Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Filiżanka z porcelany

Chudniemy od listopada START

Polecane posty

Gość Kamiska1986
No tak, ale co tam się stało z naszą Ulką, że sie nic po weekendzie nie odezwała.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
hejka!! mnie chyba coś rozkłada jakieś choróbsko :( głowa pęka...samopoczucie masakryczne :( a u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Hejka u mnie choroby ciąg dalszy, kicham, prycham i kaszle. Więc trzymajcie się, żeby to świństwo was nie dopadło. Wczoraj cały dzień piękny. O trzech mandarynkach i udku z kurczaka bez skóry a tu wieczorem wpada mąż i w ręku trzyma mega wielką tacę z sushi. No kurcze ale mnie zdenerwował. Ale co robić? Łosoś spoglądał na mnie zachęcająco i sie złamałam. Co będe ściemniac. Tak sobie kombinuje co tu zrobić i zaczynam myśleć o mega lekkiej płynnego diecie. Soki warzywne, bulion domowy, herbaty ziołowe i ewentualnie wieczorem szklanka zupy jarzynowej. Co wy na to?? A Ulka wracaj do nas!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Melduję się ledwo żywa a na dodatek jeszcze synek ząbkuje i jest nie do wytrzymania :( nie mam siły nawet laptopa włączyć...sorki dziewczyny ze sie tak mało odzywam. U mnie dieta wzbogacona o rosołek - musiałam sie wygrzać :/ ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj zrobiłam sobie dzień przerwy i jadłam to na co miałam chęć ,ale dzisiaj wracam ze zdwojoną siłą,bo jeszcze z kilogram by się przydało,dzisiaj piekę tort, ale wcale nie mam na niego chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Hej micos poprawie idzie. Od rana 2 mandarynki, 2plastry szynki i jajko. Ale waga stoi jak zakleta. Chyba ta płynna dieta to dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi ten tort opornie szedł,ale wlaśnie skończyłam,a oklęłam się biszkoptów...,już jest w lodówce,a biorę się za jajeczko bo mi tylko jedno zostało,poćwiczylam brzuszki w międzyczasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi waga narazie stanęla,ale trochę tłuszczu z brzucha ubyło i ze 2 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
jestem jestem myślą głównie zwami. zachorowałam wzięłam zwolnienie i sprzatam w szafach pieję ciasteczka których nejem i robię rezenty. waga stoi umnie jak u was czyli 70kg. andrzejki ostree jedzenie po andrzejkach zgadnijcie jadłam pizzę? oczywiście 3 kawałki ale od poniedziałku grzeczna i na diecie. kilo przybyło kilo ubyło. o tak to wygląda. ale wszystkie ciuchy zszafy namnie wchodzą. uuuu sushi mniam mniam ale to małe odstęostwo myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
normalnie mam wyrzuty sumienia że mnie zwami niebyło tyle czasu. ale jakoś nielubie z mężowskiego sprzętu hihihihi korzystać. ale z tęsknoty za wami niewytrzymałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze że jesteś,ja od 4 dni przeszukuję internet ,szukam mieszkania w w-wie,już mnie coś zaczyna trafiać,już mam wszystkie ważne okazje za sobą(urodziny andrzejki)więc biorę sie za siebie,wczoraj zrobiłam wszystkie ćw z mel b ,chociaż z jednym mam problem ,z taką przeplatanką,uff ale dalam radę,zdrówka życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Dziewczyny wyć mi sie chce!!!!!!!! Wczoraj zjadłam 6 mandarynek, 3 plastry szynki, jedno jajko i miasteczek duszonego bakłażana i cukinii w pomidorach. Efekt... Kilogram do góry... Boże czas ucieka a ja wyglądam jak potwór!!!!!!! Ramiona jak plywaczka z NRD na olimpiadzie w Moskwie. Kur....katuje sie i zero efektów. Wróciłam do punktu wyjścia. I nie ma co tłumaczyć okresem itp. Zwyczajnie organizm robi mi na złość. Kur....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pomocy czasu coraz mniej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Miało być miseczke. A i Ula dzięki Bogu jesteś. Proszę o mentalnie wsparcie!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może waga zepsuta,na mojej czasami drugi raz muszę sprawdzać bo źle wskazuje chyba zapamiętuje wczesniejszy wynik jak się ktos ważył,ile dni ci zostało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Ponad 3 tygodnie. Ale jak będzie szło tak opornie to kiepsko to widzę. Chyba przejde na płynna . Już zupę gotuje na samych warzywach. Do tego soki warzywne i bulion z kurczaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
I z wagą wszystko ok... Ja już tak mam. Mogę nie jeść a i tak nie chude.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Czesc Kochane...! Ehhh...u mnie masakra :( waga staneła w miejscu :( syropki, rosołki i mój wilczy apetyt...naewt robiłam dzisiaj rano test ciążowy bo nie wiem co mi tak przyszły nagle zachcianki :( i efekt - brak ciąży a okres się pojawił.Już wszytsko rozumiem!!!Ale od dzisiaj znów biorę się za siebie. Kasiula spróbuj moze pocwiczyc..ale z drugiej strony tak mi sie wydaje ze waga po jakims czasie staje w miejscu i po paru dniach schodzi w dół. Takze głowa do góry- ja w Ciebie wierzę!!! A Ulka - witaj w końcu!!!! Tęęęskniłyśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez apetyt waha się zależnie od cyklu,przez 2 tyg mogę nic nie jeść,a przez 2 następne jem co i ile popadnie ...i ten czas się zbliża ojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Czesc dziewczynki, jestem znowu na posterunku:) od wczoraj dietka ok :D choróbsko prawie przeszlo, jeszcze tyrzyma katar i kaszel ale i tak jest super!! Nie ważę sie, bo pewnie przybył mi kg przez ostatnie dni. Nie wiem, nie chce wiedzieć. Zważę sie dopiero za tydzien i dam znać. Na szczęście apetyt minął i kryzys też, hehehe wywiały mi głupotki z głowy przez ten wiatr :D wieje masakrycznie, u was zapewne też, bo tak zapowiadali :/ W nocy latałam w pizamie po balkonie i zbiarałam buty i klamerki na pranie :) - jakbym nie mogła tego zrobić wcześniej :D hihi. Co tam u Was dobrego? W sumie złego tez moge poczytać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieje masakrycznie i śnieg pada,latam co chwila do kotłowni i dokładam do pieca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi chyba przez to podjadanie z kilo przybyło,chyba sobie jakąs zupkę warzywną dziś zrobię ,taką że więcej wody niż warzyw i będę jeść i zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Wiecie co dziewczyny czytalam dzisiaj o tej diecie Lemoniadowej. Znajdzcie w googlach i napiszcie mi co o niej sadzicie? Warto ją przerabiać? Może szybciej się chudnie. Choć turbo dieta nie jest zła - nie ma efektów jojo a to ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Dziewczyny ja walczę na maksa ale efektów brak... Od poniedziałku chyba przestanę jeść posiłki stałe. Dziś zjadłam jedną frankfurterke, miseczke zupy jarzynowej ( same warzywa bez mięska) wieczorem zjem bigos ( bez mięska ) tylko kapusta ze śliwkami i grzybami. I to by było na tyle. Ja może i mam zachcianki, ale nie mogę sobie na nie pozwolić. Mam mega wielkiego doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
kasiula chyba zostałyśmy same na placu boju :( nikt juz nic nie pisze... Moze jedz to co dotychczas tylko troszke mniej? I nie jedz po 18... Ja tez mam mega doła.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×