nazwali mnie leniem po poszlam na zwolnienie lek na poczatku ciazy

:D:D puste leniwe mamuski! j

nie kazdy ma taki luksus siedziec w domu niektorzy musza pracowac na zycie

dlatego zatrudniam ludzi zdrowych, wszelkich innych wywalam na bruk , moja firma , moje zasady - nie ma musu pracowania u mnie. Rozumiem kazdy moze zachorować , ale .... chorowitych sie pozbywam - wolno mi !

dlaczego ciążę na zwolnieniu nazywacie siedzeniem w domu? wsiadam sobie w samochód jadę do lasu albo parku, spaceruje, opalam się. moje jeschac sobie gdziekolwiek w tym czasie i robic na cokolwiek przyjdzie mi ochota :) ja juz bylam w ciazy. wtedy szefowa, ktora mnie mobbinguje wezwala mnie na prywatna rozmowe, zrobilo mi sie ciemno przed oczami, zemdlalam. ..poronilam p*****le za ochlapy zwane pensją nie bede wiecej narazala zycia swojego i dziecka. maz mi nakazal natychmiast isc na zwolnienie. nikomu nie musze sie z tego tlumaczyc mam to gdzies. musicie zrozumiec ze sa tez inne rozne sytuacje, nie zawsze znacie cala historie moja kolezanka z pracy poszla na zwolnienie bo sie zle czula. szefowa glosno to komentowala ze to jej fanaberia, ze poszla na zwolnienie bo moze. a kolezanka miala operacje jeslit w ciazy !!!!!!!! tez poronila. ludzie opamietajcie sie, kazdy jest inny

"nie kazdy ma taki luksus siedziec w domu niektorzy musza pracowac na zycie" na zwolnieniu w ciazy dostajesz 100% wynagrodzenia :o

ludzie dymajcie zus w d**e on juz dawno nas wydymał . emerytur nie dostaniemy. bierzcie ile dacie rade :)

a wy PRACUSIE za dychę siedzące całe dnie na kafeterii też śmiagacie do pracy z biegunkami, bólami żołądka i wymiotami nie będąc oczywiście w ciąży tak tak :) bo ja np nie i nie potrzebuję być w ciąży aby iść na zwolnienie z powodu biegunki i mdłości ale ja już jest ciąża to trzeba dziewczynę gnoić.

kdjvfb oczywiscie że ci wolno,moj mąż też tak robi I nic mi do tego. Ale mnie moj szef nie zwolni bo jestem dla niego żyłą złota:))Jak byłam tydzien w szpitalu to nawet osioł z kwiatkiem przyjechał upewnić sie czy na pewno wrócę. Ale nie darzę go sympatią,a pochwały w tyłek może sobie wsadzić,wolałabym premię dlatego nie moge się doczekać l4.

w tych casach pracownicy musza byc dydpozycyjni.po ciazy szef moze sobie zwolnic takiego pracownika i zatrudnic kogos innego,nie kazdy chce pracownika co jezdzi caly czas na zwolnieniach

Raczej czekasz na telefon z posredniaka zawistny babsztyluusmiech.gif Albo musiałas zapieprzać w ciąży bo cię facet kopnął w dupsko i nie miałaś wyjscia. A co do rodziny i przyjaciół żałuję w takich sytuacjach że internet jest anonimowy i nie możesz sobie zobaczyć jak ja zyjęusmiech.gif Jad by ci już pewnie zupełnie do głowy uderzyłusmiech.gif MÓWISZ O SOBIE ROZUMIEM? czy fantazj acie tak poniosła? bo widze ze sie zanadto podnieciałas tematem :O

teraz mozesz byc zyla zlota a za pol roku juz nie.ktos twoja prace musi wykonywac myslisz ze bedzie sie takiemu pracodawcy zatrudniac na ten czas kogos nowego i przyuczac

..........wsiadam sobie w samochód jadę do lasu albo parku, spaceruje, opalam się. moje jeschac sobie gdziekolwiek w tym czasie i robic na cokolwiek przyjdzie mi ochota usmiech.gif to zle sie czujesz czy nie? na cos lekarz daje zwolnienie i chyba wiesz ze jest sprawdzany? dlatego lekarze nie zawsze chetnie wypisuja zwolnienie ciezarnym.... ciąza to nie jest choroba

"w tych casach pracownicy musza byc dydpozycyjni.po ciazy szef moze sobie zwolnic takiego pracownika i zatrudnic kogos innego,nie kazdy chce pracownika co jezdzi caly czas na zwolnieniach" po ciazy to szef moze mnie pocałowac w d**e bo mam rok okresu ochronnego podczas ktorego zajdę w kolejną ciaże a po drugim roku okresu ochronnego znajde sobie lepszą prace. to naturalne haha

"to zle sie czujesz czy nie? na cos lekarz daje zwolnienie i chyba wiesz ze jest sprawdzany? dlatego lekarze nie zawsze chetnie wypisuja zwolnienie ciezarnym.... ciąza to nie jest choroba" nawet jesli w ciazy bede kwitła natychmiast ide na zwolnienie lekarz zrobi wszystko za kase, zwłaszcza prywatny to nie problem

bylam wczoraj u ginekologa,stwierdzil czy wszystko w porzadku i zapytal czy chce zwolnienie,grzecznie odmowilam,wychodzac z gabinetu wybiegla za mna pielegniarka i tez sie zapytala czy wypisac zwolnienie,powariowali

a kto mi udowodni ze ja sie dobrze czuje w ciazy???????? ciaza to ciaza

otóż o tobie mówię bo zawistnego babsztyla poznać na kilometr:)))) A niby co robisz na takim temacie będąc pracownikiem za 15000 z grypą? Nie lepiej szukać wakacji? Czas się rozejrzeć kochaniutka,polecam Tui i wyspę Kuredu ;D

pod warunkiem , ze znajdziesz, ja pytam ile ma kobieta dzieci i w jakim wieku , nie zatrudniam młodych matek z prostej przyczyny :) po drugie jak sie nie myle to do 30 dni płaci pracodawca - tak jest do osiagniecia wieku lat 50 , potem tylko 14 dni pracodawca płaci , a dopiero potem ZUS . jezeli ma ciagłosc leczenia taka kobieta w ciazy to jeszcze pół biedy , ale jezeli odnawia tylko chorobowe to jak ? mam płacić komus za pracę jak jej nie wykonuje ? dlatego nie ma u mnie umowy na czas nie okreslony i dlatego pracodawcy jej nie dają , bo są uwiazani do ewentualnego wyzyskiwacza ,a tak umowa sie konczy , czy w ciazy czy nie , won ! :)

Olej tych krytykujących zjebów. Masz to tego prawo. Jeszcze się napracujesz na płacenie zusu, czyli diabłu na kapelusz. Teraz niech te złodzieje wypłacają tobie. Ja byłam na zwolnieniu od 2 miesiąca ciąży i nie żałuję. To co gwarantuje nam nasz kraj w ramach opieki zdrowotnej to jakaś żenada. Ja się da ciągnij to zwolnienie już do końca ciąży. Nikt Ci nie udowodni czy faktycznie są podstawy:) A krytykujących ojej. To jedyny czas poleżeć pipką do góry i o to chodzi. Zbieraj siły na przyjście dziecka.

u mnie w pracy tez byla taka dziewczyna co poszla na zwolnienie,jej prace szef rozdzielil miedzy mnie i kolege i musial nam zaplacic za nadgodziny,wszyscy byli zadowoleni a szef doszedl do wniosku ze niepotrzebny mu pracownik ktory na l4 siedzi

taka postawa tylko odbije sie na tobie jak bedziesz na emeryturze , nikt nie myli racjonalnie , kazdy tylko nalezy mi sie , itd. oby sie odbiło jak najbardziej . Przypominam , ze nasze babcie rodziły po 4 - 5 dzieci i w polu z nimi zapierdałały w pocie czoła , i dawały rade w tamtych czasach bez pralek automatycznych , bez pieluch jednorazowych, bez gotowych zupek itd.

Cała prawda i tak trzymaj:) Do 67 lat będą nas gonić do pracy,z emerytury nie zdążymy wziąć ani grosza. Pracuję wiele lat,mój mąż jest ubezpieczony podwójnie(etat i własna firma) Odprowadzają z nas kilka tysiaków co miesiac a do lekarza nie zdarzyło mi się iść państwowo,za wszystko płacimy bo standardy państwowej słuzby zdrowia nas przerażają! więc się pytam na co ta kasa idzie?

powinno byc tak jak jest w górnictwie ! czyli chcesz isc na emwryturę musisz odrobic L-4 i tak są znajomi co odrabiają jedni juz 6 miesiecy , a inni 1, 5 roku . I tak ma byc wszedzie , czas przebywania na l-4 nie moze sie zaliczać do lat dni , miesiecy pracy .

bo tak im wygodnie,teraz jak kobieta pracuje do konca to mamuski zuca sie na nia ze nie dba o zdrowie dziecka bo zarazki,stres itd

wiec nie pójdziesz na emeryturtę w wieku lat 67 majac iles tam dni w ciagu zycia l-4 tylko tyle bedziesz miec jak odrobisz kazdy dzien zwolnienia , tak jest juz w górnictwie i tak zrobia wszedzie i ja jestem za !

w nie wszystkich instytucjach za l 4 jest 100% u mnie jest np.80%

co za głupek,...no cóż słuszny nick Co mnie obchodzi jak robiły nasze babcie??Ja chce robić po swojemu jak mam taką możliwość:) Obchodzi mnie jedynie to ze moja babcia miała 6 tke dzieci i jak piszesz z**********a do tego w polu,prała pieluchy itd a teraz dostaje 900 zł emerytury. Ale może powinna się cieszyc bo my nic nie dostaniemy:D

wnioski to on mogl miec :) ale ciaze i roczny okres ochronny ma z****** obowiazek przeczekac :)

a to - ze ten stan obecy rzeczy pokazuje jak roszczeniowe mamy społeczenstwo, a zwłaszcza kobiety , matki . ma tak jedno dziecko a nie radzi sobie z zyciem . tak jak by miala ich conajmniej 10 cioro . zenujace , jestescie słabe nic sobą nie reprezentujace , na szczescie NIE WSZYSTKIE .

A ja powiem tak Jestem w dobrej sytuacji materialnej. Moj mąż mnie utrzymuje,dodatkowo od rodziców mam kamienicę z której wynajmowania czynsz spływa na moje konto. Pracuję ale dla przyjemności i lubię tą pracę Jestem w 3 msc. czuję sie swietnie ale najpozniej do konca przyszłego tygodnia zamierzam pracować. NAJZWYCZAJNIEJ W ŚWIECIE CHCĘ SIĘ TERAZ SKUPIĆ NA CZYMŚ INNYM. Nie obchodzi mnie państwo,zusy, szef Mam to w tyłku, teraz liczy się tylko moja przyszła rodzina.Wychowałam się w cudownym domu i taki sam chce stworzyć swojemu maleństwu! Nie wyobrażam sobie wykonywać w tym czasie czasem idiotycznych poleceń szefa, czy uczestniczyć w rozmowach o niczym z koleżankami które wcześniej mnie bawiły a teraz jestem poza tym,co innego zaprzata moja głowę