Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość judyta1029

skok w bok...

Polecane posty

Gość gospodarz_222
No to trudny temat generalnie. Może być lepiej i lepiej, a może po paru razach znowu wrócić do zwykłego poziomu. A cały czas marudzenie chłopowi też może dać odwrotny efekt, że da sobie spokój z tym całym seksem. Myśle że każdą poprawę powinnas chwalić a zbytnio nie besztać go za porażki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta1029
Nie jesy skrajnie rozny.... ale zazwyczaj to ja czesciej mam ochote na zblizenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospodarz_222
No właśnie, może się troche podszkolić, ale jak macie różne temperamenty, to z tym się raczej musisz pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gospodarz_222 Bardzo dobra rada, jednak wypośrodkowanie wcale nie jest takie łatwe jakby się wydawało. Potrzeba dużo cierpliwości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małżeństwo to sztuka kompromisów, ciężka sztuka kompromisów. Ważne by pamiętać te dobre chwile:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwestia charakteru, wiesz ona chce się seksu a partner śpi albo zajmuje się d**erelami, to pewnie ma różne myśli i wtedy zapomina się o tych dobrych stronach małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, wiem. Ciekawe czy gdyby namówiła męża na seks powiedzmy przez 2 tygodnie dzień w dzień to nasyciłaby się na pewien czas. Tylko czy on by wytrzymał takie tempo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dopiero sierota z Twojego męża. Dwa tygodnie ? Ja to robię lata i ... :) Niekiedy wypadnie coś i nie ... to już mnie rozsadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może oni robią to codziennie, a ona chce rano i wieczorem ;) Skąd nam to wiedzieć Ale chyba tu raczej chodzi o jakość nie o ilość, problem niedopieszczenia partnerki, szybkich finałów itd. Może Judyta jest za ładna i małżonek nie wytrzymuje napięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rano i wieczorem? Całkiem niezła opcja:) Nie bardzo rozumiem, w jakim sensie może nie wytrzymywać napięcia? Wytłumacz blondynce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę nie rozumiesz? Muszę tak kawę na ławę ładować? Nie wytrzyma napięcia to znaczy że tak się napali że po paru *****ch już koniec, i kobieta zostaje tak ledwie napoczęta tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i widzisz całkiem o czym innym myśleliśmy. Najlepszy przykład na to, że czasami warto być dosłownym:) A co do napalania i szybkiego finału to niech trochę popracuje nad sobą, można, trzeba tylko chcieć i nie pisz, że to niemożliwe jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta1029
No seks dwa razy w tygodniu mnie specjalnie niezadowala... nie takiej jakosci jak jest do tej pory, ale gdyby maz zmienil podejscie, stal sie bardziej otwarty to kestem sklonna zgodzic sie na te dwa razy w tygo :D Nie jestem piekna... zreszta... nie mnie to oceniac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, to znaczy że w każdej dziedzinie trzeba się doszkalać, o to mi chodziło. Widać że maż Judyty robi to po łebkach a ona ma żal i pretensje, jak sobie wyjaśnią i będą nad tym pracować to będzie lepiej. A chodzenie na boki sytuacji nie naprawi, utwierdzi się tylko że mąż jest do kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta1029
Szybki final? Z tym akurat moj maz nie ma problemu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judyta Piękno to pojęcie względne:) Ile osób tyle amatorów różnego piękna. Bywa, ze ktoś nie jest "zabójczo" piękny a ma w sobie to tzw. "coś" co przyciąga i magnetyzuje, emanuje seksapilem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seks za rzadko, jest bardziej napalony i wtedy szybki finał bardziej prawdopodobny. Widzę receptę w częstym seksie. Mozolna praca was czeka. Ale jak on dużo pracuje to może nie mieć do tego głowy, no trudna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta1029
Ale znowu seks codziennie stanie sie dla niego monotonny i nie bedzie staral sie tak jakbym tego chciala. Wole rzadziej, ale kobkretniej :D ... nie konczy szybko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty Madelline cenisz sobie maratony? Są kobiety które za tym nie przepadają, skaczą po facecie godzinami a on nic, stoi i stoi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gospodarz_222 Ja jak to kobieta, która zmienną jest...wszystko zależy od pory dnia, stopnia zmęczenia, ochoty na seks, skali pożądania. Kurczę, zawsze mi się wydawało że właśnie ma stać i stać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może powinniście zrobić sobie wieczorny seans filmów dla dorosłych i znaleźć 5 szczegółów co on robi nie tak a co można robić lepiej. Porno to nie tylko samo zło. Wybierz jakiś odpowiedni i i pokaż mu na przykładzie. Albo jakaś literatura, obrazki, plansze, no nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta1029
Mi tej inwencji nie brakuje :) staram sie za kazdym razem. Pozatym ja cale dnie spedzam w domu... on bardzo duzo pracuje...jemu brakuje zapalu,nie mi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×