Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

inseminacja 2014

Polecane posty

Gość gość
to i ja trzymam kciuki;) kazdy kciuk sie przyda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulek2507
Madzia a my znowu razem.... :-) oby sie udalo. Gosc zycze 5 milionow a nawet 10 :-) a ja za chwile zrobie zastrzyk i jutro o 14:40 iui.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziakana1
asiulek to razem testujemy ;) kurde od wczoraj mnie przeziębienie dopadło na szczęście bez mocnej gorączki tylko gardło mi mocno dokucza mam nadzieję że jutro już będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia bo teraz taka pogoda i pora przeziebieniowa ale dobrze ze goraczki nie masz. Musi nam sie udac tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie mam inseminacji nagle mojemu mezowi pogorszylo sie nasienie mial 50 mln i 40% *****iwych a dzis sie nie rusza zaden. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia30
Asiulek przykro mi. Następnym razem na pewno się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asiulek smutne to ze w meskiej nieplodnosci nie wiele wiadomo..u nas da sie zobaczyc podejrzec a u faceta nic:( A czy Twoj M próbowal mace?? u nas chyba po macy z 2 sztuk w polu widzenia po dwoch miesiacach jest 500 tysiecy...sprobojcie..nie zaszkodzi Zośka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No lekarz nic nie powiedzial tzn. nawet Panie z laboratorium andrologicznego byly bardzo zdziwione bo miesiac czy dwa miesiace wczesniej bylo rewelacyjnie a tu nagle takie cos. Za dwa tygodnie ma zrobic badanie nasienia i do androloga i zobaczymy ale podlamalam sie wczoraj. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam jestem tu nowa. Mam pytanie. Jestem 14 dni po inseminacji. Ginekolog kazał mi brać od momentu inseminacji do jutra czyli do 15 dnia duphaston. Jeszcze nie dostałam okresu. Myślicie że mam się już cieszyć? Kiedy powinnam zrobić test? Od razu powiem też że nie czuje żadnych objawów a wręcz przeciwnie, czuję napięcie jak na okres :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i nie pękły :/ ale lekarz powiedział że jakby miał ochotę bo już jest dziwnych kształtów :/ i kazał od dzisiaj przez cały weekend się mocno przytulać. oj nie wiem czy to w czymś pomoże skoro zastrzyki nie zadziałały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madziakana to musicie próbować! U mnie też nie działają zastrzyki tak perfekt...ostatnio były 2 pęcherzyki a pękł tylko jeden:( Zośka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomóżcie czy choroba mogła mi przesunąć owulację nawet przy zastrzykach na pęknięcie? w sobotę po przytulanku strasznie bolało mnie podbrzusze a wczoraj patrze a tu pełno pięknego przeźroczystego ciągnącego się śluzu no to i wczoraj seksik ;P to był mój 18 dc czy to jest możliwe dodam że miałam jednak dwa pęcherzyki drugi pojawił się później na pierwszym usg nie było go widać. a no i od dzisiaj mam brać luteinę czy nie zahamuje mi tam nic? już sama nie wiem czy nie opóźnić jej brania o dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ze mozliwe! choroba ma duży wpływ na zmiany w cyklu;) kiedy masz monitoring nastepny? ewentualnie trzeba progesteron suplementowac . Zośka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziakana1
no teraz już nie mam monitoringu. w środę miałam iui w piatek kontrolę to jeszcze żaden nie pękł a zastrzyki robiłam w poniedziałek o 22 no i lekarz kazał się mocno przez weekend przytulać to pomoże w pęknięciu i może miał rację. a od dzisiaj biorę luteinę 1 tabl 2x dziennie. no i jak beta ujemna to mam przerwać luteinę a jak pozytywna to brać dalej i przyjść na kontrolę. myślicie że mam jakieś szansę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulek2507
Madzia pewnie ze masz tylko ja bym ta luteine wziela np.od srody skoro Ci sie wszystko pezeciagnelo to moze warto poczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak pomyślałam ale rano już wzięłam jedną tabletkę to co teraz robić? nie brać wieczorem? już sama nie wiem od kiedy ją brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego przydal by sie monitoring:/ luteine masz pod jezyk czy dowcipnie?....w sumie jak niby w sobote/niedziele była owu to dzis juz spokojnie mozesz zapodac luteine bo pecherzyk pekl (z tego co opisujesz) a luteina pomaga tez w zagniezdzeniu zarodka;) kurcze trzymam kciuki zeby Ci sie udało!!!! Zośka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak ale skoro owulacja sie opoznila to ja bym poczekala z luteina tymbardziej ze drugi pecherzyk pojawil sie pozniej. Ja na Twoim miejscu bym dzis i jutro nie brala a wziela juz na spokojnie w srode rano. Poza tym proponuje jeszcze dzis wieczorem moocno poprzytulac sie z mezem. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luteinę mam pod język. no dzisiaj już niestety się nie poprzytulamy bo męża nie ma :( czytam i czytam na różnych forach jak z tą luteiną i nie wiem co zrobić:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za rady, zacznę ją brać od jutra dzisiaj wieczorem nie będę brała. słuchajcie a co u Was wszystkich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patusia1
Madzia trzymam kciuki żeby jednak się udało. Asiulek trzymam kciuki spadek nasienia był tylko chwilowy. Ja od dziś biorę zastrzyki w poniedziałek jadę od lekarza zobaczyć czy coś urosło, byle by też za dużo nie urosło:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLKA411
Witam Was szykujemy sie do 1 IUI , we wtorek mamy wizyte, oczywiscie z lista wyników, dzisiaj odebrałam AMH 0,9ng/ml troche zanizone, tylko co mnie zdziwiło ze moja gin stwierdziła wczesniej ze mam PCO , czy przy takim stwierdzeniu powinnam powyzej normy? jak było u was robiłyscie AMH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patusia1
Karolka moje AMH to 6,12 a póki co nie mam stwierdzonego PCO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje AMH to 2.41 czytam teraz o tych normach i pozwolę sobie skopiować "Normy poziomu AMH są następujące: powyżej 3,0 ng/ml wysoki poziom hormonu, mogący świadczyć o zespole policystycznych jajników; powyżej 1,0 ng/ml poziom prawidłowy; poniżej 1,0 ng/ml niski poziom, mogący świadczyć o menopauzie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×