In vitro z komórką dawczyni

Dziewczyny, u mnie nie ma czego gratulować. Ta beta jest za niska. Wczorajsza 88,5. Mało. To się niestety źle skończy.

Bharat- rzeczywiscie beta troche przystopowala, ale darej rosnie. A w jakim odstepie czasu robilas oba badania?. Dziwne to wszystko- zawsze myslalam, ze beta albo rosnie prawidlowo, albo spada. Konsultowalas juz wynik z lekarzem? Sama nie wiem co Ci powiedziec, nie wiadomo czy bede dobrze czy nie, ale na pewno zmowie dzis za Ciebie i ten walczacy zarodek modlitwe. Monalisa- jak tylko poznam plec to sie dowiesz, ale chyba trzeba bedzie czekac az do USG polowkowego a to jeszcze 5 tygodni. Czuje sie w miare dobrze chociaz kazdy najlzejszy bol brzucha w dalszym ciagu powoduje u mnie lekka panike. powoli zmniejszam dawki progesteronu, mysle ze do 19 tygodnia odstawie go calkowicie. Lekarze w UK sugerowali ze mozna spokojnie odstawic w 13-14 tygodniu ale nie mam do nich zaufania, bo stawiaja diagnozy bez zadnych badan. Dla wlasnego spokoju bede wiec jeszcze przez jakis miesiac przyjmowac leki.

Monalisa: Z917 tak mozna brac progesteron w zastrzykach prolutex sie nazywa i ja na ten pomysl wpadlam tylko jak zwykle jest cos za cos bierze sie raz dziennie nie podraznia i je st pieronsko drogi jedno opakowanie na 7 dni to 200zl czyli miesiac 800 zl biorac pod uwage jak dlugo trzeba go brac wizyty badania i inne leki dla mnie to za drogo. To Dreamer czekamy plec powinna byc juz na usg znana ale Ty na usg musisz czekac w sumie plec nie ma znaczenia

Dziewczyny moze jakies domowe sposoby na zapalenie pęcherza ? Bo sie naczytalam ze poronic można !!!! Juz stresa mam wszystkonie denerwuje a mąż sie zachowuje jak by nic nie stalo .

Moalisa: Nika ja nie wiem czy masz zapalenie ale jesli boli podczas sikania i piecze to chyba tak trzeba isc do lekarza a nie panikowac kup sok z zurawiny bardzo pomaga czarna porzeczka aronia pokrzywa i korzen pietruszki bralam cos w ciazy musze pomyslec jak to sie nazywa. Mozna poronic dlatego trzeba leczyc i bedzie dobrze nie panikuj tylko do lekarza . kup jutro pojemnik na mocz i zrob w poniedzialek rano badanie jest tanie i wynik bedziesz miec tego samego dnia i bedzie ok nie stresuj sie

Monalisa: Nika jeszcze jedno to częsta przypadłość w ciąży więc jeśli wywolywala by poronienie to mało która dziecko by miała Twój mąż ma rację trzeba będzie zrobić badania bo może nie to a nawet jeśli to leczy się łatwo tylko trzeba sprawdzić

Nika pij dużo soku z żurawiny i tak jak mówi Monalisa zrób badania.. to na pewno nie zaszkodzi, a będziesz wiedziała na czym stoisz. u mnie 5dpt juz swiruje, chciałabym wiedzieć, choć wmawiam sobie że wszystko będzie dobrze, bo przecież nie może być inaczej. Po niedzieli na pewno zatestuje bo znajac mnie to sie nie powstrzymam. Marta

bharat - wartości beta hcg ostatnie sa za niskie, przykro mi ale to może być ciąza biochemiczna :( przypuszczam ze lekarz będzie kazał odstawić leki i wtedy się wszystko samo oczyści przez nadejście @

Mnie luteina dopochwowa uczulała. Przy oddawaniu moczu, czy przy myciu piekło identycznie jak przy zapaleniu pęcherza. Śluzówkę na wargach sromowych miałam żywo czerwoną i napuchniętą. Po odstawieniu luteiny i przejściu na doustny Duphaston wszystko przeszło w ciągu dwóch dni, zapalenia pęcherza jednak nie miałam. Ten lek wyjątkowo często powoduje reakcje uczuleniowe.

Monalisa: Nika już sobie przypomniałam w ciąży przy infekcji układu moczowego można brać femisept uro nawet profilaktycznie

Nie straszcie Bharat,że każą jej odstawić leki...dopóki nie ma diagnozy lekarza.

Dziewczyny ja tylko na moment, chcialam powiedzieć że w czwartek wieczór urodzilam zdrowa corke. Dodam też, ze macie na forum aniolka, z ktorym bylam w kontakcie tel podczas porodu;) aniolka ktory mimo poznych godzin nocnych wspieral mnie modlitwa, bo wiedzial jak bardzo sie balam;* Dziekuje jej ogromnie za to

Gratuluję Ci kochana:)...jagoda Ty jesteś tym aniołkiem...

Monalisa: Gościu z rana i takich informacji nam trzeba niech drożdżowka chowa się zdrowo zagladaj do nas i informuj jak rośnie ile zębów ma itd to takie budujące. Już niedługo będą następne mamy forum owe

Niestety dobrze rokująca beta HCG to powyżej 100 w 14 dniu po owulacji lub punkcji, lub powyżej 200-250 w 16 dniu. Niższe wartości bardzo często kończą się ciążą biochemiczną lub pustym jajem płodowym, czyli zatrzymaniem rozwoju ciąży w bardzo wczesnym jej okresie. Oczywiście nie ma tu 100% reguły i zdarzają się wyjątki, ale bardzo rzadkie. Na pewno póki beta hcg przyrasta lekarz nie każe odstawiać leków.

Jagoda13: Nie, nie ja, ale jedna z forumowych dziewczyn :) ja służyłam za posłańca dobrych wieści. Trzymajcie się dziewczynki, u mnie brak chwilowej motywacji do działania, leżę i myślę... co ja dziś powinnam zrobić :) trochę tego jest

Gosciu z rana ja również życzę Ci dużo sił, które potrzebne będą całej rodzinie podczas opieki nad dzieciątkiem, a także bardzo duuużo zdrowia! Niech maluszek zdrowo i szybko rośnie! :)

Monalisa: Myślę że Bharat takie informacje nie są potrzebne ona sama ma świadomość że różni e może być jak każda z nas pochodząca do ivf

Moim zdanniem lepiej usłyszeć rzeczowe fakty i mieć świadomość rokowania. Zawsze może się miło rozczarować, czego jej oczywiście życzę. Dużo gorsze są gratulacje z okazji ciązy i zapewnienia, że wszystko jest super.

Monalisa: Toteż ja nie gratuluje ciąży a zawsze po dziecka nie wiem czy dobrym zwróciłas uwagę . A co do Bharat to ona jest tego wszystkiego świadoma o czym świadczy jeden z postów

Ty osobiście może nie gratulujesz, ale gratulacje się pojawiły na poprzednich stronach i do nich się odnoszę. Nie piszę bezpośrednio do Bharat (która faktycznie studzi emocje), tylko do osób, które tu rozkręcają euforię (te wszystkie "gratulacje, jesteś w ciąży, mamusiu itp"). Z tym trzeba poczekać, o czym też sama miałam okazję się przekonać.

Odniosę się do uwagi powyżej...nie uważam, że gratulowanie komuś pozytywnej bety jest niewłaściwe-bo to pierwszy bardzo ważny krok , nigdy też nie nazwałam kogoś mamusią po pierwszej becie. Sama przeszłam poronienie przy końcu pierwszego trymestru i ciąże biochemiczną ,więc wiem co to znaczy .Co nie zmienia faktu,ze nie muszę przekładać swoich doświadczeń na inne dziewczyny. Pisanie komuś, że to ciąża biochemiczna w momencie gdy beta nie spadła i że lekarz każe odstawić leki nie jest fajne. Za chwilę będziemy się bały komuś dziecka gratulować bo w okresie noworodkowym też mogą się różne rzeczy wydarzyć -tylko co z tego...

Monalisa: Biorczyni pewnie że nie jest fajne to prawdopodobnie nasz forum owy chochlik znowu bruzdzi bo się nie chce podpisać więc dłużej tematu nie ma co ciągnąć. Ale prawda jest taka że każdej nawet jak nie gratuluje to kibicuje i każda z nas jest wyjątkowa a ciąża po ivf już sama w sobie jest sukcesem czy ktoś gratuluje czy nie

Gosciu zauwaz, ze gratulacje pojawily sie po podwojonym wyniku bety. Kiedy Bharat podala ostatni wynik nikt juz nie gratulowal. Zadna z nas jednak nie ma prawa odbirac Bharat nadziei dopoki nie zrobia tego lekarze, bo medycyna zna rozne przypadki. Gosciu z rana- serdecznie gratuluje coreczki i ciesze sie, ze ktoras z dziewczyn z forum udzielila Ci wsparcia, tak samo jak Ty nas kiedyswspieralas w trudnych chwilach mimo, ze temat KD Cie nie dotyczyl. Full of hope, Marta- wy jestescie kolejne w kolejsce do testowania. Kiedy dokladnie trzymac kciuki?

Dziewczyny,jeżeli dostaje te 7em komórek w gamecie i żadna np. się nie zapłodni lub nie przetrwa do transferu to mimo wszystko place cala kwotę?

Niestety tak, ale z wlasnego doswiadczenia wiem, ze klinika nie dopuszcza do takiej sytuacji i jezeli do transferu nie dotrwa zaden zarodek klinika dorzuci jeszcze kilka dodatkowych komorek wiec raczej na pewno bedzie co transferowac. Tylko niektore kliniki daja znizki jezeli do transferu nie dotrwa zaden zarodek, ale sa one i tak niewielkie.

Gościu z rana cudne wieści! Ciesze sie bardzo:) Dreamer powiem Ci ze nie wiem, pewność siebie mnie opuściła, dzis objawy jak reka odjal, nic mi nie jest, nic nie boli. Sama nie wiem juz co myśleć, chyba zrobie test z moczu. Betę chcialam zrobić w piatek to byłby 11dpt ale w sobotę juz jej nigdzie nie powtórzę wiec tez nie wiem.. Marta

Dreamer - właśnie to tych gratulacji po podwojonym wyniku bety się odnosiłam. Moim zdaniem były mocno nie na miejscu. Nie tylko podwojenie jest ważne, linkowałam już wcześniej raporty z klinik IVF, z których wyraźnie wynika, że poziom bhcg w 14/16 dniu po owulacji jest prognostykiem dla dalszego przebiegu ciąży. NIe wystarczy samo podwojenie (np. z 15 na 30), żeby już świętować. Niestety wiele popularnych artykułów w internecie podaje błędne informacje, że nie ważny jest poziom betahcg, tylko sam jej przyrost. To jest prawdą w odniesieniu do ciąż naturalnych - gdzie nie znamy dokładnego terminu owulacji i niski poziom w pierwszym badaniu możemy tłumaczyć tym, że owulacja była później, niż w typowym cyklu. W ciążach po IVF można wstępnie ocenić - jeśli w 14 dniu po punkcji beta hcg jest poniżej 80-100, istnieje duże ryzyko ciąży biochemicznej lub co gorsze pozamacicznej. Monalisa - przykro mi, że odbierasz moje wpisy jako brużdżenie. Nie było to moją intencją. Dostarczyłam tylko konkretnej wiedzy, której moim zdaniem osobom gratulującym wyraźnie brakowało. Dla mnie takie gratulacje są bardzo raniące w momencie kiedy wyraźnie widać, że nie jest dobrze. Bharat życzę jak najlepiej.

Jagoda13: Gościu bardzo proszę o wpisanie się po nicku. Nie odebrała Twojego maila negatywnie i wierzę, że nie taka była Twoja intencja. Nie widzę nic złego w gratulowaniu ciąży przy pozytywnej becie. Niestety w naszym przypadku (jak w każdym innym zresztą) do rozwiązania może zdarzyć się wszystko. Ja już się cieszę za każdym razem po transferze, to część sukcesu dla mnie. Ale niestety, gość ma rację. I przykro mi to powiedzieć, beta rośnie, ale rzeczywiście jest mała w przypadku Bharat. Teraz kwestia czy mamy pisać, że na stówkę będzie dobrze, czy otwarcie napisać, że może być różnie. Bo ja już po roku doświadczeń na forum swoich i innych Kadetek niestety zdałam sobie sprawę z tego, że "nic nie musi". Jest mi cholernie przykro to pisać. Zwykle podchodze optymistycznie do wszystkiego, ale niestety... różnie to bywa. Bharat pamiętaj jednak, że to nie jest jeszcze nic straconego.

Gościu daj już spokój. Ciąża to nie matematyka! !! Moja beta w 10 dot blastocysty, czyli 15 dni po owulacji wynosiła 70, potem się podwoiła i ciąża z tego byla prawidłowa. Znam też z innego forum niższe wartości z dobrym efektem koncowym, a i sytuacje odwrotne, kilkaset w 15 dobie, piękny przyrost i po uzyskaniu kilku wartości kilku tysięcy spadek i koniec szczęścia (wynika z tego że wtedy też gratulacje były nie na miejscu?). Przestań wiec juz męczyć dziewczynę swoimi postami. Będzie co ma być.