PRZEKLULAM USZY KILKUMIESIECZNEJ CORCE

Gratuluję odwagi, ale mnie osobiście nie przekonują argumenty autorki o sensie zakładania kolczyków niemowlakowi. Mam dwie córki. Starsza prosiła o kolczyki w przedszkolu, zgodziłam się. Miała 4 latka i świadomie poszła do kosmetyczki. Młodsza córka na razie kolczykami się nie interesuje, dostała piękne od babci i obeszło się bez echa... chyba nie rozumie, jest za mała. Jeżeli zechce na pewno się zgodzę, ale namawiać jej nie będę, bo jest dzieckiem bardzo żywym i nieostrożnym, więc ryzyko wypadku jest. Myślę, że u maluszka to ambicja rodziców, dziecko nie rozumie i nie potrzebuje świecidełek. Widziałam latem malutką, jeszcze nie chodzącą dziewczynkę z kolczykami, łańcuszkiem, bransoletką... w sumie wyglądała uroczo, taka mała strojnisia, ale przecież to nie lalka ... jeszcze zdąży się wystroić.

"ale widze, ze masz duzo czasu. bo takie wywody robisz rozciagle ze szok! " Wiem, wiem... oczeta twoje nie przywykly do czytania tekstow dluzszych niz opis na szamponie do wlosow ;) Zawsze mozesz pominac moje "wywody", bo zreszta i tak nie potrafisz sie wybronic.

"a jeszcze, ze kolczyki maja cos wspolnego w dlugoscia wlosow calkowicie mnie rozbawilo." Autorko, nie bron sama siebie :D :D :D Jestes coraz zabawniejsza w kreowaniu "tlumow poparcia" :)

poki co to ty jeszcze nie wybronilas sie z zadanych ci pytan :)

"Miała 4 latka i świadomie poszła do kosmetyczki" jaka swiadomosc ma 4letnie dziecko??? o czym tu mowa?

Naprawde? Nie wybronilam sie? Nie czujesz, ze jest miedzy nami zbyt drastyczna przepasc intelektualna i nie zwyklam "bronic sie" przed... prosta panna ze wsi? :)

oj, osoba, ktora swoich bledow nie widzi a wytyka innym, czy tez wyzywa a krytykuje wyzywanie innych, jest osoba smutna. trzeba takim osobom wspolczuc,a nie wchodzic z nimi w dyskusje. bo to sa dyskusje jalowe.

Jakie bledy? Wskaz mi moje bledy, plis :)

dla mnie to jest absolutna glupota,egoizm i widzimisie mamusiek chcacych upiekszac swoje corki.nie wyobrazam sobie kosmetyczki stojacej z pistoletem nad kilku lub kilkumiesiecznym malenstwem i probujaca przekluc ucho!to jest jakis sadyzm.gardze takimi matkami.moja corka ma 5 i pol roku,nie ma kolczykow,na razie nie chce.jesli sama zechce to z nia pojde do kosmetyczki.to sa jej uszy i ona bedzie decydowac czy chce nosic kolczyki czy nie!

"oj, osoba, ktora swoich bledow nie widzi a wytyka innym, czy tez wyzywa a krytykuje wyzywanie innych, jest osoba smutna. trzeba takim osobom wspolczuc,a nie wchodzic z nimi w dyskusje. bo to sa dyskusje jalowe." to prawda, wspolczucie wiekszosci osobom na tym topiku sie nalezy na czele z ta z tabletem, ktora tak nieudolnie posty nabija w obrobie swoich racji. widac zreszta to samo na innych topikach. nudzi sie dziewczyna i juz. sama, bo kto by z taka wariatka wytrzymal? tylke w temacie. dobranoc wszystkim normalnym matkom :) i tym, ktore nimi nie sa rowniez ;)

"nudzi sie dziewczyna i juz. sama, bo kto by z taka wariatka wytrzymal?" To co, moze moj maz powinien mnie zostawic dla... ciebie na przyklad? :D I byscie sie razem kolczykowali i swoje dzieci rowniez, co? Oj, przykro mi bardzo. Musisz jednak pozostac sama z dzieckiem i sluchac sie rad kolezanek. Zapytaj je o nastepna, czy dziecku przebic pepek? A co... Jak szalec to szalec :D P.S: Widac ten moj tablet bardzo cie zabolal w dupke, bo ciagle o nim piszesz. Kup sobie. To nie jest drogie. Chociaz... na kolczykowanie dziecka zabralas je do Polski, bo taniej i pewnie angielski slabiutko u ciebie wiec chyba nic mnie juz nie zdziwi. ;)