Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość remix remix

miłość zabija

Polecane posty

Umówiłam sie dziś z koleżanka na ostry melanz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję odwagi :) co do instynktu, to przed każdym miałam wątpliwości, tym bardziej teraz. Żadnemu nie zaufam. Ja zareczynowego nie sprzedalam, nie noszę, szkoda sprzedać bo ładny a na prezent żeby pecha przyniósł to nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi nie było szkoda, i tak bym go nie nosiła. Właśnie stanelam przed trudnym wyborem w co sie ubrać:) o jejku, tylko obym za kilka dni, jak juz przejdzie mi euforia tego nie żałowała, i nie zrobila kroku w tył. Ma ktos ochote na nalewkę z aroni? Mmm pyszna! Musze przystopowac bo zaraz cala wypiję:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaluj tego czynu, zrobilas to co chcialas i nie cofaj sie. Ja bym sie napila nalewki. Gdyby byl dobry nie chcialabys odejsc od niego. On patrzyl tylko na wyglad. Dla dobrego faceta wyglad jest tylko dodatkiem a dla niego glownie tylko wazny byl wyglad. Predzej czy poznidj by cid zdradzal bo tacy tak maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak na razie to nie mam ochoty go widzieć, nawet numer telefonu sobie zmienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy starczy nalewki dla nas wszystkich? Troche nas jest haha. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miss a jakie mialas watpliwosci co do narzeczonego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystarczy dla wszystkich, mam cala szafę nalewek w piwnicy także możemy szaleć:) Ja lecę korzystać z uroków bycia singlem, mam nawet ochote na mały flirt! Jeju i ja to napisałam! Kurcze:) do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Avii tylkoznow nie zakochaj sie w gnojku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narzeczony był chorobliwie zazdrosny, roszczeniowy, nie ufał mi. Miał wizję mnie, jako swojej przyszłej żony, zmiana w zachowaniu, ubiorze czy nawet tym czego słucham oznaczała dla niego, że to ktoś na mnie wpływa. Najważniejsze było to, że go nie kochalam na tyle mocno, aby zostać jego żona. Zmusił mnie do przyjęcia zareczyn argumentem, że gdy powiem "nie", to będzie koniec związku. Nie bylam gotowa na ślub, a też nie chciałam rozstania. Wiedział czemu powiedziałam "tak"... Czego ja w życiu szukam? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty? To chyba gorszy byl od chlopaka Avii, szok, chcial cie zmieniac, niech spada, nawet nie moglas sluchac tego co chcialas- kretyn. To masz szczescie ze pozbylas sie jego. Martwisz sie ze nie znajdziesz? A moze szukaj w innych miejscach, w innym towarzystwie. W jakis onny sposob. Moze przyciagasz dominantow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A maturzystki chyba zadomowily sie w tych salach egzaminacyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sobie szukam winy, najgorsze jest to że teraz jeszcze mocniej będę niedostępna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miss idz na melanz tak jak Avii, wyciagnij nalewke z piwnicy, zadzwon do przyjaciolki ubierz sie pieknie i idz i zapomnij o tym czubku, to juz historia, zmien swoje zycie, wyloguj sie z tamtego forum dla wlasnego dobra. To rzeka w ktora juz wejsc nie mozesz. Gdzie moje dziewczyny? Myslicie ze nie zauwazylam ze was nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za pechowy dzień, niech się kończy szybciej..wysiadalam z autobusu z tym gonojkiem(bylym) i szlismy kolo siebie.. nie odezwal sie slowem a ja tak bardzo liczylam na jedno jego slowa, jeden gest. wymachiwał tylko swoim rekoma na boki. Od tamtego momentu posmutniałam, nie wiem co sie dzieje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety sa takie delikatne a faceci maja to gdzies. Idzie i w d***e ma wszystko, widzi tylko wlasny swoj gupi nochal, nawet bylej dziewczynie nie powie zwykle czesc. Co to bedzie w przyszlosci za facet, jakim bedzie mezem a tymbsrdxiej ojcem? Zero w nim uprzejmosci zyczliwosci, nadtepny zwykly cham. Napewno jest ktos blisko dla kogo jestes wazna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypilam kilka piw i po mnie, jezu zagadalam do jakiegoś obcego(całkiem przystojnego) faceta, dziewczyny!! Ja z reguły jestem nieśmiała osoba, o matko moje rozstanie mi chyba służy! Mam do niego nr telefonu! Jezu nie wierze ze to sie dzieje naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha Avii poszalala, wesola szalona dziewczyna. Widzicie jak szybko dziala i jak jej to idzie. Podpowiedz Avii kolezankom jak maja spotkac tego wymarzonego i jak zapomniec o tych facetach ktorzy serca nie maja tylko worek z trucizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość female20
haha czesc wszystkim co tu sie dzialo jak mnie nie bylo. Avii pieknie. Czapki z głów:) gratuluje świetnej decyzji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłyśmy z moja koleżanka w takiej fajnej knajpce. Wypilysmy po 3 piwa, i po mnie koniec. Juz wiedziałam ze jeżeli wypiję jeszcze to padne trupem. No i wtedy jakos tak, nawet nie wiem jak to wyszło ze zagadalam do tego faceta! Siedział z kumplem paktycznię koło nas, później sie do nas przysiedli, fajnie sie gadało, mi sie zawsze fajnie gada po alkoholu, mało brakowało a bym sie z nim przelizala! Dobrze ze moja kumpela myślała w miarę trzeźwo!:) o matko, to mi sie śni?? Czy dzieje naprawdę?:) ide spać, kuzwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość female20
odsypiaj odsypiaj. ale ja to bym sie tej naleweczki chetnie napila.. :)ale nie moge jutro matura z angielskiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem co robić. Przyjaciółka daleko, mieszkam na wsi i nie mam gdzie pójść. Nikt mnie nigdy nie kochał, bo nikt o mnie nie walczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×