Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

miEwatez

Dieta z Chodakowska start 1 stycznia 2014

Polecane posty

Gość Mia Italia
ha wiem co masz na mysli kosc lonowa haha mnie tez boli ale do wytrzymania, a tamto cwiczenie tez trzymam sie tylko szafy bo sie gibie na wszystkie strony haha, ale daje rade pierwszy raz w zyciu cwicze bo chce wygladac bosko zapuscilam sie niesamowicie jesli chodzi o wage w zadne jeansy sie nie miescilam dzis po 2 tyg jest lepiej, to dopieropoczatek drogi ale podoba mi sie ona poniewaz na zadnej diecie nie bylam w stanie juz schudnac tymbardziej ze krotkoterminowe kilogramy mnie nie interesowalywiec postanowilam cwiczyc jest ok chociaz wciaz czekam na dzien w ktorym trenning bedzie czyms cudownym a nie obowiazkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie strasznie tu pusto ja wczoraj nie zaglądałam z braku czasu :( dzis tez niewiele go mam ale skalpel zalicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia Italia
no temat umiera smiercia naturalna dizewczyn niema lub sie poddaly, ja dzis tez cwicze jak codzien na wadze nie ubylo przez te pare dni ale poprawa skory mnie zacheca, ja dzis ugotuje sobie zupe z kapusty wloskiej i fenkulow, musze zjesc cos goracego tak czuje. Z dieta sie trzymam chociaz nie przesadzam to zmiana zycia dlugoterminowa dlatego nie jest restrykcyjna ale z glowa kiedys odchudzalam sie szybko i szybko wracalo tym razem bedzie inaczej pozdrawiam dziewczyny i zycze motywacji :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80
Witam :-) mam pytanie jakie zestaw ćwiczeń Ewki najlepszy jest na spadek wagi. Cwiczylam turbo jednak pojawiły się opinie ze tę ćwiczenia są na masę to więc jakie są najlepsze na spadek wagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babeczki sorki wczoraj nie moglam nic napisac :( zaraz po pracy jechalam na pazurki, w domciu bylam o 22 :( nawet nie pocwiczylam. Dzis teraz dopiero weszlam, duzo okazji do oblewania w pracy mielismy, choc jeszcze narazie "na sucho", emocje pur... :) Ale dzis nie odpuszczam pocwiczyc trzeba :) Momencik zaraz was poczytam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pusto hmmm. tak to chyba jest u kobiet pracujacych ... ja moge tylko wieczorkiem skrobnac w tygodniu... Mia ja nie podnosze tej nogi tak wysoko jak Ewa, tylko tyle ile umiem ( niestety moja otylosc jest glownie w nogach) ale juz zauwazylam ze codzien idzie mi lepiej i coraz wyzej ;) Nowa to moja zmora te cwiczenia na brzuchu :D narazie nie potrzebuje kocyka bo leze na brzuchu a nie na kosciach :P :D :D :D Fili ja sie tam nie znam na innych cwiczeniach Ewy, cwicze skalpel i waga leci w dol :) acha no i sie mierzylam, i jak poleci 1 cm na tydzien z tylka i ud, to bedzie superowsko !!! 2 tygodnie zlecialy, razem z 2 kg i 2 cm :)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80
Dzięki za info :-) właśnie ściągam z chomika skalpel jest dużo lżejszy od turbo może faktycznie jest bardziej na budowanie masy pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fili ja cwicze z youtube, nie sciagalam, ale dziewczyny pisaly tu ze jeszcze posciagaly skalpel 2 , ze jak sie nie ma za duzo czasu tu dwojka tez dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mazowszanka81
Cześć dziewczyny :) Wiem, że wystartowałyście 1 stycznia, ale może przygarniecie mnie jeszcze do swojego grona? :) Mam już ułożony plan ćwiczeń i jutro rano wcielam go w życie. Na początek zacznę od skalpela. Na turbo czy killera jeszcze przyjdzie pora :) Co do diety, to generalnie odżywiam się zdrowo i nawet regularnie (jem co 3-4 godziny), ale gubią mnie słodycze....baaaardzo mnie gubią ;) Podsumowując: tłuszczu mój - bój się! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia Italia
pewnie kazdy moze sie dolaczyc :) ja cwicze tylko skalpel bo juz sie przywyczailam i dobrze mi z nim chociaz jeszce wszystkiego nie robie perfekcyjnie to zauwalam ze miesnie wciaz mnie pobolewaja w roznych miejscach poza tym nie mam go jeszce tak opanowanego zeby leciec dalej ze skalpelem mi dobrze mam wielka satysfakcje po kazdym treningu czuje sie spelniona i z kazdym dniem piekniejsza :)) pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Witam tez nowe osoby :) Ja niezmiennie cwicze, dzien w dzien. I tak samo jak Mia Italia sprawia mi to ogromna radośc i mase satysfakcji. Jak skoncze to jestem zmeczona ale strasznie zadowolona. Moj mąz wrocil wiec teraz mam wiecej czasu :). Ale u mnie zimno -12 brrrr, w koncu zima przyszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie chlapa straszna :( buuu witam wszystkie dziewczynki :) dzis juz kurier przywiezie mi ksiazke ewki :) juz sie doczekac nie moge tak długo na nia czekałam dietke trzymam cwiczyc cwicze tylko zapomniałam tych pomiarów ciała zrobic , ale zrobie to w weekend w sobote mamy gosci bo mezus ma urodziny wiec w mojej głowie cały czas dietetyczne przekaski az maz sie smieje czy przewiduje cos na stole do zjedzenia dla chłopów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor :) Hej Mazowszanka, przylaczaj przylaczaj, im nas wiecej tym wiecej pozytywnej energii i motywacji :) Mnie tez gubia slodycze ale jakos ostatnio wcinam czarna czekolade i orzechy i pomaga :D Ja tez czuje sie milion razy lepiej po cwiczeniach, no niestety sie opuscilam, w srode przyszlam bardzo pozno, wczoraj nie mialam laptopa, bo cora i maz maja hasla i nie mialam dostepu do neta, bo ich nie bylo, a swoj komp mam normalny a w pokoju malo miejsca do poruszania sie wiec, zla bylam jak nie wiem :( dzis juz na stowke pocwicze :) U nas +7, nie bylo jeszcze tej zimy sniegu, no moze 1 dzien na pare godzin, i ze 2 dni bylo -1, tak cieplo i z kuli mnie moze tak zostac :) nie lubie zimy! Dzis zaliczylismy 3 biura podrozy, zaraz zobacze co mi przyslali za propozycje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostalam juz ksiazke :) bede wzorowac sie na niej od poniedzialku jesli chodzi o menu. co do cwiczen ksiazkowych to zobaczymy na ile bede miala czas. nie lubie cwiczyc jak maz jest w domu a wy jak z tym macie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka u nas zima na calego po kolana sniegu i - 7. Bylismy z corka na sanakch, jaka frajda nawet dla nas :-). Papiii ja nie mam problemu z ceiczeniami jak maz jest. Zazwyczaj zaczynam cwiczyc wieczorem kiedy maz zaczyna kapac corke ok 19:30 i potem ja kladzie i za nim to zrobi to ja juz skoncze :-). A kiedy ja ja klade sama i potem cwicze to zazwyczaj maz wychodzi z salonu i lezy w sypialni z gazeta albo tabletem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny sorki za nieobecnosc :( ale juz sie usprawiedliwiam : oprocz wczorajszego cotygodniowego sprzatania szukalam urlopu. I dopielam go jeszcze moze nie na ostatni guzik ale prawie :) Hotele i przeloty a nawet statek juz zabukowane :) Teraz moge odpoczac i dzis zajac sie innymi rzeczami :) Papiii ksiazka fajna no nie? duzo pomyslow jedzeniowych, prostych i smacznych. Cwicze zawsze w sypialni, (tam mam spokoj i duzo miejsca) kiedy meza nie ma albo jest na dole w salonie. Nie przeszkadza mi, nie wchodzi, tez tego nie lubie. U nas sniegu niet, ale jest zimno, rano jest minus pare, 1-2. Slyszalam ze zima ma przyjsc teraz w tym tygodniu. Slyszalyscie ze od jutra Ewa chce podjac z nami wyzwanie polroczne? Dzis ma napisac dietke na caly tydzien :) Juz jestem ciekawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski, mozna dolaczyc? Z Chodakowska cwiczylam w listopadzie, byly efekty, pojechalam do domu na swieta i...odpuscilam :( zamierzam zaczac od nowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne witaj :) Ogladnelam filmik Ewy z jadlospisem na jutro... no nie dalabym rady zjesc tego wszstkiego mowiac szczerze ... ja jak rano zjem miseczke owsianki z jakimis owocami to mnie az mdli, zmuszam sie naprawde do zjedzenia sniadania, normalnie prawie nigdy nie jadlam, kawa lub dwie mi starczyly, zaczynalam kolo 10-11 odczuwac glod zawsze ... tez tak macie? jecie rano sniadanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz po skalperze :) szkoda ze tak malo piszecie :( Dobranoc milego tygodnia Wam zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja zawsze jem sniadanie, zawsze. Nigdy nie pije kawy na pusty zoladek. Kolacji nie jem ale sniadanie koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksiazka jest boska :) miEwatez a ja wlasnie chcialam sie ciebie zapytac gdzie ten jadlospis znajde i czy bardzo sie rozni od ksiazkowego. ewa w wawie chyba otworzyla swoj klub fitness ,szkoda ze nie w moim miescie bo napewno bym odwiedzila ten klub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff i ja wlasnie skonczylam skalpel. Po ponad miesiecznej przerwie musze przyznac, ze myslalam ze bedzie gorzej. Owszem czulam miesnie i nie dalam rady zrobic tylu powtorzen co ona, ale dobrnelam do konca i jestem zadowolona :) Teraz pod prysznic, a pozniej sie pomierze. Jadlospisu nie bede stosowala, niestety, ale bede trzymac diete i przyjmuje wyzwanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jem sniadanie. Inaczej mam zawroty glowy i mroczki. Poza tym przy dwojce malych dzieci musze miec od rana energie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jeszcze zagladnelam ;) ja pije szklanke wody z sokiem, potem kawa i wraz z malowaniem ubieraniem i wlosami ;) i potem sniadanie, ale niestety na przymus :( bo juz mi sie nie miesci :( Papii na FB masz Ewke? dodala na youtube filmik Wyzwanie, tam jest przepis na jutro :) No brawo :) wszystkie skalpel zaliczyly :) albo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia Italia
hej dziewczyny ja w weekend nie mialam ani czasu ani sily na cwiczenia, wlasciwie ja tez sie zmuszam do jedzenia czegokolwiek rano tylko dlatego ze rano cwicze inaczej nie moglabym spojrzec na jedzenie, dzis wladlam na genialny pomysl ze bede jeszce robic przysiady na posladki zobacze czy efekt bedzie po miesiacu jakis ciekawe czy zrobie 50 przysiadow buahahaha watpie :))ok uciekam cwiczyc milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Podobno ludzie dziela sie na tych co jedzą rano sniadanie i na tych co nie moga patrzeć na jedzneie do godziny 12. Ja nalezy do tych pierwszych ale np moj mąz przed 12 nic nie wezmie do ust oprocz sporej ilosci kaw ale to akurat zrozumiale w jego przypadku :). Ja jak nie zjem sniadania to potem doslownie rzuce sie na jedzenie i na obiad pochlone wszystko co mi wejdzie w rece. Za to ja nie musze jesc kolacji bo mi sie juz nie chce a moj maz wtedy "ucztuje" na calego :). Ja dzisiaj robie killera. Jutro robie dzien przerwy bo mam fryzjera i wroce pozno a po fryzjerze to wiadomo, zaraz sie rozczochram :). To bedzie moj pierwszy dzien wolnego od cwiczen od swiąt. Tak dzien w dzien cwicze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia Italia
no to gratuluje cwiczenia codziennego ja raczej niedziele mam wolne, najgorszedla mnie skutki uboczne cwiczen jest to ze sie poce na glowie(nie tylko )hehe i musze myc gowe wkurza mnie to strasznie ale coz poradzic. Ja jesc rano nie musze o 13 jak zjem obiad to do wieczora mi starcza a wieczorem salatka najgorsze jest to ze pracuje do pozna czesto do 2 w nocy i jak wracam do domu to zawsze mam dylemat z jedzeniem bo glodna strasznie chodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej juz zaraz pora sie "oskalpowac" :) ja na serio do jedzenia rano sie zmuszam, wstaje o 6 moge dopiero 9-10 jesc ;) staram sie teraz zjesc przed wyjsciem. Gdzies czytalam ze najlepiej jeszcze przed wstaniem z wyrka zjesc pare orzechow, no i ze sniadanie najwazniejsze, najlepiej zjesc jajka, czyli jajowe z czyms tam, matko ja bym nie wyszla z wc, wszystko bym zwrocila, no przepraszam za obrzygliwosci ale naprawde tak mam, ze jak zjem ta moja odrobinke teraz na sniadanie, tych pare lyzek, i jak nie daj boze zjem jeden kes za duzo to mam odruch wymiotny :( Acha i jeszcze jedno... ja sie nie poce jak cwicze, jestem zmeczona, dysze, musze sie napic czasem wody, ale nie poce sie az, czy robie cos nie tak ? Macie Ewe na Facebooku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miEwatez-- hmmmm ale w ogole sie nie pocisz podczas skalpela? Nic a nic? Dziwne.... A robisz tyle powtorzen co ona, w tym samym tempie i bez przerw? Bo ja jestem mokra po cwiczeniach szcsegolnie po ostatniej partii na brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×