Chudniemy od listopada START

ale jA GO JU NIECHCE WIESZ AON COS TAM CZUJE PISMO NOSEM BO TA KASE ZACZOŁ MI JAKOŚ WYMMYSLAC ŻE MI ZABIRZE BO wcześniej tak niebyło. a on juz iewi jak mamnie wdomu utrzymać w nosa utrzeć. niewiem czy on krypto gejem niejst. wiesz że sam tego do siebie niedopuszcza. napweno niejest tego swiadom. on sie babami innymi nieinteresuje. nigdy tak niebyło. coś tam w szale kiedyś domnie wrzeszcał że moze ktos mnie posuwa ale tobyło w jego tyradzie na tym samym poziomie co jestes złą matka, za dużo pijesz itp.itd. on namnie niema ochoty to i na myśl mu nieprzujdzie że kto inny by miła.

przecierz on się nie myli. a wiesz kasiula ja niczego tak niejets pewna tego ze jestem z******ta kochanka i naprawde dobrze gotują. i co z tego jak sie zakochałam w kimz wkim niepowinnam.

jezu teraz musze strzec tego czata żeby się nigdy ptrzy nim niewygadać że tkogos wspieram wdiecie bo k***a jakon to znajdzie, także dziwdzyny dzis zostałyście oficjalnie moją słodka tajemnicą numer 2. ja jestem p**********a przecierz to co h=ja tu dowas wypisuje tojakbym wrzesczał o swoich problemach przez okno???!!!!!! ale to podświadome działaniemoze eby w moim życiu wielkie zmiany nastał??

ja zaraz lece na basen dzis pierwszy raz w dwucześciowym stroju, hihi ciekawe jak to będzie czy mnie morświny poznają. a potem sobie porekompensuję. emocje oczywiście niewydatek energetyczny.

Ula luzik. Jedziemy milczeć a ty ino tego forum pilnuj. Kurcze a kilka minut temu mi przemknęło przez myśl, ze może właśnie gejem jest. Kurcze twój mąż bez względu na to czy jest hektarów czy nie ma wielkie problemy ze sobą. Nie z tobą tylko sobą. Najprawdopodobniej myśli, ze sam jest taki z d**y. Ze jest kiepskim ojcem itp. I te kompleksy, ten cały syf, który w nim siedziwylewa na Ciebie jak już sie czara przeleje. No a na osobę, które jest blisko najłatwiej. Ale ty to już hyba wiesz, bo widać, ze świadoma z Ciebie babka.

słuchajcie ale to nieociach na basen wdu cześciowym bo mój jedno cześciowy jest juz zaduży na mnie, hihhi poważnie w zeszłym tygodniu cycki prrzestały wypełniac miseczki. mam ze 100 bikini ale tylko jeden jednoczesciowy bo się lubię bardzo opalać i ten mój jednocześciowy to taki wentyl bezpieczeństwa na koniec wakacji nA których zawsze tyję. mozna nabasen w bikini czy to nieelegancko.

Ostatnio gadalam z przyjaciółką i tak doszłam do wniosku, ze najtragiczniejsze w życiu jest to, ze decyzje,które rzutują, na całe nasze życie podejmujemy jak jesteśmy młodzi i głupi. Wykształcenie,wybór życiowego partnera itp. A jak sie źle wybierze to potem czkawką się odbija przez całe życie.

A leć w bikini!!!!!!!!! I to szybko!!!!! Kurna kiedy jak nie teraz??

śiwęta racja . ale wiesz ja nawet do siebie niemam pretensji że tak postąpiłam ja go naprawdę bardzo mocno kochałam wile lat tak było. byłam właściwie szcześliwa żejestem zkims kogo kocham. tylko jakos tak pod skórnie czułam że coś jest nie tak że onjest zamało czuły za mało troszczy sięomnie na każda prośbę mówi nie. koniec końcem ja nawet kalinę mam znim zmiłości inni meżczyźni dlamnie nie istnieli. ale brak lojalności wobec mnie to że nigdy nie mam racji że najgorsze kłamstwo i niegodziwość a mi wyżuca że czaem w dyskucji bronie rozmówcy że śmiem mieć własne zdanie. e długa historia i bardzo średnio ciekawa. lece do wody a potemmm.... tak tak kasiula domyśl się ale cichosza.pa

że siostrze wybacza świństwa amnie się czepia d**ereli i robi znich przestępstwa wobec swej czcigodnej osoby.

Cichosza;) Miłej zabawy;););)

Dziewczyny ależescie sie opisały:) Dziekuje Ulka za zaufanie do nas. Nie znamy sie w realu a tak się otworzyłas przed nami. Uważam że Twój mąż nie powinien Cię tak niszczyć. Żaden człowiek nie zasługuje na takie traktowanie! Może on poprostu wyładowauje na Tobie stres zwiąany ze swoim stanowiskkiem pracy. Noi co z tego ,że zarabia więcej? Pieniądze nie świadczą o człowieku. Zastanów sie dobrze nad przyszłością - czy chciałabys aby Wasza córeczka wzorowała sie na nim i tak własnie postrzegała małżenstwo? Że tatus ma gnębić mamusie i jest ok? Czasami łatwiej odejść... choć to strasznie trudne. Rozumiem,że boisz sie o dziecko - pamiętaj że w 90% zawsze zostaje z matką... ciężko mi patrzec na to obiektywnie, bo bardzo Cie polubiłam i przykro mi straszliwie ze tak cierpisz :/

A Miesiąca witamy na pokładzie!! z nami będzie Ci troszke lżej !!:)

Aaaaaaaaaaaaaa...... Główna jestem!!!!!

Miało być glodna;) no kurde jestem glodna jak cholera.

Właśnie przeczytałam tekst który pasuje do naszej wsześniejszej rozmowy odnośnie seksu i kuchni. Seks jest jak kuchnia. Jak w domu dostajesz dobry obiad to nie wpierniczasz fast foodów na mieście. To dla Ciebie Ulka i SMACZNEGO!!!! ;)

Wstajemy, nie śpimy;););)

69 rządzi. tak się stroiłam naopłatek wpracy że sie naniego spóźniłam i miałam wielkie wejście huhuhu. ale mam dzis dobry humor. Kasiula jak zwalczyłaś głód wieczorny? bo ja głód pobasonowy zpiłam zielona przyjaciólką hihi. i pomogła więc dziś prawdziwe nie naciągane. dziwnie panie na basenie sie namnie patrzyły bo ciało me może kształt ma blizszy ludzkiemu ale struktura chyba wiele do życzenia zostawia ciągle. pamiętacie Małgorzatę z Mistrza i młagorzaty? i jej cudowny balsam który po posmarowaniu sprawiał że miała idealne ciało i jescze umiała latać. chciałaby taki pod choinkę.

a dziekując za dedykację kuliraną jako kucharka można powiadzieć że i dosłownie i w przenośni czasem gotuję na wynos. hihi

no jestem wkońcu z wami,jak mi się dzieciaki przyssą do kompa to ja nie mogę tu zerknąć,ale myślami jestem cały czas,Ulka moja mama 50 lat męczy się z moim ojcem ,ktory jest alkoholikiem,ale nie to jest najgorsze,ciągle ją poniż obraża i ma za nic ,potrzebna mu jest żeby ugotowac*****sprzatać ,ty masz jeszcze czas żeby coś zmienić

dobrze że ci już humor wrócił,nie daj się,chudnij,przeglądaj się w lustrze i mow sobie żę jesteś piękna i szczupła!

dziękuję oxy naprawdę wiesz każde wsparcie jest w takich sprawach potrzebne i ważne.

może to durne ale czy mżna przedawkowac zielona herbatę? strasznie mi dobre wchodzi wręcz tęsknie jak dłużej jej niepiję.

słucham właśnie psychodietetyka wradio, wsparcie wsparcie jeszcze raz w sparcie w dołkach w chwilach zwatpienia wkryzysach . jak sie odchudzać? pani mówi, że przestac sie oszukiwać , podjąc decyzję i działać długofalowo niespodziewać się szybkich efektów. ważyć sie i mierzyć żeby trzymac rękę na pulsie czy się nietyje (jeśli sie właśnie nieodchudzasz). to czyli my wszytsko dobrze robimy. huhuhu a więc sukces wkońcu osuiągniemy. i niesłuchac tych co mówią że juz dośc żepoco sie odchudzamy. tak uroda większości ludzi wtych czasach że jak sie niodchudzamy to bardzo prędko sie obtłuszczamy. jesteś my poprostu skazane na ciągłe odchudzanie wmniejszym lub większym natężeniu.

trzeba trzymać rękę na pulsie i nie dać się zwieść ciasteczkom i czekoladkom,jutro kupuję baterię,wkońcu,ja zawsze jak trochę przytyję,to słyszę jak to niby ładnie wyglądam jakią mam buzię okrągłą itp a ja tego niecierpię,a ja chcę mieć kośc***oliczkowe i smukłą szyję bez podbrudka ,bo u mnie najbardziej widać na twarzy,i biodrach jak się ,, poprawię,,

no nie znowu mnie wygwiazdkowali he he

bo ty przemycasz między słowami brzydkie słowa hihihihi

a tak czasem lubię

Laseczki kochane usiadłam właśnie na du....e i mogłam was sobie poczytać. Wczoraj głód mnie zwyciężył. Cały dzien o miseczce zupy z warzyw(zmiksowane marchewki, seler,pietruszka, por i pomidory) kilka plasterków szynki i sera, i jeden ogórek kiszony z 50 g mięsa wolowego mielonego z patelni grillowej. To i tak było jak na mnie sporo a wieczorem zjadłam naleśnika... Na szczęście smazonego na suchej patelni i bez niczego, ale jednak. Kurde mąż i córcia wcinali te naleśniki z nutellą, masłem orzechowym, domowymi powidłami... A ja o herbacie. No i sie zlamałam. Dupa!!! I co?Kurde nie było warto. Bo ani ten suchy naleśnik nie był smaczne ani sie nie najadłam ani nic. Tylko wyżuty sumienia. Jak grzeszyć to na całego a nie takie pitu pitu. Dziś silniejsza również o miseczce zupy, kawałku wołowiny (jakieś 50g) i jednej brzoskwini. A i tak nie chudnę. I to jest najzabawniejsze. Oxy dawaj tę jelitówkę i to poleconym priorytetem.

o wyższośc**przedsiąwiątecznych zakupów nad fitnessem: latam jak j******a potych sklepach i są efekty bo mino 4 mmsów i 2 kawałków tych trójkontnych czekoladek na T, nieumiem tej nazwy ale je kocham, więc mimo tego wszytskiego dziś 68,5 kg. no i w nagrodę dzis guakamole i kilka tortilli na 2 śniadanie, a co! do wigili jeszcze kilka dni a ja mam tak napiety plan działania że o podżeraniu niema mowy, więc dalej latam po sklepach i oczekuje że te pół kilo zejdzie jak nic. żebym tylko w złą godzinę tego nienapisała i niezapeszyła.