Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Spać jakoś nie mogę mimo niedzieli, wiec zapraszam na kawę poranną (_) Naszatko a czy te te dwie panie nie miały gdzie upchnąć swoich córek na czas wizyty u ciebie. Takie gówniary spokojnie mogą zostać w domu. Jestem zwolenniczką jednak chodzenia bez dzieci. Milan był trochę za mały żeby go podrzucić komuś no i nie było komu. Ale ogólnie nie znoszę, kiedy dzieci słuchają o czym dorośli rozmawiają. Więc wkurza mnie niemożliwie, gdy pójdziemy do kogoś na np. flaszkę a dzieci siedzą przy stole i słuchają. Wyciągają nie wiem jakie wnioski i powtarzają nie wiem gdzie i komu, nawet babci. Tak jest u siostry mojego męża. A co do tych "randek".... to sprawa braku kontroli internetu, tak sądzę. I tez portali społecznościowych niestety :( Jak dotąd nie przyjęłam zaproszenia na fb od żadnych dzieci w rodzinie i poza. Jednak przez innych widzę co publikują. Szok, chwilami włos się jeży na głowie. Często zastanawiam się gdzie rodzice i czy wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Kaniu- panny na wczasach z drugiego końca Polski dlatego się cieszę że rzadko i daleko. ;) Rodzice udają że nie wiedzą , a potem się dziwią ciąży w wieku 16 lat . Ja tu tak wróżę . Oby mieli szczęście i sie nie spełniło. Dla mnie to horror. Ja z moimi też jak już musiałam gdzieś iść to na tyle czasu ile dzieci były w stanie wysiedzieć w spokoju. Jak je ponosiło to ja myk- do domu. Po co mi stresy i komentarze , nie każdy lubi dzieci albo po prostu z nich wyrósł:D Jak ja w tej chwili. A rozmowy przy dzieciach są wręcz niedozwolone. Chyba że chcesz żeby napisali o tym w gazecie porannej lub podpaść rodzinie:D:D wszystko wypaplają . W szarym niebie wreszcie zrobiła się niebieska dziura:) może gdzieś wyjdę :) zebrałam następne 2 wiadra jabłek. Za 3 dni będę wiadrami zbierać śliwki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po za tym Twój Milan jest jak plaster miodu na duszę i możesz go zawsze ze sobą przywieźć:D Ja nie jestem przeciw dzieciom ogólnie. Raczej nie popieram pewnego sposobu "wychowania" ( lub Niewychowania) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dziś na jarmarku. Widziałam rzeczy ładne , kiczowate ( mniej ) i takie które chcę , ale mnie nie stać . Te ostatnie zdecydowanie bardziej zapadły mi w pamięć . ;)A czy były warte swojej ceny? trudno powiedzieć . Pewien pan proponował targowanie się :D umówiłam się , że jak zdobędę jakąkolwiek bazę finansową to przyjadę się potargować - adres dostałam:D:D Zjadłam jagodziankę - taką sobie, wypiłam herbatkę - dobrą . kupiłam litewską kiełbasę bardzo smaczną - ma wytrzymać w lodówce do grudnia - oby dotrwała;) i pieroga nadziewanego mięsem - pyszny na zimno. Do tego torebkę ( pół ceny sklepowej- ale mi się trafiło:D:D) i paprykę wędzoną mieloną . Takiej jeszcze nie próbowałam , a pachnie ładnie. Algira- załapiecie się na ostatni dzień Jarmarku - pojedziemy? będziecie chciały taką atrakcję ? czy już to znacie i macie przesyt? pa, musze nogi dać do spa bo mi odpadną :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
Kawa i słońce na dzień dobry (_) 🌼 Od południa idą chmury. Ano zobaczymy jaka pogoda dziś przeważy ;) My wczoraj byliśmy na wiejskim festynie organizowanym przez strażaków. Zaprosiła mnie koleżanka, która mieszka na tej wsi. Było całkiem miło. Wróciliśmy koło 21szej do domu. Dziś jeszcze nie wiem jak spędzimy ten dzień, wszystko zależy od pogody. Naszatko z tą kiełbasą to nie wiem... do grudnia? To co ona ma takiego w sobie? ;) U nas w lodówce na pewno by nie poleżała, bo by ją zaraz zjedli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość we56457587
Chciałbym was przestrzec przed tym co tu wypisujecie na kafeterii. W Polsce istnieje system do podglądania i namierzania obywateli - system ten obsługiwany jest przez zwykłych ludzi; a nie żadne służby specjalne. Dostęp do tego systemu mają zwykli szarzy ludzie....tzn. wasz sąsiad, znajomy etc. może was namierzyć i podglądać. Do tego systemu mają dostęp zwykli ludzie i jak zakładacie tu temat na kafeterii czy na innym forum to mogą was namierzyć tym systemem i podglądać. Cały ekran waszego laptopa/tabletu to kamera. W obudowach(bocznych) waszych laptopów są kamery które nagrywają to co robicie nawet jak laptop jest wyłączony - dźwięk i obraz. To samo z telewizorami wyposażonymi w dekodery TV-naziemnej - te telewizory mają kamerki z mikrofonem przez, które można was podglądać... Cyfrowe radio DAB+/(radio zwykłe) to kolejny podsłuch w waszym domu.... Routery WIFI też mają ukryte kamery z mikrofonem do których można się łatwo podłączyć... System do podglądania sprzężony jest ze wszystkimi dostawcami internetu w Polsce i można was łatwo namierzyć. Można też namierzyć was przez komórkę i oglądać z bliska dzięki satelicie gdy niebo jest bezchmurne.... Uważajcie na siebie bo wasze komputery nagrywają to co robicie i działa to na poziomie sprzętowym(niezależnie od systemu operacyjnego). X Odczytują nawet wasze myśli w głowie przez fale WIFI... X System ten umożliwia namierzenie was nawet z drugiego końca Polski(wioski i miasta). Widać waszą twarz, pomieszczenie oraz to co robicie aktualnie na kompie – wszystko jest też nagrywane.... X Z czasem coraz więcej urządzeń posiada ukryte kamerki połączone z WIFI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaniu - my pewnie tyż , ale musi doczekać powrotu MM :) on lubi takie frykasy. tzw długodojrzewające Dziś upał-jakby święto kościelne nie słuchało prognoz;) Rodzinka się zjechała , poprzestawiali mi meble w ogrodzie. Zgrzytałam zębami , ale na koniec wzięli 3 wiadra jabłek wiec im odpuściłam . Ciekawe kto je teraz przestawi na miejsce? ciężkie cholery .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zostaw, niech stoją jak stoją. Zdrowie ci niemiłe? U mnie w pracy nosiliśmy paczki, bo wciąż się przeprowadzamy. W piątek finał tego bałaganu i będziemy już na nowym miejscu. A wczoraj ledwie się podniosłam, tak mnie kręgosłup w krzyżu łupnął. W nocy co się przekręcę, to ostrożne bo go czuję. Na kibelku kichnęłam to aż mroczki przed oczami dostałam z bólu. Zanom wyszłam do pracy to Opokan musiałam łyknąć. Przeczytałam fajną książkę "Hormonia" Naszata Socha. Polecam. Coś dla nas. Jesienią ma się ukazać kolejna część "Dziecko last minute". Kupię na bank. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Hej! I ja, córa marnotrawna, wracam po dłuższej nieobecności ;-):-D Ostatnio brakowało mi czasu :O nie wiem czy to nadmiar obowiązków, czy wynikające z upływu czasu, naturalne spowolnienie w wykonywaniu większości rzeczy :p W skrócie: przeżyłam pierwszy, samodzielny wyjazd "dorosłego" syna z grupą kumpli nad morze. Z tego co wspominał troszku się działo, a na pewno szczegóły zostawił dla siebie, więc cieszę się, że jest już w domu i to w jednym kawałku. Byli we Władku i to akurat w tym czasie, kiedy utopiły się te dwie dziewczynki, a wiecie, że młodzież spuszczona ze smyczy czasem (tzn.często) nie myśli. Do przyszłego roku mam spokój :) Ostatni tydzień spędziłam na przekopywaniu neta w poszukiwaniu podręczników :o młodemu już niewiele książek potrzeba, ale młodej to i owszem. Dostała się do swojego technikum gastronomicznego i już obie cieszymy się, że poznamy jakiś kulinarne tricki ;) Niestety książek do nauki tego zawodu cała masa, bo to nie tylko pichcenie, ale i cała masa różności związana ze zdrowiem i BHP. Niektóre z nich wystarczają na całe 3 lata i w związku z tym, a może ot, tak sobie, cena potrójna :o obłęd!! 😭 Książki do przedmiotów ogólnych to też cała historia! Do jednego przedmiotu 8-10pozycji i czasem jeden autor tworzy kilka pozycji :O przebrnąć przez to i kupić te właściwe - masakra! Kiedyś cała Polska uczyła się z jednego podręcznika i jakoś udało się wykształcić wielu wybitnych fachowców ;) teraz rozmieniamy się na drobne i mamy coraz więcej wykształciuchów, bo dodatkowo najważniejsze są statystyki, a nie wiedza wpojona uczniom. Dla odreagowania wszystkiego znów wyjeżdżam na tydzień :) Kierunek Trójmiasto :) Koniec margolenia! :D Naszatko, jasne, że pojedziemy na Jarmak, lubię takie historie :) A meble w ogrodzie pomożemy przestawiać ;) młoda nie może doczekać się huśtawki :D:D Kania, powinnaś potraktować swój kręgosłup fizykoterapią ;) to naprawdę baaardzo pomaga, wiem z własnego doświadczenia ;) Coraz częściej korzystam z tych zabiegów, bo są zdrowsze od leków, a bóli przeciążeniowych w rusztowaniu pojawia się coraz więcej :o i to chyba jedyna dolegliwość na dzień dzisiejszy, która mi dokucza, reszta jeszcze mnie nie dopadła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli proszę się wyspać . Mieć wygodne buty. Wyjście zaraz po przyjeździe. Spacer na cały dzień:D tu leje i jest 15 st. Gdzie to lato??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Tak jest Naszatko! :D :D M.in. dlatego zdecydowałam się na niedzielę ;) po całym tygodniu, w sobotę zasypiałabym nawet na stojąco :p :D No i chyba przez skórę wyczulam tą promocję na pendolino :D była tylko przez jeden dzień :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No proszę ;) ta znowu nad morze a ja zmagam się z bólem głowy :O Niedługo będę kłębkiem nerwów. W końcu się przeprowadziliśmy z firmą :D przynajmniej tyle z głowy 🌼 U nasz dziś zapowiadają piękny dzień, więc postanowiliśmy pogrillować pewnie ostatni już raz w tym sezonie. Moje stosunki z siostrą M jakoś stały się poprawne na tyle, że możemy się spotkać od czasu do czasu też poza pracą. ;) Oczywiście znalazłam kolejna ofertę pracy do naszej lokalnej policji. Jak myślicie, mam składać? Oczywiście, nie odpuszczę :D Teraz to chyba już tylko dla sportu żeby poćwiczyć mózg. Kolejne ustawy do przejrzenia czekają na czele z prawem o ruchu drogowym ;) M ma mi ściągnąć. Wczoraj w drodze do domu przekonałam męża, że ja w odróżnieniu do niego potrzebuję adrenaliny i te konkursy mi ją zapewniają. Mojemu adrenalina już jakoś nie jest potrzebna po tylu latach pracy w służbach mundurowych. Woli tv, kucharzenie i dzieci. I święty spokój. ;) Kolega stwierdził, że chyba M ma lekką depresję. Cholerne 3 czy 4 lata ta WSKa czeka na złożenie. Czy się doczeka? wielka niewiadoma. Algirka ale chyba masz jakiś wykaz książek, które powinnaś kupić? Nie kupujesz w ciemno? Może na początku roku szkoła będzie jakieś książki rozprowadzać. Ostatnio czytałam w gazecie prawnej że ten program 500+ sprawił że na przykład podrożały wyprawki do szkoły dla dzieci i to sporo. Jak nie w ten to w inny sposób wyrwa pieniądze od ludzi. Dziady jedne. Milanek od września idzie do przedszkola. Ciągnie go do dzieci. W czerwcu skończył dwa lata. Malutki jeszcze jest ale zuch chłopczyk. Chodzi już bez pieluchy i sika do nocnika. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszatko znów dziś wybieram się na rynek w poszukiwaniu tego garnka :) Ciekawe czy mi pani z zieleniaka znajdzie tym razem? Zdjęcie dostała, wie czego szukać. Bawcie się dobrze z Algirą na Jarmarku. Ale wam zazdroszczę. Ja w tym roku już pewnie morza nie zaliczę. :( Później poprosimy może jakieś relacje z pobytu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam z jarmarku . pojechałam z kumpelą bo poprzednio obeszłam pół. Nogi mam w d... , pot spłynął cały w sandały. Język stanął kołkiem. Teraz jest 26 st. Prawie umarłam. A jak pomyślę że jutro powtórka...;) Kupiłam 3 kieliszki i kielich . Czyli dzisiaj poszłam w szkło. Ciekawe z czym wrócę jutro??;):D Kaniu- jakoś nie umiem pogodzić pojęć dzieci i spokój. Jak to robi twójM? Ja już dawno nie grilowałam. za to nadal przetwarzam jabłka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
Koniec wakacji, wróciłam w domowe pielesze. Upał jak diabli, nadal jest 26 stopni, nie mogło to tak być jak miałam wolne???Dziś zasypiałam za kierownicą, myślałam że nie dojadę, ruch był spory. Od poniedziałku do roboty, a tu pogoda się poprawiła, ciekawe na jak długo. Pomyślcie o mnie jak będziecie biegać po jarmarku, mnie w tym roku ominął, koniecznie zobaczcie fajerwerki pożegnalne, zawsze są super!! Miłych rozrywek! Kania, sprawdzałaś w sklepie firmowym DUKA? Pewnie mają też swoją stronę, może tam? Z koszykiem mam taki do gotowania szparagów, też do zmywarki się nie mieści:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O dziwo pożegnalne fajerwerki są dzisiaj. A jutro ostatni dzień .Mam nadzieję że sporo zobaczymy bo mimo 2 okrążeń nie widziałam zapewne wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
Dobranoc!!! Dzisiaj fajerwerki?? Pogięło ich? Albo się boją że jutro niedziela, wieczór, będzie mniej publiki..... trudno, światło gaszę, spać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! 🖐️ Zapraszam na kawę ;) właśnie popijam swoją w pendolino ;) Dojeżdżamy do Iławy, słonko coraz śmielej wygląda zza chmur :) mam nadzieję, że prognozy sprawdza się i z każdym dniem będzie coraz lepiej ;) Już się cieszę na Jarmark ;) jeszcze nie byłam na nim i oczywiście nas myśl o kolejnym spotkaniu z Naszatą ;) Miłej niedzieli 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrówcie ode mnie morze :) Debe sprawdzałam, przekopaliśmy pewnie całego neta i Duka. Niestety. :( Pani na zieleniaku też jeszcze nie trafiła. Naszatko nie wiem jak mój M to wszystko godzi, ale moim zdaniem najwięcej bałaganu i hałasu robi mama Milanka ;) Bez niej mały jest na medal ❤️ Wczoraj pogrillowaliśmy nieco. Impreza się przeciągnęła. 🌼 Poszłam spać o 3ciej rano już dzisiaj a o 7mej już nie spalam. M nadal odsypia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Wczoraj zdychałam z gorąca, dziś podlało nas wodą . Pada od 13. Pewnie DeBE nadała SMS-em. Trochę zobaczyłyśmy , ale przy lepszej pogodzie byłybyśmy tam jeszcze o tej porze. Ale i tak było sympatycznie. Dziewczyny poszły odpocząć . Mam nadzieję na jutrzejszego grilla . Oby bez deszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Naszatko, szloda, że zapusciltsmy się z młodą tak daleko 😭 Ponieważ w niedzielę pogoda nie była zbyt łaskawa, wczoraj znowu wypuściłyśmy się do Gdańska :) powałęsałyśmy się trochę po Starówce, poczułyśmy klimat Mariackiej, a ppd Żurawiem trafił się statek na Westerplatte, więc popłynęłysmy. Podczas rejsu poznalyśmy trochę historii stoczni i portu gdańskiego, potem spacer na kopiec Westerplatte, do tego coraz śmielej wyglądające słońce :) w sumie bardzo udany dzień :) przyjemnie zmęczone, koło 20tej ściągnęłyśmy do domu. Przy okazji odkrylysmy świetną knajpę ;) smaczne jedzenie w przystępnej cenie :) jak będziecie w Gdańsku, polecam ;) "Zielony Smok" Naszata będzie wiedziała przy jakiej ulicy ;) Dzisiaj w planach Sopot, niestety na razie pada :o na szczęście, na horyzoncie troszku się przejśnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania, zapomniałaś, że dzieci najbardziej nieznośne są przy rodzicach? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakupy, kosmetyczka, dentysta. Kompociki z jabłek i jabłek ze śliwkami ( pojedyncze już są dojrzałe ) . jeszcze tylko zapeklować mięsko...ale sił coraz mniej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za nami cudowny wieczór (przechodzący w noc :D ) z Naszatą :) przy dobrym winku usmiałyśmy się do łez :D już dawno nie spędziłam tak miło czasu ;) Parę godzin zlecialo momentalnie .... Jest super :) Gdańsk, Sopot, Westerplatte, Sztutowo zaliczone. Teraz już tylko morze i plaża, bo koncowka wakacji zapowiada się upalnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upał od rana. Chodniki się suszą . Ciekawe czy smród mokrej wełny wyjdzie bo synuś wczoraj nie wystawił na słońce. Zapomniałem:O:O😡 A czy ja mogę o czyms zapomnieć ??? Kilka dni temu pogryzła mnie jakaś cholera i jątrzy się i swędzi:( Buraczki nastawione, mięsko na paszteciki. - chłop za progiem , baba do garów:D:D po kiego tyle jeśc??? ;) Przed wyjściem T nic nie chciała. Potem telefon co 3 minuty że jednak chce. Oj , starość ! Algira nad wodą , a ja na balkonie przynajmniej na 5 minut;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lato w pełni:DNie do końca z niego korzystam, bo praca zajęła pierwsze miejsce:PBoli mnie to bardzo, ale niestety dobre skończyło się. Algiro, pogodę masz super, należała Ci się:)Do tego czas spędzony z Naszatą:)Miłego odpoczynku🌼 Zazdroszczę morza, bo mnie niestety w tym roku nie udało się tam dotrzeć. Pierwszy raz od niepamiętnych lat nie byłam nad wielką wodą...:O Jak u Was z mrówkami? W tym roku nie tylko tych małych przecinków było więcej, ale i komarów i mrówek. Wczoraj sypałam proszek na kostkę, bo te mrówki szalone są:OCo do tych przecinków, to czytałam gdzieś, że one znikają po żniwach. I coś w tym musi być, bo o ile w pierwszej połowie wakacji wkurzały, to potem zniknęły. DeBe, jaki zamiennik wprowadzono u Ciebie za karcianki? Co miejsce to inaczej, ale ogólnie do d....... Nie wspomnę innych zmian wpływających na nasze myślenie Miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
Jak na razie żaden,tj o niczym nie wiem, ale co będzie, nie mam pojęcia, u mnie zmieniła się cała władza, tj dyrektor i wicedyrektorzy, wszyscy obcy. Rada dopiero wtorek i sroda, coś pewnie powiedzą. A co u Ciebie?? Nadal upał, siedzę na balkonie i zastanawiam się, jak iść spać, bo w mieszkaniu tropik. Chyba zostanę na leżaczku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas rada też w przyszłym tygodniu, ale jako, że pracowaliśmy cały tydzień, to poinformowano nas o planowanych zmianach. Ponoć co szkoła, to inaczej. U nas będzie akurat gorzej niż było z artykułem, czytaj więcejO innych zmianach nie wspomnę, bo są to zmiany zmierzające do zmian naszego myślenia, funkcjonowania...po prostu brak słów. Dyrektor z wielkimi nerwami o tym mówił. Kurator jest z zdecydowanie wysłannikiem prezesa....Algira już to odczułam na swojej skórze, teraz kolej na następnych. Kania, zapomniałam dodać, że właśnie "Harmonia" znalazła się jako następna do zakupienia:)Polecasz tę pozycję, to jestem jeszcze bardziej zdecydowana:) Miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Witam już z domku Cudowny tydzień za nami :) pogoda lepsza jak w lipcu :p w Jastarni letnie kiecki przeleżały w walizce, teraz nie wzięłyśmy ich, bo to koniec sierpnia i ...... błąd :p przydały by się :D Nasze lato jest nie przewidywalne :p U Naszaty w ogrodzie można było się smażyć ;) sama powiedziała, że tak gorąco to jeszcze w tym roku chyba nie było. Jutro do pracy :o młodzież stęka, że zaraz szkoła .... trzeba zacząć wchodzić w trybiki :o na razie korzystam i leniuchuję :) obiad z zamrażarki czyli to, czego panowie nie zjedli podczas naszej nieobecności :D Dzisiaj jeszcze ostatnie zakupy do szkoły, przez internet, więc jakieś książki też pewnie zakupię ;) nie do szkoły tylko dla siebie :D Miłego popołudnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×