Nikt nie potrafi zrozumić i uszanować mojej decyzji...

skoro fizjologia seksualna wydaje ci się obrzydliwa, to po co o tym myślisz, po co w ogóle się tym zajmujesz. Nikt cię do seksu nie zmusza, nie zmusza nawet do rozmów o tym, jak znam życie.

widzę, że nawet wytłumaczona metafora do Ciebie nie trafia zwierzątka ciekawe. ich odchody nieciekawe. dotarło?:)

a co w tym dziwnego - popieram. niech nie gada i spokój. niech nie robi i spokój. zaczyna temat, a później z wszystkimi jeździ i próbuje zrównać z zerem, marną ironią i sarkazmem.

natalko, ja niczego od Was nie oczekuję. nie żyjcie z presją wysoko postawionej poprzeczki:D

a ja myślę, że do Niego dotarło, ale Jego odebranie słowa kał-ohydny do Ciebie nie. widzisz każdy postrzega świat inaczej, nawet jeżeli jest mowa o gów*nie.

hmm, niczego nie oczekujesz? a to ciekawe. pisząc ten post oczekujesz od nas reakcji, poglądu. czyż nie?

dotarło, ale to ty chcesz zmienić porządek świata i dziwisz się, że ci się nie udaje. Jeśli ktoś nie chce sprzątać po kocie, nie powinien go brać do domu, a nie robić mu wymówki, że nas/rał za piecem.

dobrze. interesuje mnie np. islam, ale nie zamierzam tego wyznawać. nie wiem, jak tłumaczyć takie oczywiste rzeczy.

natatalia, nie, to Wy macie potrzebę reakcji;) a co w tym dziwnego - a tej metafory z kolei ja nie zrozumiałam. z tymi wymówkami.

każdy już zrozumiał o co chodzi, więc spokojnie nie gorączkuj się.

aha, teraz się gorączkuję:D jesteście nie do podrobienia;)

potrzeba reakcji. nie reaguję w takim razie, życie nauczyło mnie już, że pewnych rzeczy się nie przeskoczy, a i głupoty ludzkiej się nie wyleczy. pozdrawiam. ps. np. kot, kuweta, potrzeba, zadowolenie kota i wlasciciela. / kot, brak kuwety, potrzeba, załatwienie gdzie bądź, OPR dla kota przez niedopilnowanie właściciela.

natalko, ale nie rozumiem odniesień do zainteresowania potrzebą innych bez odczuwania potreby. tak sobie właśnie myślę, że to naturalne właśnie - ja czegoś nie mam (popędu), więc to logiczne, że interesują mnie ludzie, którzy to mają. nie żegnaj się z nami, bo jeszcze tu wrócisz:)

wiesz co broken, ty lubisz sprawdzać reakcje ludzi na twoje wyznania, nie wiem czy świadomie czy nie, ale lubisz. Ludzie cię zjadą, ty powiesz sobie, ze świat jest zły, że ludzie są źli i żyjesz sobie dalej.

a to gdzie zauważyłeś?:D szokujesz mnie:D

po pierwsze, nie wrzucaj mnie proszę do jednego wora z innymi JESTEM, nie JESTEŚCIE. po drugie, zawsze musi wyjść na Twoją rację. po trzecie Twoje wmawianie każdemu że g*wno wie jest na pograniczu problemów ze sobą (taaak znowu robie to co inni, ale skoro każdy tak mówi, może warto zastanowić się nad sobą niż brnąć bezsensu na oślep w coś czego tak na prawdę nie ma) po czwarte, wiem, teraz będziesz mi rzucać śmieszne ironiczne wypowiedzi robiąc ze mnie głupią, ale chcę żebyś wiedziała, że w ten sposób nie traktujesz nas - internautów, forumowiczów poważnie. po piąte - mimo wszystko śpij dobrze.

i jest to jakaś forma manipulacji. Gadam tu z tobą, bo przypadkowo zajrzałem na ogólny, a znam ciebie z uczuciowego i przy twojej inteligencji i poczuciu humoru ta twoja aseksualność jest nawet zabawna.

moje doświadczenie majterkowicza-psychologa mówi, że bronisz się, broken.

broken, czujesz się pokonana w dyskusji?

a co w tym dziwnego - nieee, skupia się jak mi dowalić, żeby wyjść na swoje. ;)

pokonałem broken, obeszło się bez konieczności wywieszania szarych kaleson na znak kapitulacji.

psycholog majsterkowicz:D fajną prowokację na mnie urządziłeś:)

a czego ta dyskusja dotyczyła, jeśli wolno mi spytać?:D to teraz podyskutujmy, czy Ty nie lubisz tych truskawek czy tylko się bronisz:D jesteś pocieszny:)

sadzisz, że knuje? Chyba poszła spać, znudziła się, nie będzie z głupkami dyskutowała.

muszę iść, broken. Mam robotę. do zobaczenia na forumie..

:Ospac do cholery,jutro mozecie sie znowu blotem obrzucac

nati, miałaś już spać. :D czekasz na wp*****l od kogoś?:D szalone.

muszę iść, broken. Mam robotę. do zobaczenia na forumie.. x będę czekać, jesteś najpocieszniejszy i piszesz s-f:D piąteczka :D

ja też już fruwam:D papa, nati :)

nie jestem nati tylko...nie powiem:Pmacie isc spac