WRZESIEŃ 2014

Dziewczyny prosze powiedzcie cos na temat bólów menstruacyjnych.. czy to oznaa porodu?

Ja poród miałam nienajgorszy a szpitala nie polecam. Dobrze jest poczytać wczesniej opinie, zobaczyć porodowke i dopiero wybrac szpital.

Rozalka, a ciaze prowadzilas u lekarza na nfz czy u poloznej? Oststnio czytalam, ze w przychodni na inflanckiej mozna calkiem latwo sie dostac na prowadzenie ciazy na nfz. Bedziesz czekac na sn, czy masz planowe cc? Nie boisz sie korkow? Ja mam do szpitala prawie 40km jedyne co mi spedza sen z powiek, to ze akcja rozpocznie sie nagle w popoludniowym szczycie i gdzies utkniemy na woli :-) Ja od 30 tc jestem pod opieka lekarki z zelaznej (tej samej co w poprzedniej ciazy) i co prawda place, ale ona nie naciaga na wizyty jak jest wszystko ok, to nawet teraz zaleca wizyty tylko co 4 tyg., a widzialam, ze tam mozna tez prowadzic ciaze u poloznej (100zl za wizyte), wiec nie wykluczam, ze 3 ciaze za 4-5 bede prowadzila wlasnie w ten sposob.

A ja mam wyznaczone cc na... 26 sierpnia uff juz nie dlygo

Gościu takie bóle mogą świadczyć że poród się zbliża (w końcu to już 38t) ale nie musi, mogą to być przepowiadające. ja już mam takie od kilku tyg i jeszcze nie urodziłam. U mnie pojawiły się w pierwszej ciąży takie bóle prze porodem ale były regularne jak skurcze tylko co 16 min. Później ból się zwiększał a odstępy między skurczami zmniejszały

psikanie octaniseptem jest bardzo bardzo dobre i wcale nic nie szczypie. ja tez polecam ręczniki papierowe tylko trzeba wybrać te lepszej jakości. żadnych chusteczek do higieny intymnej nie używajcie po porodzie bo ja właśnie po tym nabawiłam się stanu zapalnego!!!!!! Bałam się używać zwykłego papieru po załatwieniu i wycierałam się tymi chusteczkami. Dramat!!!!!

octanisept też jest zalecany do pielęgnacji gojącego się pępka maluszka, więc warto się w niego zaopatrzyć. Zresztą przydaje się w życiu codziennym przy wszelkiego rodzaju ranach. Co do odczuwalności skurczy (skurczów?) to ja bym tego nie określiła jak te menstruacyjne, bo jednak te porodowe lub przepowiadające trwają krótko, mijają i za jakiś czas pojawiają się znów. Mi się bardzo brzuch obniżył i wreszcie pierwszy raz od kilku miesięcy nie czuję zgagi - co za ulga!

Moja mama powiedziała że jej porody zaczynały się właśnie takimi bólami..;/

Mamawrzesinka, czyli jedziesz z okolic zachodnich Wawy? na Inflanckiej chodziłam do lekarza na nfz i na początku roku jak zadzwoniłam najpierw powiedzieli, że nie ma opcji, ze zero zapisów, wzięli numer kontaktowy jak coś się zwolni i zadzwonili w ciągu godziny, że jednak zapraszają na wizytę, opieka w przychodni ok, oczywiście są rózni lekarze, ale organizacyjnie nie narzekałam, przychodziłam na umówioną godzinę i wchodziłam od razu. Dwa razy byłam na wizycie na Madalińskiego i tam musiałam byc przed wizytą dobre 45 minut, istny cyrk, wszędzie kolejki itd. Na Inflanckiej spotkałam się dwa razy z połozna, która mi przypadła do gustu i rodzimy sn. Faktycznie boję się korków oraz tego, że nie będzie gdzie zaparkować :( Mieszkamy na ursynowie, jesli akcja bedzie mega rozwinięta najwyżej pojedziemy na Madalińskiego choć wolałabym nie, tam jest mega dużo pacjentek. O Żelaznej tez myslalam, ale juz nie chciałam brac kolejnych opcji bo bym zwariowała.

dzisiaj przyszły mi budki do wózka Jedo, odcień różni sie tylko minimalnie. Także cieszę się, ze koleżanka wybiła mi z głowy zamawianie nowego zestawu do starego stelaża (ponad 900zł) za 2 budki z przesyłką zapłaciłam 150zł :-) Piorę sobie teraz wkład z wózka, ściągnęłam też fotelik do auta. pewnie mąż postuka mi po głowie, ze po co już, ale co tam. Została już tylko do kupienia wanienka ale to zostawiam mężowi jak mała się urodzi. dziewczyny my dalej nie możemy zdecydować się na imię. miała być Zuzanna (tak wymyślił synek) ale jednak wahamy się dalej teraz pomiędzy Emilką a Weroniką. Synek mówi Emilka ale Emilek też jest już sporo. Które Wam się bardziej podoba????

Panna biedę klepie

kurde, jesteś przekonana do tych imion? Jest tyle Zuź, Emilek...Jak lubisz ten klimat to może Aniela, Pola....

Emilka :-)

U mnie miała być Tamara, będzie synek :-)

Alma, nasza miała być Zuza, ale jakoś w 5 minut zamieniła się w Rozalię i tak zostało.

no właśnie dlatego do nas bardziej przemawia Weronika (w pierwszej ciąży tak chcieliśmy ale okazało sie że będzie synek). Drogi gościu ale mnie rozbawiłeś, nie biedy nie klepię, wręcz przeciwnie :-) Ale marnotrawić pieniążków też nie lubię.

38 tc, mały wazy -+3280 g.... Kurde jak ja go urodzę ;-)

Czy te witaminy K i D daje sie od pierwszych dni życia czy po jakimś czasie dopiero? Właśnie mi przyszło do głowy że nie mam kupionych i jak wrócę ze szpitala to może trzeba od razu dac dziecku

Ja jestem w 38 tyg i mały waży 3680 jak ja urodzę!!!

Imiona dla pospólstwa Aniela, Rozalka. Ale plebs tak ma łahahahahaha

Witaminy trzeba dawać jak sie karmi piersią, jeśli mlekiem modyfikowNym to ponoć nie...

:o

Moja córka wazy zaledwie 1950 w 37 tygodniu ale lekarz mowi ze w normie , tylko drobniutka to ciekawa jestem gdzie te normy sie zaczynaja skoro wasze bobaski takie duze. Moja niunia bedzie Joanna-Alicja.

Niunia - bardzo male jest Twoje dziecko. Razem z moim synem na sali w inkubatorze lezala dziewczynka urodzona w 37 tygodniu (czyli donoszona), ale wlasnie z hipotrofia (wazyla niecale 1800g). z tego co mi mowili lekarze, dziecko urodzone z waga ponizej 2500 jest traktowane jako niedonoszone. Mam nadzieje, ze Twoja corka dobije do 2500g. Do porodu ma jeszcze troche czasu :)

Co do witamin to juz pisalam wczesniej, ze suplememtuje sie je przy karmieniu mlekiem matki. Przy mm nie trzeba. Na wypisie beda dokladne wytyczne co i jak.

Alma - ja bym wybrala weronike :) bardzo ladne imie i nie oklepane.

dziewczyny, jak u Was ze skurczami? Ja od kilku dni mam wrażenie, że chodzę cały czas na skurczu. Brzuch mi twardnieje co kilka/kilkanaście minut.

Rozalka, tak zza Zachodu jechac bedziemy a2 i martwie sie, ze na zjezdzie w prymasa tysiaclecia utkniemy :-) albo na gorczewskiej gdzies. Wy to teoretycznie mozecie tez na obwodnice wskoczyc, ale na bielanach i tak korek na tych remontowanych zjazdach - wszedzie remonty, wislostrad tez problem. Kuzynka meza (tez tu u nas mieszkaja) miala wszystko dograne na karowej a urodzila w pruszkowie, bo by nie dojechali :-D Xx Witaminami dla dziecka nie ma co sobie teraz glowy zawracac, bo na wypisie dziecka bedzie dokladnie napisane jaka witamine w jakiej dawce podawac i od kiedy. My kupilismy w drodze powrotnej ze szpitala. Nie chce sklamac, ale cos tam takiego bylo, ze wit. K chyba od 7 doby zycia dopiero? Albo cos mi sie miesza juz :-) Xx Wiecie, do mnie chyba nie dociera, ze lada dzien wykluje mi sie toto z brzucha - nasz syn sie zrobil ostatnio taki mega kontaktowy, zaczal chodzic, troche gadac, ze az nam go szkoda, ze nowe dziecko odciagnie troche uwagi. No ale co ma byc, to bedzie. Jutro jedziemy sobie na 4 dni nad morze :-)

Wit K od 8. doby, karmiąc piersią podaje się Wit D plus K a mm juz nie, chociaż warto dawać dodatkowo D. Wcale nie takie duże dzieciaczki ja urodziłam 4,5kg i to silami natury:) Ale macie wstrętnego gościa lubi wszystko komentować. Powodzenia mamusie:)

Dokładnie o witaminkach wszystko mówią w szpitalu. Ja nawet dostralam opakowanie do domku. Takie próbki 7szt chyba z tego co pamiętam. Xxxxx Czyli mówisz ze oscenisept nie szczypie? Wole się upewnić za w czasu :-) tak jak mowie mam cala butelkę wiec moge wykorzystać. U nas do pepuszka tylko oscenisept dają w szpitalu i w domku tez położne radzą. Teraz juz nie pozwalają spirytusu czy tych wacikow nasaczonych spirytusem. Co rok to inaczej. Xxxxx U mnie tez miała być Zuzia ale została Lili :-) z Twoich propozycji fajna tez jest Weronika :-) Xxxxc Kocur a może mała tak Ci się wypycha ze masz wrażenie twardnienia? Ja tak mam często. A od kad odstawilam Mg to tez częściej mi się staweia co czuje ze to skurcz tak typowo.