Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość basia ugu

Jak facet daje do zrozumienia kobiecie że jest zainteresowany nie znając jej

Polecane posty

Gość gość
Basia a Ty sie w koncu ogarnelas z tym twoim, czy nadala podchody ? Podziwiam cie, bo by mi juz sie odechcialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Nie, nie ogarnelam sie niestety ;( i tez juz powoli sie zniechecam. Jak nie dostane jednoznacznego sygnalu to nie wystratuje. Nie wiem, czy on sie mna bawi i jest typowym lovelasem, ktory wszystkie tak mami, nie wiem, czy jest wolny. Za duzo znakow zapytania, a samo jego gapienie pewnosci mi nie daje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym kolesiem z hiszpańskiego są 2 opcje- albo definitywnie mi przejdzie samo to zauroczenie albo na koniec kursu poproszę go o rozmowę (i wtedy powiem, że od dłuższego chciałabym nawiązać z nim znajomość), jak powie, że to niemożliwe, to nic się nie stanie (bo prawdopodobnie wiecej się nie zobaczymy), a ja oszczędzę sobie smrodu papierosowego... podejrzewam, że jakby Basia ugu wiedziała, że widzi tego od komputerów po raz ostatni w zyciu, to odważyłaby się na gadkę szczerą :) .... a tak, jak widzicie się w tym centrum handlowym niemal codziennie, to Ciebie Basiu pewnie blokuje myśl, co będzie, jak on odmówi i że zrobi się nieprzyjemna atmosfera, jakiś taki wstyd wewnętrzny byś odczuła (chociaz nie ma czego sie wstydzić tak naprawdę, bo to nic złego, że ktos się komuś podoba, są gorsze rzeczy na tym swiecie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam autorko,nie wiem co kto tu mowi,nie czytałem ale wiem ze skromny i uczciwy chłopak będzie czekal raczej a Twój ruch,jestem facetem i wiem co mowie,to Ty masz go poderwać ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile taki chłopak ma lat, który chce być poderwany? mi sie wydaje, że tacy od 25 lat w górę, to chyba sami sobie wybieraja dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z fejsa się dowiedziałam, że ten z hiszpańskiego jest wolny... czyli pozytywna informacja dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
"Moj" facet jest raczej pewny siebie i watpie zeby mial trudnosci z poderwaniem dziewczyny. Mozliwosci sa wiec dwie - albo sie mna bawi, bo jest lovelasem i po prostu wie jak dziala na kobiety, albo sie mna bawi bo jest zajety. Nie sadze zebym ja go jakos oniesmielala. Dzis zrobilam postep - wychodzac do domu i przechodzac obok jego sklepu, spojrzalam prosto na niego i patrzyalam dlugo. On obslugiwal klientow i pokazywal jakies laptopy, ale tez caly czas patrzyl na mnie.Ta sytuacja mnie juz tak meczy, ze jestem juz bliska, by go zagdac****owiedziec w czym rzecz, by miec juz to za soba. I niech sie dzieje co ma dziac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Kolezanko od hiszpanskiego - jak juz wiesz, ze jest wolny to polowa sukcesu. Przynajmniej nie bedziesz sie domyslac, no i masz droge wolna :) podzialaj jeszcze troche, moze chlopak sie rozkreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basia - co tam? Nic nie piszesz , dalas sobie spokoj z lovelasem, czy sie nadal trujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy ta Basia niby go zagadała? Bo z tego co pamiętam to nigdy, a on ją zagadywał i to już jak była wolna, więc oczekiwanie że znowu koleś będzie wszystko za nią robił jest naiwnością, bo chłopak się już sparzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Moje zrodlo potwierdzilo dzis, ze on jest wolny :) i jest to informacja pewna. Jednak jeszcze lovelas okazal sie prawdziwym lovelasem. Widzialam dzis jego droge do sklepu - swidrowal wzrokiem po kazdym sklepie. W dodatku zaczal nagle sie stroic - codziennie inna koszula, dzis czarny nowy sweterek. Jak wracal znowu sie we mnie wgapial, ale prawdopodobnie po drodze lustruje tez inne. Jak wychodzilam z pracy tez byla u niego w sklepie jakas laska przy ktorej sie wdzieczyl. W tej sutyacji kompletnie nie wiem co zrobic. Nadal mi sie cholernie podoba, ale nie chce byc jedna z wielu lecacych na niego lasek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcesz być? :D Złe sformułowanie - bo już jesteś jedną z nich. Babiarz zawsze będzie babiarzem, zawsze będzie zdradzał. Chcesz kogoś takiego? Serio? Aż taka głupiutka jesteś? Ręce opadają......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
No racja - jestem jedna z nich, tylko on nie musi o tym wiedziec. Chcialabym mu jakos nosa utrzchec, zeby to jego ego troche spadlo na ziemie. Macie jakies pomysly>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emocjonalne gierki to zła droga.Lepiej dać sobie z nim spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Wszyscy jego koledzy z pracy maja zony, rodziny, a on chlop po 30 bawi sie w jakies glupoty. To tez o czyms swiadczy. Brzydnie mi on powoli. Nie wiem co takie zachowanie ma na celu. Mysli, ze bedzie sie gapil, wdzieczyl, ja polkne haczyk i wpadne mu w ramiona, a potem om powie spadaj. Jeszcze sie okaze, ze ta moja niesmialosc uchronila mnie przed totalnym zblaznieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz,że on jest kretynem? Moja droga, on doskonale wie,że ci się podoba i ma z tego niezłą uciechę. Dowartościowujesz jego męskie ego i świetnie tę rolę spełniłaś. Zemsty sobie odpuść, bo wtedy pokażesz,że ci na nim zależało. Jedyną opcją jest ignorowanie, ale prawdziwe, nie udawane. To uderzy w jego rozbuchane, również niestety przez ciebie, ego. Zemsta tylko to ego utwierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Myslicie, ze on jest tak bardzo pewny, ze mnie tez zlapal? Pisali co niektorzy, ze sowim zachowaniem moge sie wydac niezainteresowana - nie reagowalam jak zagadywal, bylam dretwa u niego w sklepie, nie wypatruje go jak przechodze obok jego sklepu. Gapie sie tylko na niego jak on gapi sie na mnie. Kurcze teraz sie ciesze, ze nic wiecej nie zrobilam, ale wtedy by byl z siebie dumny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melon25
Z tym gapieniem się na kogoś to uważajcie ja tak gapiłem się na psa i wkońcu mnie ugryzł .na ludziach nie testowałem ale lepiej być ostrożnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basia a moze ty znowu sobie dopowiadasz historie. To, ze facet jest wolny i o siebie dba, a jak idzie to patrzy to tu to tam, nie oznacza ze jest jakims "lovelasem' i dyma wszystko co popadnie. Jest wolny to sobie patrzy. Zonaci sie patrza i ogladaja, a wolny nie moze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melon25 Z tym gapieniem się na kogoś to uważajcie ja tak gapiłem się na psa i wkońcu mnie ugryzł .na ludziach nie testowałem ale lepiej być ostrożnym x :D hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znasz go a juz wystawilas mu opinie, ze lovelas i kawal c***a, bo sobie patrzy. Przeciez nie bylas z nim, nie zdradzil cie, a ze ty jestes malo konkretna to sobie szuka gdzie indziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Nie wiem, nie ufam facetom. Gdyby mial szczere intencje, to zagadalby jak czlowiek, zrobil cos poza gapieniem sie, a tak tylko mami i czaruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo go to bawi. Mnie by też bawiło. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co niby tak bawi? Że laski lykaja te jego wdzieki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście. Nic, absolutnie nic nie łechcze tak męskiego ego, jak sznureczek panienek płoniących się na jego widok, uśmiechających się nieśmiało ( te nieśmiałe są najfajniejsze, uśmiech blachar tak nie działa, bo blacharę może mieć każdy, a taką nieśmiałą to już nie), zagadujących z rumieńcami na twarzy. Piękna gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok, ale ile on tak sie bedzie bawil.?Jest po 30, niedlugo wylysieje albo osiwieje i laski juz nie beda sie usmiechac i co wtedy dziad zrobi, kumlpe pochajtani a on wiecznie za spodniczkami bedzie latał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na d****i pójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie? Po 30-tce takie zabawy są niedozwolone? Nic mi o tym nie wiadomo. Facet typu Piotruś Pan może się tak bawić i do 60-tki, a kto mu zabroni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba bedzie dla niego upokarzajace, jak taki macho, lovelas, ktory mogl miec kazda bedzie musial ze sex placic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie jest odwrotnie,i raczej to mu odpowiada.Kto by się martwił przyszłością,jeśli jutro może nas rozjechać autobus;).Jeszcze z 10 lat tak może,a jeśli bardzo atrakcyjny to dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×