Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alkoholiczka 1982

Alkohol zrujnowal mi zycie Nie wiem juz kim jestem Trzezwieje Alkoholiczka

Polecane posty

Gość mintan
glukoza to cukier prosty-szybciej sie wchlania,cukier bialy to sacharoza czyli polaczenie glukozy i fruktozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pewnie zależy od tego jaki cukier czy to jest sacharoza a może cukier gronowy składający się z glukozy Gdyby sprawa była taka porównywalna to myślę że takie preparaty nie miały by racji bytu tak więc zakładam że ten proszek z apteki ma jednak skuteczniejsze działanie niż posłodzona woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dostarczanie glukozy bezpośrednio do krwi poprzez kroplówkę jest najskuteczniejsze :-) Natomiast na odwodnienie organizmu po ostrym piciu poza spożywaniem wody mineralnej można zastosowac preparaty wspomagające zatrzymywanie wody w organizmie poprzez zwiększenie stężenia minerałów Na, K czy Cl Są takie preparaty na rynku np Salhydron . Chyba bez recepty. Jak toś ma wątpliwości pyta w aptece czy lekarza o działanie tego specyfiku i zasadnośc użycia po przepiciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pilem glukoze kroplowke. Odcinalem czubek butelki i pilem. Moj kolega sam sobie kroplowke podlaczal....a ze walił codziennie to radzilismy mu zeby sobie wenflon założył :):o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mintan
I mowi w aptece poprosze cos na przepicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rano kroplówka a wieczorem flaszka Nieźle :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mintan
sa i tacy zawodnicy:D slyszalam o takich ktorym w nocy lekarz podlaczal kroplowe bo rano mieli jakies wazne spotkania prezesi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak:D najlepiej "proszę pani jestem przechlany i poproszę coś na zespół odstawienia plus wyczerpanie" JAk po przechlaniu dużo rzygasz i masz też np rozwolnienie to tracisz wodę trza pic jak najwięcej wody i przyda się też preparat zapobiegający odwodnieniom. Glukoza w kroplówce to żywienie pozajelitowe , organizm ma substrat energetyczny i jakoś sobie będzie radził bo przeciez skurcze serca to praca a więc potrzebna energia, praca mózgu też wymaga energii. Glukoza to dobrze dostępna energia wiązań chemicznych między atomami węgla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skąd wziąłeś Ajven prawdziwą kroplówkę ? Taką w butelce jaką podłacza się poprzez wenflon do zyły ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie taka. Kupowałem w aptece bez problemu. Z resztą moj obraz mówił sam za siebie do czego mi to potrzebne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mintan
rum burak juz chyba Tobie taka wiedza niepotrzebna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam pomocy siostrzee
moja siostra pije wodke, czysta. slaba jeszcze nie jest, jak ma sile isc do sklepu po flache.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż..ja byłem cholernie słaby i byłem w stanie wykrzesac siłę by dojśc do sklepu, w skrajnym przypadku wiozła mnie taksówka, lub taksówka alkohol przywoziła, dopóki jest kasa i organizm przyjmuje alkohol ...pijesz dalej A ile dni trwa średnio jej ciąg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pięknie podajecie przepis jak się "ratować" po maratonach takie rzeczy powinniśmy dowiadywać się na odwykach zamkniętych a teraz wiem co robić jak kolejny raz zapije i jak wrócić do żywych szybko żeby nikt nie zauważył, że zachlałem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam pomocy siostrzee
miala ciag tygodniowy, a ten po ktorym dostala ataku padaczki byl 3 tygodniowy. Ten teraz aktualnie trwa 3 tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" pięknie podajecie przepis jak się "ratować" po maratonach takie rzeczy powinniśmy dowiadywać się na odwykach zamkniętych a teraz wiem co robić jak kolejny raz zapije i jak wrócić do żywych szybko żeby nikt nie zauważył, że zachlałem" x Jakie rzeczy na odwykach zamkniętych ? O ratowaniu się po zapiciu ? Pierwsze słyszę. :-O I jaki przepis tutaj dostałeś ? Zlepek kilku informacji żeby pic wode i zażywac magnez uważasz za jakiś przepis ? :-) Możesz się ratowac sam mając zespół abstynencyjny ale na własne ryzyko. To powinni robic lekarze . Forum to forum , internet daje nieograniczoną prawie wolnośc w pisaniu ale ty powinieneś miec też własny zdrowy rozsądek . Niejeden ratował się sam i nie uratował bo się przeliczył. Jak masz dostac delirium to żadna woda z glukozą ci nie pomoże ani nawet magnez czy woda. Owszem nie ma innej rady to robisz chociaż to .........z nadzieją że wydobrzejesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co Ci doradzic z siostrą jeżeli póki co szpital w grę nie wchodzi ani wytrzeźwiałka. Jak nie masz możliwości pozbawic ją kasy to ona póki ma siłe pic będzie piła. Zamkniesz ją w chacie to może próbowac wyjśc do sklepu oknem pomimo że mieszka wysoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam pomocy siostrzee
planujemy akcje na weekend. nie chce pisac, zeby nie zapeszyc, zeby sie wszystko udalo. Chcemy polozyc ja do szpitala, tak jak wczoraj pisales.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Specjalista alkoholowy pominąłeś miszcza :D stałeś się lepszy w wypowiedziach od mutanta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
specjalista alkoholowy możliwe że stał się lepszy :D trzeba by go zapytac o zdanie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie ta cala wlascicielka tematu ?Wypadalo by sie odezwac czasem,tyle ludzi zaangazowala w swoj problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buraku, amatorze rumu, Ty masz jakies hobby oprocz odpisywania samemu sobie na posty? gdzies pracujesz aby, czy tylko ewangelie glosisz jak jakis POsraniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam sobie nie odpowiadam, Masz omamy wzrokowe. To można leczyc :classic_cool: Ewangelie głoszą w kościele. Jak masz wieczorem frustracje to nie zasmradzaj ludziom tematów na forum .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jade do roboty i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.Jestem zyje nie pije czasem zaglądam tu.Mam dużo pracy potem dom dzieci.Dobrze ze temat dziala i mam nadzieje ze jest pomocny.Czasem mam myśl aby sie napić ale od razu przypominam sobie jak sie czulam na kacu...,masakra koszmar.nie chce tego.powiedziałabym nawet ze sie boje.Picie bylo dla mnie forma relaksu tez i mam problem....nie wiem jak mam teraz sie relaksować odstresować po tygodniu pracy.nie umiem.nie znam innego sposobu jak piwo.na razie sie trzymam ale obawiam sie ze pęknę któregoś dnia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z krainy deszczowcow
,,Niebezpieczeństwo uzależnienia od alkoholu pojawia się w chwili, kiedy człowiek zauważa, że działanie alkoholu odpręża i daje ulgę, redukuje napięcie i niepokój, osłabia poczucie winy, ośmiela, ułatwia zaśnięcie czy pobudza do działania.,, no dokladnie dlatego popijam, czyli jestem alkoholiczka? W tescie alkoholizmu wypadlam dobrze, ale faktem jest ze ,,lecze,, sie alkholem. Na rozgrzewke wino i brandy, na kaszel grzane piwko. Pije sama, ale ilosci to zazwyczaj 30-40 gram. Najgorsze co zrobilam to jezdzilam po kieliszku, niestety.. Na stres tez najlepszy, po co brac psychotropy, toz to goowno :) Tlumaczen mam na zawolanie bez liku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 40 gram? wez nam tu gitary nie zawracaj, ja wciagam malpke na klina zeby do monopoly rano dojsc, a pozniej 0.7 i kilka browcow.. ups:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×