Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Filiżanka z porcelany

Chudniemy od listopada START

Polecane posty

Gość turboula
w 36 to ja jednej nogi niemogę nawet włozyć choc mi sie wydaje że mam szczupłe nogi. właśnie wszytsko siedzi w naszych nieuczesanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
mogr pójśc w zakad że parę kilo grubsza podobasz mu sie bardziej. cycki nawet jak milimetr wieksze to prawdziwych facetów ciesza. on niezauwazy nawet że przytyłaś tylko że piersi urosły powie. i to wcale niekurtuazyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
w jakimś hiphipowym teksiecie słyszałam mądre stwierdzenie młodego człowieka na temat chudych dziewczyn i tego co się chłopcom w dziewczynach podoba. więc ta deklamowana piosenka była o tym że chłopcy zwracaja uwagę na cyt"jak się nosisz", "jak jestes ładnie umalowana" dokładnie chodziło o tusz do rzęs, oraz" jaką masz muzę w ipodzie" a czy chuda czy gruba nikt tam niezwraca uwagi byle choć troche cycek było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
według mnie texty hiphopowe to samo życie. tylko trzeba się wsłuchac bo niewyraźnie gówniarze to robią. ale ja sobie wchodze na tekstowo i jak mi coś wpadnie w ucho to doczytuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
wiem że dziś za dużo pisze ale wiecie kac. no muszę wam ta scenke opoiedziec. mój budynek mieści sie obok zusu i tam tez chodze do bufetu jak potrzeba. więc wchodze tam dziś (po sałetkę z krabów na sałacie maleńka porcja i dodaje tylko 1/3 sosu jogórtowego), a tam siedzą przy odzielnych stolikach plecami do ciebie dwie tłuste baby takie ponad 100 conajmniej i smutne powoli jedzą mniejsza ztym co ale napewno nie sałatę. i pomyslałam boże jak mi ich szkoda jakie one są nieszczęśliwe. i własnie dlatego jesteśmy na diecie żeby znami tak niebyło. wogle nielubie tam jeść zawsze zabieram jedzenie do biura swego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Już jestem;););) hehe Dziś na wadze bez rewelacji 63,2 ale zawsze coś. Kurcze tak te 5 z przodu zobaczyć... Choć 59,9 to wtedy oleje sukces. Kurcze Ulka tez tak mam z mamą. Jakaś masakra, i tez z na kompleksy najlepiej mi zrobiło macieżyństwo. Jak zostałam mamą to jakoś przestałam się skupiać na swoich wszystkich mankamentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Oxydian do tej pory myślałam, ze na cic nie mam ochoty. Po co wspomnialaś o pierogach? Buuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
A i mega sukienka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Ulcia - masz rację z tymi nieszczęśliwymi osobami - to rzeczywiście zazwyczaj takie, które są grubsze i mają niskie poczucie wartosći - zauważyłam dzisiaj w Biedronce taką Pania, przy kości która wybiaerała czekoaldki i chipsy. Była jakaś przygnebiona - moze miała jakieś problemy... ale powiem Wam,co uważam za mój malutki sukcesik,że zadne chipsy, słodycze itp itd (rzeczy dla mnie niedozwolone) w ogóle mnie nie ruszały jakk je widziałam.Parę dni temu jeszcze mnie ssało na widok niektórych rzeczy,które wprost mnie prosiły "weż mnie ze sobą, włóż do swojego koszyka" a teraz jest super,zero takich wydłumanych myśli !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Aaaa Ulcia, nie przepraszaj tylko pisz, pisz i jeszcze raz pisz do nas. Uwielbiam czytać te wszytskie wypowiedzi :D pewnie robisz furor w tej sukience. Już widzę te zawistne spojrzenia Twoich grubszych koleżanek,że Ci się udało!!! :) ja tez jestem taka,że lubie chwalic kogoś za cos co mi sie w nim podoba!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
precz zpierogami lepionymi brudnymi łapami. hihi przyjda święta to sie wdordze wyjątku kilka zje bo swięta to święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
ale póki co doświat jaj ryby idyki bez skóry i sałaty, pomarańcze mandarynki łososie kraby. długo mam wymieniac? źle wam jeszcze? mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
kasiula nieolejesz sukcesu bo jesteś na sukces skazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam laski,troche mnie nie bylo a tu taka mocna grupa wsparcia sie zrobila.Super!Ja niestety porzucilam moja diete,niestety problemy malzenskie potrafia dac w kosc,ale wracam ze zdwojona sila i zamierzam wejsc na turbo bo jednak potrzebuje jakiegos bata nad soba.Gratuluje wam wszystkim i mam nadzieje ze mnie bedziecie wspierac.W weekend robie sibie oczyszczenie a od poniedzialku ruszam z kopyta,oby sie udalo tym razem.Buzka dla was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
witaj Amelka ale się ciesze że ze starej ekipy ktoś wraca. hurra. wypiję w łykend twoje zdrowie za ten powrót na jedynie właściwa drogę. A teraz kochane musze was na 2 dni pożegnać. życze wam udanych Andrzejek. pamiętajcie że trochę alko niezaszkodzi, ale nietyle żeby puściły hamulce antyzagrychowe. papa kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano wracam Turboula,nie mam wyjscia,trzeba cos zrobic z tym tluszczem.Ja postanowilam zero alko bo po to dopiero mam apetyt a ponadto tutaj nie ma Andrzejek wiec spoko.W weekend usiade,poczytam o diecie i zapisze sobie jakis jadlospis ake bez pomaranczy i mandarynek bo nie moge.Musze wytrwac bo mnie k***ica ogarnia jak sie przegladam w lustrze.Milego weekendu wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Laski wracam z zakupów. Mamy dziś rocznice więc przygotowuje romantyczną kolacje;) tak chodziłam po Piotrze i Pawle i nie wiedziałam co kupić. Żeby było dietetyczne, uroczyście i zmysłowo zarazem. łosoś tłusty, steka trzeba smarzyć,I nagle mnie olśniło! Nabylam mule i robię w białym winie z czosnkiem i dymką. Dla męża do tego tosty z domowym pesto i świeżym szpinakiem. Ja za to sam świeży szpinakiem zjem z ziarenkami granatu. I co można? Tak sobie pomyślałam, ze mule maja kalorii tyle co chuda rybka a przy jedzeniu ich jest więcej zabawy niż samego jedzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Laski:) 62,9 kg jestem zadowolona!!! A jak tam wasze zmagania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Gratuuuluję Kasiula!!!! Ja narazie 300gram mniej :P hehehe moze w poniedziałek dojdzie do kilograma hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oponka? ;) moze p[omoge, kiedys testowałem to co bylo na tej stronce, tam sie uzupelnia swoje dane i wychodzi dieta specjalnie dla ciebie. u mnie niby zadzialalo ale teraz pojadłem sobie. sprobuj warto. www.10-sposobow-by-schudnac.osobie.net

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćzz
Oponka? ;) moze p[omoge, kiedys testowałem to co bylo na tej stronce, tam sie uzupelnia swoje dane i wychodzi dieta specjalnie dla ciebie. u mnie niby zadzialalo ale teraz pojadłem sobie. sprobuj warto. www.10-sposobow-by-schudnac.osobie.net

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Czesc dziewczyny!!! Witam z ranka:) jak tam po Andrzejkach :) ? Ja mam na sumieniu trzy piwka i dwa kawałki pizzy - byliśmy wczoraj u znajomych gdzie poczęstowali nas takimi tylko "rarytasami". Chcący nie chcący coś musiałam zjeść :/ ehhh zero imprez od tej pory, niektórzy nie rozumieją,że jestem na diecie. Albo następnym razem wezmę swoje jedzonko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się muszę przyznać do kawałka pizzy,wczoraj świętowaliśmy urodziny syna i się skusiłam ,ale wcześniej byliśmy na basenie więc troche kalorii spaliłam,a dziś na wadze trzy piąteczki!!! jak tak dalej pójdzie będę musiała sprawić sobie nowy strój kąpielowy bardziej dopasowany he he,żałuję tylko że nie ćwiczyłam ale zaraz to nadrobię, pozdro laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie prószy śnieżek,coś wam muszę opisać:w piątek byłam jednak na tym przyjęciu (nuuuudy ale mniejsza z tym)wcisnęłam się w ołówkową spódniczkę ,zrobiłam sobie fajną fryzurkę i się ekstra czułam,widziałam nawet kilka zazdrosnych spojrzeń grubych bab ,jak było do przewidzenia komplementów zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Oxy - gratuluję, niesamowicie się cieszę!! Musiałaś robić wrazenie w tej spódniczce :)! U mnie stoi waga w miejscu - pewnie przez te moje małe weekendowe grzeszki. Ale to nic, zawalczę od dzisiaj na nowo i zrzucę kolejne kilogramki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Hej melduję się:) Ja tez 2 małe kawałki pizzy mam na sumieniu. No i na wadze bez mian 62,9 Ale dziś ze zdwojoną siłą do boju. Moja córcia znów choruje więc siedzimy w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki ,naprawdę warto się trochę pomęczyć i odmówić sobie tego i owego,bo potem ma się satysfakcję,trzymam za was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×