ile macie odlozone kasy na emigracji i i ile lat jestescie

Nie żyje w najbogatszym kraju, ale takze nie w najbiedniejszym . Zyje natomiast zdecydowanie w pięknym kraju. Ty za to zyjesz jak biedak w bogatym kraju i na dodatek baaardzo brzydkim. UKa to najbrzydszy kraj w Europie.

Jaki Cameron, ja mieszkam w Australii. Jesteś nikim i nie tobie decydować kogo Polsce potrzeba a kogo nie. Prawdopodobnie jesteś jakimś gówniarzem lub bezrobotnym. Skoro o tej porze jeszcze nie śpisz, więc pewnie rano do pracy nie idziesz. Wkurza cię, że inni mają lepiej, a ty nie możesz wyjechać z Polski i sobie nie radzisz z życiem. W przeciwnym razie prowadziłbyś kulturalną rozmowę i się tak nie wnerwiał

I jeżeli chcesz wiedzieć to posiadam duży majątek i jestem w klasie średniej. Ty natomiast jesteś albo kibolem albo wieśniakiem. Widać to z twojego słownictwa

Jesteś w klasie zasranej i smierdzisz pegerowskim gofnem. Nic nie masz i nigdy do Polski nie wrócisz, bo u nas za umiejętność zmywania garów i kibli nikt nie płaci ponad 5 klockow, gdyż to żadna umiejetnosc smieciu emigracyjnY. Gnij w uka cwelu i od Polski wara.

Polska to kraj dla najlepszych, niemoty i gownojady gnija w UKa, przegrywając swoje życie.

dla najlepszych? to dlaczego wszyscy z niej spieprzają???

do gościa z 00:21, ja jestem tą z 00:11 i ja mieszkam w UK :) :D nie w Polsce.

Wracajac do tematu po 10 latach w uk mam odlozone 30tys f i wykupione mieszkanie 3 pokojowe w Pl i dzialke budowlana, zwiedzilismy troche swiata a teraz nadszedl czas na dziecko i wlasnie z mysla i nim zaczelam myslec nad powrotem za jakies 3/4lata ale wczoraj moj brat ktory mieszka i pracuje w Pl zapytal sie o mozliwosci wyjechania bo jak sam przyznal nie daje juz rady finansowo zona jeszcze na macierzynskim ale za 2 m-ce sie konczy i mowi ze bedzie tylko na oplaty i kredyt a gdzie zycie, teraz sama nie wiem chcialabym wrocic ale jak spojrze po znajomych to kazdy ucieka za granice z mojej ulicy nie ma sasiada zeby ktorys nie pracowal lub dorabial poza granicami wiec czy naprawde jest tak fajnie w Pl? Przedemna jeszcze z 3 lata poobserwuje i zdecyduje choc zaczynam sie bac ze to tylko moje wspomnienia z dziecinstwa ciagna mnie do Pl

Uciekają bo mieszkają w biednym rejonie. Z Warszawy, krajowe czy Wrocławia ludzie jie wyjeżdżająca, a jeśli juz to tylko na kilka lat i zaraz wracają z powrotem. Wiedza ze UKa to patologia i bieda. Tylko przegrani ludzie z polskiej prowincji decydują sie na zamieszkanie w UKa. Oni w zyciu nigdy nic nie mieli wiec dla nich głupie perfumy, wycieczka czyb iPad to majątek, ktory wydaje im sie nieosiągalny w PL.

Mam odłożone 500.000 NOK. Na emigracji jestem 4 lata. Pracuję jako pielęgniarka. Norwegia zapewnia mi godziwe życie. Czuję się szanowana i doceniana za mój trud. Do Polski nie wrócę, bo jak ktoś już wyżej napisał będą mnie tam traktować jak śmiecia.

Ten kolega, co tak pluje jadem sam musiał być w UK. Zobaczcie jak się denerwuje i wszystkich obraża. Nieudało mu się i musiał wracać do Polski, więc teraz próbuje się dowartościować pisząc głupie posty. Ludzie, jeżeli macie głowę na karku nie wracajcie do Polski. W Polsce można się ustawić TYLKO jeżeli ma się bogatych rodziców lub jest się oszustem. Uwierzcie, że obecny system nie pozwala biednej, ale dobrze wykształconej i inteligentnej osobie osiągnąć sukces. To kraj bardzo biednych i bardzo bogatych. Każdy kto jest skazany na pracę poniżej 3000 zł powinien stamtąd uciekać

Cwelu ja ciagle jestem w UKa i zarabiam ponad 2 klocki. Dla ciebie to pewnie abstrakcja, a dla mnie zwykła emigracyjna bieda. Jestes posrancem, tak jak wielu tu obecnych. Zwykłym śmieciem, ktory pluje na swoj kraj, a sam zyje jak dziad na emigracji. Dwa tysiace funtow, to jest bieda i żaden bank nawet kredytu ci nie da na domopodobna stodole. Jestescie biedaki i dobrze o tym wiecie. Przegrywacie tam zycie. Dlatego dopisujecie sobie teorie, a ze to na wyciecZki jeździcie, a ze to w PL obsługa zła, a ze to zima, a ze to wojna, a ze to dopa. Jestescie tam nikim. Rozumiecie?Nikim. Zwykle emigracyjne zera, dla których w PL nie miejsca. Nikt was w kraju nie potrzebuje, nikt za wami nie tęskni. Dobrze o tym wiecie, dlatego na takich forach, anonimowo próbujecie podbudować swoje ego, plując na PL. Zwykle emigracyjne dziady.

A więc wyjaśniło się wreszcie. Jesteś zwykłym nieudacznikiem i dlatego plujesz na UK. Zarabiasz marne grosze, ale jakbyś się wziął w garść to mógłbyś się ustawić, lub wyjechać tak jak ja do Australii. Ale ty wolisz pójść na łatwiznę, wrócić do Polski, roztrwonić oszczędności (o ile masz, zarabiając tylko 2tys.), a dopiero potem będziesz się zastanawiał, coś ty właściwie zrobił. I od razu zaznaczam, że nie mam nic do osób, które zarabiają nawet minimum wage. Chodzi o podejście do życia. Jak widać kolega jest typowym Polakiem narzeka na to co ma, ale jak wróci do Polski też będzie narzekał. Zawsze będzie mu źle. Takie osoby należy po prostu ignorować

Ty kurfo to mieszkasz ale w australijskich slamsach. Ja wracam fo miasta gdzie jest bezrobocie poniżej 5 %. Praca tam na mnie czeka, kupiłem tam mieszkanie i mam kilkadziesiąt tysiecy na koncie. Dodatkowo opanowałem angielski, a moja praca bedzie wiązała sie z używaniem tego języka w kontaktach międzyludzkich z obcokrajowcami. Ja swoja przyszłość wiązałem, wiąże i bede wiązał z PL. Ty za to Jestes emigracyjnym cięciem, przegrywającej swoje zycie na zmywaku w UKa.

do 18:28 koleś, człowiek na poziomie, z dobrym angielskim , z konkretnym zawodem i doświadczeniem, i pracą za 2 tys funtów lub więcej - NIE WCHODZI NA TAKIE FORUM. nie wie nawet o jego istnieniu. więc nie zmyślaj już, proszę. P.s. Żeby nie było, że ja mam kiepski ang i jestem polskim śmieciem w UKa jak Ty to piszesz - ja mam bardzo dobry angielski i pracę którą lubię, umysłową, ale za tylko 1 400 brutto .... na razie. to samiutki początek kariery. a na forum wchodzę, bo lubię czytać dział fitness. o te rzadko zahaczam. pozdrawiam ;) No i ja nie nazywam ludzi kurfami i paróówami

Czyli gofno wiesz o UKa. Wydaje ci sie ze2 tysiace funtow, to majątek, a to jest bieda i nic nadzwyczajnego. Tyle w UKa zarabiają ludzie nie umiejący czytac****isac. Ja ze potrafię te dwie czynności to zostałem kierownikiem zmiany. Na te forum wszedłem przypadkowo, szukając informacji o powrocie do PL. Jednak to co zobaczyłem tutaj, przerosło moje wyobrażenia. Zawsze obracalem sie wsrod Polakow kochających Polske. Patriotów i ludzi oczytanych. Nie zdawałem sobie sprawy, ze tyle polskojezycznego k******a zyje w UKa. Jestescie śmieciami, przegrywajcie swoje zycia. Żyjecie na poboczu brytyjskiego społeczeństwa jako społeczny margines. Dobrze o tym wiecie.

To jest biega może w Londynie. Dla pary, np w Szkocji i bez dziecka, 2 tys funtów na rękę na 2 osoby to całkiem fajne pieniądze. wiem, bo mieszkam w Glasgow z partnerem i mamy na siebie miesięcznie 2200 f netto i mamy fajne życie.

bieda nie biega

No widzisz a ja bede miał 4,5 tysiaca złotych na trzyosobowa rodzine w PL. Czynsz 100zl, prąd 300, jedzenie 1000, samochod 300, telefon 200, chemia 100 zł. Zostaje nam 2500 tysiaca miesięcznie na zabawę. Czy to złe zycie? Według mnie lepsze niz w mieście gdzie obecnie zyje za 3500 funtow. Na PL trzeba mieć pomysl, jeśli sie go nie ma, to gnije sie w UKa.

Ta osoba z 18.28 dobrze mówi. A w AU ciężko obecnie o slumsy. Ty, kłamliwy kolego jesteś zwykłym bezrobotnym bez perspektyw, na dodatek mieszkasz w Polsce. Byłeś w UK, ale zdecydowałeś się wrócić. To jak piszesz o osobach w Anglii, cytuję "przegrywacie TAM życie" swiadczy o tym, że nie mieszkasz w UK kłamco. Ja żyję w Australii 28 lat. Mam dom warty ponad milion dolarów i kilkaset tysięcy funtów na funduszu emerytalnym. Zaczynałem od zera i na początku zmywałem kible, ale z czasem, dzięki przemyślanym inwestycjom udało mi się osiągnąć sukces i obecnie pracuję jako doradca inwestycyjny. Te forum znalazłem przypadkiem, bo jako doradca interesuję się również oszczędnościami ludzi. Tak więc kłamczuchu, to ty jesteś zerem i nawet nie umiesz dobrze kłamać. Dobrze wiesz, że zgnijesz w Polsce i to cię dobija niedorajdo życiowy

Nawet jeżeli obecnie żyje się wam dobrze w Polsce, to się to wkrótce skończy. Polska nie posiada przemysłu, więc jej zadłużenia nie będzie z czego spłacić. Co więcej od następnego roku Niemcy was wykupią, bo w 2016 każdy Europejczyk będzie mógł kupować ziemię w Polsce. A w ostateczności na wschodzie trwa wojna i prawdopodobnie Putin zapuka do waszych drzwi. Powodzenia zatem życzę

Tak sobie wmawiaj smieciu emigracyjny. Co tutaj robisz na polskojezycznych forach cwelu, skoro PL to taki syf a ludzie sa biedakami. Co od nas chcesz smieciu? Szukaj szczęścia wsrod Australijczyków. Zdychasz na emigracji i próbujesz sie dowartościować wsrod takich jak ty, emigracyjnych niemot życiowych.

Ty jestes biznesmenem? Pewnie ziemniaki na rynku sprzedajesz. Przecież od razu widac ze jestes śmierdzącym pisiorem. Jaki własny przemysł posiada UKa? Przecież wszystko sprzedali. O to wlasnie w kapitalizmie chodzi by przyciągać inwestorów ty emigracyjny smieciu.

Teraz kolego obracasz kota ogonem. Zresztą ja kończę konwersację z tobą, za głupi na to jesteś. Umiesz tylko obrażać ludzi. Nie mam nic do biednych ludzi, bo sam taki byłem. Denerwują mnie tylko takie buraki jak ty. Byłeś na emigracji, nie wyszło ci, więc wróciłeś do Polskiego syfu. I to cię dobija Nie będę więcej odpowiadał na twoje posty, bo to nie ma sensu. Dodam tylko, że jedynym politykiem, którego mógłbym poprzeć jest Korwin-Mikke, a na pewno nie Kaczki. Ta więc gnij dalej w Polsce i próbuj się dowartościować na takich forach. Powodzenia nie życzę

Hahahahahahaha o kurfa hahahahaha poparłbym kosiarza umysłów hahahahahaha to ja juz wiem kim jestes i co sobą reprezentujesz hahahahahaha nara emigracyjny głupolu

7 lat w Kanadzie. Spłacone 80% kredytu na mieszkanie warte obecnie 500 tyś dolarów i 14 tysięcy oszczędności. Wcześniej 5 lat w UK

Czynsz stówę w Pl ? to jakaś szopa czy co? :D

Mieszkanie w nowym budownictwie, tam nie ma czynszów, gdyz nie ma spółdzielni mieszkaniowych. Rozumiesz idiotko? Płaci sie tylko opłaty eksploatacyjne. Co ty wiesz o Polsce. Ty Polske znasz tylko, z perspektywy swojej dziury,z której wyjechałaś. Gnijcie w UKa i nie wracajcie. Tam naprawde nikt za wami nie tęskni smiecie.

"No widzisz a ja bede miał 4,5 tysiaca złotych na trzyosobowa rodzine w PL. Czynsz 100zl, prąd 300, jedzenie 1000, samochod 300, telefon 200, chemia 100 zł." Współczuję, proporcje wydatków do zarobków straszne, i nie wiem, czy wy się żywicie za ten 1000 zł, ale zdrowe jedzenie to na pewno nie jest... :/

A ty w UKa to pewnie sam kawior wkurfiasz smieciu. Pochwal sie swoimi wydatkami w uka. Chętnie je zweryfikuje. Mi wystarczy to ile bede miał w PL. Ty gnij w UKa syfie emigracyjny i zazdrość ze ludzie w PL żyją na poziomie i nie musza sie poniżać przed Brytolami tak jak wy to robicie w UKa. Wielkie mi paniska