16 Lat a zwiazek z 25 latkiem

No kiedyś rozmawialiśmy o sex że może po urodzinach jak będę sama tuż decydować za siebie i takie tam rozmowy były, już też nie mamy takich granic intymności bo jak jest już zabawa to nago kiedyś była bielizna ale z czasem wszystko się zmieniło rzeczy które teraz robię z adrianem kiedyś nie były do zaakceptowania na seks nie jestem gotowa boję się że nie dam rady

Chciałabym wogóle wyjść gdzieś na imprezę z grupa przyjaciół są teraz takie kluby w których można rezerwować stoliki na urodziny i dj też coś zawsze gada dla solenizanta a w domu to się nie zabawie bo dziecko a pozatym no właśnie rodzice będą to ani wypić ani nic co wiadomo jak to sztywno bywa,

najwazniejsze to nie robic nic wbrew sobie. Zawsze mozesz odmowic. A o tych rzeczach ktore robicie to nie chce mi sie czytac bo juz pisalam co sadze

zawsze moglas sobie sama to zorganizowac. A tak to moze wyjsc zenada. Ja sobie sama organizowalam impreze moi znajomi rowniez . Nie bylo takich cyrkow jak u was

A jesli wyjsc do klubu to wiesz ze solenizant pokrywa koszty stolika i placi za znajomych. WIec takie wyjscie jest czasem drozsze niz zorganizowanie w jakims wynajetym lokalu dla 20 osob.

przyjaciele powinni coś zawsze dołożyć na urodziny! gdybym ja miała za wszystko płacić to chyba bym wyszła na 0*z moimi oszczędnościami! Adrian do mnie do domu przyjechał niby tylko się zobaczyc a został tuż na noc i rano znowu coś wymyślal żebym tylko do nas domu nie wróciła jak on będzie w pracy

jasne dolozyc, moja impreza wyszla ok 2 tys. w tym lokal 500, reszta to jedzenie. Bylo 35 osob. Znajomi przynosili prezenty i alkohol. Ale na 18 zwsze idziesz z flaszką. W klubie alkohol jest drogi. Nie wypada zeby znajomi sami sobie zaplacili wstep i jeszcze za swoje sie bawili. Ale przynajmniej tak bylo za moich czasow. Na 18 bywalam w kazdy weekend i nikt nie myslal jak ty. Jesli nie mial to nie robil. Ludzie laczyli sie po kilka osob i robili wspolna nawet. I tak nadal jest bo widze jak moj brat chodzi a ma teraz tyle co ty. Nie wiem moze ty obracasz sie w innym towarzystwie albo jestes mlodsza od swojego towarzystwa i ich 18 minely albo jesli na nie nie chodzilas to nie wiesz

Moi znajomi są starsi o rok a inni to już wogóle, chodziłam na ich 18 stki ale wtedy nie piłam przynosiłam jakiś prezent ale wtedy było co innego a teraz już będę mieć 18 lat więc alkohol to normalna rzecz a zresztą adrian coś organizuje więc nie będę się z tym głowic co będzin to będzie! i tak urodziny mam dopiero 22 lipca więc mogę zawsze w przyszły weekend zorganizować imprezę

no to dziecinne jest ze twoi rodzice wtedy sa potrzebni Adrianowi jak cos szykuje i macie wtedy gdzie spac a tak to mogliby dla niego nie istniec bo albo jest obrazony i robi wszystko zebys do nich nie chodzila. Jakby moj facet tak robil to juz dawno dostalby zjebe a tobie sie dziwie ze sama nie masz czasu ich odwiedzic a nie masz daleko

Ohoo limonka zaszalala hehe wsumie to moglabys sie juz z nim kochac. Rozladuje sie napiecie i moze wszystko bedzie ok, mam 18 lat z facetem jestes rok, mysle ze juz czas, wiadomo ze wasz pierwszy raz drugi nie bedzie od razu super, ale pozniej sie przekonasz ze to fajna sprawa. Zreszta moze i tak byc ze nie bedzie wam razem dobrze w lozku, moze macie inne temperamenty itd musisz o tym wiedziec. Mi sie wydaje ze Ty masz slabe libido

*masz

A mi się wydaje że ta cała limonka jest zbyt delikatna i sama musi się zmobilizować i wiedzieć że chce i jest gotowa na ból bo bez bólu się nie obejdzie ten pierwszy raz, także dziewczyno jeśli wiesz że nie jesteś gotowa to nie rób tego na siłę!

co wy jej tu mówicie nie liczy się czy rok czy więcej jest z chłopakiem, ona musi sama podjąć decyzję o jej pierwszym razie a nie patrzec na staż związku, jeśli facet kocha to zrozumie że potrzebuje czasu- nic na siłę

Wszystkiego najlepszego :D

Dziękuje :) he he moja 18 stka była super!

Nie wierzę w to, co tu czytam :o To forum schodzi już totalnie na psy!! :o Nie wiem ludzie czy Wy sobie jaja robicie czy co, ale nie ogarniam... Związek 16 latki z 25 latkiem to też jest jakiś żart. W dodatku po cholerę wypisywać na forum co robiliście w pokoju?! Czy to jest normalne?! Pewnie jakby Ci chłopak z mostu kazał skoczyć, to pierwsza byś poleciała ;)

Wcale że nie! mam swoje zdanie i robię 0m co chce,

na urodziny dostałam auto tylko że od adriana to co kupił w niemczech i później od rodziców auto, mam 2 samochody! i problem wielki. adrian zorganizował mi mega imprezę i wogóle zaskoczył mnie! nie wiem już co dalej robić

oddac oba, bo w zaleznosci ktore zostawisz to druga sie obrazi. ALbo rodzicow bo Adrian juz CI i tak duzo zaewnil

Aj oddac oba to troche głupio bo kazdy wydał kasę z ja teraz oddam i co zrobia z tymi autami, nie wiem myślałam żeby jedno używać a drugie przyczyc bratu albo adrian będzie jeździć pam żeby oba zostać żeby problemu nie było, że możesz mi się mnie podoba.

Tylko problem z opłatami za oc ciężko będzie to utrzymać te auta,

jak ci przyjedzie po pare tysięcy do jednego auta dokładać to ciekawe z czego

auto to nie tylko oc

Wiem że więcej kasy pójdzie mi na te auta ale na ten rok są opłacone a paliwo to trochę ciężko jedno jest na gaz niby taniej będzie, narazie oba samochody stoją przed domem

nastepne graty na utrzymaniu Adriana zostana jak ty. Na te studia idziesz do tego krakowa czy nie?

chca cie kupic a ty sie dalas

nie jestem na utrzymaniu adriana! pracuje i też się dokładam do utrzymania swojego!

To mąż18stke dostałam a nie że chcą mnie kupić!

ale 2 aut nie utrzymasz bo za co jak na studia niby idziesz a auta to moze sa oplacone ale co roku oplata, przeglad, benzyna, usterki , opony trzeba wymienic, akumlator. A oni wszyscy sie chcieli popisac rodzice przed Adrianem, Adrian przed nimi. WIedzieli ze chlopak ma 2 auta ale nie chcieli zeby wyszlo ze on CI dal a od nich ni e.dostalas A on Ci dal zebys nie szla do Krk.

zaczniesz jezdzic taki kawal na studia to sie dowiesz ze CIe z 500 miesiecznie wyjdzie za benzyne itd to juz nie bedziesz sie ani dokladac do ogniska domowego ani na swoje wydatki miec haha dowiesz sie jak to jest byc utrzymanka wiecznie jak nie rodzicow to faceta