Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

A jednak weszło, tylko po ocenzurowaniu :p czyli inwigilacja zatacza coraz większe kręgi :p Naszatko, tak się czułam, że nie chciało mi się szukać czegoś innego ;) Dodam tylko, że okazja sama wlazła im w łapy, bo znaleźli na drodze na wpół zamarznietego człowieka, który w drodze do szpitalu w ogrzewanym samochodzie zamarzł do końca :p w kieszeni miał kartkę z współrzędnymi miejsca, więc szybko się zdecydowali :D po drodze zwnęli GPS, o ubraniach jakoś nie pomyśleli :p doborowe towarzystwo, zbankrutowane małżeństwo, facet, który własnej wyszedł z więzienia i jego siostra prostytutka. Oczy przesłoniło im 4 mln dolarów. A w północnej Kanadzie mrozy trochę większe jak u nas ;) no i spacer do mamy zdecydowanie krótszy niż do zakopanego złota :) ale miałabyś na lampę do każdego pokoju i to taką potrójną :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedzielę przesiedziałam w domu z racji choroby. Żeby się nie nudzić za bardzo, zaczęłam nowy obrazek. Tym razem metryczką dla Malutkiej, którą już dawno obiecałam. Trochę mi lepiej. noc przespana, kaszel dopadł mnie dopiero rano. Naszatko mam to samo z tym alkoholem. Człowiek nie trenuje to i możliwości mniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Storczyku, u nas mniej więcej w połowie stycznia były rady klasyfikacyjne, po 20 tym zebrania półroczne i rozpoczął się drugi semestr. Dzieciaki mają już po kilka ocen w drugim półroczu. Gdyby zaczynali po feriach, byłoby mało czasu na rzetelną ocenę. U nas ferie kończą się 27 lutego. Zresztą to już średnia szkoła i tu panują trochę inne zasady. W gimnazjum córka miała w klasie osoby nawet 2 lata starsze. W technikum powtarzać klasę modna raz, powtórny brak promocji to usunięcie ze szkoły. Tutaj jak kończysz 18 lat i nie chcesz się uczyć, nikt cię nie zmusza, oddają papiery i do widzenia. U niej w klasie jest siedmioro drugoroczmych i na pewno niektórzy po wakacjach już się w tej szkole nie pojawią. Właśnie ci drugoroczni już zaczynają wyprawiać 18tki. Zasilą szeregi bezrobotnych, albo jeszcze gorzej, zaczną starać się o 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje na szczęście myślą jeszcze normalnie ;) u cchłopaka już poszła zaliczka na przyszłoroczną studniówkę ;) sala już zarezerwowana. Młoda w czwartek startuje w konkursie, w piątek w nagrodę za dobre wyniki w przedmiotach zawodowych jedzie na warsztaty kulinarne z szefami kuchni. Oby tak dalej ;) jeszcze trochę i się usamodzielnią. Wreszcie będę spokojniejsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i proszę! Weekendowa inwigilacja tak wymęczyła, że teraz wszystko wchodzi :p MM pojechał na nockę do pracy :o ciekawe jak zareagują jego łapki? :o :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj pojechałam na pogrzeb dość bliskiej rodzinnie osoby . Ze 400 osób na pogrzebie. W zyciu nie uczestniczyłam w czymś takim. Czemu Ojciec nie zabiera tych niechcianych tutaj?? musi tych dobrych:O:O Zejszło mi do nocy . Wracając prawie pod domem dzieci urządziły sobie fajną zabawę . Wyobraźcie sobie pierwszy śnieg typu zadymka,lekki wiatr i około 0. Typowa ślizgawica o 19 . Ido tego młodzian lat 12 wyskakuje z przystanku na środek jezdni i udaje ukrzyżowanego Jezusa. No jakbym jechała o 10 km/h więcej to na pewno spotkałby się ze stwórcą . Nawet nie miałam siły wysiąść z auta by mu bęcki spuścić . Może na lekcjach puścicie jakieś krwawe filmy uzmysławiające takie postępowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
witajcie wieczorową porą:)ferie mi się kończą a nawet pospać nie miałam kiedy:(najpierw najmłodsze pokolenie a pòźniej moja Mama skutecznie mnie od tego odwiedli. wstaję rano jak kania, sypiam mało i wieczorem też można ze mną gadać przez telefon, ale czasem bym sobie poleżała z książką i herbatką jak mnie nic do roboty nie goni. Storczyk, u nas pòłrocze kończyło sie 20 i elektronika wstawiała oceny na drugie już od 20,uroki technologii. Ferie od 27 więc wszystko stoi na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawę stawiam bo coś mi na oczy pada. Może pomoże. (_) Za oknem prószy drobnym śniegiem już od dwóch dni. Ja nadal zasmarkana i na antybiotyku. Ale do pracy chodzę, bo nie mam wyjścia. 🌼 i się z robotą nie obrobię. Co niektórzy blokują mi zakończenie sesji więc jestem w czarnej d... ze wszystkim. Coś mi się zdaje, że dwie zejdą mi się w czerwcu i będę mieć kumulację. :O Wkurzona jestem ale co mam zrobić. Wszystko jakoś na opak się porobiło. Pozostaje mi przeczekać to wszystko. Algira to dobrze, że jesteś tak optymistycznie nastawiona. Tak trzymaj. 🌼 Brawo dla młodzieży. Przynajmniej Wawy ci nie rozciągną ;) Debe ja sobie powtarzam - Oby do wiosny to przynajmniej pogoda się poprawi. ;) Wczoraj szukałam na mieście lampy Solux. Ni ma. W sklepie ze sprzętem rehabilitacyjnym pani wzięła ode mnie nr telefonu. Jest nadzieja. ;) Nie chcę zamawiać przez neta. Nadal sypie śnieg, robi się mała zadymka. A ja muszę na zakupy skoczyć bo mi brakuje muliny. No i kicia musi dostać swoją porcję ciasteczek. Naszatka to miałaś jazdę z tymi gówniarzami. Gratuluję opanowania. 🌼 Storczyku te twoje zmienne nastroje coś znaczą? Hormony? Czy i tobie zaczyna brakować zwyczajnie słońca? Bo mnie bardzo brakuje. Może wreszcie wybiorę się na kilka minut do solarium. Na zatoki nie pomoże ale może spojrzenie na świat nieco poprawi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Naszatko, pamiętając o twoich zamiłowaniach i pięknej lampie http://myk.gazeta.pl/myk/10,155781,21280624,taka-lampa-kosztuje-15-tysiecy-zlotych-zobacz-jak-zrobic.html oczywiście nie umywa się do tamtej, ale zawsze to jakiś pomysł do wykorzystania ;) Wyobrażam sobie ile zdrowia musiała Cię kosztować historia z kandydatem na ukrzyżowanego kompletny brak wyobraźni, w tym wieku niestety typowy :p dziatwa myśli, że jest niezniszczalna! wytrzepałabym dupsko trzepaczką do dywanów, bo rozum przyjdzie dopiero za kilka lub nawet kilkanaście lat :o DeBe 🌻 współczuję, ale cieszy mnie fakt, że nie tylko ja jestem w "niedoczasie" ;) Moja młodzież już się cieszy, że 2 tygodnie laby przed nimi ;) a jak ferie się skończą, to już prawie będzie wiosna :D Kania, jak Twoje zdrowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba skopiować cały link i do wyszukiwarki, filmik jest na Gazeta.pl Player

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania, rozpychasz się łokciami! :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania, nie wiem czy podziwiać Cię czy złościć się na Ciebie? Rozwalisz całkiem zdrowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezłe. Lampki muszą być ledowe. Włożyłam do wazonu starego typu. Pięknie świeciły niestety za bardzo sie rozgrzały i szlag trafił. U nas też sypie. Już nikt nie chce odśnieżać . De Be 0 w tym momencie bardzo sie chwalisz chyba brak musu machania łopatą ::D:D Śmieciarka wjechała na ulicę i wyjechała. worki ze śmieciami zostały:( Wyskoczyłam z gołymi nóziami z łopatą - odśnieżyłam ścieżynkę by dać ptaszkom jeść . Zaraz będę mieć katar jak Kania :( Kania - ty się weź za się , a nie lataj za lampą czy muliną . Jeszcze zapalenia płuc dostaniesz. Niech ci rodzina zakupy robi. Poprztykałam się z MM bo mu sie wczoraj dodatków do barszczu zachciało. Zrobiłam tartę , potem drożdżowego zawijańca z kapustą . W przepisie było - szczypta soli. Q!! pół łyżeczki by się zdało. Ale pierwsze koty za płoty;) Przynajmniej dziś mam spokój . umówiłam się do fryzjera. Z jutrzejszej kolacji w 4 osoby wyszła bibka na pół chałupy:D:D Trzeba się oporządzić by siwym przedziałkiem nie świecić :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też są podobne terminy zakończenia semestru i też wszystko kończy i zaczyna elektronicznie. Mimo to mamy zasadę, że nie stawiamy ocen przed feriami. No, ale u nas inne terminy wolnego i możemy sobie na to pozwolić. Kania, moje zmienne nastroje były związane tylko i wyłącznie z końcem wolnego:PTo dlatego byłam rozdrażniona:PHormony ok;)Ale słońcem też oczywiście nie pogardziłabym:) U mnie zima na całego. Mróz i dużo śniegu. Ptaki każdego dnia czekają z niecierpliwością. Jeszcze nie zdążę do domu wrócić, szaleją:DWidok super, aż się człowiek cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj ze względu na duże ilości białego puszku zostawiłam autko i pojechałam kolejką . Był to najwłaściwszy wybór dostania się od A do Z:D wszędzie bryje, auta stały lub jechały 20 /h To był miły dzień bez MM i auta:D zaliczyłam nawet ploty u psiapsiółki. Za to dziś będzie urwanie głowy. Zaczęłam od nastawienia prania, a czas zabrać sie za gary;) Nastawiłam herbatkę i zostawiam w termosie.(_)> miłego dnia życzę . Algira jak MM??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Zrobiłam jarzębinę z jabłkami do mięsa. Mrożenie miało usunąć gorzki smak. No to ja pytam - na ile punktów na 10 była gorzka przed skoro teraz jest goryczy na 15 pkt???;) ale dobra cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MM? Jeszcze troszku i całkiem w głowie mu się poprzewraca!!! :D:D W pracy pilnują go jak śmierdzącego jajka :p co chwila ktoś sprawdza czy jest odpowiedni zapas rękawiczek i czy jego ręce w porządku :p wpędzą mi chłopa w samouwielbienie i dopiero będzie bal!!! :p Czasem ogląda ze mną "Wspaniałe stulecie" i co zrobię, jak od tego pilnowania w pracy, nabierze sułtańskich manier??? ;) :D Przed chwilą dzwoniła młoda :) już po konkursie. Robiły kurczaka faszerowanego mięsem mielonym z pieczarkami, do tego puree z selera i karmelizowane mini marchewki. Poszło nieźle, chociaż nie zdążyły skarmelizować marchewek. Wyniki jutro :) Storczyku, jak moja T. była jeszcze na chodzie, wszelkie nadwyżki pieczywa moczyła i kroiła w drobną kostkę, potem rozsypywała na trawniku. Doszło do tego, że jak tylko wychodziła z bloku, natychmiast ze wszystkich stron, zlatywało się pełno ptactwa. A najciekawsze jest to, że rozpoznawały ją pomimo zmiany wierzchniego odzienia :) Szkoda, że dzisiaj nie piątek, mam jakiegoś lenia :p niestety też po południu muszą wziąć się za gary :o dzisiaj na obiad "czyszczenie lodówki" :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
ja mam parę dni spokoju....ponieważ u mamy produkowałam żarcie hurtowo i mroziłam, wiec szykowałam też dla siebie...klka dni bez gotowania przede mną:) Jazda powrotna była nie najgorsza, dopiero za Gnieznem warunki się popsuły, jutro chyba będzie ślizgawka, bo mgła i mokro:( Kania, do łóżka a nie do sklepu!! Masz zamiar rozłożyc sie na dobre? Ferie i po feriach ... a tyły mam nadal:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zdobyłam się na krupnik :p trafiły mi się piękne żeberka, prawie bez żeber tylko z chrząstkami, które nawiasem mówiąc, uwielbiam chrupać ;) pokroiłam, posoliłam, jutro usmażę z cebulką ;) i tyle ;) przechodzę okres kulinarnej niechęci :p może młoda się czymś wykaże ;) W TV pogodny prezenter nadal straszy mrozem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Młodzież rozpoczęła ferie :) i dobrze, będzie trochę luzu i czas na lekkie przeorganizowanie ;) wczoraj doszłam do wniosku, że coś szwankuje :p wiecie co zrobiłam? Jedliśmy wczoraj pierogi z serem, ja ppsypuję sobie na talerzu cynamonem, który uwielbiam. Z racji mnogości w domu ziół i przypraw, nie wszystkie znalazły miejsce w odpowiednich pojemnikach. Złapałam torebkę z cynamonem i posypałam pierogi, nic nie wzbudziło mojego niepokoju. Potem kęs do buzi i ..... czemu one są takie słone? Rzut oka na torebkę i ....... potraktowałam pierogi przyprawą do kurczaka!!!!! Nawet nie były złe, tylko trochę słone ;p w gotowych mieszankach króluje sól, przy słodkich pierogach dało się to wyczuć :p Stawiam kawę i makowiec 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe czy odpoczywacie, czy znowu włączyła się cenzura? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowy tydzień ja zacznę :) Ze zdrowiem już lepiej. Wczoraj przyjęłam ostatni antybiotyk. Dopóki nie zrobię porządku z zatokami to wciąż będę się smarkać chyba. Avamys do nosa jak dla mnie to jednak ciut za mało. Zwaliłam sprawę z rekrutacja do ZUSu. Po prostu kiepsko poszedł mi test. Ale co się dziwić jak w ostatniej chwili siadłam do ustaw. Po prostu za słabo się przygotowałam. Szukam kolejnych wyzwań. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te posty nadal mają problem z przepchaniem się na kafe. Cenzura ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszyczki! To już totalne lenistwo z Waszej strony ;) DeBe, Storczyk, wiem, że koniec ferii to totalny szok, ale tu możecie go odreagować ;) Kania, wyleczyłaś się już? ;) Naszatko, a Ty? Złapałaś dodatkową fuchę w celu realizacji lampy? ;) DeBe, pokazałam młodej "Babski dzień", jak zobaczyła nazwisko Kuronia, to od razu zaświeciły się jej oczy i stwierdziła "czemu nie?" :) Wszystko wskazuje,że się wybierzemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odpoczywałam, trochę biernie, trochę czynnie, było mi po prostu dobrze. MM widząc moje zawodowe nerwy, starał się, żebym miała spokój:PSzkoda tylko, że weekend już się skończył;) Algira, wydawałoby się, że starsi ludzie wiedzą co dobre:)Może nie zawsze, bo ponoć ptaków nie dokarmia się chlebem:PMM zaopatruje mnie dlatego hurtowo w łuskany słonecznik:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×