Gość Gabi___ Napisano Lipiec 18, 2014 dzięki Stefania, na pewno skorzystam z tej metody oddychania jak stwardnieje mi brzuch. Jak dziś się czujesz? Jak Twój brzusio? Zaczyna się kolejny dzień upałów. Jak ja go wytrzymam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31 Napisano Lipiec 18, 2014 Dzieki Gabi u mnie niestety bez zmian. Brzuch mam miekki tylko jak leze. Jak ide do toalety lub siedze to twardy :( Nie będę ukrywac że mnie to niepokoji, może przejdzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asinska 0 Napisano Lipiec 18, 2014 dzięki Niedobrzyzna, ja sama już nie wiem , ale nasza panna bardzo mnie wczoraj cisnęła chyba ,że akurat tak się ułożyła, że pchała się z lewej strony, ale doskonale wiecie jak to jest człowiek świruje jak coś jest nie tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lila 78 Napisano Lipiec 18, 2014 Gabi, pisałaś, że na basenie używasz tamponów, dlaczego? masz takie wskazania od lekarza, bo mi nic lekarz o tym nie wspomniał.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87 Napisano Lipiec 18, 2014 Dziewczyny ale masakra jest na dworze u mnie. Strach wyjsc bo po d..e leci;( wziełam sie za zaprawy i zrobiłam 90 sloików z ogórkami a teraz zdycham bo sie ruszyc nie moge;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrzyzna Napisano Lipiec 18, 2014 Andzik, ja też mam ogórki, ale się nie mogę zebrać w tym upale... asinska - jeszcze Ci napiszę, że mój mały czasami tak mi napiera na podbrzusze, w samym dole jakby chciał już wychodzić :) Jakby mi się tam wwiercał główką. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___ Napisano Lipiec 18, 2014 Lila jeszcze nie chodzę na basen, nie mogę się wybrać. Moja gin powiedziała, abym zakładała, aby nie złapać jakiegoś świństwa. Poza tym cytologia wyszła mi gr II. Wy pływacie bez tamponów? Ja we wtorek zrobiłam małosolne, czekam z niecierpliwością. Ładnie pachną :) ślinka leci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lila 78 Napisano Lipiec 18, 2014 Ja wybieram sie dopiero pierwszy raz od stymulacji, ale wczesniej nie uzywalam tamponow. Dziewczyny jakie macie zdanie na ten temat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___ Napisano Lipiec 18, 2014 Lila ja używałam tamponów, ale teraz jest jakoś inaczej. Boję się, że włożę za głęboko. Nie da się pływać bez? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LaBrise Napisano Lipiec 18, 2014 Witam was Kobietki wszystkie bardzo miłe ;) zaczynam stymulacje wykupiłam dzisiaj 10 zastrzyków od niedzieli mam wstrzykiwać jaki szok w aptece przeżyłam bo za 10 zastrzyków Gonapeptyl zapłaciłam 4 zł hehe :D ściskam was wszystkie bardzo mocno i trzymam kciuki ;) czytam Was cały czas :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lila 78 Napisano Lipiec 19, 2014 Ale tu dzisiaj cisza.....chyba wszystkie Kobitki uprawiają plażing :)))) Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___ Napisano Lipiec 20, 2014 A nie, wczoraj miałam pracowity dzień :) Była cudowna pogoda. Wczoraj w ciągu dnia pomogłam mężowi w porządkach w garażu, nie umiem usiedzieć na tyłku :) Był pełen podziwu, że w taki upal mam tyle energii. Po lekkiej pracy (wg mnie, wg niego nie) wygonił mnie z garażu, kazał odpocząć, więc tak uczyniłam :) Siedziałam w cieniu i co jakiś czas polewałam wodą trawę i daszek nad tarasem. Czułam się cudownie. Wieczorem tj do północy :) z rodzinką siedzieliśmy na tarasie. Mąż mówi, że jestem nie do zdarcia haha Panikuje jak coś robię. Co chwilę pyta jak się czuje, czy nie jestem zmęczona i mówi, że tego nie powinnam robić. Dziś odmiana, przed chwilą padał ulewny deszcz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87 Napisano Lipiec 20, 2014 Gabi mam z moim Łukaszem tak samo;) Obiadek mam dzisiaj z głowy bo ide do tesciówki na dół;) wlasnie sie wykąpałam i mąż mi pomalował pazurki u nóg;) Zapowiada sie leniwy dzien a od jutra mój mąż zaczyna urlop. Całe 3 tygodnie razem;))))) Mały od wczoraj kopie jak szalony co mnie bardzo cieszy;) brzuszek cudnie podskakuje;) Na poczatku sierpnia planujemy pokupic te drozsze rzeczy dla małego typy bjaczek posciel do łozeczka ciuuszki te ktore jeszcze brakuja pielchy tetrowe . A we wrzesni zas wszsytkie potrzebne kosmetyki. na poczatku pazdziernika spakowac sie do szpitala i juz w spokoju sobie c zekac na szczesliwy dzien;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Siacha1 0 Napisano Lipiec 21, 2014 Witam w poniedziałek! Andzik87 bardzo dobry plan :) U mnie jak zwykle pechowo - maż złamał rękę, ma w gipsie na 6-12 tygodni. A myślałam że będzie kąpać dzidzie jak sie urodzi. Jakoś damy radę :) Byłam z rana zrobić wyniki i o dziwo wszędzie przepuszczali mnie w kolejce. Wielki brzuch robi swoje :) Miłego dnia! Odpoczywajcie i dużo pijcie w te upały :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moncia81 0 Napisano Lipiec 21, 2014 Witajcie kochane ,siacha to faktycznie kurde pech choć tyle że męża masz przez 2 miesiące w domu .Kochana trzymam kciuki za szybki i łatwy poród .My odpoczywamy ,wybiorę się wieczorem po rzeczy do koleżanki dla małej .Dziewczynki jak wasze samopoczucie ja miałam ciężki dzień w sobotę pobolewał mnie brzuch jak na okres ,ale przeszło ,bo się trochę wystraszyłam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Siacha1 0 Napisano Lipiec 21, 2014 moncia81 Mąż nie brał L4 bo stwierdził że w domu mi sie nie przyda a pracować przy komputerze da radę, zwłaszcza że pół załogi na urlopie to go nie wygonią nawet jakby miał dwie ręce w gipsie. Tfu, tfu oby nie :) Moncia uważaj na siebie, przy skracającej szyjce musisz dużo leżeć. Kiedy idziesz do lekarza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___ Napisano Lipiec 21, 2014 Andzik dobry plan Siacha co za pech, gips na tyle wakacyjnych tygodni :( Moncia odpoczywaj jak najwięcej A ja zaraz ruszam do pracy, nie chce mi się. Wstałam strasznie połamana, plecy mnie bolą. A Wy jak dziewczynki się czujecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Lipiec 21, 2014 Cześć Kobietki, ja niestety nadal puchnę :( piję dużo, trzymam stopy w górze, mąż mi robi okłady a jak one chcą puchnąć to i tak puchną :( do tego mimo diety waga szaleje (może to ta woda?). W ten upał nie wychylam nosa z domu... Wczoraj się widzieliśmy ze znajomymi i dostaliśmy prezent dla Tymka. Bodziak i spodenki, ale muszę Wam powiedzieć, że to jakościowo najlepsze ubranka jakie mam. Spodenki są welurowe a bodziak bawełniany, ale ta bawełna jest tak inna, tak mięciutka, że nie można się oprzeć żeby jej nie dotykać. Zamierzam zamówić z tej firmy jeszcze kilka rzeczy, koleżanka dla swojej córci była z nich bardzo, bardzo zadowolona (wkleję Wam link:http://www.peekaboo.com.pl/pl/shop/peekaboo-clothes.html). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 21, 2014 Niedobrzyzna ale tylko stopy czy cala? moze to przez te upaly... moczenie w wodzie tez nie pomaga? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asinska Napisano Lipiec 21, 2014 witajcie Niedobrzyzna to normalka pod warunkiem,że nie masz opuchniętej twarzy , a stopy i dłonie to standard witaj w klubie my w sobotę byliśmy u znajomych na imprezie nawet wysiedziałam od 16 -22, a wczoraj mieliśmy gości M siostrę w sumie to Teściowa miała, ale my niejako też, gorąco było tak ,że nie było czym oddychać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Lipiec 21, 2014 Na razie najbardziej stopy i trochę dłonie. Z twarzą póki co jest w porządku. Zobaczymy co w sobotę powie doktor... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87 Napisano Lipiec 21, 2014 Dziewczyny mnie te upaly tez strasznie mecza. Wczoraj juz wogole byla tragedia bo bylo strasznie parno. Dzis jest duzo lepiej bo tak slonce nie swieci i chlodny wiaterek wieje. Ja tez puchne. na szczescie na razie tylko dlonie i troche stopy. U mnie dzis dalszy ciag zapraw:) robilam kolejne kompoty. 44 sloiki litrowe. zrobilam pranie. 4 automaty wypralam. Wiekszosc juz wyschla. teraz biore sie za obiad;). Trzymajcie sie w zdrowku dziewczynki;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31 Napisano Lipiec 21, 2014 Hej dziewczyny, ale upaly, ja też ledwo żywa . Dziś mam wizytę polowkowa i boje się . Mam ciagle problemy z moim brzuchem, choć raz jest lepiej raz gorzej. Mimo lezenia mam wrażenie , że nie jest on taki miekki jak wczesniej , dlatego też boje się tej wizyty bo jak lekarz bedzie tym usg mi brzuch dusil:( Pytanie do bardziej zaawansowanych ode mnie (u mnie 22 tydz), jakie są Wasze brzuchy tzn.czy sa tak samo miękkie jak na początku ciąży czy wraz z wielkością brzucha robia się trochę twardsze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asinska 0 Napisano Lipiec 21, 2014 ja zrobiłam pranie, mam za sobą małe zakupy internetowe i muszę się wybrać do szwagierki wybrać sobie ciuszki dla malucha trzeba będzie zacząć prać i prasować bo później będzie ciężej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asinska 0 Napisano Lipiec 21, 2014 Stefania u mnie wraz z wielkością trochę twardnieje, ale tez zależy w której części nasz bąbelek się akurat ulokuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Lipiec 21, 2014 Twardniej wraz z wiekiem ciąży i też zależy od ułożenia, pory dnia, najedzenia lub nie, ruchów itp. A usg się nie martw, nie zaszkodzi. U mnie na ostatniej wizycie lekarz badał ułożenia dziecka rękoma i też nic się nie stało (a naciskał i to mocniej niż ktokolwiek kiedykolwiek). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lila 78 Napisano Lipiec 21, 2014 Ale jest duszno, u Was też jest takie "ciężkie" powietrze? Makabra ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___ Napisano Lipiec 21, 2014 Wczoraj to było cudownie, cały dzień prawie padało i było czym oddychać, a dziś ..... DUŻY upał. W pracy gotowaliśmy się, w pokoju mieliśmy jak w piekarniku, co najmniej z 30'C. Ledwo co żyję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość małpka N Napisano Lipiec 22, 2014 hej kochane. Ja jestem po wizycie wczorajszej. wszystko w jak najlepszym porządku. Zuzia ma już 1020g, termin przesunął się na 16 października, szyjka ma 4cm i lekarz powiedział, że chyba jestem stworzona do bycia w ciąży. hihi;)))buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość goscmilutka1 Napisano Lipiec 22, 2014 Dziewczyny ide dzis na wizyte do lekarza koncze 16tc trzymajcie kciiuki :-)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach