Nikt nie potrafi zrozumić i uszanować mojej decyzji...

Noneee, to zbiorowa paranoja seksualna na mój temat, nie przejmuj się:) to forum reaguje g***tem, na słowo: "nie" w kwestii seksu:)

Raz piszesz ze nie chcesz i w ogole tego nie potrzebujesz, później wypowiadasz sie ze z miłości zrobiłabys wszystko,teraz tez piszesz ze nie wiesz co bedzie pózniej. Bredzisz

"są ludzi którzy widać, że pragną tej miłości ale stwarzają pozory niedostępnych:" x nawet wtedy jest to ich sprawa:)

później wypowiadasz sie ze z miłości zrobiłabys wszystko x cytat. napisałam jedynie, że gdybym (tryb przypuszczający) kogoś kochała, to może oddałabym się cieleśnie, bo i takie pary as/nieas istnieją. nie mam wpływu na to jak rozumiecie moje wypowiedzi:)

jak to nikt nie zna przecież broken tyle tematów i postów napisała na tym forum że wszyscy ją znają broken seksu ci brak, taka jest prawda

ale, jak widać, większość nie rozumie, co piszę, nie wiem czemu, piszę dużo, używam różnych słów, ale nieskomplikowanych.

Zgadzam się, brokeninside87 :). Nikt, nikomu nie powinien wpierdzielać się w życie. To są nasze wybory, nasze może i błędy...ale nikogo to nie powinno obchodzić. Jeżeli ktoś jest szczęśliwy będąc z kimś w związku- SUPER, cieszę się- jest szczęśliwy i o to chodzi. Ale ja też chce być, NA SWÓJ SPOSÓB.

broken nie chodziło mi o ta wypowiedż .Właśnie szukałem topic gdzie to napisałas ale go usuneli już.Szkoda sama sobie zaprzeczasz.Albo ktos jest sexualny albo nie jest! A nie ja ty piszesz ze moze za pare lat bede sie bykac, ale teraz napewno nie.Jakbys była asem to bys była pewna w 100% że nie potrzebujesz tego

broken ciągle wp*****la się w życie innych

bo nie potrzebuje. ale inna osoba będzie może potrzebować. i będę musiała zrobić miejsce na jej potrzeby. tego wymaga miłość, ja nie wykluczam, że nie będę zakochana jako np. 30 latka. albo jutro... a temat jest o byciu w związku, a związek z miłością nie musi mieć nic wspólnego.

w moich pytaniach o seks nie chodzi o moją seksualność - jest mi znana, akceptowana i jak się zmieni też pewnie będzie. ale ciekawa jestem INNYCH LUDZI, bo z nimi żyję i mogą się zmieniać z nimi relację. inna kwestia, czy pytanie o to ludzi, którzy z pomarańczy napisać: "psychiczna k***o" ma sens. ale to moja sprawa jak spędzam czas na necie.

broken czyli ty jestes sexualna.Jakbyś nie była to byś nie mówiła o potrzebie innej osoby tylko o swoich.Nie zależnie od tego kto co by chciał ty bys nie potrzebowała sexu NIGDY!

Ostatni broken chciała poderwać prawiczka o nicu 'Cesil' :D

i argena:-)

:O branie pod uwagę czyichś potrzeb=potrzebowanie?:O nie mam więcej pytań. już nie muszę się pytać, czemu tak a nie inaczej interpretujecie moje wypowiedzi:O nie ogarnę.

właśnie broken bo ty nie ogarniasz definicji ASEKSUALNY.Poczytaj o tym i porównaj to do siebie

podaj mi tą definicję.

i wiarygodne źródło. o jakiejkolwiek orientacji. spróbuj znaleźć coś wiarygodnego. nie wnikam w naukowe manipulację. dla Ciebie as nie uprawia seksu nigdy?:D no to Cię zmartwię - seks to tylko prymitywna czynność, ale może służyć każdemu do czego innego. np. mi może służyć do sprawienia komuś przyjemności, mimo tego, że dla mnie będzie obojętny. zatkało Cię? znasz słowo: "poświęcenie"?

wygoogluj sobie.Broken z tego co piszesz jestes seksualna tylko faceta ci brak:-)

wygoogluj x WIARYGODNE źródło:D dziecko internetu:D internet nie jest źródłem. ale mogą tam być źródła. wg tych źródeł jestem aseksualna heteroromantyczna.

a to że ty masz inna teorie aseksualizmu to już inna sprawa:-)Teraz cie rozumiem ty poprostu myslisz inaczej i masz swoja definicje:-)

podaj swoją definicję.

nie znasz pojęcie wygoogluj sobie (wygugluj sobie)?

powtarzam że to jest jej mechanizm obronny ona boi się odrzucenia

nie rżnij głupa, pomarańczo;)

tak, tak. i pająków spod łożka. dlatego nie chcę do niego naga wchodzić. bo mnie obejdą:(

która pomarańczo bo tu sa 3?

tym razem o seksualności broken?:-)

to po jakiego kija startujesz do prawiczków na forum ?

a skąd pomarańcza wie ile jest pomarańczy? widzi IP?:-P ta która pisze o góglach i nie czyta moich postach o źródłach na temat ludzkiej seksualności. itd. rżnie głupa.