WRZESIEŃ 2014

ja to samo w środe mam wizyte w czwartek prenatalne .niech ten czas leci szybko

Catrine - dobrze ze juz wyszlas ze szpitala. A powiedz czy znaleziono rozwiazanie Twoich problemow? Podjelas decyzje co do operacji woreczka? Ja nie wymiotowalam i nie wymiotuje, ogolnie czuje sie az za dobrze jak na ciaze. Jedynie brzuch i pachwiny mnie ostatnio pobolewaja ale to raczej na skutel rosnacego brzuszka. A jest juz on na tyle duzy, ze w spodniach przedciazowych zapinam sie z trudem a spedzenie w nich calego dnia jest koszmarem. dobrze ze mam juz kupione ciazowe :)

Daiewczyny do srody/czwartku czas szybko zleci :) nie denerwujcie sie!

a ja mam takie pytanie do was dziewczyny z innej beczki ze tak powiem a mianowicie czy któraś juz coś kupiła dla swojego maluszka badz otrzymała od kogoś? wiem ze to jeszcze bardzo wczesnie ale ja dziś bedać na zakupach w hipermarkecie nie mogłam powstrzymać się i kupiłąm takie słodkie skarpetki ("unisex" )z maskotką na prodzie,,,,

nie, nie znaleziono przyczyny bo to nie jest coś, czego przyczynę można znaleźć. powodów może być wiele i trudno ustalić, który czynnik wywołuje zbyt duże wyrzuty insuliny. u mnie podejrzewają, że miałam tak już wcześniej a teraz drastycznie zmieniłam dietę na woreczkową i schudłam. ale to nic pewnego bo przecież na dietach też już bywałam i nic się nie działo (oprócz efektu jo-jo :P). jeszcze w poniedziałek idę do diabetologa, która zorganizowała mi walne zgromadzenie lekarzy z całego oddziału. a co do woreczka to w środę idę na konsultację i dopiero będę decydować. a jeśli chodzi o głupią babę to dała mi lek na tarczycę (nie wiem po co, wyniki były w normie, jedynie jeden poniżej normy o 0,03 - czyli nic) przez który wczoraj miałam zmarnowany dzień bo momentalnie poszła reakcja alergiczna. a pytałam się babiszona czy to nie uczula i oburzyła się, że tam nie ma alergenów. ja jeszcze nic nie kupiłam dla dziecka i nie kupię póki nie poznam płci. jedynie w zeszłym tygodniu koleżanka zaproponowała mi przejęcie łóżeczka i przewijaka po jej synu. jeszcze się zastanawiam czy nie chcę sama kupić nowego ;) ze dwa dni temu zauważyłam, że dół brzucha mam już nieporównywalnie twardszy niż górę. znaczy maleństwo się rozpycha ;) zauważyłyście podobny stan u siebie?

A no wlasnie ja jeszcze nic nie dostałam ( bo nikt prawie jeszcze nie wie) a sama tez nic nie kupiłam i dziwi mnie to ze jakoś jeszcze nie czuje takiej potrzeby. W markecie jak gdzies przechodzę koło oliwek, kremów itd to patrzę ale jakoś nie zatrzymuje sie. Hmmm kiedy mi sie zacznie taka gorączka zakupowa? :-)

Cześc kobitki :) U mnie mdłości i wymioty znowu wróciły :( co prawda mniejsze niż były ale są :( Ja mam badania prenatalne we wtorek i też chyba jajo zniosę do tego czasu. I na pewno jak będzie wszystko dobrze to nie wytrzymam i jak tylko wyjdę od lekarza to coś kupię dla mojego maleństwa :) I już sie nie mogę tego doczekać :) ale to chyba normalne :)

Cześć dziewczyna, ja jestem w 12 tyg. i ostatnie 4 były naprawdę ciężki. Wymioty praktycznie po wszystkim co zjadłam, powąchałam, a w szczególności jeśli przypominało zapach kawy :/. Teraz na szczęście pomału to przechodzi, ale z ostatnie wizyty u gin okazało się, że mam za mało żelaza .. zawsze coś.. :(

Hej dziewczyny, wieki mnie tu nie było ale jakoś czasu mało.Gratuluję wszystkim nowym mamusią:) Co u mnie? A więc wczoraj zaczęłam 11 tydzień ciąży, w dalszym ciągu mam zero objawów jak przy starszym synku. To tyle będę teraz częściej tu zaglądać bo widzę że forum ruszyło a muszę jeszcze nadrobić zaległości w czytaniu a trochę tego jest:)

dziewczyny, które mają już dzieci - powiedzcie mi jak czuć pierwsze ruchy malucha? pewnie sobie ostro to wkręcam ale rano miałam dłuższą serię dziwnych bąbelków w okolicy malucha ale przecież pierwszy dzień 13tc to za wcześnie na takie atrakcje, prawda? całość zrzucam na owsiankę z jogurtem ;)

gosia871 nie wiem czy wiesz ale brak objawów może świadczyć o tym, ze płód obumarł :(

Jezu przestańcie straszyć dziewczynę, znam dużo dziewczyn które czuły się rewelacyjnie przez całe 9 miesięcy i dziecko jest zdrowe!!!!!! Catherine raczej nie możliwe ze to były ruchy, takie bąbelki to coś normalnego w ciąży, ja też to mam . Pierwsze ruchy to tak jakby motyle w brzuchu dosłownie. Coś się łaskocze, po kilku dniach dopiero jakies konkretniejsze ruchy

Ja myslam ze juz po prenatalnym rzuce sie w wir zakupow ale jednak nie. Ciagle sie boje cos kupic, mam jakas taka blokade. Wprawdzie bylam juz w sklepie ogladac wozki i lozeczka jednak z wyprawka na razie czekam. Za tydzien mam kolejna wizyte u lekarza, moze po niej cos kupie, jak sie upewnie sie ze wszytsko ok? A kupowania bedzie sporo, bo to pierwsze dziecko w rodzinie i wsrod znajomych :) tak wiec na pewno nic nie odziedzicze i wszytsko bedzie trzeba kupic :)

Tych gości od straszenia to powywieszać!!!!, też będę wrześniówką termin mam na 1 września, mam 8 letniego synka i jeśli chodzi o ruchy dzidziusia to ja czylam w 15/16 tyg, mnie gin powiedział ze u kobiet które już rodzily brzuszek bedzie szybciej widoczny bo juz sa rozciagniete mięsnie :-)

Catherine - ja tak w pierwszej ciazy czekalam jak Ty i cos takiego czulam, ale to na pewno nie sa ruchy dziecka :-) niestety, jeszcze za wczesnie - to ta owsianka, macica powieksza sie, wiec jelita sa bardziej scisniete i stad takie czeste "czucie babelkow". Ruchy faktycznie najwczesniej kolo 16tc i to u kobiet juz wczesniej rodzacych lub bardzo szczuplych. Ja pierwsze sporadyczne poczulam kolo 18, a od 20 regularne hopsa hopsa. Jesli chodzi o zakupy dla dziecka, to pierwsze body kupilam chyba kolo 13 tygodnia, jak sie dowiedzielismy, ze chlopak. Potem co miesiac cos regularnie. A wozek juz po urodzeniu, jak nam dziecko zaczelo ciazyc na rekach. :-)

W pierwszej ciąży też nie miałam,żadnych objawów a syn ma teraz 5 lat:) Więc nawet nie zwracam uwagi na takie głupoty jak ktoś napisał.Chodzę regularnie do lekarza i wszystko jest dobrze, a jak płód by obumarł to pojawiła by się krew, więc nie wiem skąd "gościu" masz takie rewelację. Jeśli chodzi o ruchy to ja pierwsze poczułam w ok 18 tc, teraz też nie raz czuję jakieś bulgotanie ale to pewnie jelita i macica. 13 marca mam usg więc zobaczymy co to będzie. Z synem płeć poznałam w 16 tc, i nawet nie chciałam wiedzieć ale sama zobaczyłam bo tak nóżki rozkładał:)Pozdrawiam

Nie zawsze gdy płód obumrze, pojawia sie krew. Zdarza się , ze kobieta idzie na usg a tam dowiaduje sie ze płód nie rozwija sie od jakiś 2-3 tyg. Wtedy czeka się na poronienie samoistne lub idzie sie do szpitala i tam jest wykonywany zabieg łyzeczkowania. Nikogo nie strasze, tylko pisze jak jest.

gościu nikt tutaj nie potrzebuje twojego pier/dol/.enia i straszenia . WYPAD!!!!!!!

Gościu nie wiem w jakim celu piszesz takie rzeczy, i to jeszcze na forum gdzie dziewczyny się cieszą z ciąż.Nie wiem jaki to ma sens. I pierwsze słyszę że brak objawów jest objawem obumarcia ciąży.Ktoś dobrze napisał pod twoim postem.Tylko się nie potrzebnie zdenerwowałam, wrrrr.....

Oż pitole no w morde, co za niedowartościowany/a gnom. Ja też nie mam objawów a jestem w 14 tyg. ciąży i nie miałam ich od samego początku ,może za wyjątkiem pobolewania piersi, i jak na razie wszystko ok.(pewnie zaraz będzie, że dziś ok a jutro może być nie ok ) Więc wynocha stąd ty.. ty... przemilcze. Ja wczoraj odebrałam wyniki badań prenatalnych tj. ocena ryzyka na podstawie usg i badania krwi robionych w tym samym dniu. Pani doktor powiedziała że są b. dobre i nie zaleca jakich kolwiek dalszych badań a w szczególności inwazyjnych. Ryzyko poronienia przy amnio jest większe niż wyliczone że urodzę chorego bobasa.A dokładnie to jeśli chodzi o downa to mam 1:1361 te pozostałe jeszcze większe 1:18369 i 1:20000, karkową miałam 1,4 przy wielkości płodu 63 mm.

nie ktore kobiety maja to szczescie, ze nie maj mdlosci,bolow glowy itd. np moja szwagierka rodzi w kwietniu i zadnych takich objawow nie miala a ja od ok 6 tyg mdlosci calodniowe, czasem wmioty, bole glowy, na szczescie to juz przeszlo, czasem tylko zwymiotuje ale to raz na tydzien. wiec gosciu nie starsz tu dziewczyny, co usg masz w oczach i przez ekran komputera widzisz?

Aga czy liczba w twim nicku to wiek? Ile czekałas na wyniki, ja czekam juz drugi tydzien mam nadzieję ze bedzie okej

Aga ja też na początku miałam obolałe piersi a teraz ok, jedynie jak zbliża się godz 18 to ja najchętniej poszła bym już spać ale jak przy 5 latku:)Jestem ciekawa co powie mi lekarz na usg, już nie mogę się doczekać:)Też bym już chciała wiedzieć co tam wyjdzie z tą przeziernością. Podrawiam

ano , zgadza sie to mój wiek :)

jasne, jak nie rzygam codziennie najlepiej do 6 miesiąca włącznie to jest duży problem. uwielbiam takie zabobony i czarnowidztwo. zastanawia mnie w ogóle po co pisać takie rzeczy w miejscu, gdzie każdy pisze jak z ciąży się cieszy i o nią dba. aga to świetnie, cieszę się razem z Tobą, z dobrych wyników :) lekarz miał lepszy humor i odpowiedział na pytania? zakupowo ulżę sobie w poniedziałek bo koleżanka ma planową cesarkę i chcę kupić i wysłać jakiś drobiazg jej małej :)

czekałam ok. 1,5 tygodnia . tzn po badaniu pani pielęgniarka powiedziała proszę zadzwonić za tydzień , połtora i dowiadywać się czy są wyniki. i tak zadzwoniłam i były, oczywiście po odbiór osobiście bo lekarz musi wszystko wytłumaczyć. Myślę że oceniają ryzyko na podstawie wielu czynnikow, wiek, czy już rodziło się chore dziecko ,czy w rodzinie sa wady gen, no i te markery co sie robi z krwi. Wprowadzają wszystkie dane do komputera i tak naprawdę to on wylicza ryzyko.

Cześć. Ja jakoś słabo się czuje i czasem wymiotuje. Mam stresy w moim życiu i wszystko biorę za bardzo do siebie i to przez to wylądowałam w szpitalu. Mam nadzieję ze będzie lepiej;-) Byłam wczoraj u ginekologa i mimo mojego stanu z dzidzi wszystko Okej. Bardzo się cieszę z tego powodu. No i ja też niebawem będę robić badania prenatalne:-) No i mam plus bo za parę tygodni dowiem się czy będę mieć syna czy córkę;-)

Ja mam nadzieje, ze już w poniedziałek na prenatalnych lekarz zasugeruje syna :-D ponoć chłopców łatwiej i szybciej lekarz może zobaczyc :-P

K_K_K_K leżałam na patologii obok dziewczyny, która już w 10tc wiedziała, że to syn. osprzęt jest wcześnie widoczny ;)

Osprzęt jest wcześnie widoczny :-D ha ha dobre