Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Filiżanka z porcelany

Chudniemy od listopada START

Polecane posty

Gość turboula
ksieżniczka normalnie. piękna naprawde mi sie podoba może nawet ładniejsza od mojej,hihi. a koncert jezzowy musi być. widze dobru gust muzyczny. w czoraj byamna scofildzie w maszej wsi piękny koncert naprawwdę był ogień. ale my nieotym. to ktoru rozmiar masz kupiony? rozumiem że przymiarka będzie za miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Rozmiar 4 amerykańskie 34. Ale nie ma co sie emocjonowac wypada takie 36-38 polskie. W sukienkę sie mieszczą ale te 4 kg by sie przydały żeby sie lepiej czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
słuchj i tyle właśnie schudniesz takie fajen forum sie zrobiło super dziewczyny zmotywowane madre wespół wzespół damy radę pochudniemy z panna młoda na czele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
A recital musi być bo robimy wesele w stylu przyjęcia świątecznego. Bedą żywe choinki, lampki, gwiazdy betlejemskie, pierwszy taniecz przy zimnych ogniach, christmas song i what a wonderful world na saksofonie. Stwierdziliśmy jak sie bawić to sie bawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
ale będzie elegancko. a własnie a co nawierzch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Czy elegancko? Ja wiem? Normalna muzyka wesela tez będzie bo by sie ludzie kiepsko bawili. Jednak trzeba pomyśleć o gościach nie tylko o sobie. Zresztą jak sie alko poleje to moje eleganckie wesele i tak pójdzie sie bujac;););) a co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Na to do kościoła tylko tiulowe bolerko bo kościół mamy ogrzewany;) a na wyjście futrzana etola i mufka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
uważam że np. biały miś to też elegancka piosenka a no i ona tańczy dlamnie z moich stron temat też elegancka piosenka, hihi aprawdę twoja suknie i oprawa cała trochę jazzu wóda niezniweczy. bo wódke też elegancko można pić w niemałych ilościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
ssie mnie sraszliwiejeszcze wpracy ponad godzinę i wodzie boże A WDOMU CZEKA ŚLEDZIK PIKANTNY. jak tu pracować na głodnego hhuhuhu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Rzeczywiście forum zrobiło się takie fajne:) rozgadane :D gratuluję ślubu!! I pomysłu na piękne wesele, a suknia jest zjawiskowa. Super motywacja, napewno Ci się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Hehhe nie myśl o jedzeniu, duuuuużo wody wypij, herbatkę zaparz, czas zleci szybciej :) U mnie Mały dostał ciastko od babki (teściowej), a że nie uczę Go jesc słodkiego to wypluł :) reszta ciastka dla mamusi została, a mamusia wzięła,wyszła na górę i w swojej kuchni bez jakiś żalów do kosza wrzuciła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
i to ja rozimiem precz ze słodyczami. bez cienia żalu tak trzymać. o tak własna bronia mnie załatwiłaś, zapij wodą zaparz herbatke huhuu. chyba apap łyknę bo głowa zaczyna boleć z gowdu chyba. przyznam się że przekombinowałam jednak ze śniadaniem trzeba było zjesć konkreta jakiegos a nie śliweczkę. ale na moim etapie tak powoli sie już chudnie że człwiek ma wrażenie że jak sie pogłodzi to coś wskóra.a tu wbrew pozorom na tej diecie im więcej się je białek tym metabolizm sie podkręca. takie jet jeje założenie żto niby turbo spalanie sie włancza. i to chyba prawda bo nawet po zejściu zdiety jak sie ostro nieobrzerasz to jeszze trochę chudniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
swojej Kalince też do 2 roku niedawałam słodyczy i na dobre wyszło bo problemów z zębami niema. a słodycze jak każde dzicko teraz lubi ale ma ogranizone możliwości co do słodkości. Kalinka moja ma 7 lat jest w pierwszej klasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
pofantazjuję trochę pozwolicie. wiecie dlaczego złamałabym diete teraz natychmiast i wtej sekundzie jest coś wkońcu wymysliłam wyśniłam nawet moge powiedzieć. zjadłabym dobre zrobiona jagnięcinę normalnie mi az pachnie w wyobraźnie. ale w moich stronach ciezko kupić młode mięsko baranka. a wknajpach ceny sa takie na jagnięce kotlety że mozna sukienke za to kupić więc dalej będę na diecia chodź smaka na pokuse znalazłam. lubicie jagnięcinę? ja jadłam jej dużo na wkacjach w grecji wspomnienie mnie trzyma mniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
A to masz już "dorosła" panienkę w domu :) fajnie. Ja jem małe porcje, ale akurat tyle ,żebym nie czuła głodu. Zaraz zjem sałatkę z tuńczyka Twojego przepisu :) tak masz rację, ja też uwazam ze dziecku na początku nie potrzebne są słodycze, tymbardziej,że nawet nie wie co to takiego. Póżniej wiadomo,że bedzie jeść ale tak jak piszesz- w ograniczonych ilościach. Ja mam koleżankę która ma dwuletnia córke i co do nich przychodziłam to ciągle nas czestowała pączkami, chipsami, itp a Bartuś jak to dziecko chciał jeść. Dawałam mu troszke ale nie podobało mi sie to. A jej córka je non stop takie rzeczy codziennie. Albo ostatnio serwowała codziennie dziecku na obiad frytki z ketchupem. Na moich oczach zjadła prawie całe pudełko delicji... uwazam se to straszne:( ona ma dopiero 2 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Lubię lubie... mniam... rzeczywiście fantazja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
dobrze czujesz ztymi dzieciaczkami. one jeszcze maja czas na smieciowe jedzeni jeszcze się go za kilka lat najedza dużo póki mozna naprawde warto zdrowo dzieci karmić. wiadomo makdonaldów sie nieuniknie wpewnym momecie bo to presja ruwieśnicza reklamy itp. Ale w życiu niezaponę jak moja córcia pierwszy raz spróbowała kokakoli w wieku 3 czy 4 lat. i była zauroczona jakby jednorożca zobaczyła na żywo.: mamo jakie to pyszne i niesamowite i słodkie i kwaśne jednoczenie i te oczy rozmażone. i kocha tę colę ale w domu tego niemamy i nawyku kopowania nawłasną rękę niema . colę pija jedynie na imprezach większych i w restauracjach moze zamówić jak chce i wcale często jej niezamawia czasem na sok ochotę albo wodę. także czym skorópka zamłodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Dobrze piszesz. Fajnie poczytać takie mądrości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Widzisz jeszcze masz tylko 25 minut pracy :P czas leci :) a gdzie pracujesz ze tak możesz swobodnie korzystać z neta :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
to są, hihi madrości wschodu, bo ja jestem ze wschodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
właściwie to niepowinnam tak kożystać swobodnie alejakby nasze zycie wygladało gdyby nie subordynacje. boje sie wam przyznac gdzie pracuje bo mnie lubić przestaniecie, apozatym chańbę tym czatowaiem nonstop od rana swojej branzy przynosze. roboty mam duze termin na karku ale ja wolę zwami gadać jakoś od kilku tal mam wyłozone na wiele rzeczy między innymi na pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moje dzieciaki choćby nie wiem co i ile jadły to takie chuderlaki,rosną tylko i rosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
w skarbówce pracuję. i straciłam poczucie misji. a kiedy jeszcze je miałam i pracowałam gorliwie i zprzejęciem to i tak zawsze coś było nietak to krzywo spojżałam na kogoś to za głośno sie zaśmiałam, i tak donosiły a mnie koleżanki gratis chociaz sumiennym pracownikiem byłam. teraz leje na to toważystow i tak mi podwyżka niegrozi bo się podlizywać i donosić nieumiem . mówie ja się juz w życiu napracowałam teraz jestem zblazowana urzędniczka co się tylko dla klientów trochę stara. ale czy ktos mi w kompa zagląda i widzi co robię aczego nie to mi zwisa i majta. hura za 10min wolność i lece na śledzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Kochane jesteście! Aż mi sie bardziej chce jak tak piszecie,ze sukienka ok. Normalnie dziś zrobiłam sobie sałatkę z roszponki, pomidory i gotowanego podudzia kurczaka bez skory . Zamiast ogórki wrzuciłem garść ostrych papryczek jalapeno. To zamiast krewetek. Generalnie trzymam sie dzielnie, zapiekałam córce ryż z jabłkami i cynamonem ( ryż ugotowałam na mleku i śmietance i tak odruchowo chciałam oblizać łyżkę ale nie!!!!! Stanowcze nie!!! Będę szczupła!!!! Kurczy dziewczyny to warte więcej niż najlepsze kąski. Kurcze ubrać sie i iść na imprezke i wiedzieć ze sie dobrze wygląda. A nie owijać sie swetrami i uważać żeby fałdy nie wyskoczyły ze spodni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na mnie w czwartek będą się czaiły pokusy,bo idę do szkoły dzieciom kanapki i ciasto robić na andrzejki,ale postaram się nie dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
matko wy chcecie schudnac a ja przytyc... gdzie tu sprawiedliwosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×