Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy facet może zapomnieć o dawnej wielkiej miłości dla nowej kobiety

Polecane posty

Gość gość

Czy faceci zakochują się tak naprawdę tylko raz? To nie żart, słyszałam i czytałam to wiele razy. Pytam, bo spotykam się z facetem, któy chyba ciągle czuje coś do swojej byłej :( Często o niej mówi i wspomina, jak bardzo był w niej zakochany, mówi o niej jak o jakimś ideale i wielkiej miłości. Wkurza mnie gadanie o niej, ale jakoś to wytrzymuję jak na razie. Tamten zwiazek skończył sie kilka lat temu - ona zerwała, a on ciagle nie może sobie ułożyć życia od tamtego czasu. Zależy mi na nim, on też zachowuje siejakby mu zależało, jednocześnie wspomina tę swoja byłą. Nie wiem czy warto ładować uczucia i czas w atkeigo faceta, angażować się, jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy może zapomnieć, ale na pewno nie warto angażować się w relację z kimś kto dalej żyje poprzednim związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam dużo mężczyzn którzy po rozstaniu ze swoją żoną czy dziewczyną nadal przez wiele lat ją kochają i chcieliby z nią być oczywiście to w przypadkach gdy to ona kończy związek więc chyba coś w tym musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I włąśnie w tym przypadku ona zakończyła zwiazek,on ciagle ją wspomina jako (chyba, takie mam wrażenie) swoj ideał, a ten zwiazek zakończył sie prawie 4 lata temu. Z jednej strony zachowuje się jakby mu na mnie zależało, chce sie spotykać, adoruje mnie itd., a z drugiej przy kazdej dłużej rozmowie schodzi na temat tamtej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo kazda kolejna będzie porownywal do tego swojego idealu. Bez względu na wszystko taktu to on nie ma, opowiadając nowej dziewczynie o ex :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 4 latach jeszcze się nie wyleczył? niedobrze...dla niego. Ty możesz szukać innego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już akurat dawno zauważyłam, ze z taktem on pewne problemy ma neistety ;) Nie chcę mu gledzić i mówić, ze powienien sie otrząsnąć z tamtego związku, bo nie sądzę, żeby to zadziałało po pierwsze, a po drugie nie chcę wyjść na nieczułą i wtrącającą się w jego dawne relacje, w końcu jeszcze nie jesteśmy razem. Z tym porównywaniem to też prawda, bo on mówił coś w tym stylu, ze zdarzało mu się porównywać kogoś do tamtej, teraz już ponoc tego nie robi, ale cieżko w to uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robi, robi nadal i będzie robil......ALE plus dla niego za to, ze probuje nowego związku, chce się zakochać i być kochanym,zostal kiedyś skrzywdzony,na pewno tez jest mu trudno i tu trzeba go zrozumieć, ale po co Tobie o niej trabi ? 😠 To nie wyklucza, ze zależy mu na Tobie, robi co w jego mocy by zapomnieć a ze na razie nie wychodzi tak jak powinno, to może jeszcze nie ten etap :) tak czy siak drazniloby mnie ględzenie o ex, ale nie przekreślaj go, daj szanse temu związkowi, facet się stara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i tak naprawdę przeżyłem jedną miłośc- szaloną, namiętną... Myśle, że byłem głupi, ale zrobiłbym dla niej wszystko! Byłem zazdrosny do bólu, seks był jak tornado, ona piękna, a nasz związek szalony. Jedna kłótnia, druga kłótnia, zdrada, zgoda, zerwanie, seks na zgode, znowu zdrada, jeszcze kłótnia... Nienawidziłem jej i kochałem. Potrafiłem stac w deszczu, czekając, ona zbiegała boso... W koncu musieliśmy się rozstac. Zbierałem się 4 lata... Poznałem cudowną kobiete- miła, ładna, ciepła. To moja żona. Kocham ją i SZANUJĘ. Jest moim przyjacielem. Wychowujemy nasze dziecko. Jest dobrze i spokojnie. Kocham nasze wycieczki rowerowe, jej uśmiech, to jak parzy herbatę... Nie wyobrażam sobie podnieśc na nią głosu... Ostatnio śniło mi się , że mam ostatni dzień życia. Spędziłem go we śnie z ex. Niemal 2 dni zastanawiałem się - kogo bym wybrał- ją, żonę? Moje myśli mnie przeraziły. Czułem sie ohydnie... To jest gdzieś w środku, nie chcę tego...ale to tkwi, tam głęboko... Ciesze się, że to napisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do jedynego faceta w tym watku :) nie jesteś jedyny z takimi odczuciami, każdy je zna, kto przezyl wielka, szalona,namietna milosc a potem pustka/zal/rozczarowanie i trzeba zyc dalej,poznaje się kogos nowego, chce się normalności z tym kims nowym,uklada się powoli zycie etc...ale na dnie serca pozostaje pragnienie tej jedynej osoby,tej szalonej milosci, tesknota za osoba, która nam to dala, dzięki której przezylo się wspaniale chwile i nikt nie może się z nia rownac .......i tutaj również zależy od osobnika, albo będzie zyl na co dzień dając rade w nowym związku,ale teskniac za ta jedyna albo nie będzie sobie z tym radzil i pakowal się w nowe związki bez przyszłości, z góry wiedzac, ze się nie uda, bo żadna nowa nie dorowna ideałowi z którym kiedyś się zetknal. Co do autorki tego tematu, widze szanse dla ich związku, mam nadzieje,ze w końcu facet oprzytomnieje i bardziej zaangazuje się w rzeczywistość, na razie jest jedna noga w nowym związku a druga w przeszlosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że może zapomnieć i całkiem fajnie ułożyć sobie życie z inną kobietą myślę że wyolbrzymiasz autorko że to była wielka miłość dla twojego chłopaka, bo gdyby faktycznie była taka wielka jak piszesz to nie pozwoliłby nigdy odejść swojej dziewczynie skoro do tego doszło i jeszcze w jego życiu jest inna kobieta to widocznie nie było to nic dla niego takiego wyjątkowego na twoim miejscu bym się nie martwiła ta dziewczyna tak naprawdę jest dla twojego chłopaka tylko przeszłością, może tak ci mówi bo chce żebyś była zazdrosna o niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadajac na pytanie w temacie - NIE. Moj ex obecnie 5 rok rozpamietuje swoja wielka milosc i nadal usiluje zrobic wszystko zeby sie choc do niego odzywala. Rozstalismy sie bo spodobala mu sie inna. I teraz najwazniejsze. Kiedy przy rozstaniu powiedzialam ze to z nami nie ma sensu bo oszalal na jej punkcie odpowiedzial ze oszalal na punkcie jednej kobiety i to nie jest ta nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dupa! Czym niby jest "wielka milosc"? Oczywiscie, ze moze zapomniec. Jesli spotka jeszcze eiwksza milsoc. Poza tym milosc to trzeba wypracowac. Facet musi uporac sie z przeszloscia, zamknac rozdzial i moze isc dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka
Nie wyolbrzymiam, on nie jest raczej z tych co to bedą walczyc o dziewczyne, kiedy od niego odchodzi, tamta zreszta odeszła do innego. Dla mnie te jego wspominki o czyms jednak świadczą, po co gadać nowej dziewczynie o byłej sprzed prawie 4 lat? Jeszcze o tym jakim to sie było zakochanym w tamtej. Ostatnio coś nawet wspomniał, nie wiem po co, że ex była śliczna. Nie wiedziałam, jak zareagować, miałam ochotę zapytać: "a ja to pewnie brzydka twoim zdaniem?" :O Czasami mam ochotę skończyć tę znajomość :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kiedy przy rozstaniu powiedzialam ze to z nami nie ma sensu bo oszalal na jej punkcie odpowiedzial ze oszalal na punkcie jednej kobiety i to nie jest ta nowa." No i wlasnie to jest to, ze facet tak naprawdę kocha tylko raz i tęskni za ta wielka milosci z kimkolwiek by nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam partnerkę i dziecko, ale mimo że staram się bardzo ne mogę oszukać czegoś co jest środku we mnie. Zawsze będę tęsknił za moją byłą M..., mimo że głowa mi mówi że nie powinienem, serce tęskni i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a ten Twoj facet ma na imię Przemek? jeśli tak to wierz mi, ja też o nim myślę i zamierzam nawet do niego uderzyć na urodzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to nie ten możesz uderzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet kocha to naprawdę. Kobiety tylko chcą się dobrze ustawić a inne szukają dupka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i wlasnie to jest to, ze facet tak naprawdę kocha tylko raz i tęskni za ta wielka milosci z kimkolwiek by nie był. Jak kocha to dlaczego ne sa razem? bo to nie miłosc . zawsze dobrze tam gdzie nas nie ma i gdzie pieluchy nie śmierdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest milosc, czasem okolicznosci rozdzielaja ale juz zawsze sie mysli o tej osobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'No i wlasnie to jest to, ze facet tak naprawdę kocha tylko raz i tęskni za ta wielka milosci z kimkolwiek by nie był." Jak kocha to dlaczego ne sa razem? bo to nie miłosc . zawsze dobrze tam gdzie nas nie ma i gdzie pieluchy nie śmierdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"czasem okolicznosci rozdzielaja" sratatata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie zadne sratatata. ja zaliczylam 10-letnie malzenstwo w trakcie takich okolicznosci. ale okolicznosci sie skonczyly, malzenstwo rowniez a my znow jestesmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfgxfd
fsg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylam kiedys z gosciem - juz na wstepie naszej znajomosci opisywal mi swoja eks, jaka to byla super i ze jestem do niej troche podobna. wysylal jej zyczenia na swieta, urodziny, imieniny itp. wkurzalo mnie to, a on mowil, ze to nic nie znaczy. taa, akurat.. panna zostawila go dla bogatszego, ma wlasna rodzine. rozstalam sie z gosciem. jakos ani razu nie dostalam od niego zdawkowego "najlepszego" na swieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jako była wcale nie chcę życzeń od eks bo go wciąż kocham, a on ma inną. Uważam tę życzenia za pro formę i nie chce żeby wysyłał mi je z grzeczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×