zaczynam przygodę z CLO

Na skrzynke wyslalam wam zdjecia:)

Cześć dziewczyny czytam codziennie wasze wypowiedzi i gratuluję dobrych wiadomości:) U nas ok chociaż tydzień temu się wystraszyłam poszłam po przedłużenie zwolnienia niestety nie do swojej doktor tylko do innej bo moja była na urlopie i już wcześniej mi powiedziała, że będę musiała przedłużyć u tej drugiej. Zbadała mnie i powiedziała, że nie przedłuży zwolnienia tylko da skierowanie na oddział na obserwację bo szyjka jest byle jaka i że mam na jej oko mam rozwarcie już:( kazała następnego dnia przyjść na oddział. Wystraszyłam się i to bardzo bo to była końcówka 28tc.Cóż zgłosiłam się następnego dnia zrobili mi ktg wyszło dobrze bez czynności skurczowej, ruchy dzidzi też wyczuwalne dobrze przyszła inna doktor powiedziała po badaniu, że szyjka długa i zamknięta nie ma rozwarcia:) potem zrobiła jeszcze usg i też w porządku:) przyjęli mnie na odział na obserwację i dali kroplówkę z potasem i magnezem bo w badaniach wyszedł niski potas i wypisali do domu. Teraz w poniedziałek mam kontrolę:) i jak tu wierzyć tym lekarzom? Jednego jestem pewna tamtą doktor będę omijała szerokim łukiem:) Teraz jest ok dzidzia codziennie szaleje w brzuszku więc jestem spokojniejsza:) zapisałam się z ciekawości do szkoły rodzenia byłam już na dwóch zajęciach nie żałuję bo są naprawdę ciekawe polecam:)

U mnie dobrze najcieższe noce ale warto dla naszego aniołka.... poza tym czuje sie juz dobrze wracam do normy po cesarce.... jutro szwy jade sciagac. Brzuch mi sie juz calkowicie wchlonal zostalo kilka rozstepow i trochu mniej jedrna skora ale mysle ze to kwestia pielegnacji i wroci do normy. Wazylam 67 w dniu porodu a dzis waze 59. W sumie przytylam 5 kg w ciazy przez to ze mialam diete na cukrzyce a schudlam 3 kg bagazu sprzed ciazy:) maciezynstwo tak pochlania ze czlowiek nie ma czasu nawet zjesc albo zwyczajnie zapominam o sobie liczy sie tylko on moj skarbus....

edka - cudowny Michaś, taki aniolek :)

widze ze sie nie da wtracic do was w rozmowe.. forum zamkniete

Hej podeslijcie mi jeszcze raz e-maila na mój bo zapomniałam tak dawno nie wchodziłam i haslo. Dzieki

Hej dziewczynki ale tu cisza co uwas? Ja odliczam dni do wizyty jeszcze 2 tygodnie. Nrazie odpoczywam sobie w domku, robie sobie ciagle cos do jedzonka odpoczywam , chodze na spacery :) Czuje sie ok choc w nocy mocno bola mnie piersi i sie nie wysypiam, mdlosci mecza mnie troche mniej , wiecej zgaga.

beatka - u mnie podobnie, w nocy piersi bola i jak rano wstaje, w nocy wstaje siku ze 3 razy! glodna jestem bardzo czesto, a po jedzeniu strasznie mi sie odbija i zgage mam, bez roznicy na to co zjem, senna jestem ogromnie, po pracy moglabym spac do wieczora, ziewam caly czas od 15-16 godziny! po pracy tez jestem padnieta, czas pomyslec o zwolnieniu :)

dziewczynki, co u Was? sykatynka - jak in vitro?

Hej dziewczynki jestescie, ale sie tu cisza zrobila:) Ja odpoczywam w zaciszu domowy , mam stresa przed wizytami boje sie czy wszystko dobrze...zaczelam juz 11 tydzien... Na poczatku pazdziernika chce sie wybrac na zakupy , zwlaszcza po biustonosze:) i pare rzeczy cieplejszych na jesien. Ogolnie czuje sie ok, nudnosci i sennosc sa ze mna:) to tyle umnie a co u was , ale czas szybko leci :)

hej:) u mnie już 18 tydzień:) w czwartek byłam u lekarza i noszę w brzuszku chłopca :) mąż jest prze szczęśliwy oczywiście hihi. Zaczęłam już rosnąć, brzuch mi się rozrasta troszkę na boki bo maluszek leży poprzecznie, mam nadzieję, że zmieni swoje położenie do tego prawidłowego :) Wróciłam do pracy i czuję się bardzo dobrze :) czuję już pierwsze ruchy dzidziusia :)

dobrze ze ktos tu jeszcze zaglada :) Luska - gratuluje chlopczyka :) beatka - ja tez musze wieksze biustonosze kupic, bo moje zrobily sie za male :) z ciuchow to przybyly mi jeansy ciazowe, jeszcze troche i bede nosic bo sa bardzo wygodne i nigdzie nie uciskaja, rewelacja! troche sie przeziebilam, zatoki sie odezwaly, ciagle mam katar

Strasznie tu cicho u was.... co tam dziewczyny? Jak tam sykatynka unis dominika co tak cicho????

Dziewczęta ja jestem cały czas z Wami :) podczytuję ale nie mam za bardzo czasu pisać. Zresztą nie mam za bardzo co :P Chociaż muszę się Wam pochwalić, że po tych tabletkach anty mam już 3dniowy okres, a zawsze miałam po 1 dniu :( W tamtym @ pisałam Wam jaki miałam ból , dopóki coś mi nie wyszło w wielkośc***ięści :/ wystraszyłam się strasznie ale teraz jest wszystko ok. Dawno nie miałam tak długiego okresu :) Bez paskudnych skrzepów i tych dziwnych rzeczy co mi wychodziły... Tarczyca mi się pierniczy ... Muszę powtórzyć za jakieś 2 tyg znowu. Jak miałam w tamtym mcu ponad 4 tak teraz 0,5. A u mnie to może być kryzys bo przejście w nadczynność już mi kiedyś uprzykrzyło życie. No a ogólnie jestem na ostatnim opakowaniu tabletek. Dziewczyny czas leci strasznie , nawet patrząc na te leki to widzę :( Edka dzidziulek śliczny :) Merci zatoki też są podłe :( Mnie w tamtym roku tak dokuczały, nie wiedziałam co z głową zrobić :( I boję się , że już się zaczyna właśnie, ciągły katar albo zapchany nos :(

Domi - dobrze ze @ wraca do normy :) ja zawsze mam problemy z zatokami jak sie troche chlodniej zrobi, jesienia, wiosna, zima, teraz troche chlodniej sie zrobilo i znowu katar zawital :)

Luska gratulacje chlopca, moj maz mazy o synku:) Fajnie ze juz znasz plec moja kolezanka jest troszke wyzej w ciazy niz ja i mowi ze za kazdym razem na usg dzidzius odwraca sie pupa a to spryciarz:) Merc***ij gorace herbatki z imbirem i miodem i chlebek z czosnkiem mi to bardzo na katar pomaga Ja tez mam jedna pare ciazowych leginsow dostalam od kolezanki i mam na jakies wyjscia na razie bo jeansy moje sie juz nie mieszcze , ale na te zakupy wybiore sie dopiero po wszystkich wizytach bo jak wiadomo kazda wizyta prywatna;)

beatka - lubie czosnek wiec kanapeczki zjadam z duza iloscia :) jutro ide do pracy wiec zeby tym czosnkiem nie pachniec to kupilam sobie w aptece syrop na przeziebienie Prenalen, specjalnie dla kobiet w ciazy, zawiera czosnek, maliny i czarna porzeczke, 3 razy dziennie po lyzce i jest dosc naturalny bo po otwarciu moze stac tylko 7 dni, wiec polecam jakby ktoras potrzebowala :) z tej samej serii sa tez krople do nosa :) kupilam tez gazete "Bede mama" :) a co u Was? dorcia - gdzie jestes? sykatynka?

Czytam was każdego dnia dziewczyny. U mnie ok zaczął się 12 tydzień i wszystko oki. Tez mam ten syrop bo cały tydzień byłam chora ale juz ok. Nie boje się następnej wizyty bo wiem ze będzie moj bobasem zdrowy i będzie wszystko oki

Hej dziewczyny, ja tez Was czytam czesto, ale podobnie jak Dominika nie mam co ciekawego napisać. Jedyne co to udało mi się załatwić HSG na październik na NFZ, zawsze to trochę kasy zaoszczędzone :) I dopiero potem po HSG postanowimy z mężem i oczywiście z Gin jakie podejmujemy leczenie. Więc jeszcze co najmniej 2 miesiące nie stymuluję się w żaden sposób. Dorcia pytałam się Gin czy będę mogła stymulować się Menopurem 75j i powiedziała że nie ma problemu, mozemy spróbować w jednym cyklu zobaczyć czy w ogóle na niego reaguję. Więc Kochana daj znac na e-maila prywatnego ile będzie mnie to kosztować. Żebym wiedziała jak się nastawiać :) Pierwszą stymulację chce mi zrobić tabletkami latrozol+2 zastrzyki, potem sobaczymy co i jak, ale to dopiero w listopadzie będzie miało to najszybciej miejsce... I to tyle u mnie... Sykatynka tak ba prywatnego e maila mi to wyślij a znajdziesz go na naszym grupowym :) Edka sliczny ten twój maly cud :) Kochane trzymam za Was wszystkie kciuki żeby wszystko było do końca dobrze. Wszystkie macie terminy porodu koło moich urodzin :) może któraś trafi :) najbliżej jest Dorcia :) ja mam 29. 03

Uniś pisz dorota.nowak16@onet.pl dogadamy sie ;-) w piątek moj maz przylatuje to przywiezie ze sobą te zastrzyki to ci wyśle:-) jest ich 10 ;-)

Hej dziewczynki co uwas? Ja jeszcze 2 dni i rozpoczne 12 tc dopadlo mnie jakies zapalenie pecherza , to znaczy tak podejrzewam bo od wczoraj takie kucie w cewce moczowej odczowam cos jakbym nie wiem wlosek mi tak utknol jakis Ale jak siusiam to mnie nie piecze, tylko odczowam taki dyskonfort w okolocach cewki.. Co prawda czesciej chodze do toalety ale zwiekszylam plyny duzo wody niegazowanej i jem suszona zurawine dzis wypilam tez herbatke, jem gruszki bo sa moczopedne, kupie sobie dzisiaj jeszcze sok z zurawin bede dodawalo do wody. Nie wiem czy mozna jesc zurawine i pic czytalam ze tak jem tez maliny bo maja duzo witaminy c. Mam nadzieje ze to nie szkodzi mojemu maluchowi zadnych tabletek ani nic nie biore , gdyby nie ustepowalo zadzwonie do ginekologa zapytac bo wizyta dopiero za 10 dni aza 9 dni juz badania i juz mam stracha:)

czesc beatko :) moze to nie zapalenie pecherza tylko takie uczucie przy powiekszajacej sie macicy? :) bedziesz miala szybciej badania prenatalne niz ja, bo ja dopiero w pazdzierniku :) mi pomaga syrop ktory kupilam dla kobiet w ciazy, strasznie slodki ale poprawa jest :) szkoda ze dziewczyny nie pisza, juz tyle czasu wytrwalysmy razem a teraz na forum zadna sie nie odzywa, mam nadzieje beatko ze chociaz ty bedziesz tu czesto zagladac :)

Merci ja zagladam codziennie tu ale nie pisze bo jeśli mogę być szczera to wczesniej pisalysmy o wszystkim każda pytala o każda a teraz wchodzicie i piszecie o sobie ze to ze tamto zero zainteresowania innymi dziewczynami zmieniło się nasze forum przeczytajcie 50 stron wstecz i zobaczycie różnice. Uniś ja mam na asystencie ciąży termin na 29 marca a pani doktor powiedziała na 28 :-P hehe edka jak mały daje ci w kość?? Dominika kiedy masz wizytę?? Uniś masz wiadomość ode mnie jak reszta naszych mamusek?? Sakatynka jak tam?? Nie denerwujesz sie przed in vitro?

Cześć dziewczynki, ja to się nie odzywam (pewnie podobnie domi, uniś itd.) bo trochę już nie w temacie jestem... Wam się udało i z tego się ogromnie cieszę, ale ja nie mam nic do powiedzenia na te tematy, które was teraz interesują :( Dorcia, oczywiście, że się denerwuję, bo to trochę "wóz albo przewóz" - jak się nie uda, to już mi nic nie zostało... ale już mamy plan, że jak się nie uda, to poświęcamy parę lat na zwiedzanie świata, spełnianie innych marzeń itd. a potem adopcja :) wyluzowałam troszkę...

Sakatynka mam nadzieje ze uda ci się za pierwszym razem ale jeśli nie to się nie zalamuj malo komu udaje sie odrazu. Ja mimo ze jestem w ciąży dalej wami sie interesuje i interesują mnie każde tematy. Ciąża moja tu nic nie zmienia. Cieszę się ze jestem w ciąży ze moje maleństwo rośnie ze w końcu mi się udało ale nie mam potrzeby o tym non stop gadac

Sakatynka dla mnie najgorsze było by czekanie na to ile komórek sie prawidłowo zaplodni. I nBalabym się pobierania jajeczek. Ale dasz rade zastrzyki sa proste mi mój maz robił i jest z tego bardzo dumny. Mówi ze to dzięki niemu się udało. Uda ci się zobaczysz.

hej kochane u mnie chociaz troszke dobrych wiesci : tsh spadło do 1,72 a prolaktyna do 5,25 !!!! A dwa miechy temu amialm tsh 4,1 a PRL 36,52 . Chociaz z tego się cieszę , to wszystko dzięki bromkowi chyba . W czwartek ide na monitoring zobaczyc czy ten pierwszycykl na clo cos pomogl czy nie

Heh dziewczynki ja sie stram codziennie cos napisac , bo lubie na nasze forum wchodzic, pisze o sobie o swoich problemach bo tak nie mam z mik o tym pogadac moja mam rodzila 27 lat temu i to byly inne czasy , mniej badan i w ogole moja mama do 3 miesiaca tlukla sie zemna w brzuchu pksem do pracy. Merci z pechem juz ok to napewno nie zapelenie pecherza bo bym non stop biegala do toalety chociaz wczoraj zadzwonilam po porade do mojego gina powiedzial ze mozna urosept ale nie bede nic brala z lekow, pije wode z sokiem zurawiny suszona troszke jem cieple herbaty i ok, sudokrem te mi pomogl. Karolcia tsh ladne do stran ja starrtowalam wynikiem 1,6 wiadomo w ciazy sie troszke podniosl , na prolaktynie sie nie znam na wynikach nie pamietam jak mialam ale chybatez dobrze wiec badz dobrej mysli :) A tak zinnej beczki :) niedlugo moje urodziny dokladnie 25wrzesnia i choc mam te badania prenatalne to wymyslilam sobie zen apoczatku pazdziernika wybiore siena zakupy ubraniowe , marzy mi sie kurtka parka na jesien i nowa torebka :) Sykatynka ogladalas moze martyna wojciechowska na krancu swiata material chyba zindi o surygatach tam bylo wlasnie o in vitro i pobieraniu komorek siwetny dokument ciekawy i w ogole, Trzymam kcuki napewno sie uda :)

Karolcia świetne wyniki w krótkim czasie naprawdę. Trzymam kciuki za powodzenie z clo ;-) beatka ja kupilam sobie wczoraj buty kozaczki a tak to tylko dresy bo moje ciało się zmienia kurtkę kupilam z miesiąc temu ze tak powiem na zas. I czekam aż mi przyjdzie sukienka z allegro na sobotnie wesele mam nadzieje ze ładnie będę w niej wyglądać. A jeśli chodzi o torebki to jak bym kupiła jeszcze jedna maz padł by na zawał hihi :-P kocham torebki i buty

Beatka kup sobie w sklepie sok z żurawiny lepiej ci pomoże wiem cos o tym. Bo jak rozcienczas z woda to tak sobie