Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 8cykl

PAŹDZIERNIK 2014

Polecane posty

Gość gość
nie chodzi tylko o to, że się dowiesz ale jak np. dziecko (nie daj Boże) ma wadę nerek to operację można już robić w łonie matki albo być odpowiednio przygotowanym po porodzie np. na wadę serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blankaaaaa
No akurat wady serca czy nerek można wykryć podczas każdego usg, jeśli jest wykonane przez porządnego specjalistę porządnym sprzętem. Mi chodziło o test Pappa, który wykrywa z. Downa, Edwardsa lub Patau.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc właśnie, dlatego w mojej ocenie nie będę panicznie wszystkiego sprawdzała i tylko wydawała niepotrzebnie w tej sytuacji pieniędzy które i tak uciekają przy każdej wizycie. Zresztą-dobrze będzie a i lekarza mam dobrego więc liczę na jego profesjonalizm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Gościu (nie wiem kim jesteś, przepraszam:) ) badanie pomiędzy 12-13 tc a potem połówkowe to nie jest badanie potocznei zwane prenatalne. Te badania wszystkie robimy. Badania prenatalane to te o których pisały dziewczyny, na wady genetycznie, i to są te testy pappa chyba tak? I te przez brzuch, co nakłuwa się igłą i pobiera wody płodowe. I o tych mówimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość to sylwia, badanie prenatalne to nie tylko test pappa:) ale również standardowe usg i nie zgodzę się z tym, że na normalnym usg dokładnie sprawdzają wszystkie narządy:) wyrażam tylko swoją opinię i to co słyszałam od doświadczonych lekarzy:)nikogo nie namawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i chodzi mi tylko o usg bo dla mnie test Pappa też mija się z celem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Sylwia, w takim razie mówimy o tym samym a różnimy się w kwestii nazewnictwa. Rzeczywiście jak sprawdziłam termin w wikipedii "badania prenatalne" to są to wszystkie badania płodu w okresie prenatalnym. W tym sensie wszystkie je robimy. Ale wśród nich są badania obowiązkowe, że je tak nazwę i to jest przezierność karkowa-czy nie ma tej fałdy za grubej, przy karku i dokładne usg, tzw. "połówkowe" w 20 tc właśnie sprawdzające czy wszystkie narządy są poprawnie wykształcone i czy działają prawidłowo. W potocznym rozumieniu zaś badania prenatalne to badanie krwii matki w celu wykluczenia wad genetycznych płodu (te nie są robione każdej ciężarne), określają procent prawdopodobieństwa zaistnienia wady genetycznej i wskazują czy należy robić inwazyjne badania prenatalne-badające wody płodowe. Z tego co ja wiem, te badania z krwii powoduja więcej niepokoju u cieżarnych, bo podają w procentach możliwość zaistnienia danej wady niż w rzeczywistości dają rzeczywistą wiedzę. Dlatego robi się je u kobiet powyzje 35rż albo z innym podwyższonym ryzykiem. A badania inwazyjne mi się bardzo źle kojarzą bo mam bliską koleżankę która prawie straciła przez to badanie swoje blixniaczki. Na szczeście udało się sytuację opanować i sa już na świecie dwie zupełnie zdrowe dziewczynki. Dlatego ja bardzo nei polecam. Zwłaszcza, że naprawdę nie chciałabym stanąć przed dylematem, że mam nie wiem 60% szansy na urodzenie dziecka z zespołem downa i teraz czy mam je usunąć czy nie? Tzn. ja bym nie usunęłam nawet gdynym wiedziała na 100%, że będzie miao ta chorobę ale nie chciałabym wiedzieć, że jest 60% szans na zdrowe dziecko. Co innego oczywiście z badaniami które pomagają w szybszym wyleczeniu pewnych nieprawidłowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LeoTeo na zaparcia : wieczorem przygotuj szklanke wody przegotowanej i łyżeczke miodu wymieszaj w tej wodzie i zostaw na noc , przez noc rozkładają sie cukry proste które powodują piękną kupke codziennie :) musisz to wypijać co rano na czczo ja dodawałam troszke cytryny bo za słodkie dla mnie było.. do tego suszone śliwki sobie podgryzaj i napewno pójdzie . Tak wogóle dziewczynki ciesze sie waszym szczęściem i czytam Was codziennie .Madralinko :) ciesze sie Twoim szczęściem i Twoim LeoTeo i Twoim Madziu i wszystkich dziewczynom nowym i ... starym :p) gratuluje. Dbajcie o siebie Gwiazdeczki :) Tak jak mówie czytam Was codziennie znam Wasze bolączki lęki i radości, i ... chciałabym tak jak Wy :( nie chce sie odzywać .. bo macie sie cieszyć z tego pięknego błogosławionego czasu a przeze mnie będziecie smutne gdy ja będe pisać o tym że mi źle . co do mnie to musze iść w koncu do lekarza bo mam jakieś stany podgorączkowe a po poronieniu jeszcze nie byłam :( wiem wiem niepoważna jestem , ale... boje sie widoku pustej macicy na usg .. pustego miejsca po moich kruszynkach..Madralinko :) staram sie jeśc :) tzn wmuszam w siebie :( dziś zjadłam dwa plasterki smarzonych ziemniaczków i jednego rybnego paluszka :) wow wiesz jakie to było obżarstwo z mojej strony ?:) jak wielka uczta :) generalnie ciesze sie że weszło do gardełka chociaż to jedzenie, bo naogół rośnie mi wszystko , ok i znów sie rozpisałam :) jak to ja :) buziaki Dziewczynki i trzymajcie sie cieplutko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MFor
Witajcie dziewczyny! Mam również to szczęście, że w październiku zostanę mamą. Po raz drugi. Mam już 8-letnią córkę:-) Czuję się kiepsko - mdłości i wymioty mnie męczą, ale muszę jakoś wytrzymać. Pozdrawiam Was serdecznie i obiecuję, że będę zaglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madralinka
Bebetino idź do lekarza niech Cie zbada i wykona USG ja po utracie ciąży po zabiegu/byłam na kontroli 3 tyg po.... Nie powinnas mieć stanów podgoraczkowych, silnych boli podbrzusza. Co do krwawień ja miałam plemienia jeszcze ok 2 tyg.i poziom bety utrzymywał mi się jeszcze miesiac i potem miałam okres.na monitor nie patrzylam ,nawet o tym nie myslalam .najważniejsze dla mnie było wrócić do normy i nie zalamac się.staralam się być dzielna i podeszłam bojowo do tematu mimo ze nie było łatwo i miałam ostre jazdy płacze.dzien po zabiegu poszlam do pracy na 12 h i to mi najbardziej pomogło.trzymam kciuki za Ciebie☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamysia22
bebetina odezwij się do mnie na gg prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bebetinka- :) buziaczki ślę i dbaj o siebie. Niestety nie mam miodu ale zaopatrzę się jak najszybciej MFor- witaj wśród nas:) zaglądaj do nas koniecznie, na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha zapomniałam dodać LeoTeo że masz tak pić codziennie ten miód , to nie pójdzie od razu bo to naturalny sposób a nie chemiczny a te nakazy dostałam od lekarza w szpitalu gdy moje dziecko miało zaparcia nawykowe i aż błagało o lewatywe w domu bo za każdym robieniem kupki były straszne bóle brzuszka i pękanie o***tu :( aż krew leciała :( nie dopuść do tego dziewczyno !! Tym wyleczyłam mojego maluszka . Madralinko obiecuje sie dziś zapisać do gin :) Pysiamysia odezwe sie na gg wieczorkiem po pracy . Madralinko ja też najchętniej z pracy bym nie wychodziła ale mam jeszcze małe słonko które mnie potrzebuje ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak sobie radzicie w pracy ze złym samopoczuciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) dostałam ciemniejszych upławów i zmartwiło mnie to :( miałam bezbarwne i białawo-żółtawe a dzisiaj pomarańczowe takie trudno kolor określić. a to wszystko się stało po wypróżnieniu (takie bele jakie bobki wyleciały) muszę jechać w miasto zaopatrzyć się w różne specyfiki : śliwki i miód itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LeoTeo, może lepiej udać się do lekarza? Zmiana koloru śluzu może sygnalizowac stan chorobowy. Ja dziewczynki jadę do pracy z okropnymi mdlosciami,które mam przez zjedzenie wczoraj dwóch kawałków domowej pizzy :/. I prócz tego mam od 2 dni również problem z załatwianiem się :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LeoTeo przynajmniej zadzwoń do lekarza i zapytaj Legally Blonde Ja od poniedziałku nie wymiotiwalam :) i odpukać mnie nie mdli :) Dzis ubrałam się.w obcisłe spodenki i bluzkę i czuje się super :) spodnie ciążowe oczywiście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upław miałam jednorazowo po tym nieszczęsnym wypróżnieniu taki ciemniejszy teraz byłam pare razy to znowu jest dobrze i brak jakiegokolwiek zabarwienia. ale wspomnę doktorowi przy najbliższej okazji. muszę zadzwonić tak czy siak bo nie wiem jak z tym duphastonem, póki co mam jeszcze zapas na 4 dni więc mi się nie spieszy. Jutro przyjeżdża mąż z delegacji to będę czuć się bezpieczniej. Nie cierpię być sama!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LeoTeo wiem co czujesz, mój małżonek w niedzielę wyjeżdża na 2 tygodnie i już się zastanawiam co ja będę robić :/ Magda.r kupiłaś sobie ciążowki? Ja póki co dopinam się w jeansy Ale też mam już jedne spodnie dla ciężarówek i już się nie mogę doczekać aż je założę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blankaaaaa
Ale ładną mamy pogodę :) Zaczynam 13 tydzień. :)) Wczoraj czułam się pod wieczór fatalnie. :( Dziś lepiej i nie mogę doczekać się jutrzejszego usg. :) Póki co chodzę w zwykłych ciuchach, moje stare spodnie mi z tyłka zjeżdżają. :( Ale ciążowe też mam, na pewno się przydadzą. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kupiłam sobie dwie pary spodni :) w jedne zwykle jeszcze się mieszcze ale w ciążowych mi wygodniej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allora
Hej dziewczyny, ja też mam zaparcia i ratuję się śliwkami, ale są wstrętne, nigdy nie lubiłam suszonych śliwek. Wypróbuję ten sposób z wodą z miodem :-) Poza tym u mnie zacznie się 9 tydzień pojutrze. Boje sie potwornie wizyty u lekarza, mam 29.03. Strach o ciążę jest teraz jeszcze większy....kiedyś juz raz miałam ciążę obumarłą i znów panikuję. Brzuch mi trochę już widac, zresztą ja nigdy szczupła nie byłam, ale dziś w pracy taka jedna zołza zwróciła uwage ze swoim fałszywym uśmieszkiem, że pewnie znów zaciążyłam. Kobiety w pracy są naprawdę nie do wytrzymania :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allora nie denerwuj się ciąża bo na pewno wszystko jest dobrze, a dzieciaczek rozwija się prawidłowo. Co do laski z pracy to olej, mało to idiotow. BTW nie cierpię zwrotu "zaciazyla",zaciazyc to może krowa ;))),źle mi się kojarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebetina! Pisz do nas, nie martw się, że nas zasmucisz! Jak Twoj byly? Coś się odzywał? Zaproponował jakąś wspólnąopiekę nad dzieckiem, jakieś alimenty, cos? Hej, jeśli chodzi o zaparcia to śliwki naprawdę dobrze działają. PO porodzie miałam taki problem i zdziałało szybko. Generalnie ja nigdy nie mam tego typu problemów, jak już to raczej w odwrotną stronę:/ Allora! Co Ty mówisz, ktoś i tak w pracy powiedział?! Co za niewychowani ludzie...a jakbyś akurat nie była w ciąży to co masz rozumieć, że ktoś komentuje, że utyłaś? No masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blankaaaaa
Oj, ja też nie cierpię tego zwrotu i też niestety go usłyszałam, czy raczej przeczytałam... Masakra. Co do zaparć, to raczej też mam w drugą stronę. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziołchy:) byłam w mieście mam miód i śliwki suszone hihi a te śliwki to jak się je i kiedy? ciuchów ciążowych póki co nie kupuje, W spodnie się nie zapinam chodzę z rozpiętym guzikiem i rozporkiem mam dłuższą tunike to nie widać :) w domu non stop w dresach chodzę żeby nic nie uciskać i jest git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przyszłe i obecne mamusie :) Chciałabym do Was dołączyc w październiku zostanę mamą. Obecnie jestem przy końcu 11 tygodnia ciąży, do 10 strasznie wymiotowałam a teraz tylko mdłości i zgaga pozostały. Czekam na wyniki Pappa i w 12 tygodniu w poniedziałek USG prenatalne, Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy nowe październikowe mamusie:) ale się cieszę że nas coraz więcej:))))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×