Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pretty kitty

Nie zapraszają mojego synka na party bo jest mulatem

Polecane posty

Wiecie co, niektorzy z was sa naprawde nie teges...Zakochac sie mozna w kazdym, serce nie sluga. Co was obchodzi z kim ktos sie spotyka/zyje/ uprawia se.ks. Nie wasza brocha... Dziecko nie jest niczemu winne. Najwazniejsze jest to, zeby rodzice sie kochali. Polska jest zacofanym krajem jesli chodzi o tolerancje :/ * Autorko, a nie myslalas zeby wrocic do UK. Tutaj mozna sobie zyc spokojnie,nikt ci do lozka nie zaglada...No chyba, ze wszechobecni...Polacy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja sie spotkalam z syt gdzie u nas w szkole uczyl super nauczyciel-murzyn. Na szkole pojawiły sie napisy typu polska dla polakow, wrzucali mu skorki od banow do klasy. Nie moglam tego zrozumiec. Mieszkam w miejscowosci pod wroclawiem i pamietam jak idealizowalam tolerancje w duzym miescie. Dzisiaj sie wyrozniasz-zjada cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"u nas w szkole uczyl super nauczyciel-murzyn. (...) wrzucali mu skorki od banow do klasy." :D Hahahaha, nawet malpe traktuje sie lepiej bo daje sie cale banany ale polska bieda tylko skorka moze sie z czarnuchem podizleic :D Hahahahah!!! Wart pac palaca, hahahah :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem niestety w temacie poniewaz moja corka ostatnio doswiadcza takich sytuacji. W przedszkolu (grupa 4 latkow) na corke uwziela sie jedna panienka i ciagle jakies glupie teksty prezentuje od; 'jestes brzydka i masz brudna skore' po uczenie przeklenstw i wmawianiu mojemu dziecku ze jest biedna (moja corka) i ze nie ma (moja corka) wlasnego pokoju. Szczegol ze moje dziecko ma wlasny pokoj a ta smarkata nigdy nawet u nas nie byla...kto by pomyslal; Warszawa, przedszkole prywatne;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasza -mieszkanie kupił mąż w zamian za prawo pobytu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:52 a co ty niby będziesz miała do gadania jak ci się jedna z córek puści w tango z murzynem :D ?śmieszna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pretty kitty
no niestety nie nakręcam się :( Synek jest bardzo towarzyskim i miłym chłopcem więc jest lubiany przez kolegów i łatwo nawiązuje kontakty z dziećmi ale te odtrącenia to niestety dorośli mu fundują czyli rodzice tych dzieci . Oczywiście były przypadki gdzie dziewczynka z grupy powiadziała do niego czarnuch bądz nie chciała sie z nim bawić ale ogólnie jest ok . Więc nie piszcie mi , że to niemozliwe i że w waszych otoczeniach mulatki były super traktowane bo tak nie jest !! Starczy poczytć ten wątek -co druga wypowiedz obraża mojego syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weźcie się wyprowadźcie z tego chorego kraju. Polacy to prymitywny naród i nie ma co przez nich nerwów tracić. Nie wiem jak można kogoś nie lubić tylko dlatego bo ma inny kolor skóry lub jest innej narodowości. Wszak liczy się to, kto jakim jest człowiekiem, a nie czy jest biały, czarny czy czerwony. Polacy tego nie pojmą jeszcze przez 200 lat. Ja na Twoim miejscu bym się wyprowadziła do innego kraju, gdyż nie dość, że w Polsce jest bieda z nędzą to jeszcze Ci syna zagryzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
dokładnie. a już wogole nie rozumiem po co z UK wracalas z nim do Polski, alni sytuacja ekonomiczna nie lepsza, ani spoleczna, ani nie wyobrażam sobie żeby twój maz znalazł tu prace-raz ze względu na jezyk-przeciez po polsku może trochę mowi ale na pewno nie tak jak Polacy, a po drugie za samo to ze jest czarny nigdzie go nie wezma. popatrz gdzie pracują imigranci w Polsce- na rynkach sprzedają ciuchy albo w chińskich restauracjach, zadnego nie widziałam w biurze (no chyba ze w jakies firmie zagranicznej gdzie angielski wymagany to może, ale na pewno to trudne i na pewno dostępne tylko w dużych miastach, Wawa, Wroclaw)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pretty kitty
Ale ja nigdy w UK nie byłam .Męża poznałam tu , w Polsce na studiach . Mąż pracuje normalnie w zawodzie i nie narzeka i dopóki mały nie poszedł do przedszkola to było w miarę dobrze . Ja nie wyobrażam sobie emigracji niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoi rodzice pewnie dumni z córeczki i wnuka smolucha, heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety kochana to co mówią dzieci jak zachowują się wobec dziecka o innym kolorze skóry , wynoszą tylko i wyłącznie z domów:(Także jak widzisz sama jak tu baby reagują niektóre to niestety tak są dzieci wychowane:(Szkoda dziecka i tyle...ale z wiatrakami nie wygrasz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko jak dziecko-nie winne niczemu -zal malucha.. moj synek chodzi do przedszkola(3,5l), był taki okres, ze w nocy wybudzal sie z placzem, bal sie sam spac i histeryzowal jak mial isc do przedszkola, zaczelam drazyc temat i powiedzial, ze czarny chlopiec sie bije..nie rozumialam na poczatku o co chodz z tym czarnym, nawet nie wiedzialm, ze maja w grupie murzynka, myslam, ze chodzi o kolor wlosow. Sprawa otarla sie o pania i wyszlo, ze ten maly murzynek rowno leje wszystkie dzieciaki w grupie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo pomiotło smoluchów powinno być zamykane z psami, a nie posyłane do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem mulatką
Mój tato jest Francuzem. Jest ciemnoskóry. Ja jestem mulatką. I te 30lat temu to faktycznie było dla ludzi w Polsce dziwne. Ale teraz? Nie widzę nic takiego. A mieszkam w wiosce ok 3tysiące mieszkańców. Moje dzieci są "egzotyczne"bo mąż pochodzi z Japonii,więc raz,że ciemniejsza karnacja a dwa charakterystyczne oczy. I jakoś moich dzieci nikt nie zaczepia ani nie dyskryminuje. Owszem takie nacjonalistyczne zachowania są głośne ale głównie w internecie lub wśród określonych grup. Wśród normalnych ludzi w życiu codziennym widzę wiele tolerancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rasizm jest w necie
W internecie jest mnóstwo rasistowskie ale może z 1% z nich głośno to samo powie w realu. twój syn może nie być lubiany z innego powodu. u nas w przedszkolu też był poddany problem. był mały cygan i też go dzieci nie lubiły i nie zapraszały. powód? wcale nie to że był cyganem. za przeproszeniem puszczał śmierdzące bąki i dzieci go unikałw. też było zebranie bo matka uważała że to rasizm. a jednak powód był inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
to może wlasnie dlatego ze wszyscy cie od małego znaja, sama mówisz to 3 tysiące mieszkancow. co innego jak ktos jest znany od lat a co innego jak wkracza w nowe srodowisko. ja widziałam wiele form dyskryminacji i to w dużym miescie, ze względu na religie albo pochodzenie. Przeciez Polacy nawet Polakow wyzywaja jak sa np. świadkami Jehowi, ja nie jestem, ale slyszalam mnóstwo przekleństw pod ich adresem. a to przecież tez Polacy, generalnie każdy inny ma pod gorke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem mulatką
Ale do liceum jeździłam do innego miasta,na studia do Warszawy. I naprawdę widzę że od dobrych 10lat jest dużo lepiej z tolerancja. Są ludzie zaściankowi o ograniczonych umysłach ale tworzą raczej takie zamknięte grupy i unikają publicznych wypowiedzi odnośnie swoich przekonań. Owszem zdarzało się,że na drzwiach w akademiku miałam coś napisane,ale to było zrobione przez ewidentny margines. Wśród szerszego grona osób o normalnych poglądach było to nie do pomyślenia. Moje dzieci mają styczność z różnymi osobami choćby gdy jadą do kina i nigdy się nie skarżyły.A w internecie to nawet na forum mieszkańców naszej miejscowości zdarzają się jakieś niestosowne komentarze,ale w internecie ludzie pozwalają sobie na więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
czyli sama mówisz ze w interencie otwarcie mowia co mysla. wiec nie powiedzą ci tego w twarz na ulicy ale nie będą się z toba zadawać a ty myśl czemu. co za roznica? czy mowia ci to czy nie? i jak w interencie mowia to w domu penwie tez, nie sadzisz? a dzieci slysza i powtarzają w przedszkolu. zresztą autorka mowi ze to rodzice małego nie zapraszają i tyle-nikt jej nie mowi tego w oczy, sama się domysla. i dobrze się domysla bo tak wlasnie jest zapewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem mulatką
Norwegia nie zupełnie. Otóż w internecie głośno wyrażają swój rasizm,ale to nie całe wioski czy miasta tak piszą. To pojedyncze przypadki ale w internecie mogą pisać pod dziesiątkami nicków i może się wydawać że to takie powszechne a w rzeczywistości to jedna lub dwie osoby na kilkaset tak myślą. Wiem że zdarzają się przypadki dyskryminacji rasowej ale nie wierze że np na 20 osób w przedszkolu wszyscy to dzieci rasistów. Wierze że ta jedna dziewczynka z czymś wyskoczyła ale nie że wszyscy tacy są. Musi być inny powód i sądzę że może tu być wina autorki,jej przewrażliwienie i jej zachowanie pewnie budzą niechęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pretty kitty
Jestem mulatką Nie masz racji !! Dla mnie też ludzie są mili i żadna matka nie powiedział mi w oczy nic przykrego .Ale skoro mój syn przyjazni się z kolegą a ten na urodziny zaprasza pól grupy a mojego syna by nie chciał na swoich urodzinach ? No wybacz ale 5 latki nie mają dużo do gadania i jeśli mama mówi kogo zaprosimy a kogo nie to tak małe dziecko na ile się sprzeciwi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety kolorowi zle sie kojarza:(( kradna, bija, kobiet nie szanuja. Wystarczy popatrzec na hindusow co robia kobietom:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rasizm cebulaków. Wyjedźcie z partnerem do UK lub do innego panstwa na Zachodzie to poczujecie powiew cywilizacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko bzdury piszesz cyt; No wybacz ale 5 latki nie mają dużo do gadania i jeśli mama mówi kogo zaprosimy a kogo nie to tak małe dziecko na ile się sprzeciwi ? moj syn zaprasza sobie na urodziny kogo chce, ja mu nie podpowiadam. On sam wybiera swoich gosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pretty kitty
tylko , że gdy mamie "nie podoba" się kolega którego syn chce zaprosić to wtedy ona decyduje i w rezultacie nie zostaje zaproszony .I o to mi chodziło bo wiem, że to dzieci wybierają sobie kolegów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko jak dziecko-nie winne niczemu -zal malucha.. moj synek chodzi do przedszkola(3,5l), był taki okres, ze w nocy wybudzal sie z placzem, bal sie sam spac i histeryzowal jak mial isc do przedszkola, zaczelam drazyc temat i powiedzial, ze czarny chlopiec sie bije..nie rozumialam na poczatku o co chodz z tym czarnym, nawet nie wiedzialm, ze maja w grupie murzynka, myslam, ze chodzi o kolor wlosow. Sprawa otarla sie o pania i wyszlo, ze ten maly murzynek rowno leje wszystkie dzieciaki w grupie.. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx podobny przypadek był u nas w przedszkolu, tylko dziecko było azjatą. Muciło wszystkich aż trzeszczało. Wziełam sobie jego rozdziców na pogadankę, tatuś wyskoczył na mnie z twarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pretty kitty
ok ale mój syn nikogo nie bije więc nie w tym rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko to ty masz problem z kolorem skóry syna nie inni. CHŁOPIEC ZAPRASZA PÓŁ GRUPY A PÓŁ NIE. CZYLI NIE TYLKO TWOJEGO SYNA!!! Tutaj właśnie widać kto ma problem. No chyba że cała druga połowa grupy to mulaci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko , że gdy mamie "nie podoba" się kolega którego syn chce zaprosić to wtedy ona decyduje i w rezultacie nie zostaje zaproszony .I o to mi chodziło bo wiem, że to dzieci wybierają sobie kolegów bzdury piszesz. Może jest jakis inny problem? Ja nie ucze mojego syna ze ten jest cacy a tamten bleee. Chyba ze jakies dziecko ewidentnie przegina- ale od takich moj syn trzyma sie z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może ty tak robisz że zabraniasz dziecku zapraszać kolegów którzy się tobie nie podobają,ale nie oceniaj wszystkich swoją miarą. Moje dzieci zapraszają tych kolegów których lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×