do którego tygodnia ciąży normalnie sprzątałyście

w mieszkaniu ?

Ja już przestałam po pierwszym serduszkowaniu:D

Takie pytanie ze az mnie zatkalo z wrazenia. Co to znaczy normalnie sprzatalysmy? A nienormalnie?

własnie kończe 37 tydzień sprzątam normalnie - własnie w tej chwili odkurzyłam mieszkanie, ugotowałam obiad i przymierzam się do mycia podłóg i prysznica tylko chwilkę odsapnę (tak na wszelki wypadek) do pracy też nie chodzę dopiero od tego tygodnia - choć trochę już mi się nudzi w domu i czasami żałuję że dałam się Mężowi i lekarzowi namówić na to zwolnienie ;)

do 40.

w 9 m-cu odpuściłam dokładne sprzątanie, bo miałam straszne żylaki, które utrudniały mi chodzenie

Ciąża to nie choroba :P A tak na poważnie - do dnia porodu.

39 tydzien, wlasnie zaraz ide sprzatac, mam w domu 3,5 latke balaganiare:-) dzis zerwalysmy sie z rana do bawialni, takze nawet kubka do zmywarki nie wlozylam, bo nie mialam czasu, posiedze z 30 min , bo nogi mi lekko opuchly i do roboty:-) pomalutku:-)

a to w ciazy juz sprzatac nawet nie wolno ?? jestem w 28tygdoniu i robie wszystko normlane jak do tej pory nawet jutro mam zamiar pozmieniac firanki ogolnie troche wystroj salonu :)

Ja jestem w 20 tygodniu i dopiero od jakiegoś tygodnia mogę sprzątać, bo powoli słabnie mi wyczulony wcześniej węch. Do tej pory nie byłam w stanie zmyć naczyń czy zrobić prania, bo choćby odrobina zapachy proszku czy innych detergentów powodowała natychmiastowe wymioty :(

kończę właśnie 36 tydzień drugiej ciąży i nadal sprzątam tak jak przed ciążą dzisiaj odkurzałam, umyłam podłogi, łazienkę całą umyłam , w pierwszej sprzątałam do samego końca, ciąża to nie choroba przecież :)

ja prawie wcale mam pania do wszystkiego sama pranie wywieszamjedynie okna podlogi laznienki, srodki cemiczne moglyby zaszkodzic

do 40???? ludzie ja juz w 30 tc ledwo wstawalam z łozka i ledwo sie zginałam- urodzilam duze dziecko

do końca,łącznie z myciem okien ;) mała piłka z przodu była,więc problemu ze schylaniem żadnych ;)

35

do ostatniego wszystko normalnie robiłam, ale czułam się b.dobrze, wyniki zawsze w porządku i nie miałam potrzeby pieścić się ze sobą, najwięcej problemu sprawiało mi stanie i siedzenie (kręgosłup), do pracy też chodziłam, wzięłam urlop tydzień przed terminem porodu

gościu z 15:14 - no najwidoczniej różnie to jest z tymi brzuchami ciążowymi, ja np nadal jestem w stanie na stojąco założyć sobie buty czy skarpetki :)

gość z 14.53 czyli rozumiem, że przez około 8 miesięcy siedziałas w mega syfie ?

Ja jak zaczelam sie starac o dziecko to przestalam aby zarazkow nie zlapac. A po porodzie czekalam az piersia przestane karmic.

kurde zazdroszcze ci mamo franka, ja jestem z natury szczupła, ale w 36 tc mialam juz 118 w obwodzie a dziecko prawie 4 kg i 62 cm; juz własnie od 30 tc nie bylam w stanie się zgiąć i nic kompletnie zrobic..

"Ja jak zaczelam sie starac o dziecko to przestalam aby zarazkow nie zlapac. A po porodzie czekalam az piersia przestane karmic." hahahaha:D:D:D:D

Haha ; D

Do 5 tc potem musialam lezec jak kloda i jedynie do wc moglam wstawac i na szybki prysznic.

Do 40 tc. Mialam brzuch gigant(118cm)jednoczesnie bylam wciaz szczupla i mimo wielkiego brzucha dalam rade sie ruszac i sprzatac normalnie. To trzeba byc wielorybem,zeby nie moc sie ruszyc w 30tc....

I moje dziecko tez sie urodzilo duze,bo 4 kg i 60 cm. Wiec jak dla mnie to zwykla wymowka:o

do idiotki z góry- ja w 36 mialam 118 cm umiesz czytać??

a co ma ciąża do sprzątania,ciąża nie oznacza gów..no robienie bez przesady,ja do teraz sprzątam tak jak zwykle a jestem w ponad 38tc

a ja mam 117cm i jestem w 38tc ale dziecko ponad 4kg ma już

no ja tez sprzatalam i robilam wszystko do 37tc- i potem nagle dostalam nadcisnienia i urodzilam martwe dziecko

Do 38 tc, urodziłam pierwszego dnia 39tc.