Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mona1212

TERMIN NA MAJ 2014

Polecane posty

Gość marzena89
Ja lubię prasować :) Nic jeszcze nie prałam, w maju się przeprowadzam, gdzie nikogo nie znam, mąz będzie cały tydzien w delegacji jak zwykle, więc ja wtedy z nudów będę prac i prasować. Trochę na ostatnią chwilę, ale nie chce teraz prasować, bo potem podczas przeprowadzki i tak mi to się wygniecie. Swoją drogą mam straszną schizę, że się nie wyrobimy z tą przeprowadzką :/ bo jak to przy remontach, strasznie się to wlecze wszystko, cały czas coś niespodziewanego wyskakuje, a Pan u którego zamówiłam schody, dał mi do zrozumienia że na koniec kwietnia to on raczej się nie wyrobi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena89
Zamówiłąm wczoraj na allegro pampersy, babeczka sprzedawała napoczęty duży karton 125 szt, bo jej zostały po dziecku. Z przesyłką wyszło 45gr./sztukę. Ktoś mi kiedyś mówił, że jak Pampers wychodzi mniej jak 50gr\szt to niby super cena, więc się skusiłam + mam jeszcze paczkę 42 sztuki, wiec tych w rozmiarze 1 może mi starczy, potem bedę pewnie już 2 kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jakie staniki kupujecie do szpitala do karmienia? U mnie w mieście nie ma sklepów dla ciężarnych a w innych nie widziałam staników do karmienia więc pomyślałam, że kupie takie zwykłe szmaciane, nieusztywniane ani nic, nie wiem tylko czy się nadadzą i nie będą przeszkadzać przy odsłanianiu piersi. Pełno jest staników do karmienia na allegro ale mam tak małe cycki, że na mnie chyba nie ma :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena89
Ja mam od siostry 2 do karmienia, oprócz tego 1 taki nie usztywniany, który fajnie się odgina, ale to chyba nie starczy ... Kolezanka mówiła żeby kupic najtansze, bo i tak to tylko na chwile, podobno na allegro sa takie zestawy za ok.40zł 3 staniki (beż,biały i czarny) ona taki zestaw sobie zamówiła i była zadowolona, najgorzej z rozmiarem trafic :D Ja chyba narazie zostanę przy tych co mam, a ten zestaw w razie "w" zamówie kurierem jak juz urodze, to na drugi dzien bedzie, a przynajmniej bede wiedziala jaki rozmiar potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie tez o rozmiar mi chodzi, boję się że jak zamówię przez allegro to będzie za duży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena89
ale myslę, ze lepiej za duży niż za mały, bo jeszcez wkładke laktacyjną muszisz włożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, znacie się trochę na kwiatach ogrodowych? W tym roku, będę musiała ogarnąc nasz nowy ogród, na którym nawet nie ma jeszcze nawet trawy... Póki mąż nie wyrówna tam terenu i nie przywiezie ładnej ziemi to chcę postawic na tarasie chociaż donice z kwiatami, potraficie mi jakies polecić?? Bo jestem w tym zielona totalnie! Chciałabym żeby to były 2 duże donice stojące, a kwiatki jakies takie które będę mi ładnie kwitły całe lato ... 38 wiosen Ty masz ogród, może coś polecisz... :) no i nie wiem czy lepiej kupić już jakies "odchowane" sadzonki, czy nasiona? Chciałabym już w ten weekend to zrobić, chyba nie powinny już kwiatki zmarznąć ?? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zamawiałam na allegro staniki do karmienia takie zwykłe bez fiszbin, i jako że piersi mi urosły zamówiłam o miseczke większe i okazały się idealne:) a też mam małe piersi i bałam się że będą za duże ale fajnie leżą:) -- Ja sobie wczoraj wieczorem zrobiłam pierwsze pranie i wywiesiłam je na suszarce w pokoju i tak mi pięknie dzidziusiowo teraz pachnie:) tylko dzidzi brakuje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Ja staniki kupię dwa takie zwykłe nieusztywniane na rynku, babka ma po 15 zł bo już pytałam. x Jeśli chodzi o kwiaty to zamiast nasion kup takie małe sadzonki gotowe, kosztują po kilka złotych a masz pewność, ze coś tam jednak wyrośnie. Albo od razu duże rośliny ale to dużo większy wydatek już. Co do konkretnych nazw to nie pomogę, ja zawsze jak kupuję sadzonki w ogrodniczych to mówię na jakie stanowisko (mam balkon od południa więc słonecznie cały dzień) i panie mi doradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Jeśli chodzi o rośliny to pierwsze pytanie jednoroczne czy byliny?Drugie jakaś konkretna kolorystyka?Trzecie jakie stanowisko? No a ja się dziś ciut przysmuciłam bo pomarzły mi kwiaty na mojej 3 metrowej magnolii może jeszcze się coś uratuje :(No i u sąsiadów zaczyna brzoza pylić:(:(Ja w ogródku mam sporo lawendy.Super zapach a jak przekwitnie to moźesz woreczki zapachowe do szafy zrobić.A na jeszcze nieobsadzony ogródek to propnowałabym i radziła siatkę przeciwko kretom założyć i na to dopiero ziemię sypać.Bo jak zobaczysz na twoim pięknie koszonym,nawożonym i pielęgnowanym trawniku kolejny kopiec to Cię szlag ma miejscu trafi!!!:)Acha i ja tam nie bawię się w wysiewanie tylko jeżdżę do sklepów ogrodniczych i kupuję wyrośnięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
A staniki do karmienia kupuję w dobrze zaopatrzonym salonie z bielizną u siebie ( a tak,mam takie dwa).Czekam na razie jak przywiozą mój rozmiar czyli spadochrony dla komandosa.Panie môwiły,że bez fiszbin musi być do szpitala bo inaczej pogonią a niektóre babeczki to po prostu wyjmują druty z ulubionych.I w takie fajniejsze i fikuśniejsze to dopiero po ok 2,3 tygodniach można myśleć jak laktacja się ustabilizuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny,byłam wczoraj na wizycie.ze mną i z małą wszystko git.. Wisi już główką w dół,waży już 1782g.. a jeszcze 8-9tygodni.. Pogoda Nam dopisuje,a ja dzisiaj spędzam dzień przed deską do prasowania...wszystko już poprane,teraz trzeba poprasować.... A co do staników,to mam dwa szmaciane nowe i kilka ulubionych,które już są bez drutów..u Nas w szpitalu można mieć byle jakie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzoannaaaaa to Twoja mała jest o około 200 g większa od mojej :) . U mnie paskudna pogoda, deszcz pada. Ja za pranie się jeszcze nie biorę. Umówiłam się z moim na przyszły weekend bo on chce mieć w tym swój udział, zadeklarował się, ze będzie córki rzeczy prasował. . Wczoraj spędziłam calutki dzień na czytaniu książki, dziś kolejną wzięłam. W domu mam wszystko porobione, obiad do podgrzania więc mogę się lenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Ja poprałam już pieluchy, pościele itp., dziś wstawiłam ubranka i miałam suszyć na balkonie a teraz zaczęło padać. Może jeszcze się rozpogodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pracujecie jeszcze czy jesteście na zwolnieniach? U mnie juz 34tc, codziennie wieczorem zgaga, odbija się cały dzień praktycznie po każdym posiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciąża zaczęła się od mega wymiotów, więc nawet jakbym chciała to bym do pracy nie dojechała. Później bóle brzucha. Od 5 tygodnia jestem na zwolnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgagę mam może raz na tydzień albo i to nie. U mnie zgaga pojawiała się jak po jedzeniu za szybko położyłam się do łóżka, ale wtedy łyk Gavisconu i po zgadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba zrobię tak jak radzicie, pojadę do sklepu i kupie gotowe sadzonki. Podobaja mi się begonie, ale czytałam że muszą mieć duzo słońca, a u mnie na ogrodzie dopiero po południu jest słońce, wiec nie wiem czy to nie za mało ...Ja na zwolnieniu jestem od stycznia. Tak myślę, że te ciuszki które mam używane to białe już nie koniecznie sa białe, macie jakieś sprawdzone sposoby na wybielanie?? Myślałam żeby zamoczyć je w vanishu na pół dnia, potem wyprac w pralce i wypłukać z min.3 razy. Tylko vanisha też jest chyba z 4 rodzaje, płynny, proszek biały, proszek różowy... nie wiem który będzie najlepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja byłam dziś u gina, jutro zaczyna mi się 33 tc a lekarz mi mówi że główke mały ma bardzo nisko i jak nie będę się oszczędzać to urodze w 35 tc!! A tu tyle jeszcze rzeczy do zrobienia i kupienia, a nie lubie jak ktoś robi coś za mnie i nie tak jak ja sobie zaplanowałam, zmartwiłam się tym okropnie chociaz ostatnio już mialam Wam pisać ze mam jakieś przeczucie że urodze przed terminem. Ehh naprawde nie wiem jak kobitki które muszą całą ciąże leżeć to wytrzymują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś chyba już miał taki problem z białymi ciuszkami, chyba Mona bodajże, może ona coś wymyśliła skutecznego, bo mi też na myśl tylko jakiś wybielacz przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
vizir bardzo dobrze dopiera białe rzeczy, może spróbuj w nim wyprać a potem wypierzesz w dziecięcym proszku. ewentualnie możesz wyprać w vizirze i na 95 stopni ale to nie wszystkie ubranka wytrzymaja zapewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena89
Nela dasz radę, już dużo Ci nie zostało. A kazał Ci całkowicie się położyć, czy możesz robic wszystko tylko z rozsądkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może chciał mnie przestraszyć, albo ja tak reaguje, ale ujął to tak że mam nie robić sobie wypadöw na miasto, tyle że ja teraz cały czas w domu siedze prawie jedynie co do sklepu i lekarza, więc temu się boje czemu tak się dzieje, może taka moja natura, brzuszek mam mały, dziecko nie ma miejsca to się rozpycha. Właśnie pociesza mnie to że jeszcze 7tygodni do terminu, więc nie jest tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Nela spokojnie główka nisko ale to znaczy,że dziecię ustawiło Ci się już w kanale?Ale bez rozwarcia? Po prostu przystopuj najgorsza to ta ostatnia prosta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh dzięki dziewczyny że jesteście. Rozwarcia nie ma ale mówił ze może się zrobić bo główka naciska, robił mi badanie szyjki i wyczuł głowke nisko, na usg też była niziutko. Teraz czuje się winna bo jako że dobrze się czuje to nie chciałam siedzieć bezczynnie bo niby ciąża to nie choroba ale chyba się przeliczyłam, dało mi to dzisiaj do myślenia, jednak ciąża to ciąża;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Och mój jak już się ustawił w pozycji nietoperza tak daje teraz czadu na dolne rejony,że..:) Czasem naprawdę bolesne:(.Grawitacja robi swoje i bądź tu człowieku aktywną ciężarówką:):)Pozdrowionka na dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nela wszystko będzie dobrze,tylko troszkę więcej odpoczynku.. No moja mała wisząc głową w dół bardziej mi dokucza przy chodzeniu i staniu,bo jak się położę,to nogi już mają raj i wtedy szaleje.. Nie mam już siły do tych ciuszków... Widziałam,że pisałyście o odplamianiu,z racji tego,że mi pomagała mama prać ciuszki wszystkie ręcznie... jeżeli była plamka to normalnie lałyśmy różowego vanisha i schodziła,tak po 4razy potem płukałyśmy ciuszek.. A tym czasem idę dalej prasować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nela, jesteśmy w podobnej sytuacji. Mi niby lekarz powiedział, żeby z tym leżeniem to nie przesadzać ale nie pracować i nie dźwigać ale jak pochodzę to odczuwam ten mój brzuch niestety. Wczoraj byłam na zakupach nawet z mężem i potem musiałam już leżeć do końca dnia (zakupy trwały 20 minut razem z dojazdem więc zero wysiłku na dobrą sprawę ale samo chodzenie po sklepie wystarczyło bo do sklepu samochodem). Co do pracowania w ciąży to ja tez myślałam, że skoro czuję się dobrze to mogę wszystko robić, zwłaszcza w domu, nawet okna umyłam a potem też myślałam w szpitalu co zrobiłam nie tak, że tu leżę. Ale nie ma co się zamartwiać, przecież nie zrobiłyśmy nic specjalnie żeby zaszkodzić dzieciom. Ja naprawdę starałam się nie dźwigać i nie robić nic ponad siły a jednak się stało. Ale już 33 tydzień dobiega końca więc jestem dobrej myśli. x Moja mała wczoraj nie dała mi posiedzieć nawet bo pchała mi się pod żebra aż oddychanie mnie bolało :) Dziś też szaleje ale dla odmiany kopie po pęcherzu aż mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie to ujęłaś, teraz takie same myśli chodzą mi po głowie, ale staram się myśleć pozytywnie:) U mnie też właśnie strasznie pęcherz odczuwa tą główkę, a rączkami chyba majstruje przy przewodach nerkowych bo często mnie tam rwie, ale jakoś trzeba to wytrzymać, teraz jakoś ten ból przestał mieć dla mnie znaczenie. Piękna pogoda dziś, ale z okna, bo na dworze wieje, ale i tak jakoś fajnie jak słoneczko świeci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Ja dziś susze ostatnie pranie i nawet wczorajsze ubranka poprasowałam więc jestem z siebie dumna :) Prasuję na ławie, siedzę na fotelu podparta poduszkami i daję radę, teraz poleżę i biorę się za pieluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×