skok w bok...

gospodarz_222 Ajć, seksualne to szczyt marzeń górnej półki:P to może zacznijmy od ogólnie;)

No tak, jakby Judyta zaszła, albo coś mężowi sprzedała od kochanka, czyli jakieś choróbsko to byłaby tragedia. Madelline, ja nie mam żadnych ciekawych planów, typu seszele, narty w alpach itd. Weekend jak weekend mam nadzieje, bez niespodzianek

gospodarz_222 Nie lubisz niespodzianek? To zaszaleje i zapytam: a seksualne weekendowe plany?:D

Madelline Ja w odróżnieniu od ciebie jestem pesymistą ,więc niespodzianki mi się negatywnie kojarzą. A seksualne plany: dużo, nieskrępowanego, weekendowego seksu ;)

To pogratulować i pozazdrościć planów:D

Madelline A twoje plany, bo jak się pytasz to pewnie masz się czym pochwalić

A co do ewentualnej wpadki Judyty. Jeśli bardziej myśli się głową niż innymi częściami ciała to jest mnóstwo sposobów na zabezpieczenie przed ciążą. Tu przydaje się powiedzenie " umiesz liczyć, licz na siebie".

do Madelline a ty skaczesz w bok, czy dopiero planujesz to zrobic?

gospodarz_222 Do Rzymu nie lecę chociaż mogłabym, syn pojechał na wycieczkę a dziki i nieskrepowany seks jest poza zasięgiem bo nie mam komu podrzucić córki na weekend, więc pozostaje mi cieszyć się ładną pogodą:)

gość A czy ja gdzieś napisałam, że to robię lub planuję? Czytaj ze zrozumieniem i rozumieniem.

Madelline, fajnie jak Rzym jest chociaż w zasięgu potencjalnych planów. A Judyta pewnie teraz test robi bo nagadali jej wszyscy o ciąży

Wbrew pozorom Judyta to rozsądna kobieta, więc o kwestię ciąży na pewno jest spokojna.

A skąd wiesz, niektórzy jadą z koksem bez żadnego zabezpieczania, na kalendarzykach itd

Tak przypuszczam. Pisała, że najpierw jedne studia potem drugie i dopiero dziecko.

Madelline, zdaje się że jestem w podobnej sytuacji jak ty :) też będę zmuszony cieszyć się ładną pogodą ;)

Sweet sweet Tulipan Na dobrą sprawę możemy już założyć fan klub dobrej weekendowej pogody;)

Może zdarzyć się wszystko, gumka pęknie, tabletki się nie weźmie, bo się zapomni, albo stosunek przerywany - zawsze może przed wytryskiem wydzielić się preejakulat, gdzie też są plemniki. Spiralki czy wkładki nie ma bo nie pisała o tym (a to też nie daje 100% gwarancji). Także ryzyko ciąży z kochankiem zawsze jest.

u mnie z pogodą będzie różnie, w sobote jeszcze ok, ale potem nie bardzo, silne wiatry, więc do klubu to tak warunkowo przystąpie

U mnie ma być cieplutko, więc mogę załapać się na przewodniczącą? :)

A co powiesz na grilla w ogródku? ;)

A odstąpisz mi swój ogródek?;)

Udostępnię na spotkanie fan clubowiczów dobrej weekendowej pogody :D Piwa nie przynoście, kupicie na miejscu, mam dobry i tani sklep pod bokiem

No proszę tylko nie piwo, to zdecydowanie nie mój trunek ale kupić mogę:)

Ej trole, to temat o skokach w bok, czyli zdradach, a nie o piknikowaniu, grilowaniu itp. Załóżcie sobie temat na ogólnym i tam piszcie swoje dyrydmały o pogodzie, ogórdku itp. Nie zaśmiecajcie tematu!!!!

A co pijasz na grill parties pod chmurką? :)

Ten pan ma racje, a ten klub wesołego szampana pewnie weekendu nie przetrwa bez nowych niusów od Judyty. Z całym szacunkiem, pani Madelleine

Stawiam, że Madelleine pije wina i to w dodatku importowane

Skok w bok = zdrada

Sweet sweet Tulipan Nie wiem czy mogę odpowiedzieć bo zostanę zlinczowana:) ale jako przekorna dusza powiem to co zwykle wino lub whisky z colą.

Skok w bok = zdrada