Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niedobrzyzna

Ciąża po in vitro

Polecane posty

bullu ja mam 32 lata i mieszkam w Berlinie, ale wogle to jestem z poznania. w ciąży czuje się dobrze, z wyjątkiem tego ze jak pisałam mam krwiaki i musze dużo lezec i przez to jestem trochę oslabiona , zwłaszcza wieczorami brzuch mi ciąży i czuje jak się wszystko rozciąga. Brzuch mam duzy, czuje się jak w 6 mies ciąży i od tego tyg wrocil mi apetyt i do tej pory wrocily mi stracone kg, wiec waze dokładnie jak przed ciaza. x Niedobrzyna podziwiam ze dalas rade do 5 rano wytrzymać na weselu, ja wieczorami to najchetniej leze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj billu gratuluję ciąży bliźniaczej .Asińska a więc za dzisiejszą wizytę trzymamy kciuki .U mnie 29 tydzień ,wizytę mam w środę .Asińska czekam na relację z wizyty ,miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asinska nie wiadomo od czego te krwiaki, jednak jak się jeden zrobi to już wiadomo ze jest taka tendencja. lekarka tlumaczyla mi, ze teraz ten krwiak się oprozniln i powstalo po nim "wolne "miejsce i albo się zapelni np. lozyskiem, albo znow powstanie krwiak. Pocieszajace jest to ze u mnie te krwiaki tworza się przy usciu szyjki i jak na razie nie sa groźne dla lozyska, bo u niektórych kobitek mogą powodować odklejanie lozyska. mimo wszystko kazde takie duże krwawienie może powodować poronienie. Jest szansa ze po 20 tyg się to uciszy. asinska, czasem sama nie wierze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio no to faktycznie przeżyłaś horror ,kochana leż i dużo odpoczywaj mój brzusio też już duży .Czy lekarz powiedział ci z skąd się wziął ten krwiak .Moja koleżanka też jest w ciąży w 10 tygodniu i ma krwiaka ,ciąża rozwija się prawidłowo ,ale krwawienia zdarzają się co jakiś czas .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moncia nie wiadomo skad te krwiaki, ale Ci zazdroszczę ze tak daleko już jesteś:) Teraz czekam z niecierpliwoscia kiedy poczuje ruchy. Wiem ze 16 tydzień to jeszcze za wcześnie, ale może przy bliźniakach i tego ze jestem szczupla to będzie szybciej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefania na wstepie nie chce myslec ile przeszlas przez te ostatnie dni ale ciesze sie ze wszystko skoczylo sie dobrze.otóz jestem z lublina mam 30 lat,skożystalismy z rzadowego programu chociaz i tak juz mielismy podejsc do inv.leczylismy sie tak ok 3,5 lat tylko z przerwami poniewaz maz czesto wyjezdza:-(ja jak mialam 20 lat mialam wycietego potworniak duzego ok 250 ml niby jajnik zostal ale i tak na nim nie rosly pecherzyki na drugim tez mialam kilka malych ktore mi usuneli minelo kilka lat i stwierdzilismy ze cos jest nie tak trafilam do kliniki od nieplodnosci okazalo sie ze maz tez nie ma dobrych wynikow lekarz zaproponowal nam inv pewnie wiedzial ze z jego wynikami i moimi sie naturanie nie uda a zreszta przez tyle lat sie nie udawalo wiec nawet sie nie łudziłam.niestety nie zgodzilismy sie sprobowalismy z inseminacja druga sie udala ale szczescie nie trwalo dlugo mialam poronienie zatrzymane ok.7 tyg serduszko przestalo bic potem próbowalismy jeszcze kilka ale bez rezultatu a lekarz powiedzial ze to ze inseminacja sie udala to przypadek mogl byc potem maz mial dodatkowe badania ktore juz potwierdzily ze zostaje nam tylko inv.zaczelismy sie starac witaminy dla meza zdrowa dieta nie pil alkoholu i mielismy 6 zarodkow niestety mialam hiperstymulacje i lekarz stwierdzil ze poda je ale na wlasna odpowiedzialonosc ale zrezygnowaloismy za dwa miesiace podali mi zamrozone blascocysty a pozniej na usg niespodzianka dwa seruszka:-)tak sie balam ze znowu poronie ale jak do tej pory jest wszystko oki a ty kochana oszczedzaj sie i nic bardzo nie rób wszystko olej Pozdrawiam Cieplutko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefania31
billu Twoja historia tez nietypowa. Moi rodzice mieszkają w Lublinie:) jak uda mi się donosić i urodzić to pewnie w następne wakacje ich odwiedziny, może uda nam się wtedy spotkać:) ale to jeszcze dluga droga... napisz proszę czy masz duzy brzuch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asinka ja chodze co 2 tyg.sprawdzal mi puls bo wczesniej mialam poronienie zatrzymane ale teraz kazal przyjsc za trzy tyg. ale ja i tak pojde za dwa bo nie wytrzymam wiecej teraz mnie jeszcze zatoki bola i odstawil mi clexan niby nie mam tego zespolu antyfosfolipidowego dal mi profilaktycznie mam nadzieje ze bedzie wszystko oki. xxxxxxxxxx stefania widze w stopce ze ty tez wiele przeszlas i tez mialas poronienie zatrzymane a twoj maz mial dobre wyniki?a robilas to badanie na zespól antyfosfolipidowy?ja w ciazy schudlam chyba z 5 kg ale mialam straszne wymioty od 6 tyg. teraz przez kilka dni nie mam ale wazylam sie i przytylam tylko 1 kg a po hormonach ogolnie schudłam 10 kg a ty mialas wymioty?ja mam delikatny brzuszek ale jak zaloze sweterek to nie widac wszyscy mowia ze przed ciaza bylam duzo grubsza:-) xxxxxxxxxxxxxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefania ale super ze rodzicow masz w lublinie a ty pochodzisz z lublina z checia bym sie z toba spotkala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefania31
billu w ciąży tylko raz wymiotowałam, ale to chyba przez stres-przed badaniem na przezierność karkowa. mój M ma super nasienie, mnie przebadali na prawie wszystko i tego zespołu nie mam, oprócz policystycznych jajnikow nic nie znaleźli. ale fajnie, jak dotrwamy do końca to się spotkamy:) Masz podobny termin porodu jak ja, ale wiadomo ze z bliźniakami to wcześniej i do grudnia to na pewno nie dociągniemy. Chcialabym wytrzymać do 30 tyg, a każdy tydzień dluzej to traktuje jako bonus,tak sobie liczyłam ze około 30 tydz to koniec września-początek października.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stefania a u ciebie jak wystwepowaly wcześniej poronienia to wlasnie z powodu krwiaków? A czy clexane nie jest wlasnie po to aby te krwiaki nie powstawaly-robisz sobie zastrzyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
billu witam Cię w naszym gronie, gratuluję bliźniaków. Stefania kochana odpoczywaj i nic nie rób, dużo ostatnio stresu przeszliście oboje Asińska odezwij się po wizycie u lekarza Jutro mam dzień wizyt u lekarzy. Rano mam usg prenatalne, a po południu wizytę u swojego lekarza. Boję się tego testu pappa. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefania31
gościu dziekuje za pomysl. problemów z krwia i krzepnięciem nie mam, bo miałam to wielokrotnie badane. Wczesniejsze poronienia były spowodowane złym umiejscowieniem się zarodka(w szyjce), drugi raz serce przestalo bic(przyczyny nie znaleźli). clexane nie przyjmuje. z jednej strony ten lek, czyli heparyna powoduje rozrzedzenie krwi, czyli ten skrzep by mi się nie stworzyl, ale jak krwiak się oproznia i leci krew to leki rozrzedzające tu nie pomoge, tak sobie na chłopski rozum mysle. Ale dzięki za pomysl, na piątkowej wizycie zapytam się lekarki o ten lek i sens stosowania u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to Stefania daj znac co lekarz powie na clexane. można tez przyjmować acard-kupisz bez recepty. ja raz przyjmowalam rano acard a na noc zastrzyk z clexane choć lekarz nie wyjasnial po co mi przepisuje ale zastrzyki brałam przy każdym transferze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
wszystko ok mała rośnie i rozrabia dziś 24 tyd + 4d wg. Usg wizytę mam za 2 tyg z powodu obrzęków stóp ,żeby to skontrolować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Asinska super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość billu
Gabi dzieki za przyjecie trzymam kciuki za dzisiejsza wizyta napisz co i jak. xxxxxxxx stefania jak sie czujesz dzisiaj czujesz ? xxxxx asinska ale ci dobrze juz 24 tydz. mi strasznie sie dluzy czas ja za dwa tyg. mam usg i tak nie moge sie doczekac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
w sumie to nie mówił ile waży strasznie zakręcony był pomierzył tylko posłuchałam serduszka i wyszło wg. pomiarów 24+4dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
dziewczyny jesteście? Co tu taka cisza. Czekając w poczekalni na usg i trzymając w ręku wynik krwi byłam cała w stresie. Nie wiedziałam co znaczą te liczby. Jestem już po teście pappa i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Odsapnęliśmy z ulgą. Dzidzia nie dawała się zbadać, bardzo się kręciła. Wdała się w mamę :) Ma już 63mm, 12t3d. Widok na monitorze bezcenny. Jesteśmy też po wizycie u naszej pani dr. Kolejna wizyta za 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość billu
Gabi ale super ze juz po wszystkim ja nie robilam tego pappa tylko mi usg robil na zepul downa czy nie maja ale widok bezcenny jak na monitorku sie widzi swoja dzidzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
Gabi czyli do następnej wizyty? ja do testu Prisca podchodziłam 3 razy bo nasz panna nie chciała dać się pomierzyć właśnie też się zastanawiam czyżby przyszłe Mamuśki się lekko podpiekły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
tak teraz odliczanie do kolejnego usg. Nie mogę się już doczekać. Podczas usg pappa dzidzię oglądałam w dużymmm powiększeniu. Super widok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Jesteśmy jesteśmy;)Ja dziś miałam cały dzień majstrów. Od rana przyjechali okno dachowe montować w łazience, a po 13 klimatyzacje;) Ponieważ mieszkamy na poddaszu klima musiała być bo bym chyba się ugotowała. Humor dopisuje bo na lipiec mam już płytkarza zamówionego i będzie robił nasza malutką łazieneczkę. Remonty w końcu ruszyły i chyba zdążymy przed porodem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie to tak samo jak u mnie remonty w trakcie my zmieniamy zadaszenie więc tak samo mam 2 majstrów .Dzisiaj idę na wizytę zobaczymy ile nasza kruszynka urosła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Moncia daj znać po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
Witajcie Dziewczynki jak gorąco! Niedobrzyzna co z Tobą tak zabalowałaś,że się nie odzywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrzyzna
Jestem, jestem :) byliśmy od niedzieli u rodziców na wsi, byczyliśmy się w ogrodzie całe dnie :) zasięg tam jest słabszy a poza tym w ogóle nie ciągnęło mnie do komputera czy telefonu :) Dziewczyny, jeśli robicie już wyprawkę, to gdzie kupujecie ubranka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×