Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Miraga 1987

in vitro co mnie czeka

Polecane posty

Gość Annas1111
Jaktaola z tego co wiem brazowe plamienie moze oznaczac niedobor progesteronu, moze warto zadzwonic do lekarza ? Moze trzeba zwiekszyc dawke luteiny ? Kuskus ja tez nie mialam nigdy zadnej stymulacji, zawsze wszystkie hormony w normie, owulacja byla o czasie, wiec lekarze nigdy nie wiedzieli co mi dac ;) tylko laparoskopie mialam w zeszlym roku i ku zdziwieniu lekarzy przeszlam ja tak gladko ze nie potrzebowalam tabletek przeciwbolowych po zabiegu ;) Z polski jestem z Wroclawia ale od 10 lat w UK ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ryba
Ale się dziewczyny rozpisałyście. Ja zaglądam do was codziennie ale nie mam siły pisać :-) Ale o tym później... Jakta bądź dobrej myśli, nie dostałaś takiego plamienia jak za pierwszym nieudanym razem i mi się wydaję że to dobrze wróży :-) Poza tym już jest ok więc może to było plamienie implantacyjne? Trzymam kciukasy za Ciebie i twoja Kropeczkę :-) Krysiulk pamiętaj małymi krokami do upragnionego celu! Nie przejmuj się chwilą słabości, przecież babci się nie odmawia :-) Wiem coś o tym... Kuskus serdeczne gratuluje Dwójeczki! Nie stresuj się na zaś. Dacie radę. Teraz tylko trzymam kciuki za szczęśliwy dalszy przebieg! P.S.ja też bym najlepiej chodziła co tydzień na usg żeby zobaczyć mojego Dzidka. Tola beta piękna! Może rzeczywiście będą dwa? Wysoka beta dobrze wróży :-) Ananas trzymam kciuki za powodzenie stymulacji i za całą resztę. Wszystko idzie przeżyć jak się ma taki cel w zanadrzu :-) Ja niestety jestem dalej przeziębiona. Wczoraj byłam u lekarza i dostałam antybiotyk i zwolnienie, więc siedzę w domku i odpoczywam. Bardzo się boję brać leki żeby nie zaszkodzić ale widzę że samo nie przejdzie a pani doktor mi powiedziała że infekcja może też zaszkodzić maluszkowi więc mnie przekonała. Z bólem serca ale biorę ten okropny antybiotyk... Wiem, że ten z tych "bezpiecznych" ale jednak to zawsze lek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaktaOla
Rybko bardzo się cieszę, że napisałas. Zdrówka życzę, a antybiotykiem to się w ogóle nie przejmuj. Pewnie to smieszne, że ciągle piszę moja siostra to tamto, ale mam ich 7, które rodziły, i u jednej była jakaś bakteria cholerna w pochwie, bardzo niebiezpieczna, brała antybiotyki - z tych mocnych, potem problemy z nerkami- brała zakazany w ciąży lek na nerki- i co????Córcia ma 9m i już smiga na czterech ale bardzo szybko. :) Wiem, że plamienie inne i krótkie, ale leki tez inne, cykl naturalny więc nie mogę porównywać. Czuję się jak przed okresem, a badanie jutro, wynik dopiero w czwartek będzie. Niestety. Już jajnik nie boli, tylko ćmi raz tu raz tam, po prostu zupełnie małpowo. Rybka przypomnij jak tam u Ciebie było z bólami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annas dopiero doczytalam, jak masz taka mozliwosc to bierz jak najwiecej maluchow, ja bym nawet trzy wziela aby zwiekszyc szanse. Moze ktorys sie przyjmie ;) w brzuchu lepiej niz w laboratorium.. Rybko jak dobrze, ze sie odezwalas :) zdrowka duzo ci zycze!! Oby antybiotyk pomogl, nie martw sie doktor wie co robi. Dziewczynki ja do konca roku odpuszczam ivf, odchudzam sie i licze na nature ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ryba
Mnie bolał dół brzucha ale tak dziwnie jak przyciskałam go to mnie tak bolał jakby mnie ktoś "skopał" dziwne to było; ja nie miałam bólów jak na @, ale ogólnie rzadko przed @ miałam jakieś bóle. Mam nadzieję że ci się uda tym razem, ściskam mocno kciuki bo wydaje mi się że jesteś Super miłą osobą i zasługujesz na to. Co do sióstr to mam dwie. Jedną młodszą o 7 lat, jeszcze panienka, druga starsza o 8 lat. Ta starsza ma dwójkę dzieci, córka 8 lat, syn 2 latka no i okazało się że wpadła z 3. Jest między nami 2,5-3 tyg. różnicy w tygodniach ciąży, a co najciekawsze jest strasznie o mnie zazdrosna że nie jest w centrum uwagi :-) Śmiejemy się że babcia będzie chować bliźniaki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaktaOla
Rybka dziękuję za odpowiedź.... No miałam nadzieję, że nie zwariuję a tu taki sters. W domu było by inaczej, a tak się zamartwiam.... W pracy kocioł nad kocioły.... A tak mnie ćmi raz z jednej raz z drugiej raz po środku....Trudno poiwedziec....Jak naciskam nie jest gorzej..... Ja mam w zyciu ogromnego pecha, dlatego nie liczę na cud.... Ale w końcu czy aż tak wiele wymagam????? Dziękuję za komplement trzymajcie się zdrowo... Fajnie mieć dzieci w podobnym wieku w bliskiej rodzinie - podwójnie gratuluję....A siostra ma już 2 więc normalne, że każdy na Tobie skupia uwagę..... Powodzenia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtola87123
Rybko fajnie ze sie odezwalas ;), zycze zdrowka i rozumiem Twoje obawyodnośnie antybiotyku. Ale tak jak lekarka powiedziala ze infekcja rowniez moze zaszkodzic fasolince ;). Jakta jak to dobrze ze dzis nie plamisz ;), mam nadzieje ze to dobrze wrozy. Mnie to brzuch też dziwnie pobolewal, to jajniki, to macica, czesciej chyba jednak macica, bo tak po srodku, ale to trwa pare razy w ciagu dnia i przechodzi. Wieczorem jak klade sie do lozka to bole takie podobne do @ mam ale tez trwajace chwile. Ja roznice tam w srodku zaczelam czuc gdzies od 10 dpt, macica zrobila sie taka rozpulchniona. Ciasniej sie tam zrobilo. A co do reszty objawow to jeszcze caly czas piersi mnie bolą i sa jedrniejsze ale jak juz pisalam to od stymulacji ;). W ciagu dnia jestm senna, czasem glowa mnie poboli, ale mowie mojemu mezusiowi ze jakbym sie tak czula przez cala ciaze to bedzie super ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annas1111
Krysiulk klinika oferuje taka opcje tylko prywatnie- do 3 zarodkow, my podchodzimy panstwowo. Panstwowo daj 3 po 40 roku zycia, my wiec miescimy sie w przedziale 1-2 zarodki- zalezy od jakosci zarodka chyba. Chce zeby byly jak naj bardziej obiecujace ale mam nadzieje ze wloza 2 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaktaOla
No ja dopiero obiad zjadłam....Mąż ugotował.... Już nic jakoś strasznie nie boli, nadal cmi leciutko, nadal czystka wkładka... Od tej luteiny mam już zatwardzenie.....Dziś już był problem spory.... Zobaczymy jak jutro. Fasolka mnie w pracy cmiło z prawej przez pare godzin, potem z lewej, teraz lewa prawa środek naprzemiennie....Ale ja mam tak w sumie zazwyczaj przed @.... Piersi w ogóle malusie ni nie bolą.....Zawsze bolały i po dupku i bez dupka....Moze luteina sprawiła, że nie bolą, to znaczy, że ma kurde moc....Zawsze się tymi piersiami męczyłam, małe ale bolały jak cholera, 1 raz od paru lat nic..... Annas życzę Ci powodzenia, czas leci nieubłaganie, niedługo punkcja i dostaniesz swoje okruszki, myślę, że dadzą dwa. Ola z Opola pisz ze sczegółami jak się czujesz.... Fasolka miło, że piszesz - na zmianę struktury szyjki mam czas - to dobrze..Każda sugestia od was się dla mnie liczy. W czwartek sądny dzień...Powiem wam, że ostatno jak po prostu wiedziałam, że lipa lepiej psychicznie to znosiłam, choć miałam nadzieję... Smutno mi bo emek w ogóle nie traktuje mnie jakbym miała fasoleczkę....A za pierwszym razem głaskał,przytulał brzuch, lżej mi było....Teraz brakuje mi bliskości.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtola87123
JaktaOla hihi pomylilas mnie chyba z Fasolką, ten wpis powyzszy ja pisalam a ty piszesz do mnie Fasolka hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olkazopola
Jaktaa ja brzuch czuje cały czas. Ból inny niż na @, taki rozpierajacy. Piersi ogromne i bardzo czułe. Poza tym mam duży brzuch, normalnie kiedy go wciągnie jest płaski, teraz sie nie da, muszę nosić luźne bluzki. Nie wiem czy to przez luteine. Po poprzedniej stymulacji miałam tak samo. Dopiero 5 dzien po transferze. Czekam. W sobotę zrobię test bo nie wytrzymam. Ty próbowałaś testować w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaOla
Tola fasola hehehe Sorki Tola o Tobie myslałam, do Ciebie pisałam, ale myslę o fasolce i martwię sie o nią, dlatego się wkradło... Olu z Opola ja nie testowałam, za wczesnie, jutro jadę na betę, wynik w czwarteek Trzymaj się Olu, jakośmusimy wytrwać, z 3 dniowego malucha sikany najwczesciej wyjdzie w 11 dpt...Nie szalej :) My sobie z mężem oglądaliśmy wózki uzywane - fajne......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaBrise
Gośc no tak długim AMH mam 2.9 lekarz powiedział że dobre ... wiem teraz tylko ze anty potem stymulacja proszę opiszcie mi jak to wygląda pozdrawiam serdecznie i dziękuję za słowa otuchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annas1111
LaBrise ja tez tak mialam, kiedy w listopadzie lekarz powiedzial ze kieduje nas na ivf bylam w szoku, liczylam ze po laparoskopi dostane "magiczna" tabletke i sie uda.. Ryczalam w domu dwa dni ale glownie z niewiedzy. Kiedy sie ogarnelam i zaczelam czytac bylo lepiej, pozniej kilka spotkan z lekarzem, mnustwo papierow i informacji .. Teraz kiedy wiem o co w tym chodzi jestem spokojna. Dzis usg i zobaczymy co dalej ;) wizyta dop o 15 a juz sie nie moge doczekac, dobrze ze ide do pracy to szybciej zleci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annas1111
JaktaOla i Ola z opola jak samopoczucie dzisiaj ? Czujecie bardziej swoje malenstwa ? Tola co u Ciebie ? Bedziesz jeszcze robic bete czy juz czekasz do wizyty ? Jak ja juz bym chciala byc po transferzy a najlepiej po pozytywnym tescie. Tutaj w uk nie robia bety wiec musze czekac dluzej zeby zrobic test sikany. JaktaOla mam nadzieje ze masz racje i dadza mi dwa zarodeczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuskus83
gość Ryba zdrowiej szybciutko. Nie zamarwiaj się antybiotykiem-lekarz wie co robić. Chciaż rozumiem Twój strach - pewnie też bym się denerwowała. Powiedź mi miałaś już test pappa? Jeśli tak to prywatnie czy na nfz? Muszę zapytać się lekarza czy damy rade na nfz czy muszę iść do lekarza na fundusz i poprosić o skierowanie. Chciałabym trochę zaoszczędzić na badaniach-przecież płace składki. jaktaOla trzymam kciuki za wysoką betke! Olkazopola który to Twó dpt? Mi beta wyszła w 9dpt a miałam 3 dniowe zarodki. LaBrise ja miałam krótki protokół czyli bez antyków u Ciebie będzie troszkę dłużej bo się wyciszasz. Ja mogę tylko napisać jak wygląda wszystko od samej stymulki. Ale mówię Tobie nie ma się czeko bać! Tak jak któraś z dziewczyn napisała-gorsze jest ciągłe czekanie-ile jajeczek wyprodukujesz, ile pobiorą, ile się zapłodni no i później oczekiwanie na betowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaktaOla
Cześć dziewczyny. Mojego maleństwa nie czuję wcale, chyba statystyki podiesie Ola ale nia ja :( temeratura spadła mimo leków, wiadomo więc jaki jutro będzie wynik. Bardzo chciałam, ale nic z tego..... Olu za Ciebie trzymam kciuki.... Tak to jest, że średnio 1 maks 2 się w miesiącu udaje....Tola zaliczyła czerwiec, teraz Ola, choc może pod lipiec Cię podemniemy??? A ja odpadam z gry... W lipcu tak w połowie już po urlopie dam wypowiedzenie....Nie ma co liczyc na cud. Jeszcze w sierpniu będę walczyć.... Dr T idzie na wolne jakos od 10 lipca na 10 dni a potem we wrzesniu.....Urlopy się zaczynają.... No tak to jest...Tak czułam, że te bóle to @ anie dzidziusiowe... Jeszcze do mnie nie dotarło ale mój emek już sobie popłakał....Na mnie przyjdzie czas w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaOla
Lebrise napiszę Ci co i jak, ale dopiero jak sie ogarnę...Narazie nie mam siły.... :0 Trzymaj się mocno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkazopola
jaktaa bardzo mnie zasmuciłaś, poczekaj jeszcze do wyników. U mnie 5dpt samopoczucie bez zmian. Czuję podbrzusze i piersi. Już chciałabym wiedzieć. Betę zrobię w poniedziałek. Najgorsze, że jestem przeziębiona i muszę jakoś dać radę bez leków. O syropie z cebuli i o czosnku mogę zapomnieć bo na co dzień obsługuję klientów hehe i nie chcę ziać wątpliwymi zapachami:-) Annas daj znać co po wizycie. Już chyba punkcja na dniach co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaktaOla
Dzięki za wsparcie...Bóg postanowił ze mną "powalczyć" udowodnić, że nasze plany nic nie znaczą w stosunku do tego co mamy tam u góry ustalone.... Ostatnio nawet się nie modlę, do kościoła nie chodzę, nie chodzi o to, że się obraziłam....Nie czuję wewnętrznej potrzeby w więzi.... Zresztą podobno działamy wbrew Bogu.... Akurar w to nie wierzę.... Załamajuję się powoli....Bo trace siły...W pracy jest po prostu do dupy! Muszę się do jakiegoś psychiatry wybrać po leki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaktaOla
Olu myślę, że Tobie się uda.... Trzymam kciuki cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia kur... cholernie przykro, tak bardzo chcialam aby ci sie udalo! Ja tez sie nad jakims specjalista zastanawiam bo jestem cholernie nerwowa i mam durne mysli... :( pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaBrise
Annanas dziękuję ślicznie za odpowiedź , ja od ok 4.07 anty potem wizytę mam dopiero ok 24.07 więc jeszcze troszkę czasu dopiero na wizycie dowiem się co dokładniej dalej... czytam was Kobietki i mniej więcej wiem co i jak ale to takie niewyobrażalne mnóstwo niepewności i obaw że się nie uda , na refundacje się nie załapaliśmy bo mnóstwo par w rejestracji powiedziano nam że dopiero rok 2016 więc teraz podchodzimy do płatnego a w miedzy czasie wpiszemy się na refundację .. bo pewnie tak szybko to nie pójdzie... wątpię by udało się za pierwszym razem pozdrawiam wszystkich życzę powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ryba
Jakta przykro mi że temperatura spadła, ale miej jeszcze nadzieję ona umiera ostatnia. Jakie to wszystko jest dziwne, że pomimo pięknych zarodków się nie udaje a mnie musiał dr T w czasie transferu pocieszać że złe zarodki jeszcze niczego nie przesądzają i że mówią "taki brzydki zarodek a takie ładne dziecko"... Mam nadzieję że mimo wszystko okaże się że twoja Kropka jest z tobą. Kuskus ja testu Papaa nie robiłam chociaż lekarz mi proponował. W 11t4d byłam na usg genetycznym (3d/4d) u bardzo dobrego specjaisty który na certyfikat The Fetal Medicine Foundation. U mnie wyszło wszystko ok a ryzyko Trisomia 21,18 i 13 wyszły wszystkie poniżej 1:20000, więc dałam sobie spokój. Ja byłam prywatnie zapłaciłam 200 zł. Wiem że test Papaa dodatkowo robi się dwa badania z krwi które kosztują ok 80 zł bo się dowiadywałam w diagnostyce. Na NFZ możesz zrobić te badania, ale wiem że dają je osobą pow. 35 r.ż (moja siostra dostała skierowanie) i jeżeli w rodzinie są jakieś choroby genetyczne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ryba
LaBrise to może zmieńcie klinikę. W Opolu nie ma kolejek, a z Katowic to nie jest tak strasznie daleko. Ja dojeżdżałam do kliniki 200 km w jedną stronę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszkę źle napisałam Annas* przepraszam , trzymam kciuki za was wszystkich oby walka o upragnionego skarba się udała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybka ooo o tym nie pomyślałam dziękuję porozmawiam z mężem i zobaczymy , myślałam że kolejki będą tak w każdej klinicie co jest refundacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w Opolu jak długo czeka się na refundację ? i dziękuję za podpowiedź i jak w ogóle nazywa się ta Klinika tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×