Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie daje rady czy jest tu psycholog

Polecane posty

Gość gość
podobnie jak ty myślę o swojej żonie , ja za granicą a tu chulaj duszo ale trudno ja się kiedyś pozbieram ale wtedy już będzie za puzno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z kąd jesteś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I boję się że mój mąż też taki jest.Może nie jest alkoholikiem ale wódki nie odmówi niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mazowieckie a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z kąd pochodzisz może zostaniemy przyjaciółmi , bo przynajmniej w wielu kwestiach się rozumiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z kuj- pom w sumie nie daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz Ty z jakiego jesteś województwa.. bo ja okolice warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cuż może nie kuśić lepiej losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z włocławka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak nie daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możemy zostać przyjaciółmi do popisania w trudnych sytuacjach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przetrzep jej dupsko,to zawsze działa. Nie ma to jak porządnie wytrzepany żubr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj bratnia duszo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i witaj kretynie od trzepania dup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co mam robić, co myśleć ...czuję się źle bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę że krytycy się znaleźli... Spokojnie, spokojnie .... to tylko pisanie... nikt nie zamierza się spotkać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety tak już chyba nam zostanie , ale zobaczysz kiedyś słońce tez wyjdzie zza chmór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co autorze muszę odejść od laptopa, tak na pół godzinki na pewno ... A inni zamiast dać chłopakowi radę to potrafią tylko krytykować... ale każdy może znaleźć się w takiej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jedno... może po prostu podpowiemy sobie co mamy robić żeby zmienić naszych partnerów co? Może jednak uda nam się cokolwiek naprawić w związku co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracam za pół godzinki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam! Jestem żoną gościa który żali się że był za granicą a jego żona hulaj dusza. Zanim cokolwiek ktokolwiek ktoś tu napisze, niech lepiej głęboko sie zastanowi. Nigdy nie dałam męzowi nawet powodu do zazdrości, od 10 lat poświęcam się rodzinie. Ale jeśli mój mąż poznaje za granica samych rozwodników których pozdradzały żony, to esemes od znajomego z życzeniami na świeta podpisany zamiast imieniem Adam to podpisał się "ja". To jest cała moja wina. Odsełał mu sms z mojego tel że niby ja chcę się z nim umówić na co tamten nie odpowiedział. poprostu zdziwił się że składam mu takie propozycje. Potem go przeprosiłam za to co wyprawia mój mąż. Poza tym mąż wydzwaniał do moich znajomych ale nigdy nie potwierdziły sie jego obawy bo ja nigdy nie spotkałam się z żadnym facetem. To fobia mojego męża która niszczy nasze małżeństwo a jaj przysięgałam już nawet na własne życie że nie mam nic do ukrycia. Nie działa.Więcej nic nie napiszę. Mam dość obwiniania mnie o nic. Kocham cię Mariusz ale posądzasz mnie o to że jestem nieuczciwa. Mam tego DOŚĆ!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I oto Pani ładnie nam przedstawiła swojego męża. Więc dlaczego on tak pisze? Może jest bardzo bardzoooooo zakochany w Tobie.Jak widać on sobie nie radzi z tym wszystkim i ty też. A może sięgneli byście po jakąś pomoc z zewnątrz? Skoro go kochasz i jak widać on Ciebie też bardzo. Macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×