Nikt nie potrafi zrozumić i uszanować mojej decyzji...

broken zobacz na minuty od wysłania kolejnych wiadomości:-)

tak:-)

:D ale jesteś śmieszna :D

bym c***ojechała ale nie mogę ściereczko

Ja jestem w zwiazku od 3 lat. Gdybym mogla cofnac czas to nawet bym tego nie zaczynala. Nie dlatego, ze zaluje ale dlatego, ze takie a nie inne decyzje podjelam. Krotko mowiac obecny facet wyjechal za granice. Wymagal ode mnie abym na finiszu studiow do niego wyjechala :D Klocilismy sie bo glupia nie jestem. Studia mialam zaoczne a on twierdzil, ze na weekendy moge przylatywac - jaaaaaaaaaasne, juz to widze, po pierwsze kasa, po drugie czas. Jestem bez pracy od roku, jak mamy lepsze okresy to latam do niego a jak gorsze i zwiazek wisi na wlosu to mieszkam u rodzicow. i nic nie robie, nie pracuje bo nieustannie planujemy moj przylot do niego na stale. Aktualny termin mam na 1 marca i nie wiem co dalej bedzie bo on mi pracy nie chce pomoc zalatwic i twierdzi ze jak on sobie sam poradzil to i ja musze. Paranoja. Wiec wyglada to tak: Ustalamy od roku moj przyjazd do niego Jak ustalimy to po pewnym czasie lece Jak przylece to sie klocimy, bo ja oczekuje pomocy w poszukiwaniu pracy a on udaje ze tego nie rozumie i rzuca mnie na gleboka wode bo skoro on mial ciezko to jego zdaniem ja tez musze Wracam wkurzona do Polski Wysylam tu CV Nagle on mnie przeprasza i znow ustalamy date mojego przylotu do niego Wydzwaniaja do mnie ludzie z ogloszen o prace i zapraszaja na rozmowy a ja odmawiam bo przeciez lece do niego. Gdybym miala tu prace to bym go olala ale postanowilam cos sobie. Polece tam, wykorzystam go, zarobie i odloze kase i kopne go w tylek bo na to zasluguje. Ma 30 lat, wyjazd go odmienil, sodowka mu uderzyla do glowy, zrobil sie zarozumialy to dostanie co chce. Takze szczerze? Badz singlem. Nie ma nic piekniejszego niz wolnosc w sercu i wolny umysl, brak uzaleznienia od innej osoby i brak tego glosu w glowie, ze "bez niego sama sobie nie poradzisz". Ja taki stosunek jak Ty do zwiazkow mam do dzieci. Nikt nie rozumie, ze nie chce byc matka. Mam 26 lat i nigdy mi sie to nie zmienilo. Ty tez sie nie zmieniaj - nic na sile. Jak ktos sie pojawi i sie zakochasz to super ale nigdy nie rezygnuj z siebie i swojej duchowej niezaleznosci bo to jest wspaniale. W zwiazku czlowiek nie czuje sie juz tak wolny bo zawsze trzeba patrzec na druga osobe. Jak ludzie sie dobrze dobiora to sa szczesliwi ale jak sie cale zycie trzeba docierac to masakra. Rozstania bardzo bola, przynosza mase zmian a czlowiek dopiero wtedy czuje jak bardzo pozwolil wedrzec sie komus obcemu w swoje zycie, swoje mysli i swoj umysl. Ja Cie podziwiam i tez chcialabym znowu taka byc, bo tez kiedys taka bylam. Wolna, niezalezna, odwazna, samowystarczalna i ... szczesliwa.

widzisz broken, tymi wyzwiskami pokazujesz kim naprawdę jesteś

to tak jak z dziecmi,chcesz tylko jeszcze o tym nie wiesz,albo chesz ale jestes bedzpoldna albo facet nie chce dziecka.inna opcja nie przechodzi,no bo jak mozna nie chciec,normalnie skandal:Oskad ja to znam:Oa slysze to za kazdym razem jak przyjade do Polski

czarna79xxx mam to samo. powyzej ta dluga wypowiedz jest moja i napisalam tez o dzieciach, z enie chce a ludzie nie wierza i maja mnie za rabnieta feministke :)

kim jestem? prezydentem co Ty grasz, hołotko myślisz, że ja od dziś wiem, co to hejter co Ty kombinujesz o, a wredne g***o 4 to już jest klasyk teraz groźby - kręci zawszonym tyłkiem na stołku, ale dotknąć nie może, to robi nie czyste zagrywki z log outem. broken weź spierdzielaj.Nie mam zamiaru cie wyzywać, bo mnie znowy ZBANUJĄ!!.Jak zwykle pokazujesz swój poziom i zaczynasz pluc jadem.Ty nie umiesz inaczej?I to nia ja pisze z oranga.Zobacz adresy IP.

jak mnie zbanuja to trudno.S********J SZMATO NIEDOR******.Weź znajdz sobie kogos zeby ktoś sie bzyknal bo juz nie dajez rady! Nie rozumiesz ze nie mam zamiaru poświęcac tobie czasu?Ty jak zawsze wkręcisz sobie ze pisze z oranga tylko po to zebym ci odpisywała bo nie masz przyjaciół.Jeszcze raz mówie s********j PSYCHOŚCIERO P******A!

to sie psychościero j******a ciesz!

:D zamknij już ryj, bo już nie masz pomysłów;)

runda 2:-)

pomysłów to tobie brakuje piszesz cały czas o kiblu,szambie,sciekach i g****e. Czyżby złe wspomnienia?:-). Dla mnie zawsze bedziesz psychościarą!

ścierą

Temat wprost dla mnie, ale za dużo postów do przerobienia, pierwszy wpis przeczytałam i kilka innych zajęłam się innym tematem, który mnie pochłonął, muszę się jakość dość inteligentnie wkręcić w wątek. :D

Jakaś zadyma ? Trafiłam w samą porę.

No widzisz.Teraz możesz być dumna że ktos poświęca ci swój czas:-) Ja cie poprostu nie lubie bo masz odchyły od normy np:wyzwiska,plucie jadem i ogólnie hejty na ludzi którzy maja inne zdanie niż ty.Bardzo czesto maja racje ty niestety nie.!Potem zasłaniasz sie swoją choroba psychiczną.Skoro masz gorszy dzien to nie wchodz tu!Zresztą i tak już połowa zauważyła że twoja psychofaza nie ma nic wspólnego z twoim naskakiwaniem na innych.Tak sie tylko bronisz.Szukasz w cieci zrozumienia ale nie znajdziesz go przez twoje psychofazy.Także spadaj psychościero A po dwa mam inne konto i tez je znasz :-)Ale tam nie hejtuję :-)

ogólnie hejty na ludzi którzy maja inne zdanie niż ty.Bardzo czesto maja racje ty niestety nie.!Potem zasłaniasz sie swoją choroba psychiczną x to nie o mnie, mylisz mnie z kimś. podaj przykład (o ile nie cytat) nie obchodzi mnie ile masz kont, co z nimi robisz i ogólnie Twoje nędzne życie

właśnie mówie o tobie i to bardziej o twoich dawniejszych wpisach.Teraz troszeczkę sie uspokoiłas ale dalej wylewasz na ludzi pomyje!

hm, nie wiem o czym gadasz może chodzi Ci o odpowiadanie hejtem na hejt?:D nie bądź bezczelna, dziewczyneczko:D

a co do nedznego życia.Skoro tak twierdzisz to powiedz czemu mam nedzne zycie co?! TO ty je masz bo siedzisz na kafe caly dzien,nie pracujesz,myslisz ze wszyscy cie krzywdzą,masz chorobe psychiczna ,piszesz o swoim życiu prywatnym,wylewasz żale na Kafe

powiedziałam ci juz chyba wszystko co mam do powiedzenia i od tej chwili zapominam o tobie.Bede siedziec na kafe ale nie bede już z toba pisac.Także pa broken!

bo siedzisz na kafe caly dzien,nie pracujesz,myslisz ze wszyscy cie krzywdzą,masz chorobe psychiczna ,piszesz o swoim życiu prywatnym,wylewasz żale na Kafe 1) to by było niemożliwe 2) nie pracuję, a jest obowiązek? 3) nie myślę tak, gdzie tak napisałam 4) no i co z tego? a jakbym miała raka? nie pogrążaj się. nie znasz się - przemilcz 5) moja sprawa o czym piszę, jakoś inni piszą o penisie swojego partnera i do tych się żadne wredne g***o nie do******la 6) czyli co na przykłąd, to pusty frazes

o nieeeeee nie odchodź, psiapsiółeczeko moja najsłodsza!!!!!!!!!!:(:o:(:o:(

jak cie zobacze na jakims temacie to cie omine.

nieeeeeeeeee! :( i znowu:( czeka mnie żywot, męka, depresja, wmówiony aseksualizm, g**** członków rodziny, podrywanie prawiczków:( a tak serio: co teraz będziesz robić:D będzie więcej hejterskiego pomarańcza czy po prostu założysz inny nick, "nienawidzebroken4"?:D

bede pisac z innego nicka i udawać ze cie nie znam i ze cie nigdy nie było. Z oranga nie pisze nigdy bo mam 2 nick więc nie potrzebuje. A teraz na fajke i zapomniec o broken:-)

nie zapomnisz.

nie chce mi się już nawet czytac tych wypowiedzi. jak zwykle zamieniaja sie w jakies jazdy po broken. nie wiem czemu sie tak wszyscy podniecają i bawią w seksuolgów. ona jedno, wy drugie. ile można? chyba jak dziewczyna będzie chciała, to pójdzie do seksuologa pogadać o orientacjach itd. po kilku wypowiedziach na głupim forum znacie kogoś w 100 % i lepiej niż ta osoba wiecie co powinna, jaką ma orientacje, charakter itd. nudne to..