dla tych co waza ponad 100kg ZMIENIC ZLE NAWYKI ZYWIENIOWE

ja juz po tej diecie prawie 5 lat , a waga sie waha tylko 1-2 kg wie jojo nie ma

Potwierdzilas co myslalam. Te rygory to przy 170/70.

ale zycze wam jak najlepiej i chudnijcie zdrowo :) powodzenia

Uwazam ze serdelki i ciastka nie sa zdrowe niezaleznie czy wazysz 50 70 czy 100 kilo

Moje gratulacje! Nie sadze by te 3 serdelki na sniadanie mialy ja utuczyc przy tej wadze. Z tego co obliczylam abysmy utrzymaly wage na obecnym poziomie to potrzebujemy ok 2300 kcal ( wazymy podobnie). Stopniowo zmnieszamy dzienne zapotrzebowanie na kcal

Poza tym w tytule topiku trabicie o zmianie zlych nawykow zywieniowych, tjaaa

Toz o tym pisze. Wy tniecie tylko kalorie nie patrzycie co w siebie ladujecie. Wiadomo ze przy takiej wadze schuniecie jedzac i 2000 kcal. Ba, mozna schudbac nawet na chipsach i zupkach chinskich

Z tygodnia na tydzien nasze menu bedzie robilo sie bardziej rygorystyczne. Tak wyjdzie sila rzeczy. Bo jak dojdziesz do limitu 1500 kcal wtedy masz mniesze pole do popisu jesli chodzi o serdelki

A ta dalej... ja o niebie Ty o chlebie...

Zgodze sie z toba ze zamiast 3 serdelkow lepiej zjesc miske platkow owsianych. Lepiej wypelnia i zdrowsze. Ale uwazam tez ze obecnie jej nie zaszkodza

Poza tym pewnie sa 2 szkoly chudniecia. Jedni rzucaja poprzedni styl zycia z dnia na dzien ( nigdy w zyciu serdelkow); inni zas stopniowo zmieniaja swoje menu

Nie zaszkodza w kwestii wagi bo widze ze to jest tutaj priorytetem.

A u ciebie waga nie byla priorytetem zanim zdecydowalas sie na zmiane menu?

Poza tym zmiana nawykow zywieniowych ma rozne postacie: czy to chodzi o ilosc, jakosc, czestotliwosc, styl itd. Nie od razu Rzym zbudowano

serdelki? żartujecie chyba! jak ktos napisał, trzeba pozbyc się wieprzowiny! a serdelki są dla biedoty. ciastka? halo, czy ktos tu sie odchudza? pojęcia o tym nie macie. płatki i mleko tez nie za dobre, szczególnie mleko. trzeba pozbyc sie nabiału, bo to szkodzi. białka poszukac gdzie indziej. najpirw poczytajcie troche, bo widac, ze jestescie nowicjuszki, stad tez ta waga.

zaraz, wazysz 113 kilogramów i nie zamierzasz zmienic swojego stylu zywienia od razu?? a na co czekasz? jedz: kaszę gryczaną, warzywa, ryby, plus orzechy i nasiona to jest najzdrowasza podstawa do tego mozesz jesc kurczaka, indyka, owoce morza, wołowine ostatecznie (ja nie jem, wieprzo to juz w ogole) to wszystko to bardzo duzo jakie serdelki, jaki ciastka!!!

Cala wojna o 3 serdelki drobiowe... Nikt nie mowi tutaj ze sa one najlepszym wyborem; oczywiscie sa duzo lepsze i zdrowsze alternatywy. Patrzac jedak na cale jej menu, zachowala jednak ograniczenie co do porcji i kalorii, niekoniecznie zas wartosci. Zamiast byc 'krzykliwymi ekspertami' nazywajacymi nas od nowicjuszy, podzielcie sie swoimi opiniami jak ludzie na poziomie. Jakby odchudzanie bylo takie proste, na swiecie nie byloby grubasow, kazdy jadlby kasze i warzywa. Jedna dziwczyna pisala wczesniej ze te fora zniechecaja ja, bo ludzie zamiast wspierac i doradzac, tylko krzycza, wyzywaja i sie wymadrzaja...

Etam, nie zwracajcie uwagi, jestescie lepsze od grubasow ktorzy nie robia nic ze swoja otyloscia i to ich powinny sie czepiac takie nawiedzone ekspertki. Jak ktos robi cos to lepiej niz gdy nie robi nic. bledy zakrety i szukanie wlasciwej drogi to normalne wazne ze jest cel i ruszacie z koksem, Powodzenia!

Dzieki :)

Jest ktoś może z Białegostoku?

A dlaczego wy się tak krzyku boicie? tak, jak napisałam wam osoba na 2 stronie, ja za nią napisze, że z mies jemy ryby, ziemniaki zamieniamy na kaszę, w ogole powinno sie wyaczyc cukier i make, czyli nie jemy chleba itp. O TYM SIE TRABI I JEST GŁOSNO, NIE SŁYSZAŁYSCIE NIC? sory za caps. Kupcie sobie kasiązkę, poczytajcie, albo na internecie cos znajdziecie. Mówisz, że kolezanka zjadla odpowiednia wartosc kaloryczną i jest ok. Nieprawda! Z wielu powodow. Sa juz teorie, ze nie kalorie sa najistotniejsze. Trzeba czytac. Tak, ja tez kiedys myslałam, ze bede mogła jesc czekolade, skoro ona ma ponad 500 kcal, a moge jesc np. 1500. Ale, czy wiesz jakie spustoszenie sieje cukier? Biala mąka? Mieso wieprzowe? Jaki ma sens ograniczenie kalorii, jesli odzywiacie sie smieciami? Paradoksalnie robicie wieksza szkode, bo tym bardziej ograbiacie sie z co wartoscowszych składników w tym smieciowym jedzeniu. Przestancie jesc smieci. p.s. ja tez wazyłam kiedys troche ponad sto, ale to juz daleka przeszłosc. Nie wkurzałam sie, kiedy ktos grzmiał na forum, bo to była p[rawda. Wkurzalam sie jedynie na siebie, ze tak sie rozpasłam.

Jesli tak uwazasz, powinnas pisac posty na calej reszcie tematow: dieta oczyszczajaca,, kopenhaska, norweska, owocowo-warzywna itd. Itp. Kazda ma jakies 'ale'. Niemal kazda ma efekty uboczne oraz niekompletne wartosci odzywcze. Prawda jest taka, ze jest wiele szkol odchudzania. Znajdz te ktora tobie pasuje, bylebys schudla, czula sie zdrowo i przede wszystkim nie zabrnela w jo- jo

oczywiscie, ze niemal kazda dieta to porazka, ale na zadnej z nich nie jedza serdli i ciastek

Ale sa takie co sie je duzo tluszczy SB lub bialek D Tak ze albo cholesterol albo nerki moga c***ojsc

Poleciec

akluna, nie odwracaj kota ogonem:O chcesz jesc zdrowo czy tylko schudnąć? Jak chcesz zmienić złe nawyki zywieniowe to je zmien, a nie tłumacz się, ze inne diety są głupsze i mniej zdrowe niż twoja!

i wcale nie jest tak, ze kazda dieta ma jakieś ale! Dieta środziemnomorska, dieta dla serca sa rekomendowane przez lekarzy

Ok zmieniam 'kazde' na w wiekszosci. Niektore diety sa tansze, niektore bardziej wymagajace. Ja chce schudnac odzywiajac sie zdrowo. Przeszlam w swym zyciu przez dziesiatki roznych diet, mialam super wyniki. Najdalej zaszlam majac przy wzroscie 170 - 63kg!!! Obecny styl zycia, wiek, ciaza, lenistwo i efekt jo jo doprowadzily mnie do obecnego stanu. Ale uwazam tez, ze jesli ktos sobie zaserwuje raz na jakis czas 3 drobiowe serdelki, czy sprobuje torta urodzinowego, czy na swieta zje 3 pierogi to diety nie zrujnuje. W koncu modelkami tu nikt nie planuje byc; trzeba nauczyc sie jesc aby zyc!

popieram goscia, widze, ze piszemy tu dwie (gosciowy) Aluna, widac, ze ciezko ci odejsc od tego, co doprowadziło cie tu, gdzie jestes....dlatego w istocie jestes tu, gdzie jestes.... ok, pierogi na swieta, ok tylko dodajesz do tego jeszcze serdle bez powodu i zaraz jakies ciastko...tego robi sie za duzo serdelki drobiowe....wzruszyłam sie do łez Aluna, czy czytałas jak robia serdle? to takie cos, gdzie wciska sie tłuszcz i smiec i sprzedaje sie, zeby nawet smiec na siebie zarobił masz na sobie tłuszcz i jeszcze jesz serdelkowy tłuszcz ciastka, to juz naprawde bez komentarza, nawet chleba nie powinno sie jesc zapominj o D, czy kwasniewskim, skoro to nie prowadzi do celu zrezygnuj ze smieciowego jedzenia zacznij jesc zdrowo zajrzyjcie na bloga anki lewandowskiej, tej od lewandowskiego :D zobaczcie, co ona je czy ona je serdle? wyłaczyła cukier i mąkę je swoj chleb, bezglutenowy je swoj pudding poedukujcie się kobiecie nie przystoi, zeby jadła serdle!!! ciastka sa zakazane dla grubasów a dlaczego musisz zjesc pierogi???? ty musisz schudnąc!!!

Serdla akurat nie ja jadlam, ale nie w tym rzecz Czy to znaczy ze w wigilie jesz tylko swoje zdrowe jedzenie? Na przyjeciach, weselach rowniez? Czy od czasu do czasu pozwalacie sobie na te przyslowiowe 'serdle'?