Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

narzeczony chce zebym sprzedala kawalerke

Polecane posty

Gość gość
do autorki topku,co Ty tak belkocesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób tego, ja Ci odradzam. to tylko narzeczony i jeżeli ten stan zmieni się na męża, to wtedy tak możesz pomyśleć. A tak to zawsze może się zdarzyć że zerwiecie i co, komu zostanie takie wspólne mieszkanie? Poza tym mieszkanie to skarb. Masz, to miej i się raczej nie pozbywaj. Nawet jak byś z nim zamieszkała, to swoje możesz wynająć, a zawsze masz gdzie wrócić. Nie ufaj facetowi. długo się znacie, że chce od Ciebie takich posunięć? Pewna go jesteś? Ja bym była ostrożna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topku
pozbęcie się małego - kupi WIĘKSZE :D nie dociera do was argument?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topku
po co byc w związku skoro kazdy do siebie zagarnia, kazdy sobei kupuje bułki, kazdy dba tylko o swoją d**e? NIe rozumiecie chyba Co bełkocze - zadałam proste pytanie - czy wasi rodzice tez mieli dwa mieskania i kazdy do suebie??? pytam, nie potraficie odpowiedziec? Pzreciez małzenstwo jak twierdzicie tez moze ise rozpasc, rozwód - wiec lepiej miec garsoniere własną a nie wspólne duze wygodne mkieszkanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona wpłaca 200 tys i potem wspólnie spłacaja kredyt :D no rewelacja normalnie :D tzn ze ona bedzie miała większy wkład a w razie rozwodu dziela sie po połowie,no super interes :D dla naiwnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
majatek przedslubny powienien zostac nietkniety i nie wchodzic w skład majatku po ślubie, argument z wiekszym wygodnym mieszkaniem jest zenujący, bo w razie rozpadu małżeństwa co dzis zdarza sie bardzo czesto nie bedzie sprawiedliwego podziału majatku i np autorka bedzie pokrzywdzona i nikt jej tej kasy nie odda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huwawey
nie, ona wpłaca np. 200 tys z tej kawalerki, on tez 200 - a jego brocha czy ma gotówke czy kredyt Czego tu nie zrozumiałes? :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi rodzice kupili mieszkanie wiele lat po ślubie i to jest ok bo w razie rozwodu jest sprawiedliwy podział na pół, a autorka na sprawiedliwy podział liczyc nie moze, a podział majatku moze sie przeciagac latami a tak autorka ma gdzie mieszkac i ma poczucie bezpieczeństwa ze na bruku nie wyladuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezzu, banda dziecinnych debili :O:O co zadaja pytania - co włozyc na chrzciny - co on sobie mysli jak patzry na mnie, ...itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jej narzeczony nie ma połowy kasy a tylko troche odłozonej kasy wiec wkład nie bedzie równy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4443
przeciez autorka nigdy za niego nie wyjdzie!! :D a co mówic o rozwodzie pzreiez to wyrachowana suka! chciałabym miec wieksze mieszkanie ale grosza nei chce dołozyc :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huwawey
ale wezmie kredyt czaisz??? chyba lepiej na spółe kupic duze niz w pojedynke no , jeli chca byc razem w ogole - ale ja tego nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie wiedza co zrobic zeby był równy? wy tez pewnie nie wiecie :D:D dzieciaki dyskutuja - i tak to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam kredytu nie dostanie,ona bedzie musiała razem z nim i koło sie zamyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze dostanie :) zalezy ile zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musiałby duzo zarabiac zeby dostac 200 tys a gdyby duzo zarabiał to by miał wiecej odłozone, proste nie? ale po co ma sie koles zbyt wysilac skoro moze dziewczyne wykorzystac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matkooo - 200 tys? to samemu z palcem w d... sie biezre, ludzie... Juz dwoje ludzi dorosłych bierze powyzej 300 na większe...a 200? to na kawalerke jedynie :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w czym on ją chce wykorzystac? bo chce kupić na spółe wieksze? przeicez ona tez musi sie dołozyc jesli nie chce w klitce mieszkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czym on chce ją wykorzystać? W tym, żeby ona sprzedała swoją kawalerkę, a resztę WSPÓLNIE spłacą. Czyli wychodzi że autorka zapłaci z własnej kieszeni 3/4 dużego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto napisał ze reszte mają WSPÓLNIE płacić ?:D:D:D ahhahahhah to wy sobei dopowiadacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd facet weźmie nagle 200tys? (nie wiem jakie miasto, ceny mieszkań mogą być różne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no facet nie wezmie bo gdyby mógł miec taka kase to nie namawiałby autorki do sprzedazy kawalerki, a tak cwaniak sie wkreci w mieszkanie które bedzie tez jego a nie tylko autorki,a jak przyjdzie do rozstania to koles bedzie pewnie bardzo rozszczeniowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta kawalerka jest tak duza ze spokojnie starczy dla dwóch osób, no ale książe ma wieksze wymagania i to jeszcze kosztem dziewczyny, juz walnał focha a co bedzie pozniej jak sie książe poczuje włascicielem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chciec to on moze duzo, niech ci lepiej najpierw kupi pierscionek z brylantem, auto jakies to mozecie pogadac, kurde wymagania jak nie wiem co, a co ksiaze ma do zaoferowania??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
książę ma do zaoferowania wzięcie wspólnego kredytu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cruella DeMon
Skoro narzeczony nalega na kupno większego mieszkania i na sprzedaż Twojej kawalerki to owszem zgódz sie ale tylko wtedy kiedy nowe mieszkanie będzie ZAPISANE NOTARIALNIE TYLKO NA CIEBIE , JAK ZAUFANIE TO OBUSTRONNE ! Wszystkie naskakujecie na autorkę ze nie ma zaufania do narzeczonego , wiec niech narzeczony okaże jej swoje ZAUFANIE , przecież on nie ma tyla wkładu finansowego ile ma autorka Tak tylko będzie FAIR A reszcie zycze zeby sprzedały swoje majątki i pieniążki w zębach zaniosły narzeczonemu " na wspólną przyszłość " :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd facet weźmie nagle 200tys? -- a co cie to obhodzi?? a skad ona wezmie na duze?? tylko chce d**e wsadzic do jego nowego meiszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cruella - a co to za sprawidliwoc jesli ona zamieni swoja klitę na duze meiszkanie, bedą spłacac kredyt a to nowe mieszkanie bedize TYLKO NA NIA???:O przeczytałas co napisałas? co to za interes dl aniego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a skad ona wezmie na duze?? tylko chce d**e wsadzic do jego nowego meiszkania " Razem mogą sobie wziąć kredyt i spłacać po połowie nawet przez 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro ona chce miec wieksze meiszkanie to musi si ezłozyc -moze spzredac swoje male i nie spałcac kredytu, a kase pzreznaczyc na połowe duzego moze nei spzredawac kawalerki - spąłcac kredyt 30 lat, alefilozofiaaaa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×