Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

Gość gość_M
bardzo ładnie Brzoskwinko :) właśnie takie kobiety powinny mieć jak najwięcej dzieci, aby takie geny przekazywać dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam pojecia co jest. Juz sie nastawilam ma @ jak mi ten wykres podsumowalyscie. Jutro powinna byc +/- 2,3dni jej daje. :P dzisiaj sie nalatalam ze szmatami mopami itp wiec moze ruszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo Brzoskwinka! pewnie ten chlopak predzej by sie smierci spodziewal niz tego , ze jakas dobra kobietka mu przyniesie do domu zgube:) maz pytal mnie wczoraj kiedy robimy dzidziucha, powiedzialam , ze od weekndu zaczynamy to mi powiedzial, ze po co tyle czekac i wczoraj juz zabral sie do roboty:) ja za 10 testow owu i 3 ciazowe zaplacilam na allegro z przesylka ok 15zl. takze chyba warto zaopatrywac sie wlasnie tam. u mnie dzis piekna pogoda, az chce sie zyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Dostałam wynik progesteronu no i powiem, że mam 17.41 a powinno być powyżej 20, jednak dobrze czułam, że to plamienie to nie przypadek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goalka no warto warto :) ale mam nadzieję że mi nie bedą wiecej potrzebne i że to ostatni cykl :) wiem wiem,głupia jestem :) ale w tym cyklu bede się do upadłego starac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze mam takie dziwne uczucie jakbym byla juz w 8,9 miesiacu i dziecko sie rozpychalo tak jakby juz miejsca nie mialo. Krzyż mnie boli brzuch mi napecznial po same cycki... i co to moze byc? czyżby taki silny ból przed @??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Wiecie, że w Anglii wczesnych ciąży (tzn. do 12tyg) się nie ratuje? Moja lekarka Polka na recepcie napisała, że ten progesteron ma służyć do regulacji cyklu i przestrzegła, aby farmaceucie nie wygadać się, że w jestem w ciąży, bo może on nie wydać (!) i ona może mieć nieprzyjemności(!). Mój mąż poszedł do apteki beze mnie, farmaceuta wziął receptę, przeczytał ją uważnie (było na niej napisane do regulacji cyklu) i zapytał męża na kiedy jest termin porodu...czujecie jak podchwytliwie? Normalnie byliśmy w szoku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martucha ja niestety nie wiem co to jest :) moja babcia mi kiedyś mówiła że jak zachodziła w ciążę to tez zawsze od samego początku jej brzuch pęczniał i pomimo że pęcherzyk jest malutki to czuła się własnie jakby już miała w brzuchu spore dzieciątko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośc M no właśnie to jest dla mnie chore z tym że nie ratuje się ciąży do 12 tyg. a co twój mąż powiedział ?;) nie wkopał się ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marta moze macica Ci się rozciąga? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Popatrzył ma niego i odpowiedział "o czym ty mówisz człowieku, nie rozumiem" a ten mu podał lekarstwo i życzył miłego wieczoru :) Babka powiedziała, ze Angielscy ginekolodzy śmieją się z pl ginekologów ze oni używają progesteronu, bo dla nich on służy tylko do regulacji cyklu... Ale już mnie nic nie zdziwi, bo kiedyś w innym kraju znałam lekarkę, która karmiąc piersią miesięczne dziecko, wpierniczała truskawki, kapustę, fasolę, smażony bekon i się dziwiła czemu dziecko płacze :D jak jej powiedziałam, ze przez jej dietę, to mnie wyśmiała, po 2 miesiącach nieprzespanych postanowiła jednak coś zmienić w swojej diecie, no i była w szoku, że Polskie zabobony coś dają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Marta a wiesz, że przy drugim dziecku macica szybciej się rozpulchnia i podobno szybciej też brzuszek wyskakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy karmieniu piersią przede wszystkim powinno sie jeść normalnie tak jak w ciązy.moja znajoma przeszła na specjalną diete dla karmiących i dziecko teraz może jeść tylko co ona jadła jak je karmiła jak zje coś innego to odrazu reaguje alergicznie,a z drugim dzieckiem jadła normalnie i jest okej.przecież nasze babcie i mamy nie stosowały żadnych diet i wszystko było ok.owszem są jakieś produkty których nie należy jesc ale bez przesady :) martucha a może ty test zrób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Brzoskwinko, ta lekarka zamroziła swój pokarm z czasu kiedy jadła wszystko i użyła go jak mała miała ok 4miesięcy dziecko płakało i kopało nóżkami całą noc. Ja nie mówię o drastycznej diecie, typu warzywka bez soli na parze, ale o jakimś refleksji szczególnie kiedy widzisz, że jak jesz truskawki to dziecko boli brzuch. Sama znam jedną mamę, która jadła prawie wszystko i dziecku kompletnie nic nie było i fajnie kiedy tak jest, ale to nie jest regułą. Moja babcia i mama były na specjalnych dietach, jak mama zjadła morele to miałam na twarzy czerwone kropki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jeżeli dziecko ma jakies problemy z brzuszkiem to tak :) z reszta każde dziecko jest inne :) moja mama jak mnie karmiła jadła wszystko no prawie,nie jadła owoców bo ona nie znosi takich rzeczy,ale jadła np taki domowy bigos,boczek tez jadła :) i mi nic nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
znowu plamię na różowo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwoń może do lekarki.może ona Ci coś powie albo bedzie kazała przyjechać .nie denerwuj się tylko :) wszystko bedzie dobrze :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Ona do mnie zadzwoni, bo powiedziała, ze jak dostanę wyniki na maila mam czekać na telefon. Właśnie mnie to czasem martwi Brzoskwinko, że mnie brzuch nie boli prawie w ogóle, czasem tylko mam uczucie napięcia, albo jakiś przelotny skurcz, ale nic poza tym. Leżę, mężowi kazałam zjeść na mieście, albo niech pomyśli co sobie ugotuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tajska zupa jak nazywa się ten lek który ty bierzesz ?;)metformax ? spójrz co znalazłam na jednym z forum .to jest wypowiedz dziewczyny która go brała ;"Ja nie mam PCO, tylko pęcherzykowatą budowę jajników , a jak powiedział mi lekarz to zupełnie co innego. Owszem, metformax jest lekiem na cukrzycę, ale dla kobiet z pęcherzykowatą budową jajników z cyklami bezowulacyjnymi pomaga w "produkowaniu" mniejszej ilości pęcherzyków, co zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia owulacji i zajścia w ciążę. Tak było u mnie. Tłumaczył mi to tak, że z moimi pęcherzykami jest tak jakby przez jedne drzwi chciało przejść kilkanaście osób - w rezultacie nie wejdzie żadna. Mój organizm produkuje w cyklu zamista 1-3 pęcherzyków - kilkanaście i dlatego blokuje to moją owulację, która może wystąpić raz na kilknaście cykli." czy ty go bierzesz właśnie z tego powodu ?masz tą pecherzykowata budowe jajników ?jeśli to inny lek to sorki że mieszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko bedzie ok :) może twoje skarbki się tak intensywnie implantuja że pękło jakieś naczynko i to nic groźnego :) Rozluźnij się,zrelaksuj i nie mysl o tym :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebycmama89
Gość_M - jeszcze Ci nie zdążyłam pogratulować :) tak więc gratuluję podwójnie :) Będzie dobrze, dbaj o siebie. Nie było mnie tu dwa dni a to stron do nadrobienia że szok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki sory bylam na spacerze i nie mialam jak odpisać. Ćwiczymy jazde na 2. Kółkach :D Nie wiem, nie mam pojecia czy robic ten test i sie niepotrzebnie wkurzac, że jedna kreska wyszla? czy poczekac jeszcze chwile? Chyba poczekam do nastepnego tygodnia. W sobote mam rozmowe o prace i bede sie glupio czula wiedzac ze staram sie o nia a jestem w ciąży. Przeciez babce nie powiem bo nikt kobiety w ciazy nie przyjmie. Wiem ze macica sie w drugiej ciazy szybciej rozrasta ale az tak szybko?? :p co do karmienia piersia to mój synu sam odrzucił po 4 miesiacach. Na poczatku mial uczulenie po truskawkach wszelkiego rodzaju nawet z czekolady nadziewanej :p i na pomarańcze. Tak to moglam wszystko jeśc co lubialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Chcebycmama dziękuję bardzo, dbam o dzidzie ile tylko mogę. Marta podziwiam za cierpliwość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe... wcale nie jestem cierpliwa tylko oszczędna sknera. :P dzisiaj chciałam juz z rana robic ale stwierdzilam ze mam ostatniego troche juz lezy i szkoda go by bylo zmarnowac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno cytrusów podczas karmienia nie można absolutnie ,ale dlaczego to nie wiem :) martucha wszystko bedzie dobrze :) chcebycmama co ty tak rzadko wpadasz do nas :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maly po pomaranczu mial czerwone plamki na buźce. Tak samo po truskawkach. Zadnych kolek ani jakiś nietypowych kupek nie bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×