Starania o dziecko wiosna 2014

Tacyta, nie wysnuwaj tak daleko idących wniosków! :) żeby zajść w ciążę wystarczy tylko raz :P

Ela- ja się właśnie w ogóle nie nakręcam , i bardziej doszukuję się objawów zbliżającego @ , niżeli ciąży. Dzisiaj w nocy obudził mnie ból brzucha, myślałam że to okres, ale zrobiłam siku i po sprawie. W ciągu dnia znowu kilka razy czułam pobolewanie, a teraz wieczorem znowu ból pleców- no idzie małpa jak nic ! to już 41 dc !!! najdłuższy jaki miałam to 43, także tak jak mówiłam, czekam spokojnie i w sobotę robię test, choć jestem przekonana na 100 % że do tego czasu @przyjdzie :) Jola- to ja trzymam kciuki za Ciebie kochana :) nowy cykl , nowe nadzieje , nowe starania:) POwodzenia:) Trzymajcie się ciepło dziewczyny !!

Cześć Wszystkim!! Jak Wam mija dzień? U mnie strasznie ciepło, pogoda fajna. Tylko jakoś samopoczucie podupada. Może to przesilenie jesienne. Doskwiera mi to że nie mam pracy. W zawodzie nic nie mogę znaleźć. Nie jestem nikomu potrzebna. Mąż mnie nie rozumie, nie chce żebym pracowała poza zawodem. Do tego zamiast mi dołożyć jakiś domowych rodzinnych obowiązków, to on mi je odejmuje, mówiąc że się przemęczam i to niby ze zmęczenia mam obniżony nastrój. A to zupełnie odwrotnie... Wakacje się skończyły, życie wszystkich moich znajomych i rodziny wróciło do normy, a u mnie nadal nic. Niby nadal codziennie chodzę do Małego do przedszkola by go odebrać, ale co to za zajęcie... Przepraszam, że tak smucę nie na temat, ale poprostu źle mi, a nawet specjalnie nie mam z kim pogadać. Moje koleżanki a tym bardziej kuzynki są zmęczone lataniem między pracą, domem i szkołą. Mówią że mi zazdroszczą luzu i braku rutyny,a ja jednak jej potrzebuję... Mój mąż znowu odnosi sukcesy w pracy, kolejna podwyżka była niedawno, kolejne szkolenia i szanse na awans. Cieszę się bardzo i jestem z niego dumna, ale też trochę zazdroszczę. Czuję że tak długo nie pociagnę i będę dążyła do jakiś zmian...

jolu masz racje- poniekad wiem co czujesz bo teraz tez mam tak ze maz w pracy, dziecko w przedszkolu do 15 a ja.... no ile mozna sprzatac, gotowac?? dzis bylam w kinie (sama bo na godz 11) brak mi zajecia takiej wlasnie rutyny. moze rozejrzyj sie za jakimis kursami, szkoleniami tyle ciekawych rzeczy jest i sie dzieje- mozna poznac fajnych ludzi (z pasja) nauczyc sie czegos, no i masz rutyne ja ostatnio skonczylam kurs florystyczny (b.lubie takie klimaty :D) no i wlasnie poznalam swietnych ludzi, dodali mi energii, bylo co robic bo nawet prace domowe dostawalismy ;) polecam polecam polecam- oczywiscie cos co cie kreci

Część wszystkim! Jolu ja Cię doskonale rozumiem, jak nie pracowałam przed jakiś czas to prawie się depresji nabawiłam, czułam się niepotrzebna, jak pasożyt i to poczucie że nikt mnie nie chce przyjąć sprawiało że moje poczucie własnej wartości spadło prawie do zera. A niestety teraz moja perspektywa też jest nieciekawa, do końca listopada mam umowę a później też mogą mi nie przedłużyć i nie wiem co wtedy:( W moim zawodzie też nie jest łatwo cokolwiek znaleźć a do tego dochodzi kwestia finansowa- mój mąż zarabia nieźle, ale nie na tyle żebym mogła sobie pozwolić aby nie pracować. No i jeszcze te starania o dziecko które na razie się nie udają i problemy zdrowotne, perspektywa operacji itd sprawiają że ciągle żyję w stresie i czuję że jestem w emocjonalnym dołku;(

Hej. No widzicie, i kolejny raz sprawdzi się powiedzenie że ile ludzi, tyle spojrzeń na świat. Bo ja z kolei czytając Jolę , szczerze przyznam że jej zazdroszczę :) Jestem typem kobiety która świetnie czuje się w roli gospodyni domowej :) 4 lata które spędziłam w domu z dziećmi , wspominam jako najcudowniejszy okres w moim życiu, kiedy to czas stał w miejscu, robiłam wszystko bez pośpiechu, bez presji że już, że trzeba.... nawet przez sekundę nie pomyślałam o tym że mam dosyć, że chciałabym wrócić do pracy, do ludzi... Gdyby sytuacja finansowa nie zmuszała mnie , to z pewnością zrezygnowałabym z pracy i zajęła domem oraz dziećmi :) Także Jolu, doceniaj ten luz jaki teraz masz, wysypiaj się (za mnie też możesz hihi) , bo nim się obejrzysz , a budzik zacznie natrętnie dzwonić i będziesz musiała wstawać skoro świt do pracy, a wtedy zapewniam Cię , że z nutką żalu wspomnisz te chwile :) U mnie nadal cisza..... @ brak. 43 dzień cyklu patrząc na godzinę ;)

czarna robi jutro tesciora :D krzymam kciuki baaardzo baardzo mocno - musi znow nasz temat ruszyc z dobrymi wiesciami i pozytywnymi testami i musisz czarna zapoczatkowac dobra passe ;)

Jak to moja babcia mówi "A dajta ludzie spokój " !!! Tak jak przewidywałam , przykulała się @ . Myślałam że ze złości pogryzę te gacie ! No ale to była chwila :) Bo przecież tak naprawdę to sama w tą ciążę nie wierzyłam ;) Nerwy przeszły, i jest spoko ;) Także nie pozostaje mi nic innego jak zaktualizować tabelkę , i dalej działać . Miłego weekendu kobietki !!! :)

nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Jolanta255_______24_____________1____________2.10.2014 Czarna32k________32___________6_____________@11.11.2014 elua____________26______________5___________@6.10.2014 Tacyta___________35____________2____________@20.10.2014 mala1407_______24______________2____________@20.08.2014 mała2__________29 _____________2____________ @7.09.2014? CIĘŻARÓWKI: nick____ wiek___tc____które dziecko____płeć/imie dziecka____termin Eulalia _______29___25________1__ syn _____ 17.12.2014 martablond___32____26________2__córka___10.01.20 15 GosiaMałgosia__25___ 20 ________1__córka___ 22.02.2015 eLka84______ 30_____ 20 _______2__ syn _____24 .02.2015

Aaa zapomniałam o tabelce :) nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Jolanta255_______24_____________1____________2.10.2014 elua____________26______________6___________@3.11.2014 Czarna32k________32___________6_____________@11.11.2014 Tacyta___________35____________2____________@20.10.2014 mala1407_______24______________2____________@20.08.2014 mała2__________29 _____________2____________ @7.09.2014? CIĘŻARÓWKI: nick____ wiek___tc____które dziecko____płeć/imie dziecka____termin Eulalia _______29___25________1__ syn _____ 17.12.2014 martablond___32____26________2__córka___10.01.20 15 GosiaMałgosia__25___ 20 ________1__córka___ 22.02.2015 eLka84______ 30_____ 20 _______2__ syn _____24 .02.2015

Hej dziewczyny co tam u was słychać? :) U mnie ładna pogoda więc wybrałam się na spacer:) ale nie długi bo bolą mnie strasznie ostatnio nogi i mam spuchniete wokół kostek a ponoć to normalne w ciąży a tu dopiero 22tc...

nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Jolanta255_______24_____________1____________2.10.2014 elua____________26______________6___________@3.11.2014 Czarna32k________32___________6_____________@11.11.2014 Tacyta___________35____________2____________@20.10.2014 mala1407_______24______________2____________@20.08.2014 mała2__________29 _____________2____________ @7.09.2014? CIĘŻARÓWKI: nick____ wiek___tc____które dziecko____płeć/imie dziecka____termin Eulalia _______29___25________1__ syn _____ 17.12.2014 martablond___32____28 ________2__córka___10.01.20 15 GosiaMałgosia__25___ 20 ________1__córka___ 22.02.2015 eLka84______ 30_____ 20 _______2__ syn _____24 .02.2015

Witam. Dziewczyny proszę o radę. Mamy z mężem 4 letniego synka i od 10 miesięcy staramy się o dziecko najlepiej córkę :) pierwsze dziecko urodziłam przez cc. I zaszlam jiż w pierwszym ccyklu a teraz nic. Staramy sie kochamy się w dni plodne ale nie wiem co się dzieje że to tej pory nie zaszlam:( @ powinnam dostać dziś. Piersi bolą mnie od kilku dni ale dziś już mniej co oznacza że @ będzie jutro - znam swój organizm dobrze a @ mam regularną więc co jest nie tak że mną ?:(

Dodam że objawy mam jak na cciążę prócz piersi to leki mnie jestem zmęczona ogólnie taka czuje się rozbita. Ale chyba sobie wmawiam ciążę coś w stylu uzbrojona ciążą i tak co miesiąc.

Ps. Doskwiera mi również ból żołądka taki promienisty promieniuje na brzuch a może brzuch mnie boli i promieniuje na żołądek :) czuje się okronie bo wszyscy naciskają że synek powinien mieć rodzeństwo bo robi się taki samolubny no i by miał z kim się bawić nawet ostatnio ssynek powiedział że niedługo będę mmiała brzuszek jak ciocia i będzie dzidzius :) no tak u mnie w rodzinie było nie dawni kilka porodów :( tylko ją cczekam :(

Wyżej gość to ją

nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Jolanta255_______24_____________1____________2.10.2014 elua____________26______________6___________@3.11.2014 Czarna32k________32___________6_____________@11.11.2014 Tacyta___________35____________2____________@20.10.2014 mała2__________29 _____________2____________ @7.09.2014? CIĘŻARÓWKI: nick____ wiek___tc____które dziecko____płeć/imie dziecka____termin Eulalia _______29___25________1__ syn _____ 17.12.2014 martablond___32____28 ________2__córka___10.01.20 15 GosiaMałgosia__25___ 20 ________1__córka___ 22.02.2015 eLka84______ 30_____ 20 _______2__ syn _____24 .02.2015

Dziewczyny co tu taka cisza, no jestem w szoku!!! Odzywać się! Natychmiast! ;) Zdesperowanamama i jak tam u Ciebie robiłaś test? U mnie bez zmian, tylko te cholerne plamienia znów dają się we znaki, już nie mam siły ;( Zastanawiam się czy ktoś kiedyś wyjaśni ich przyczynę!?:( 23.10 idę powtórzyć wymaz żeby sprawdzić czy pozbyłam się tej cholernej ureaplasmy...

Witam wszystkie ciężarówki i staraczki:)Dawno tu nie zaglądałam, mam nadzieję że uda mi się jednak przedyskutować jedną sprawę...Otóż jestem w 30 tyg. ciąży (z usg wynika że w 31 tyg.) i wczoraj byłam na usg. Wszystko ok tylko...okazało się że mój mały nadal pozostaje w ułożeniu miednicowym, czyli główką do góry i lekarz uprzedził mnie, że już powinien się przekręcić główką w dół i jeśli do 35 tyg. się to nie zmieni to czeka mnie cesarka. Trochę mnie to martwi, bo pierwsze dziecko urodziłam sama i nie było problemów z ułożeniem córci na tym etapie ciąży. Poza tym zastanawiam się czy takie ułożenie do porodu nie zaburzy rozwoju dzidziusia???Proszę Was o porady i podzielenie się swoimi doświadczeniami w tym zakresie.Pozdrawiam

Hej Dziewczyny :) Czarna! Czyli działamy dalej :) nie dziwię się, że się zezłościłaś. Najgorzej jak @ się spóźnia i nic z tego nie wynika. Tylko tracimy cenny czas. Gdy raz mój cykl trwał 43 dni to myślałam, że w łeb sobie strzelę :) ale wszystko da się przeżyć, ważne, żeby się nie załamywać! Powodzenia, Czarna! Gosiu, życzę Ci dużo cierpliwości w znoszeniu trudów ciąży! Dasz radę, wypoczywaj dużo i stosuj się do zaleceń lekarza :) dziś chyba już nie pospacerujesz? Przynajmniej u mnie na Wybrzeżu pogoda fatalna, trzeci dzień siąpi deszcz, raz lżejszy a raz taki, że bez parasola nie wychodź z domu :( Zdesperowana, witaj! Postaraj się zachować spokój. Twoja "uzbrojona" ciąża mnie rozbawiła :) A tak na serio, to może warto wybrać się do ginekologa. Porozmawiaj z nim o swoich obawach, niech rozwieje je w profesjonalny sposób. Poza tym, robiłaś test? Elua, wiem, że teraz masz trudną sytuację. Staraj się o tym nie myśleć... Co ma być to będzie, wybieganie w przyszłość nic w tym wypadku nie pomoże.. Witaj, Madeline! Jak miło że się odezwałaś! Nie martw się, że Mały się nie obrócił, jeszcze ma czas. I daję Ci słowo, że ułożenie w macicy nie ma nic do jego późniejszego rozwoju! Faktycznie tylko wpływa na sposób rozwiązania, czy to przez cc czy sn :) słyszałam też że niektórzy lekarze przed porodem czasem próbują pomóc dzieciom zmienić ułożenie na odpowiednie. Tak czy siak, nie martw się bo Mały jeszcze ma czas na zmianę pozycji. Po około35-36 tc dziecko jest tak duże, że już nie ma miejsca na wygibasy związane na zmianę pozycji w macicy. Macie jeszcze trochę czasu, trzymam kciuki za Was :) Dziewczyny, dziękuję Wam bardzo za wcześniejsze rady. Podniosły mnie one na duchu. Nie ma co się mazać, jakoś to będzie :) trzeba się cieszyć z tego co się ma, a nie wybiegać w przyszłość, bo wtedy ucieka nam radość dnia dzisiejszego. Co do starań. W tym cyklu zaczęłam mierzyć temperaturę :) ściągnęłam na telefon jakąś aplikację która wykreśla mi wykres, dosyć fajna sprawa. Mam nadzieję, że pozwoli mi to lepiej poznać swoje ciało :) Tacyta, co u Ciebie? EULALIA!! Odzywaj mi się tu!!

nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Jolanta255_______24_____________2____________@6.11.2014 elua____________26______________6___________@3.11.2014 Czarna32k________32___________6_____________@11.11.2014 Tacyta___________35____________2____________@20.10.2014 mała2__________29 _____________2____________ @7.09.2014? CIĘŻARÓWKI: nick____ wiek___tc____które dziecko____płeć/imie dziecka____termin Eulalia _______29___25________1__ syn _____ 17.12.2014 martablond___32____28 ________2__córka___10.01.20 15 GosiaMałgosia__25___ 20 ________1__córka___ 22.02.2015 eLka84______ 30_____ 20 _______2__ syn _____24 .02.2015

Hej co tu tak cicho? :) co u was dziewczyny ciekawego słychać?

Hej Dziewczyny. Postanowiłam napisać bo może któraś pomoże mi w moim problemie. A więc .... coś mnie dopadło dziwnego. Wiadomość o śmierci Przybylskiej mnie zdruzgotała... cały czas czytam na temat raka trzustki, i popadam w jakieś histeryczne stany. Mam problemy ze snem, nie mogę usnąć, a gdy to się już stanie to po kilku godzinach się budzę , płaczę, czuję straszliwy strach przed śmiercią, mam wtedy ucisk w klatce piersiowej, serce wali mi jak oszalałe. Nie mogę nic jeść, a gdy zjem czuję potworne mdłości, dzisiaj z rana wymiotowałam. Cały dzień bolały mnie plecy jak na @, oraz dół brzucha. Boję się nocy, tęsknię za mężem. Nie chcę sama zasypiać. W lutym tego roku umarł mój tata, w 2 mce po zdiagnozowaniu raka płuc. Cały czas żyję w strachu że ja też mam. Co ja mam robić ????

Czarna! To straszne, to co piszesz! Bardzo współczuję straty ojca... Top zrozumiałe, że w związku ze śmiercią p. Przybylskiej wróciły wspomnienia i lęki. We mnie też obudziła ta wiadomość strach o siebie i swoich bliskich. Jeśli się da szukaj wsparcia w mężu, widzę że go Ci brakuje i kojąco na Ciebie działa kontakt z nim. Ja wirtualnie Cię przytulam, wspieram. Trzymaj się ciepło! Spokojnej nocy! Jola

czarna32, bardzo Ci współczuję. Śmierć w rodzinie to zawsze ogromny stres, szczególnie gdy dotyczy osoby bliskiej. Obecność męża na pewno bardzo by Ci pomogła, ale jeśli to niemożliwe, to może wizyta u psychologa? Gdyby mój stres powodował takie objawy somatyczne, to na pocztątek sięgnęłabym po jakieś leki uspokajające (ziołowe - na mnie dobrze działają takie tanie tabletki AMS), a po drugie w te pędy udałabym się do psychologa. Pogoda dzisiaj paskudna, zimno, ponuro i zbiera się na deszcz... W tabelce zaznaczyłam wczorajszy dzień jako spodziewaną @, ale to przy cyklu 26-dniowym. Dzisiaj 28 dc, a że najczęściej/średnio mam 27-dniowe, to spodziewam się @ jeszcze dzisiaj...

Czarna, strasznie mi przykro z powodu Twojego Taty... Nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czujesz... :( Ja też mimo młodego wieku często myślę o takich tragediach jak np Ani Przybylskiej... może przez to że w krótkim czasie spotkałam się z takimi tragediami, że młody zdrowy człowiek kończy swoje życie np z powodu wypadku lub źle przeprowadzonej operacji... Poza tym mój mąż ma problemy z sercem, ja też mam problemy zdrowotne i często myśle o tym jakie kruche jest życie i że dziś jesteśmy a jutro może nas nie być :( Ale Twoje stany są na prawdę poważne, myśle że powinnaś poważnie pomyśleć o wizycie u psychologa bo to żaden wstyd!!! Przecież musisz być silna bo masz dla kogo!!!! Tacyta daj znać jak się sprawy mają, może jakiś teścik?? :P U mnie starania były pełną gębą ale na razie odpuszczamy, choć połowa cyklu, szaleje jelitówka i niestety dopadła też mojego męża, mam nadzieję że mnie oszczędzi... Nie wiem czemu ale jakoś nie mam nadziei. Pozdrawiam Was gorąco i piszcie tu częściej!!!

Hej, teścik jeden trzymam w szufladzie, ale chciałam go zrobić dopiero jutro - teraz już czuję, że @ się zbliża, więc pozamiatane. Tyle dobrego, że jeszcze zdążyliśmy rano to i owo podziałać :D Ogólnie bilans tego cyklu wyszedł całkiem całkiem, tylko z kumulacją w końcówce. Mam nadzieję, że kolejny będzie co najmniej równie dobry!

Postanowiłam dodać sobie awatar :) No i przyszła @, działamy dalej. nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Jolanta255_______24_____________2____________@6.11.2014 elua____________26______________6___________@3.11.2014 Czarna32k________32___________6_____________@11.11.2014 Tacyta___________35____________3____________@18.11.2014 mała2__________29 _____________2____________ @7.09.2014? CIĘŻARÓWKI: nick____ wiek___tc____które dziecko____płeć/imie dziecka____termin Eulalia _______29___25________1__ syn _____ 17.12.2014 martablond___32____28 ________2__córka___10.01.20 15 GosiaMałgosia__25___ 20 ________1__córka___ 22.02.2015 eLka84______ 30_____ 20 _______2__ syn _____24 .02.2015

Wpisz w dowolną wyszukiwarkę „Mebelmania” i wybierz zakładkę „meble dziecięce i młodzieżowe” - znajdziesz tu świetne meble dla dziecka i nie tylko. Polecam głównie ze względu na cenę system Bajka (pięknie urządzony cały pokój za niecałe 1900zł – w skład zestawu wchodzą łóżko, szafa ubraniowa, regał i komoda - wszystko osobno wycenione, więc można zamówić pojedyncze elementy) a dla ceniących przede wszystkim bardzo wysoką jakość polecam system bajkowych antresoli z systemu Zamek, całej kolekcji z systemu Princess oraz wiele innych cudnych mebli dla Twojego dziecka. Zapraszam serdecznie po spełnienie marzeń Twojej pociechy! Pozdrawiam Mebelmania

nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Jolanta255_______24_____________2____________@6.11.2014 elua____________26______________6___________@3.11.2014 Czarna32k________32___________6_____________@11.11.2014 Tacyta___________35____________3____________@18.11.2014 mała2__________29 _____________2____________ @7.09.2014? CIĘŻARÓWKI: nick____ wiek___tc____które dziecko____płeć/imie dziecka____termin Eulalia _______29___25________1__ syn _____ 17.12.2014 martablond___32____30 ________2__córka___10.01.20 15 GosiaMałgosia__25___ 20 ________1__córka___ 22.02.2015 eLka84______ 30_____ 20 _______2__ syn _____24 .02.2015 martablond