Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość remix remix

miłość zabija

Polecane posty

Gość gość
Ty myslisz swoje a on swoje . Facetowi ktoremu zalezy to inaczej sie zachowuje. Pisalas ze on mowil ze nie chce byc z toba bo sie klociliscie. O co sie klociliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycie to nie bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klocilismy wiele razy, przepraszalismy i znowu bylo dobrze. Przewaznie o bzdury bo nie bylo jakis wiekszych pwoodow. On cos zrobil ja chcialam wytlumaczyc i mial swoje zdanie i klocilismy sie, ja cos nie tak powiedzialam co mu sie nie spodobalo i kolejna klotnia, upil sie na urodzinach ja zle sie czulam to zaczal mnie wyzywac ze sie nim nie interesuje a naprawde nie mialam sil i mu to tlumaczylam to mnie wyzywal i klotnia. Poszlam do domu odprowadzil mnie i poszedl sam na impreze dalej sie bawic w najlepsze zamiast mna sie zajac kiedy ja w placzu cala czas bylam i o takie rzeczychodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mial pretensje ze odpisuje do kogos na telefon twierdzac ze caly czas w nim siedze(to byly wlasnie jego takie zagrania) i nie rozumialam jego i mowilam ze to tak samo jak jest pilna sprawa odpisuje a on odbiera telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie rozstawalismy to i tak mu przebaczalam a on mi. Mowi, ze probowalismy i nic z tego nie wychodzilo i on nie chce sie klocic. A mysli ze ja chce? Co jest wazniejsze klotnie by mogl sprobowac majac rodzine. Sam tak pragnal jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo ze nic na sile. Ale moze jakos go podejsc jakimis slowami nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serce nie sługa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak. ja kmoge z nim jeszcze rozmowe preprowadzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, no to tak. Gdy bedziesz chciala to zadzwonisz ale nie miej pretensji do niego ze zapomina o corce tylko powiedz ze chcialabys by spotykał sie z wami, bo dziecko potrzebuje kontaktu z tata , by sie dobrze rozwijało :) . Najlepiej gdy rodzice sa razem zawsze ale w tym wypadku to chociaz bedzie rzadziej ale to juz cos by nie straciła całkowitej bliskosci z ojcem poniewaz pozniej moze to odbić sie na jej psychice. Z czasem bedzie sama pytac o tate i chciec z nim kontakt . Powiedz ze chcialabys zeby mala byla razem z toba podczas spotkań bo jest jescze malutka i zeby nie przestraszyla sie ze mama nagle zniknela. Najpierw razem a potem jak dorośnie to spokojnie mozesz ja dawac gdy przywiąze sie do niego. W tej chwili moglaby byc przerazona bez ciebie . Musisz spokojnie rozmawiac no krzykiem nerwami nic nie zalatwisz a tylko pogłębisz jego wrogośc. Chcac cos zalatwic z facetem to trzeba podstępem :) czyli serdecznoscia i milym podejściem ;) sprobuj w ten sposob i zadnych pretensji i wymowek bo to tylko cie zgubi. Musisz byc podstępna jak lisica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On cie wyzywa????? Jak cie wyzywa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uslyszalam kilka razy od niego ze jak mi sie nie podoba to mam wypie... dokladnie 2 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze dziekuje za kolejna rade. Dzisiaj wysllal smsa jak tam jak tam u corki. To mu odpisalam aktualnosc i takze zapytalam co uniego ale juz nie odpisywalam na jego wiadomosc co robi w tym momencie. W piatek na pewno go zobacze bo jedziemy razem do poradni z mala do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja dziewczyna kompletnie stracila glowe spotyka sie z kolegami lazi po imprezach dobrze zdaje sprawe ze tego nie lubie i nie pojde a wykorzystuje sytuacje. martwie sie ze mnie zdradza widzialem kwiaty zapytalem od kogo sa odparla ze sama kupila na imieniny skoro dopiero ma za miesiac? jak ja sprawidzc? w telefonie grzebac nie bede bo ma haslo i nie podpatrze nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma milosc nienawisc nienawisc wokolo!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze temat reanimujecie . Milo go widziec znow wsrod tematow. Milosc istnieje , objawia sie troska o druga osobe. Sa mezczyzni , ktorzy zasluguja na milosc. Cechy dobrego mezczyzny to Odpowiedzialność Wiernosc Spokojny opanowany charakter Pozdrawiam Studenta. Fajny chlopak na temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze dziewczyne, ktora ma córeczkę, zeby napisala wady i zalety ojca swojego dziecka. Zobaczymy czy warto czekac na niego. Ale wiesz, to straszne ze musisz na niego czekac. To nie do pomyślenia by walczyc o mezczyzne , bo to on powinien walczyc o Was, troszczyć sie i byc odpowiedzialnym. To chore z jego strony. Ponizac sie by jegomoscia przywrócić do rodziny. On jest zalosny. On ma taka wadę , ze to przeważa nad wszystkim. Dla dobrego mezczyzny to rodzina jest najwazniejsza. Nie znam go, ale powiem ci ze go nienawidze i chetnie bym go pobiła. Takich facetow powinno sie pobic. Nic innego nie zadziała. Kiedys mialam niedobrego faceta i moj przyjaciel powiedzial ze chcialby mu wp******ic i jedno moje słowo i by to zrobil ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz za chwilke napisze bo jestem na internecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo kochana jesteś, strasznie mi milo jest jak odpisujesz mi. Czasem zstanawiam sie, ze moze za bardzo wyolbrzymiam i marudze. Ale naprawde zalezy mi. Z zalet to moge wymienic, ze mial jakas czesc odpowiedzialnosci na sobie bo w czasie ciazy zaciagnal kredyt, zeby zakupic meble, zrobic pokoj, kupic wyprawke dla mnie do szpitala, kupowal mi leki gdy bylam chora, dostawalam kwiatka, raz gdy mnie przepraszal przyniosl mi caly bukiet roz, na urodziny dokladnie rok temu dal mi pierscionek i bardzo sie cieszyl ze to ja moge byc ta jedyna. Nawet jesli sie nie znalismy juz a utobusu mu sie spdobalam(nie mialam pijecia) dopiero przez los kilka lat pozniej wyszlo, ze sie spotkalismy przez kogos i zostalismy szybko para. Byl zaradny bo pracowal, zabieral mnie w rozne miejsca, jezdzilismy na wycieczki, umial ugotowac, pomoc mi posprzatac, jak mieszkalam z nim to mialam czas by chociazby umyc sie bo przez chwile zajal sie mala, pomagal mojej mamie odwozil do domu, chodzil z nami na zakupy, czasem wspierali sie finansowo. Przy nim czulam, ze zylam bylam kims wiecej. Bylam szczesliwa w moemntach gdy nie klocilismy sie. Najbardziej w nim mi sie nie podobalo ze jak zamieszkalismy sluchal sie swojej rodziny, nachodzili mnie mowili jaka to ja nie jestem. Nie stawal w mojej obranie, bo wydaje mi sie ze bal sie postawic. Bylam po porodzie zagubiona, pierwsze dziecko, odrazu do nowego miejsca musialam sie przyzwyczaic. W ciazy raz powiedzial, ze to chyba nie jego dzieko tez sie klocilismy. Jak zaszlam pomogl mi znalezc lekarza, razem pojechalismy. Placil za wizyty bo chodzilam prwatnie. W ostatnich miesiach juz dawalam sama za siebie. Byl uczciowy potrafil przy mnie plakac. Chcial raz sobie cos zrobic mowil ze nie przezylby beze mnie, nie wyobraza sobie np innej tesciowe czy juz nigdy nie odwiedzic mojej babci. Nie lubilam gdy latal za kolegami, jedno ich pstrykniecie a on musial juz u nich byc. Nie podobalo mi sie ze przypalal. Albo ze nieraz przy kims unosil na mnie glos, zeby kazdy slyszal co jest miedzy nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byl wybuchowy ale ja z reszta tez. Byl mi wierny nie spotkal sie z zadnymi kolezankami, nie rozmawial z nimi. Czasem jak jakies pomachal bylam zazdrosna jak odezwal sie do mnie kolega tez byl zly i mysle ze to obudzilo w nim zazdrosc. Jak ktos spojrzal na mnie odrazu wzrok lecial w kierunku tej osoby. Trzymal mnie za reke przy porodzie widzial ile sie nacierpialam. Duzy wplyw wywolalo dziecko, zmiana codziennnosci. Mowilam ze musimy przyzwyczaic sie i nie bede wybierac miedzy nim a dzieckiem. Zabolalo mnie jak po klotni zabral mi mala i wyszedl bez slowa. Byl czuly, oplacal rachunki, na kolejne urodziny dostalam od niego telefon specjalnie dla mnie wzial na raty bo wiedzial ze mi sie psuje(do teraz go splaca). Ostatnim razem mu powiedzialam, ze on juz mnie nie kocha. I odparl ze tego nie powiedzial. Potrafilam z nim imprezowac, lubialam kiedys wypic i posmiac sie pozartowac powspominac. Zawsze w zime martwil sie by bylo mi cieplo, grzal w piecu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze sie staral, ratowalismy zwiazek. Prosilam go zapisal sie ze mna do szkoly zaocznej, ale pozniej wyszlo ze meczyl sie i zrezygnowal nie bylo to dla niego. Robil mi sniadania do lozka czesto gdy u niego nocowalam. Pomocny, pracowity. Gdy bylismy para we dwojke codziennie rano jak wstawal wysylal mi smsy na dzien dobry. Co chwile pytal sie co robie. Czulam jak mnie kocha. Nie zawsze byl szczery. Widywalismy sie codziennie, nawet chocby na chwile sie zobaczyc gdy brakowalo czasu. Cechowala go nerwowosc do niektorych spraw lub gdy cos mu nie wychodzilo albo denerwowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spontaniczny. Wiecej cech na ten moment nie przychodzi mi do glowy. Jak podkresililam klocilismy sie wylacznie o glupoty.Byly to sprzeczki bardziej. Ludzie rozstaja sie z gorszych przyczyn zdrady itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chwilami tez go nienawidze za to jak mnie traktuje w tym momencie. Nie chce sie prosic o milosc. Chce tylko uswiadomic mu co jest najwazniejsze i ze bedzie zalowal. Oczekuje, ze zmieni zdanie i wykaze sie. Chce mu zadac pytanie konkretne czy bedziemy jeszcze razem czy nie. Nie zapytam czy kiedykolwiek bo dziecko takze nie bedzie czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miloscjest jak wielki ogien zeby nie wygasl trzeba ciagle go podgrzewac albo milosc jak burza burzy nie ma bez deszczu ani nie ma milosci bez lez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakochalam sie przez internet mimo ze zalezy nam na sobie dzieli nas mnostwo km. Ja go odepchenelam i byl zalamany ale zgrywal twardziela. Pozniej nie chcial mnie znac ani utrzymywac kontaktu. Prosilam blagalam wiele razy, bez skutku. Az w koncu zrobilo mu sie zal i dopiero od niedawno ponowilismy znajomosc. nie moze beze mnie zyc planujemy zebym przeprowadzila sie w jego strony. bardzo sie boję nasza znajomosc trwa juz dobre 4 lata, codziennie rozmawiamy wysylamy zdjecia piszemy corobimy w danej chwili. pracuje on na dwa miejsca. nie wiem czy bede potrafila sie odnalezc w nowym otoczeniu ale jak widac milosc zyje w nas ludziach. czesto jest ktos kolo nas kto nas kocha albo druga polowa moze byc gdzies dalej. nie chce rezygnowac od dawna filtrujemy jesli nie sprobuje nie dowiem sie czy bylo warto.Czas znaczy teraz jesli kochac to teraz jesli przepraszac to teraz jesli trzymac za reke to teraz inaczej kiedys jak ja bedziecie musieli prosic utracona milosc o przebaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie slucham rad innych ale lubie doradzac pamietajcie nalezy sluchac nieznajomych czasami widza wiecej niz bliscy jesli kogos nie kochamy pozwolmy mu odejsc odnalezc prawdziwa milosc i sobie przy okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:56 :) musisz ja obserwowac i jesli spotyka sie z kolegami to wspolczuje, to nigdy dobrze nie wróży bo kobiety po jakims czasie moga zakochac sie w koledze. Jesli kobieta sama sobie kupuje kwiaty to robi to regularnie a jesli te kwiaty zobaczyles raz tzn ze ktos kupil. Ja sobie wogole kwiatów nie kupuje, moja kolezanka notorycznie traci wyplate na kwiaty. Jeszcze zalezy jakie kwiaty bo np storczyka to sama sobie bym kupila ale bukiet róż czy innych to juz nie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli mezczyzna nie wchodzi na net by popytać o kobiete innych to znaczy ,ze on czuje sie wazny dla niej i on nie musi wtedy chciec rad a jesli dopytuje tzn ze ma powod do niepokoju. Chyba nie jestes na tyle wazny dla niej skoro zapytales tutaj. Szczesliwy mezczyzna nie ma watpliwosci co do kobiety. Lepiej szukac dziewczyny ktora nie imprezuje i nie zadaje sie z chlopami bo w przyszlosci moze cie zdradzać. Spokojnej delikatnej statecznej szukac, ktora nie jest powsinoga i imprezowiczka. Mamy intuicje ktora zawsze podpowie, nieraz jej nie słuchamy i pozniej mamy klopoty i zal do swiata :) skoro widzisz ze cos nie tak to musisz pomyslec czy chcesz tak zyc z taka dzuewczyna i byc nieszczęśliwym a pozniej jak przyjdzie dzuecko to odejdzie do innego i bedziesz cierpial. Niedobrze zyc z dziewczyna ktora sie puszcza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpisalam dziewczynie z córeczka bo zasnelam i dopiero teraz czytam posty. Nawet postu chlopaka wczoraj nie zauwazylam. Czekalam tez na film i zasnelam kurcze. Za chwile wszystkim odpisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×