasy. Z drugiej strony są kary finansowe, jak masz dziecko chore, lub sama źle się czujesz, to nie ma litości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamelka
Co Ty piszesz za bzdury. Ja pracując już rok w cocomo nigdy nie otrzymałam za nic kary finansowej, i też byłam chora i dziewczyny miały chore dzieci - zawsze dostawałyśmy wolne kiedy na prawdę potrzebowałyśmy... Jesteśmy tylko ludźmi i można się dogadać w każdej kwestii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o tak, wymyśliłam to, że miałam kary finansowe, np. za spóźnienie 3 minuty, bo mi autobus uciekł, że nie dostałam wolnego, choć dziecko chorowało (to był jeden raz po trzech miesiącach pracy), bo mam pracować i koniec kropka, na koniec jak odeszłam, to przelewali mi zaległą kasę prawie pół roku. No ale pewnie mi się to wszystko przyśniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamelka
No wydaje mi się, że Twój sen był długi i majaczyłaś w dodatku. Piszesz takie bzdury, że aż płakać się chce. Wiele osób tu ma dzieci i zdarza się im spóźnić do pracy... To normalna firma a nie obóz pracy, nikt Cię tam na siłę nie trzymał, mogłaś się zwolnić!!!! A poza tym dlaczego piszesz jako "gość", jak chcesz być wiarygodna to ujawnij się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownica25
Ja pracuje od stycznia i też nie miałam żadnej kary jak do tej pory. Z kazdym zawsze idzie się dogadać, ale podstawą jest rozmowa i odpowiednie podejscie. Ja tam jestem zadowolona z pracy jak na razie i nie zamierzam odchodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale głupoty tłuczecie, uczepiliście się tych klubów jak rzepa i nie chcecie odpuścić, co wam te kluby przeszkadzają? może zróbcie nagonkę na kino i zamknijcie wszystkich przecież w Polsce rozrywka jest zakazana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciwko tej firmie jest postępowanie prowadzone. Niejeden klient twierdzi, że został odurzony. Ponoć własciciel sieci ma już w "podobnym biznesie" spore doświadczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznana12
Klienci sądzą... Znaleźli sobie sposób żeby się super bawić całą noc, z dala od żony i problemów a może później im zwrócą wydane pieniądze, bo powiedzą, że zostali odurzeni... Żenada... Właściciel ma doświadczenie i jak widać dobrze mu idzie prowadzenie interesu... Zazdrość zżera co???? A sprawy i tak zostaną umorzone, ciągle trąbią w prasie i telewizji a i tak nic nie zrobią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownica25
dobrze napisane - " klient twierdzi" jak na razie nie ma zadnych dowodów, nic nie zostało udowodnione, wszystkie sprawy są umażane z braku dowodów. Bo taka jest prawda. Ja też mogę iśc do jakiegokolwiek klubu wydać hajs i potem domagać się zwrotu bo powiem, że mi dosypali czegoś. Każdy tak może zrobić, a dowodów jak widać brak! Dajcie sobie spokój już z tymi bezpodstawnymi oskarżeniami. Całe szczęście, że nie każdy wierzy w te bzdury. Klienci przychodzą do klubu dobrze się bawią i później wracają do nas i to jest najważniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tancera
Seriooo?? Nie rozumiem wypowiedzi wyzej (gosc madrala), ty masz dziewczyno jakis problem. Piszesz o firmie i pracownikach jakies bzdury bo??.... cos nie wyszlo, czy moze z zazdrosci?? Kazdy tu ma inne obowiazki a nasze rekruterki naprawde maja lepsze zajecia niz tylko odpisywanie osobie ktorej noga sie powinela. Co do tej rotacji to chyba normalne w takiej pracy bo wiadomo ze to nie jest praca na stale po pierwsze, a drugie mozna fajnie szybko zarobic i odlozyc... nastepne co..kara za spoznienie??hahaha smieszna jestes. Kierowniczka jest tez czlowiekiem i rozumie wiele, ale tez nie moze dac wejsc sobie na glowe co nie wiaze sie od razu z kara wiec prosze cie przestan... niewiem gdzie ty pracowalas ale napewno nie u nas :) domyslam sie ze odpowiesz na ten komentarz bo inaczej bys nie przezyla ale uwiez ze ani jedno Twoje zdanie mnie nie poruszy bo jakos nie biore do siebie opini zawistnych ludzi pozdrawiam Olsztyn, buzka ;* M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po adresie IP stwierdzam,ze watek prowadzi jedna i ta sama osoba,ktora sobie sama odpowiada,dziekuje za uwage,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownica25
Zgadzam się z tencera. Praca w go go nie jest pracą na całe zycie. Tak samo jak całe zycie nie będziesz modelką. wiadomo, że to jest dobra praca dla młodych dziewczyn, więc rotacja dziewczyn to zjawisko naturalne. Nie wiem czemu wszyscy się tak temu dziwią. Zawsze twierdzę, ze podstawą jest rozmowa. Jak się normalnie po ludzku pogada z kierowniczką to nie ma zadnych problemów. A jak się pyskuje i krzyczy to nigdy się nic nie załatwi. Ja zawsze podchodzę i spokojnie gadać i nie miałam do tej pory żadnych nieprzyjemnych sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×