Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochanadoszalenstwa

Rozterki miłosne

Polecane posty

Gość asddsa
W końcu ktoś nabrał rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamany extremalnie
Ja nie musze pisac, jestesmy w pracy i mamy kontakt wzrokowy. Po pracy tez sie spotykamy - i to mnie najbardziej boli. Praktycznie wiekszosc dnia jestesmy razem, ona inicjuje a ja nie potrafie odmowic. Jest metoda jakiegos rosyjskiego chirurga do wyciagania nog ale podobno 10 cm jest niemozliwe. Popieprzone cale te zycie..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz wzrostu a ile ona? masz jakies problemy z samoakceptacja...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamany extremalnie
186 i do niedawna prowadzilem spokojny tryb zycia bez problemow z samoakceptacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamany extremalnie
Logiczne 186 + 10 = 196 Bardzo lubi chodzic w szpilach + fryzura = roznica znaczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
........... nie zalamuj mnie........ no i co z tego, ze jest wyzsza....?! Z czym masz problem... O co Ci chodzi czlowieku, wysoka dziewczyna nie zasluguje na chlopaka?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanadoszalenstwa
Ten KTOŚ miał okazje, wiele ich miał, bo były dziewczyny nim.zainteresowane, ale nigdy nic nie wyszło. Ze mną kontakt trzyma i jest miło, fajnie sie dogadujemy, mimo naszej nieśmiałości co do wyrażania uczuć ;) Nie wiem czy to ważne, ale raz zebrał sie na odwagę, sam podał numer telefonu. Nie zapytał mnie o numer, ale podał swój i powiedział, że tak może będzie lepiej się nam porozumiewać bo telefon zawsze ma pod ręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanadoszalenstwa
Zalamany extremalnie, a bez szpilek ile ma wzrostu? :D Jesteś wysoki, ona też, ale co to zmienia? Może i lepiej jak facet jest wyższy, ale gdzie ona takiego znajdzie? Jest tak wysoka, więc jej na pewno też trudno znaleźć odpowiedniego wzrostem faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamany extremalnie
Do goscia: ja nie mam problemu tylko ona, przynajmniej mnie sie tak wydaje. Moze z czasem "ochlone" i tez tylko ta "przyjazn" bedzie mi wystarczala. Do zakochanejdoszalenstwa: Moze ten Twoj "KTOS" tez ma jakis problem uzasadniony jakims archaicznym stereotypem ? Moze tez by bardzo chcial ale........ Ludzie maja rozne dewiacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad wiesz, ze ona ma problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamany extremalnie
W szpilach to jakies 203 - 205 Moze za wzor bierze ojca (213) ale wiem ze dotychczasowi "eks" nie byli nawet rowni wzrostem. Kto wie, moze w koncu spotka "prawdziwego" faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanadoszalenstwa
A skąd wiesz co znaczy dla niej prawdziwy mężczyzna? Może akurat Ciebie za takiego uważa, tego nie wiesz. Czasami dobrze byłoby czytać w myślach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamany extremalnie
Sama widzisz, ze wszystko w trybie przypuszczalnym. Czytanie w myslach ? Fajnie by bylo, tylko wzielas pod uwage, ze w Twoich myslach tez ludzie beda mogli czytac. Ja zyje z nadzieja, ze w koncu "ochlone" i bede mogl logicznie analizowac sytuacje.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanadoszalenstwa
Wszystko tylko przypuszczenia, bo póki co niczego nie da sie powiedzieć na pewno. Musielibyśmy zapytać wprost, odważyć się. Co nam szkodzi? Właściwie nic. Zawsze jest strach i ryzyko, że zostaniemy odtrąceni. Wtedy trudno, ale przynajmniej wiedzielibyśmy w jakim miejscu sie znajdujemy i nie żyli złudzeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamany extremalnie
Moze masz i racje. W naszym przypadku (jezeli faktycznie jest tak jak mysle) ona mi nigdy tego nie powie (prawdziwego powodu) i jezeli bede "naciskal" to wymysli cos na szybko. Nie wiem, moze faktycznie stanowi to dla niej "problem" a moze to tylko pieprzony stereotyp. Dlatego postanowilem czekac. Boli bo boli ale szkoda niszczyc tego co sie juz zbudowalo. Moze przemysli a ja "ochlone" i latwiej dojdziemy do "porozumienia". Dlatego Tobie tez bym radzil: Nie stawiaj go pod murem. Moze tez go cos hamuje, moze musi dojrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanadoszalenstwa
Wszystko jest trudniejsze niż sie wydaje, z jednej strony chcemy wiedzieć a z drugiej jest strach. Nie chce go stawiac pod murem, ale może to jedyny sposób na nieśmiałgo? Sam pomyśl, jakbyś zareagował na takie słowa, gdybyś był zakochany i nieśmiały a dziewczyna postawiłaby sprawe jasno, musisz powiedzieć wreszcie czy ta znajomość ma jakieś szanse na coś więcej, powiedziałbyś w końcu prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamany extremalnie
NIE ! Wystraszylbym sie i ze tak powiem w reakcji samoobronnej powiedzialbym NIE ! Ale ja mam swoje przezycia, swoja historie. Moze inni sa "inni". Teraz pragne wiecej, bo "motylki w brzuszku" itd. Moze jak mi przejdzie, jak "ochlone" bedzie sie nam lepiej rozmawialo. Obiektywnie rzecz biorac jest OK, tylko mnie sie chce wiecej "ciepla". Dlatego tak jak juz pisalem, trzeba wziasc sobie na "wstrzymanie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto ustami w rak Twoich nie wdumal sie dreszcze ten nigdy dosc nie wyslowi Twych oczu omdlenia i chocby dzien caly badal je bez wytchnienia nie wypatrzy z nich tego co ja z nich wypieszcze.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanadoszalenstwa
Cóż za poezja ;) Zalamany extremalnie, pragniesz tego uczucia, tego 'ciepła', bliskości,skoro tego pragniesz, to może stwórz ku temu okazję? Jeśli kobieta jest zainteresowana, to na pewno zgodzi się na jakieś spotkanie po pracy, a w tym czasie można okazać sobie nieco czułości, większość kobiet przepada za wrażliwymi, delikatnymi facetami. Przytulić zawsze można, a skoro przytulić, to i uśmiechnąć, a jak to mówią 'uśmiech, to połowa pocałunku', coś w tym jest. Od czegoś trzeba zacząć. To są 'małe' WIELKIE gesty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W białych zim białych wierszach Złotych sierpnia pokojach Moja miłość największa Nie wie nic, że jest moja Czas ją syci jak wino Wyobraźnia upiększa Moją miłość jedyną Moją miłość największą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nic nie powiem jej, broń Boże Nie powiem nic umyślnie Bo póki milczę to ją mnożę Gdy wyznam wszystko pryśnie Więc nie wyśpiewam mej miłości Niech nie wie co się dzieje I nieświadoma swej piękności Niech w myślach mych pięknieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrość moja bezsilnie po łożu się miota: Kto całował twe piersi, jak ja, po kryjomu? Czy jest wśród twoich pieszczot choć jedna pieszczota, Której, prócz mnie, nie dałaś nigdy i nikomu? (...) Jeszcze płaczu niesytą do piersi cię tulę A ty goisz się we mnie, niby lgnąca rana, A ja płacz twój całuję, biodra i kolana I ramię i zsuniętą z ramienia koszulę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ups pardon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za cóż? to tylko poezja 'kopiuj + wklej'... Ale swoją drogą, piękne te wiersze, piękne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toz to erotyki! Bojcie sie Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A cóż złego w tym jest? Toż to ludzka rzecz. Trzeba rozmawiać, erotyka nie powinna być tematem tabu. Kto się zgadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdziekolwiek zwrócę lot swój, tam wszędzie piekło, piekło jest we mnie a na dnie odchłani głębsza, ziejąca czeluść się otwarła, przy której piekło dręczące jest niebem... Nie ma juz miejsca dla mej pokuty i dla przebaczenia... Nie ma Zostało jedynie poddanie i lęk przed hańbą która mnie okryje wśród duchów w dole...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszcie, piszcie bajko-pisarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×