Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mona1212

TERMIN NA MAJ 2014

Polecane posty

Hej dziewczyny :) Trochę mnie nie było :) Byłam w odwiedzinach w rodzinnych stronach. Nawiozłam darów że ho ho!! Moje siostry zwariowały. Przywiozłam wielką torbę ciuchów dla małej. Dla przykładu kupiły 38 par skarpetek!! Masakra! Musiałam dokupić kartonów bo już mi się te ciuchy nie mieściły! xxxxxxx Marzena fajnie że już wróciłaś :) xxxxxxx Co do proszku, ja kiedyś już pisałam że będę używać zwykłego i podwójnie płukać. Ale jednak targają mną cały czas wątpliwości. I chyba zdecyduję się na płatki mydlane :) xxxxxxx Co do małej to nadal szaleje, ale już rzadziej niż wcześniej. Zresztą zauważyłam że zrobiła się ostatnio trochę leniwa. Strasznie boli mnie kręgosłup lędźwiowy i miednica. No i ostatnie dwa dni kolano. Miałam z nim problem już przed ciążą, ale teraz dokucza mi podwójnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do rożka czy otulacza. Korzystam z doświadczenia moich starszych sióstr posiadających już potomstwo, zgodnie twierdzą że rożek używały chyba przez pierwsze dwa tygodnie. Później nie był im już potrzebny. Mi mama kupiła najtańszy, byle był na początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) U mnie dziś śliczna pogoda, słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają :) Po południu wybiorę się na dłuższy spacer. Wstąpię do PEPCO, widziałam ostatnio kilka pań z wózkami wybierających ciuszki dla niemowlaków. Myślicie, ze one są zdatne gatunkowo? Te które zakupiliśmy w C&A są naprawdę ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Redka. Powiem ci że ciuszki w Pepco są różne. Niektóre są tak sztuczne że aż skrzypią... Niektóre są źle uszyte. Np. oglądałam ostatnio czapeczki. Dziwne jakieś, takie płytkie. Mam wrażenie że uszu nawet nie zakryją. Także musisz oglądać i zdecydować wedle własnego gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Hej dziewczyny. Mi glukoza wyszła dobrze na szczęście. Co do rożków to kupiłam jeden z usztywnieniem i mam dwa kocyki. Bratowe i siostra na pewno będą się pytać, czy jest mi potrzebne cos konkretnego więc powiem, że taki zwykły rożek (ubranek mam aż za dużo, nie mogę ich wszystkich ogarnąć!). Też oglądałam te otulacze ale nie wiedziałam co i jak z nimi :) Tak samo jak ze śpiworkami. Trafiłam jeden na ciuchach więc kupiłam ale nowego bym nie kupowała. Mój jest 0-6 mc więc trochę posłuży. Ale nie wiem, jak do tego ubrać dziecko, żeby w rączki też jej było ciepło? A te otulacze to chyba takie raczej cienkie są, zamiast kocyka? Bo w rożku to dziecko nie zmarznie a w otulaczu? Musze zapytać o cenę w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
A jeśli chodzi o ciuszki w pepco to są różne. Kupiłam tam body i kaftanik, jeszcze nie prałam więc nie wiem co będzie ale sa bardzo różne w dotyku. Niby na metkach zawsze napisane, że 100% bawełna ale niektóre rzeczy są śliskie w dotyku, takie nieprzyjemne. Teraz jest chyba promocja na body. Zobaczcie sobie na stronie, tam jest gazetka. Pluszaki za to mają fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pepco jest wszystkiego dużo,tylko trzeba poszperać,na wierzchu są takie sztuczne te ciuszki,ale już w głąb szukania są lepszej jakości :) mam kilka rzeczy dla małej z pepco i mają na prawdę fajny materiał,prawie takie jak z h&m. Chociaż moim zdaniem to w każdym sklepie są ubranka dobrej i złej jakości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też tak odbieram te ciuszki z Pepco. Niektóre to za przeproszeniem, szmaty na raz, a niektóre są całkiem spoko. Też kupiłam kilka sztuk małej, ale starałam się wybrać te mniej sztuczne, żeby mała się w tym nie zapociła. Mam też jeden kocyk z Pepco i jedne niedrapki. Nic po za tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie orientujecie się czy mają w Pepco i w jakiej cenie ręczniki z kapturem? Bo nie wiem czy zamawiać na allegro, bo są nawet tanie, ale jakby były w podobnej cenie w sklepie to wole pomacać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Sa po 30 i po 40 zl bo kiedys ogladalam ale sprawdz sklad bo jak patrzylam to nie byla to sama bawelna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oo dzięki, muszę się tam kiedy wybrać:) Byłam dziś u gina i znowu stwierdził że mam za twardy brzuch, ale wszystko mam ładnie pozamykane więc mam tylko uważać żeby się nie przemęczać no i luteine dalej brać. Mój chłopczyk jest bardzo grzeczny(mam nadzieję że po porodzie tez tak będzie:P), wisi sobie głową w dół i tak ładnie serduszko pokazał że lekarz się śmiał że anatomii się studenci mogą uczyć, bo tak fajnie było widać komory i jak zastawki pracują;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Ja zastanawiam się dalej nad praniem tej pościeli, rożka itp. Czy prać w programie baby care czy może te nowe rzeczy (oprócz pieluszek) wystarczy np. na 30 min z dodatkowym płukaniem? Nie chcę, żeby się poniszczyły. Zwłaszcza rożek - jest gruby przecież. Doradźcie :) x Kiedy zaczynacie kupować rzeczy dla siebie do szpitala? Jakieś podkłady, podpaski itp? Wszystko na raz czy już teraz po trochu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena89
Ja rzeczy dla siebie juz mam, koszule, podkłady itp Kiedyś Wam pisałam że w esotiqu byla promocja na koszule dla kobiet karmiących z 89zł na 25zł. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Koszulę dostałam jedną od szwagierki bo po porodzie była za mała w biuście więc miała jedną nową, nieużywaną, dokupię jeszcze jedną do karmienia bo do porodu to dają u nas te zielone. Jak będę musiała leżeć przed porodem to mam jedną taką ciążową ale bez rozpinań żadnych i piżamy więc mi starczy. Szlafrok mam, ręczniki też, brakuje tylko kapci, kosmetyków i takich rzeczy jak podkłady, podpaski itp. Ale chyba zacznę kupować po trochu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Dzoana tfu tfu na psa urok:) jejku już kompletujecie do szpitala? A ja myślałam,że jeszcze mam czas. Chyba pomału trzeba się będzie zebrać.W związku,że córce muszę zamówić specjalny plaster od hartmanna to i sobie zamówię majciochy i podkłady.Poporodówki;) chwalą je sobie choć moja koleżanka używała belli i też było ok.Szmatek dla małego na start mam na razie dość zostaje pościel,łóżeczko i wanienka.Ja tam będę prać wszystko jak popadnie niewiadomo ile rąk tego dotykało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałyście racje co do Pepco, trzeba macać i sprawdzać metki. Jest przecena na body i masakrycznie dużo mamusiek z wózkami. Kupiłam Małej fajny komplet i ok jakościowo, zobaczymy po pierwszym praniu. Ręcznik tez kupiłam, tylko obawiam się żeby nie było tak jak ze ścierkami, które tam zakupiłam, prałam je kilkakrotnie a one i tak wody nadal nie przyjmują. Widziałam fajny, miękki kocyk, ale starsza pani była ode mnie szybsza :) czapeczki płytkie i z przeszyciami z tyłu główki.Ręcznik widziałam fajny w Ikei i ten podjadę kupię, w domu mam kilka ręczników z Ikei i jestem z nich zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Byłam wczoraj w rossmanie, kupiłam tą lovelę za 19,99 zł 1,8 kg. Wzięłam do białego a jest jeszcze do koloru i płyn do płukania (też po 19,99) ale nie wszystko na raz :) W pepco nie byłam, muszę kupić małej jakiś pajacyk nowy na wyjście ze szpitala ale to w "normalnym" sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dla małej trzy ręczniki. Sugerując się (jak zwykle) doświadczeniami moich sióstr zaopatrzyłam się w zwykłe ręczniki. Z tym że taaaaakie duże że ja i mąż byśmy się chyba w nie owinęli ;) Siostra narzekała że te z kapturkiem są za małe, że nie dała rady małego owinąć tak żeby mu nic nie wystawało. Co do prania to ja tak jak 38wiosen piorę wszystko. Czy nowe czy używane. Redka a te ręczniczki z Pepco spróbuj wygotować. Może zaczną chłonąć wodę. Miałam kiedyś taki ręcznik kąpielowy. Po gotowaniu było ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Ja dwa ręczniki z kapturkiem dostałam w darach więc nie kupuję, mam jeden wielki kąpielowy więc mi starczy a jakby co to mam przecież inne kąpielowe ręczniki. A co do prania to tak jak juz pytałam - te nowe pościele, rożki pierzecie na baby care (mam taki program - wysoka temp., dodatkowe płukanie antyalergiczne) czy na zwykły program (np. 30 min) z dodatkowym płukaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za podpowiedź, wygotuje je, najwyżej szlak je trafi a i tak pożytku z nich nie mam. Co do ręczników dla dzieciaczków to ten co wczoraj w Pepco kupiłam to jest metr na metr, więc mały nie jest . Mam za to fajny, zwykły, ręcznik z bambusa, super chłonny i myślę, że ten będzie dla córci najlepszy. Jak Wasze samopoczucie dziś? U mnie pochmurno choć podobno cieplej niż wczoraj, zaraz wyjdę po zakupy to się przekonam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj Redka. A jak nie to kup w Ikei ściereczki kuchenne. Są po 90 gr chyba. Powiem ci że są chłonne i ja jestem zadowolona. U mnie pogoda jako tako. Ostatnio pisałam że cierpię na bezsenność. A w tym tygodniu o dziwo potrafię spać do 10. Budząc się w nocy tylko raz. Też zaraz wybieram się na zakupy. Dziś mam samotny wieczór bo mąż na dyżurze ;/ Zrobię sobie coś dobrego do jedzenia na pociechę i obejrzę jakiś film :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już po zakupach i spacerku. Zajadam kluski leniwe ze śmietaną i cukrem brązowym, muszę nacieszyć się ich smakiem bo jak mnie pani dr. we wtorek weźmie w obroty w związku z wynikami z glukozy to pewnie na długie miesiące zapomnę jak niektóre produkty smakują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mi wyszedl za duży wynik glukozy 50g, to tak sie zestresowałam i dostałam lekkiego schiza, że balam się cokolwiek zjeśč słodkiego, żeby tamten wyszedł dobry, chociaz jakbym miala cukrzyce to i tak by to nic nie dało;) ja się musze wziąśč w garśč z tą wyptawką bo jestem okropnie do tyłu w porównaniu z Wami;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nela już w porównaniu ze mną to Ty na pewno nie jesteś w tyle :) nie martw się. U mnie to jest jeszcze taki problem, że pokój Malej nie jest zrobiony do ,końca, więc ja nawet nie mam gdzie tego chować. Takimi rzeczami jak łóżeczko i wyposażenie, wanienka, rożek to się nie martwię, bo to kupuj***abcia ze strony taty, myśmy tylko pokazali jaki kolor - więc to co największe to mamy z głowy, ale ubranka, kocyki, kosmetyki dla mnie i dla Małej to już brak. Sukcesywnie każdego dnia coś w mieszkaniu robimy, a to łazienka a to przedpokój, Meble trzeba zamówić a o ogródku to nie myślę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Dziewczyny spokojnie zdążycie :) Ja też przeżywałam tą wyprawkę a zostały mi już tylko kosmetyki i środki higieniczne. Z tym, że my mieszkamy w domu i mamy strych do dyspozycji :) Poza tym mamy wielką szafę więc tam zrobiłam miejsce i tylko łóżeczko i wózek mam na strychu. Tak naprawdę to jak są pieniądze to jedna-dwie wizyty w sklepie i wszystko jest. Trochę też kupiłam na allegro (kocyki i pieluchy wielorazowe były tańsze i był dużo większy wybór). Tak naprawdę to wydawało mi się, że tyle tego jest a już mam prawie wszystko. Teraz zostało wszystko poprać i poprasować, z tym już nie pójdzie tak szybko :) Ale to dopiero chyba po świętach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mnie tez trzyma sprawa pokoju, bo chcemy się zamienić na większy, bo w tym nic juz nie zmieszcze,. A zeby przywiezc ciuszki od siostry dla malego musze je miec gdzie dać i się mi koło zamyka. Jakaś od wczoraj obolała jestem, mały zmienił taktyke ruchów i jak mnie walnie to mnie zgina na pół, jak chodze to pochylona do przodu bo jak sie wyprostuje to czuje takie bolesne rozpychanie, ehh chyba zaczynam coraz bardziej narzekać;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I w dodatku coraz bardziej leje mi się z piersi, ja bym już mogła dziecko karmić;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Ja to mam powtórkę z pierwszego trymestru tylko nie te gabaryty:) Mogłabym przespać cały dzień. Na dokładkę czuję z bólem jak spojenie łonowe mi się rozłazi.I wogóle jak wieloryb wyrzucony na plażę się czuję.Wielka i niezgrabna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
mnie za to boli brzuch jak na okres. teraz musiałam wziąć nospe i się położyć, nie poszłam nawet do kościoła. boli mnie podbrzusze i jest czasem takie jakby ściśnięte, często tak mam ostatnio, zwłaszcza w nocy. trochę się tym martwię ale dzidzia rusza się normalnie (chociaż dzisiaj jakby mniej - ale czasem ma takie dni), nie ma plamień ani nic takiego więc staram się zachować spokój i leżeć. czy któraś z Was też ma takie bóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi póki co dokucza tylko ten nieszczęsny kręgosłup. Wczoraj wieczorem to już się popłakałam bo nie wiedziałam już jak się położyć żeby poczuć choć minimalną ulgę. Doszłam do wniosku że musiałabym spać na siedząco bo tylko wtedy mnie nie boli ;P Też zaczynam się już czuć taka ociężała. Zauważyłam że tak śmiesznie chodzę ;p I miednica boli przy chodzeniu :/ W ogóle to mogłabym się położyć spać i obudzić w maju :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×