Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmmmmmmm123

SIERPIEŃ 2014

Polecane posty

Witam. Znów upały! Wczoraj wieczorem tak pięknie lało, miałam nadzieje że coś jeszcze z tego na dziś zostanie... Byłam u lekarza, wyniki badań ok, a do porodu było mi bliżej dwa tygodnie temu niż teraz, jestem załamana. Mam wrażenie że zabiegi mające poród przyśpieszyć przynoszą efekt odwrotny do zamierzonego. Rysiu przybiera na wadze symbolicznie, więc przy porodzie będzie miał niewiele więcej niż 3 kg. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Halo halo :) chyba każda siedzi w piwnicy :) porodów brak? :) Pozdrawiam :) 40 tc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tu sie taka cisza zrobila. Wszystkie rodza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2xmama
hej chyba żadna z nas nie ma siły siedzieć przed kompem dziś. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że kostki tak mogą spuchnąć... masakra jakaś. nic nie pomaga. Dobra wiadomość to taka, że odebrałam wyniki i są super, a morfologia o dziwo lepsza niż na początku:) 37+2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszamy do nas po fajne,tanie,angielskie używane ubranka w świetnym stanie i nowe też mamy :) http://e-rafix.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaacia
Aramis ja też mam takie wrażenie, że te nasze starania z mężem :) przynoszą odwrotne rezultaty, do tej pory nawet brzuch mi się nie obniżył, choć gin twierdzi, że główka jest już bardzo nisko. Dziś jest trochę chłodniej, przynajmniej z rana, zafunduje sobie wreszcie długi spacer :) poza tym masz szczęście u mnie mała rośnie jak na drożdżach, dziś mam wizytę i pewne będzie ponad 3,6kg albo i więcej, a do terminu jeszcze 8 dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka23
Czesc dziewczyny Upalow ciag dalszy:)ja jutro mam wizyte zobaczymy co powie:) Mam pytanie jakich pieluch bedziecie uzywac?do szpitala to pewnie wszystkie macie pampersa,ja sie zastanawiam czy potem nie zmienic na pampersy z Dady,uwazam ze a ok,a przynajmniej tansze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shha
Hej:-) dwie noce za nami:-) jest ciezko ale jego usmiech wynagradza mi wszystko!!mam nadzieje,ze u Was wszystko dobrze i juz niebawem bedziecie sie cieszyc swoimi malenstwami:-) co do poeluch polecam dade,mi pampersy strasznie przeciekaly,chusteczki nawilzajace z tej firmy tez sa super:-) dodatkowo wezcie sobie dwie pieluchy tetrowe,jaka bylam ich przeciwniczka teraz nie nadazam z praniem:-) u nas jutro minie juz tydzien,jak bedzie z nami a pamietam jakiego mialam stracha:-) ps.jezeli ktoras ma miec cesarke,to na prawde nic strasznego,najgorzej jest przemoc bol i wstac ale pielegniarki pomagaja jak tylko umieja :-) pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaacia
Magdalenka, ja do szpitala kupiłam właśnie dada, bo mają taką małą zgrabną paczkę 28 szt i elegancko zmieściła mi się w torbie szpitalnej. Kolejne zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka23
agaacia: a mozesz napisac ile wlasnie kosztuje ta mala paczka z Dady?bo caly czas sie zastanawiam czy kupic pampersa czy wlasnie dade do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
Ta mała paczka z dady kosztuje chyba ok 15 zł, duże paczki są po 30 zł, wczoraj własnie przerabiałam koszt pieluch :) Dzis postanowilam ogarnąć torbę, został mi miesiąc ale obniza sie juz brzuszek i mała siedzi nisko, wczoraj miałam wrażenie, że kręci główką strasznie, strasznie nisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
A ja wyhaczam promocje, do szpitala mam pampersa ale w domu zakupiłam jedne dady drugie pampers no i oczywiście opcja tetry w ciągu dnia choć w te upały aby maleństwo się nie odparzyło :) ale z tym zapałem na tatre się zobaczy... Ja też bardzo się boje o wielkość mojej małej lekarz mówił, ze do terminu będzie ok 3.5 kilo ale gorzej jak nie będzie chciała wyjść lada dzień i on się pomyli... Mam kłopot z liczeniem ruchów maleńka nie rusza się nigdy jakoś intensywnie ale na ktg zawsze jest w porządku, teraz kiedy zwracam na ruchy szczególną uwagę jest podobnie ale z tymi moimi wątpliwościami to na ktg byłabym co dzień... shha podziwiam i jeszcze raz gratuluje:) to musi być wspaniałe być wreszcie razem tzn widzieć i mieć przy sobie tę istotkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzerwonaKokardka
Ja wczoraj miałam wizyte. jestem w 37t+2d i mój mały ma ok 3kg. narazie ponoc na porod sie nie zapowiada, szyjka się skrocila, ale wedlug lekarza jeszcze trzyma mocno i jest zamknięta. a tak się balam, ze urodze wczesniej :) a upaly są okropne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa37
Hej ja do szpitala kupiłam też taką małą paczkę ale rossmanowskie chyba coś ok 12 zł zapłaciłam i w domu też będę tych używać albo dada przy starszej byłam bardzo z nich zadowolona. Wczoraj miałam wizytę brzuch mam tak nisko że bardziej chyba się nie da :) żadna bluzka już mi go nie chce przykryć bo tak na dole wystaje, trochę pokracznie to wygląda :) dokt stwierdził że wszystko mam przygotowane bardzo nisko i lada moment urodzę następną wizytę mam w poniedziałek "jak będę jeszcze w ciąży" bo doktor wątpił a u mnie skórcze często dosyć bolesne do tego mam spore upławy (ale to nie czop) tylko że zamiast się rozwinąć to przechodzą i za jakiś czas od początku, a ja zaczynam się panicznie bać porodu. Mamcia ja też mam problem z liczeniem ruchów, teraz to bardziej czuję rozpychanie i też dużo mniej niż wcześniej a na ktg wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
Dziewczyny a jak wam mówiono, ile tych ruchów musi być? I jakie pieluchy kupujecie, dwójeczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka23
Dzieki za informacje w sprawie pampersow:)mnie maly kopie pod samymi zebrami wiec raczej nie jest jakos nisko:)ruchow to ja nawet nie licze,czuje jak sie rusza i tyle:) Teraz to ja chyba z tym porodem chce poczekac jak te upaly troche mina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaacia
Magdalenka, racja dada ok 14-15zł, kupiłam, bo mamy są zadowolone i nie ma jakiejś przepaści między oryginalnymi pampersami. Podobno bella są najgorsze. Wiecie zaczął mnie ostatnio pobolewać brzuch tak jak na okres, ale po minucie lub dwóch mija, może coś już jest na rzeczy. Co do ruchów to moja ma straszne humory, jednego dnia bardzo rzadko się rusza, a następnego koszmarnie się kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ruchów też nie liczę też zwracam uwagę czy są a z tego co wiem to jak się liczy powinno być 10 w ciągu godziny ale ile razy dziennie to nie wiem już bo napewno nie non stop :) jak mały ma czkawkę to czuję dosłownie aż w pośladkach dziwne uczucie, a dupkę jak się wierci to tak z 10 cm poniżej rzeber Rozalka ja pampersy 2 kupię albo z rossmana albo dada zobaczę które tańsze bo i te i te mi odpowiadają, dopiero parę miesięcy temu przestałam kupować pampersy (jeszcze mam zapas tych dużych) i znowu od początku haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ruchów, to w szpitalu rozdają takie karty obserwacji: w określonych godzinach, przez godzinę ma być co najmniej sześć ruchów. Ale ja też nie liczę, tylko jak się długo nie rusza to go tyrpnę żeby sprawdzić czy ok. Jeśli macie kartę rossnę to te rossmanowe wychodzą taniej. Ale słyszałam że dada lepsze, mam nadzieję że rossmanowe będą nam pasować bo mamy ten sklep pod blokiem. A do biedronki dalekoo... Piszecie o upałach, a u mnie 25 stopni i pochmurno. Mam nadzieje że taki będzie cały dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka23
Ja kiedys kupilam te pampersy rossmanowskie u mnie sie nie sprwdzily niestety,pewnie jeszcze kupie puszke mleka na wszelki wypadek zeby bylo chociaz mam przeczucie ze bede musiala dokarmiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka23
Dzieki poczytam wieczorem,ja w pierwszej ciazy mialam ten problem ze po cesarce nie mialam wogole pokarmu w szpitalu nikt sie nie zainteresowal chociaz prosilam,po wyjsciu mialam mleko ale maly znowu nie wiedzial jak chwycic bo mam plaskie brodawki cos tam pil ale nie najadal sie a po czasie po prostu pokarmu bylo coraz mniej i calkiem przeszlam na butelke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
To ja też się na dadę skuszę, zobaczymy jakie będą. Wkurzyłam się, dostałam pensje obciętą o kilka stów bo zwolnienie nie dotarło dzięki kochanej poczcie polskiej, a muszą mieć oryginał, a nie moje słowo. Wyrównanie będzie owszem, ale za miesiąc, ostatnie zakupy a tu taka niespodzianka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
O raju dziewczyny ja to dziś się namarudze... W domu nagrzało się do 28 stopni... na zewnątrz mam 36 w cieniu. Ja wogóle nie wysycham... Gadają o burzach w centrum od dwóch dni, u mnie ani kropli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalka31
mamcia ja mieszkam w centrum a burzy ni chu chu. Upał na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaacia
U mnie dziś troszeczkę chłodniej 25 stopni, rano padał deszcz :) Jestem właśnie po wizycie 38tc 6d mała waży ok 3,5kg, całe szczęście przestała tak intensywnie nabierać tłuszczyku ;) A porodu ni widu, ni słychu, wszystko zamknięte na 4 spusty. Nawet brzuch mi się nie obniżył, ale gin stwierdził, że u pierwiastek, szczególnie tych z wąskimi biodrami, nie musi się widocznie obniżać dno macicy, ważne że główka jest nisko. Porodu mam się spodziewać od dziś w nocy do tyg po terminie, późnej wywoływanie. Pozdrawiam wszystkie sierpniówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ditka91
Cześć dziewczyny. Ja właśnie wróciłam z wizyty, dziś 38+1d . Szyjka skrócona, rozwarcie na opuszek palca, czyli zaczyna się coś dziać :) pozostało wyczekiwanie, bo lada dzień może się zacząć, chciałabym 4 sierpnia ( mąż ma urodzinki, miałby najpiekniejszy prezent na świecie) Trzymajcie się chłodno , bo duchota daje o sobie znać, na szczeście dziś u mnie (Mysłowice koło Katowic) ładnie deszcz polał ( i to dosłownie), bynajmniej jest czym oddychac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniówka2014
Witajcie :) Ja miałam opuszkę 8 lipca... 18 lipca miałam więcej niż opuszkę i szyjka średnio-miękka... Teraz lekarz na urlopie, a u mnie cisza i spokój. Brzuch się stawia, ale nieregularnie i przechodzi po jakimś czasie. Lekarz twierdził, że nie dotrwam do sierpnia, a tu proszę :D szanse że urodzę w lipcu są niewielkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Mi pojawiają się nieregularne skurcze, raz mnie taki ból w dole kręgosłupa złapał, czyli ten chyba krzyżowy, że wstać z kibelka nie mogłam :) i twardnieje brzuszek ale zaraz puszcza. Boziuuu jak nam te dzieciny wyjdą, aż mnie wszystko boli jak myślę o tym... Ja brzuch mam tak opuszczony, że jak siedzę to rozkrakiem, a cała rodzina gadała, że nie donoszę do sierpnia jak widać donosimy :) oby rodzić w nocy, bo u mnie w szpitalu klimy brak :) Godzina zero 05.08.14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×