Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Miraga 1987

in vitro co mnie czeka

Polecane posty

Daj spokój ja tylko dwa lata mlodsza od Ciebie jestem więc obie młodziutkie!! Moja siostra jest 11 lat ode mnie starsza a wcale nie ma kompleksów, ba! wygląda o niebo lepiej i mlodziej ode mnie ;) Kasą nie ma się co przejmować, pewnie że fajnie byłoby mieć na wszystkie zachcianki, ale to też wcale nie jest dobre... Czasem skromność i bieda lepiej wychowują... Ech pogoda do doopy, ale jak już się naszykowałam mniamuśnego żarełka i zapowiedziałam to jadę do Taty na grilka :) Trzymajta się dziewuszki moje piękne i młode!! Aaa bateria mi w wadze padła więc w ten weekend z pomiarów wagi nici ;) musze poczekać aż mi paczka przyjdzie, bo na necie jest 10 razy taniej niż w kiosku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtola87123
Jaktaa wow ale fajny sen mialas, pewnie niedługo nam sie spełni. Ja jak wspomnialam 4 dpt brzuch mnie dzis momentami zaboli, ale nie nakrecam sie bo ostatnio tez tak mialam i sie nie udalo. Czasem cos mnie ciagnie, to w pachwinie raz ciagnelo, no ale jak juz mowilam przy 1 ivf tez tak mialam. No dziś sobie na tym panienskim nie popije, cos wymysle ze hmm biore np. antybiotyk ;D. Wlecze sie ten czas, szkoa tylko ze nie mam jakis objawow mowiacych ze byc moze sie udalo. Oddalabym wszystko by zobaczyc wysoka bete w piątek ;) Krysiu pogoda na grila calkiem fajna, byle by tylko nie padalo ;). Pozdrawiam Was moje kochane ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaa
uff, nareszcie tescie pojechali...Tesciowa mi kaze czeresnie jesc, bo to dobre podobno na plodnosc, jakis stary lekarz u niej na wsi tak twierdzi.... Nie lubie owocow, powiedzialam ze moje siostry nie jadly czeresni a kazda razem 7 dzieci maja na zawolanie....Moze chlop moj se czeresni musi pojesc nie ja.... leki przeciwdepresyjne mi wpycha, co bym se jadla, to sie uspokoje i zajde... powiedzialam ze mi antydepresantow nie wolno absolutnie...no masakra! Ale ogolnie fajnie bylo, dostalam 4 kg truskawek i ze 3 jagod... Krysiu jesli truskawki lubisz to ja jutro zapraszam, mam ich w brud, a jak wiesz ja nie przepadam za owocami, nie zjemy tych wszystkich truskawek, ciasto na pewno upieke jutro rano, albo buleczki z jagodami.... Jeszcze nie wiem.... Dzis mi jajko peklo bo mnie rwie ten jajnik jak jasna cholera.... Tolcia trzymaj sie, juz niedlugo sie dowiesz o ciazy... Nie moge sie doczekac az bedziesz nam ze sczescia plakala.... Miraga zdrowka Ci duzo zycze....i fasoleczce Twojej Rybka super, ze jestes z nami.... Jak Ty sie czujesz moja droga...??? W te upaly to chyba nie ciekawie bylo... twoja fasoleczka to fika sobie fika.... fasolka - jak @ przylazla???cholera ???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia ja tam lubie owoce, wiec jesli masz za duzo to chetnie przyjme. Twoja tesciowa zdaje sie ma podobny charakter jak moja mama ;) ja na ten przyklad czesto slysze ze chudne zbyt wolno i powinnam lykac tabletki na odchudzanie... Ja tam sie ciesze, ze prowadzimy zdrowy tryb zycia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaOla
Miraga jeśli zaglądasz napisz roszę jakie leki dostałaś po transferze, tak dla porównania... Masz jakieś mrozaczki???? Ja bede brała luteine podjęzykowo po 1 3 razy na dobę oraz dopochowo po 1 3 razy na dobę. W maju brałam dupfaston po 2 3 razy na dobe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtola87123
Czesc dziewczynki, ehh im blizej testowania, tym wiekszy mam stres. Dzis mam 5 dpt rano jak zwykle zmierzylam temp i jak przez te 4 dni bylo 37,1 tak dzis 36,8, popłakalam sie bo wydaje mi ze moje marzenie chyba staje sie corazz bardziej nierealne. Czasami pobolewa mnie brzuch, ale nie tak jak na @ tylko tak pośrodku. Przyznam że moj optymizm poszedł w p**duuu .... Mam pytanie do dziewczyn z forum ktorym sie udalo, czy mierzylyscie temp? i jakie mialyscie objawy? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaOla
Tolcia przede wszystkim musisz pamietać żeby zwsze mierzyć o tej samej godzinie, tym samm termometrem i na tej samej głębokości pochwy. Z doświadczenia to wiem..... Jesli zawsze adsz termometr głęboko a raz płyciej bo był opór to już Ci spadnie. Poza tym o spadku mówisz tylko wówczas, gdy temperatura wróci Ci do Twojej podstawowej, moja wynosi 36, 2. Wtedy i tylko wtedy może Ci się popsuć humorek.... Więc nie stresuj się narazie, poza tym miałaś nie mierzyć!!!!! Przy luteinie nie ma sensu, poza tym wystarczy, że się przemęczyaś, osłabiłaś i już spadeczek gotowy.... Jutro rano otej samej godzinie bez wstawania spróbuj, pewnie będzie znowu wysoka. Poza tym leki przyjmujesz o tej samej dokładnie???Wystarczy, ze zjadłaś lutka inaczej niż dotychczas i już Ci wykres wariuje, dlatego podczas brania leku nie ma sensu. Temke stymuluje Ci też lutek, a wiadomo, ze nie moze sięzawsze tak samo wchłąnąć, bo zależy też co jadłaś itp. Każdy dr Ci powie, że wykresy nie są miarodajne podczas brania luteiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaa
Krysiu mąż zarządził przetwory, i nawet już zaczął słoiki szorować, więc pójdą do słoików....Sorki....Robię dziś też bułki, jeśli możesz się skusić na domową bułeczkę z truskawkami zapraszam.... .... Ja już się za te przetwory i bułki biore. A nd miała być na odpoczynek.... Ten mój emek to chytry. Wiesz na odchudzanie to można nawet sobie herbatke ziołową kupić, zreszta ta metcoś tam którą łykasz też odchudza.... Ale antydepresanty komus dawać???Jeszcze wie, że się staramy o dziecko...Może rzeczywiście chęć na sex by wróciła ale wątpię. Pojem relanium i powiem do emka rób co chcesz....Hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtola87123
Oluś w sumie to nie wiem jaka jest moja podstawowa temperatura, bo nie mierzylam jej nigdy, zawsze tylko po transferze. No mialam nie mierzyc, ale jednak mierze heh. W sumie to duphaston i lutke biore o 9, 15 i 21. I zawsze po wieczornej dawce, kladlam sie do lozka i niedlugo zasypialam, a wczoraj bylam na tym panienskim, wzielam lutke o 21 a w domu bylam ok 23, zasnelam gdzies o 23:30. Bosheeeee tak bardzo marze by mi sie udalo. Chcialabym miec jakies objawy ze zaskoczylam, plamienia implantacyjne czy cos. A tu tylko ćmienie brzucha o 2 dpt, ale przy 1 ivf tez tak mialam i sie nie udalo. No a co do teściowej Twojej to faktycznie wyskoczyla z tymi antydepresantami. Mmm powiadasz ze przetwory robicie mniam, samo zdrowko, przynajmniej bedziesz wiedziala co jesz a nie konserwanty ze sklepu. Krysiu a jak tam gril sie udał? Fasolko dostalas juz ta wredotkę @?? Rybko jak sie czujesz? Buziaki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ryba
Tola nie martw się na zapas, ja też tak miałam, że w jednym dniu mi tempka spadła do 36,8-36,9 a na nst. dzień zwów była normalna. Niestety ale najlepiej cierpliwie poczekać. Ja teraz też nie czuje że jestem w ciąży choć mój Małż mówi że mam dużego Bębenka, no i piersi też są ogromniaste. Mój M się przeziębił i mnie chyba też zaczyna brać i boję się żeby nie zaszkodziła to mojej Dzidzi... Mam ochotę go udusić za to. A teraz coś na poprawę humorów.. Zrobiłam dziś pranie moich białych rzeczy do pracy (m.in koszul) i wrzuciłam też jasno zielony ręcznik. Teraz wszystko jest zielone a ja nie mam w czym jutro iść do pracy :-) Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtola87123
Rybko dziękuję Ci za odpowiedz, liczylam że się odezwiesz. to teraz z razem z Olą mnie pocieszylyscie :*. Hihi to z tym zielonym ręcznikiem mnie rozbawilas :). Który juz tydzien zaczynasz ?? Rybko kup sobie na zas syrop prenalen, jest dla kobiet w ciazy same naturalne skladniki w sobie ma. Żebyś sie nam tu nie przeziębila ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe Rybko mnie też się kiedyś taki psikus przytrafił z tym,że wrzuciłam coś czerwonego i wszystko miałam "majtkowo" różowe w tym białe skarpetki emka ;) Tola a jak się bawiłaś na panieńskim, fajnie czasem wyjść do ludzi :) Ja grilka miałam udanego a dziś znów mam dobry humorek bo pomimo mojego grzeszku straciłam w tym tygodniu 3cm w pasie więc się ciesze! Głowa do góry, maleństwo zostanie z Tobą więc się nie martw :) Olcia kusisz mnie taką pyszną domową bułeczką, mmm... To zależy co do niej dodałaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtola87123
Krysiu na panienskim bylo super, z tym ze szybko sie zwinelam tj ok 23 , bo wiecie jak to jest jak reszta pije i śmeje sie juz z byle czego a ja taka trzeżwa hihi, ale dla mojej kropeczki wszystko. Moj M to zabronil mi jesc nawet chipsy bo jak stwierdzil ze to smieci dla naszej fasolki....Dziś zaś sie czuje jak na kacu, głowa ciężka, spać mi się chce ;). Krysiu pięknie 3 cm to naprawdę ciuszki chyba juz leca ;). Fajnie CI idzie i kciuki za dalszą wytrwalosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaktaA
tola musi byc dobrze...nie zamartwiaj sie temperatura... :) tak jak mowi rybka wahania są normalne....juz coraz blizej do testowania.... kurde mlody mi jakis zboczony film włączył,,,, ,,,, pies wylizał facetowi ..niepowiem co - ale głupia komedia. ciesze sie krysia ze smakowalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAKTAA
ODECHCIALO MI SIE JUZ KURCZAKA//// EMEK ZŁY... TRZYMAJCIE SIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annas11111
Tola z tego co wiem to jednodniowe obnizenie temperatury moze byc spowodowane zagniezdzeniem, Rybka skoro miala podobnie to by potwierdzalo to.. Wiec moze to dobry znak ? ;)) trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczytalam, ze aby cofnac objawy pco trzeba schudnac min.10% wagi wyjsciowej. Ja jestem aktualnie w polowie tej drogi bo wyliczylam jakies 5%. Mysle ze za miesiac, moze dwa moge liczyc na jakies zaczatki wlasnego cyklu :) Tola kciukam za twoja kropeczke i bardzo dziekuje za wsparcie. Spokojnej nocki dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtola87123
Hjecia. Ja po prawie tygodniowym urlopie dzis ide juz do pracy, dzis temperatura 37,1. Przy pierwszym podejsciu tez mialam spadek temp 1 dniowy ale sie nie udalo ;(, narazie sie nie nakrecam. Piątek bedzie moim sądnym dniem. Dziękuję dziewczynki za wsparcie. Momentami mam watpliwosci ze sie uda, bo boli mnie brzuch ni to jajniki, ni to macica , ale jeszcze nie plamie, bo przy 1 podejsciu juz od 5 dpt lekko plamilam, co zwiastowalo @ i w nocy bardzo sie pocilam, co ostatnio zdarzalo mi sie przed @. Annas dzieuje Ci również za pocieszenie :* Krysiulk to jestes na półmetku swojej wagowej przygody ;D,a kiedy zamierzasz podejsc ponownie do ivf? Oluś a czemu to mężuś na Ciebie zły?? Pozdrawiam cieplutko i lece do pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tolcia tak naprawę to ja dopiero 1/5 założonego celu zrealizowałam, ale szukałam wczoraj info kiedy mogę się spodziewać pierwszych zmian w kierunku cofania pco i wyszło że już 5-10% utraty wagi potrafi przywrócić cykl więc jestem szczęsliwa i czekam zmian z utęsknieniem ;) Trzymam mocno kciuki aby piątek był szczęsliwy!! Miłej pracki, ja też zaraz lecę :) Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa do ivf podchodzę dopiero po nowym roku, daje sobie czas na prawdziwą regenerację i schudnięcie ile się da. Po cichutku liczę na to, że mnie ivf w ogóle ominie bo może mi się naturalsik w między czasie przytrafi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech w ogóle to za dużo o tym myślę bo dziś mi się na przykład śniło, że zrobiłam test i miałam dwie kreski. Płakałam ze szczęścia,że pierwszy raz się udało... Generalnie to ja w ogóle swoich snów nie pamiętam, tylko czasem pod wpływem jakiś emocji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaaola
Tola wiedziałam, że dziś Ci skoczy temperatura znowu. Ja potłukłam mój wieloletni termometr, na którym wyjściowa temperatura - podstawowa była 36, 4 - 36, 6 po skoku 36, 9 a w szczytowym punkcie skoku czyli po 7 dniach 37, 1, 2. Po 8 dniach już powoli spadała. Teraz mam nowy termometr i wszystkiego od nowa się uczę :( Teraz wyjściowa 35,9-36,1, po skoku 36,5, 36,6 dalej nie wiem, bo od wczoraj biorę luteinę i teraz już nie ma sensu mierzyć....Ale zła jestem, że tamten stłukłam, bo cięzko mi teraz cokolwiem interpretować jak przez ostatnie 3 lata najniższa była 36,4 a teraz 35,9. masakra jakaś. Mierze na dwóch bo myślałam, że popsuty. Oba pokazywały przed skokiem 35,9 lub 36,1, po skoku 36,5. Bez sensu.....Martwię się, bo dr kazał po skoku wziąć lutke i jeśli skoku nie będzie przyjść...Nie poszłam bo niny był, ale wiadomo jak się coś nowego robi człowiek się zamartwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaaola
niby był skok - to miałam na mysli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaaola
AnnaS, podczas implantacji zdarza się spadek 1, 2 dniowy ale nie o 1, 2 kreski lecz do teperatury podstawowej.... Jesli tempka nie wróci do podstawowej lub blisko podstawowej to nie mówi się o spadku wcale. Czyli Tola spadku nie miała. Szkoda tylko, ze nie wiemy jaka jest podstawowa teperatura. Większość kobiet ma 36,5. jak widać na moim przykładzie zalezy też od termometru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaaola
Tola kciukam z całej siły....jeszcze 5 dni. :) Będzie dobrze... Choć wiadomo musimy brać każdą ewentualność pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANIA 2683
Tola ja sobie z ciekawosci dzis przed wstaniem zmierzylam w pochwie i mialam 36,75 a w ciazy na pewno jestem.... Takze takimi spadkami sie nie martw... Ciekawe jaka mialam po transferze - zaluje, ze nie mierzylam, pomoglabym Ci wtedy. Trzymaj sie. U mnie ok, maly dokucza, mam mdlosci juz dziennie i zagage. Nie umiem nic ugotowac bo kazdy zapach mi przeszkadza, jem tylko letnie posilki, zeby nie parowaly mi w nos bo od razu do kibelka. Za to watrubke i rybe moge w kazdej ilosci. Kawa, herbata odpada :( Tylko woda...Coraz bardziej sie mecze w pracy tez....Szef mi mowi zebym szla na L4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia ja bede za swa tygodnie zamawiac termometr owulacyjny (po wyplacie) wiec mozemy jedna przesylka sie zaopatrzyc w dokladniejszy ;) ja tez zaczne mierzyc bo mam nazieje ze niebawem cos ruszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalam wiadomosc i mi ja wcielo... Za dwa tygodnie, po wyplacie bede zamawiac termometr owulacyjny wiec mozemy jedna paczka jak ktos chetny. Olcia nie chcesz? Ja zaczynsm mier,y bo moze niebawem cos ruszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×