Dla wszystkich starających się o wymarzone maleństwo:))

Zoe - Kupiłam go w Holandii ale może w Polsce też idzie go dostać. Mmaaamaaa - dziękuje za ten wpis , dobre słowo tak wiele znaczy. Też chwilami się zastanawiam czy to w moim partnerze nie ma czasem problemu choć on ma już córkę więc sama już nie wiem.

Mamamamamama tylko u mnie np jest problem w donoszenie a nie zajsciu:-( tagze ciezko i jakie kokwiek pozytywne mysli:-( Jestem silna i muszę wierzyć ze kiedys będę mama:-( i nie strace kolejnego malenstwa:-( Ale taki wpis pomaga nam wierzyć ze się uda i nam:-)

Tusiek to nic że ma córeczkę , wiesz takie "rzeczy" potrafią nabrać gwałtownej zmiany w ciągu paru msc... więc to nic nie znaczy ... warto było by zrobić chociażby badanie nasienia , my robilismy prywatnie w labolatorium cena coś ok. 80 zł . polecam także z tym wynikiem pójść do urologa (My tak właśnie zrobiliśmy) Paulina a miałaś robione badanie na zgodność grupy krwi ? moze w tym jest problem - tak bylo u mojej kolezanki , jesli masz grupe krwi 0Rh - to potrzebny jest jakiś tam zastrzyk by dzidziuś nie był traktowany przez Twój organizm jako zagrożenie którego trzeba się pozbyć... bierzesz luteine bądź duphaston ? kurde tak bardzo bym chciała Wam pomóc by pposzło szybciej :/ bo wiem co czujecie ... Ale jak już pisałam głęboko wierze że i Wy doczekacie się tych cudownych przeżyć ...

Mamamamamamama kochana ja juz mam tyle badan wykonanych ze aż glowa boli:-\ teraz juz nam zostaje ostatnie badanie genetyczne... juz nie mamy sil... badania sa ok a i tak wszystko jest do d**y

Paulina z takim podejściem się nie dziwie że jest do d**y :) ja wierzę że aura wraca , wstań jutro z uśmiechem na ustach i pozytywnym nastawieniem a zobaczysz jak miło spędzisz ten dzień :) Trzeba wierzyć , poddawanie się , załamywanie , narzekanie itd nie pomoże w niczym . Wiem że ciężko ale zacisnij zęby i zacznij je szczerzyć a będzie lepiej ! pozdrawiam i przesyłam Wam wszystkim pozytywne fluidy ! Trzymajcie się babki!!!

Dziewczynki Kochane, już do was wracam:) zoe31 to że test owul wychodiz Ci negatywnie nie znaczy że się nie udało, może jest jeszcze mała szansa. Paulina00023 a ta klinika to państwowo? Jak dłgi czas oczekiwania na przyjęcie? Myśle że nowi lekarze , nowe podejście myślę że musi się udać!:) Kochana ten żel Conceive plus : "Lubrykant dla par starających się o dziecko w formie tubki wielokrotnego użytku. Do stosowania przez obojga partnerów tuż przed lub w trakcie stosunku zewnętrznie na narządy płciowe.Conceive Plus™ posiada unikalną formułę o zrównoważonym i przyjaznym plemnikom poziomie PH, który pozytywnie wpływa na ich migracje. Dzięki zastosowaniu Conceive Plus™ plemniki w nasieniu wykazują wyższą żywotność oraz *****iwość w porównaniu do wpływu standardowych lubrykantów oraz w porównaniu do naturalnego śluzu płodnego bez dodatkowego lubrykantu. Conceive Plus™ jest jedynym lubrykantem, który zawiera jony wapnia i magnezu, które są obecne we wszystkich płynach ustrojowych człowieka oraz są istotnie dla żywotności komórek oraz samego procesu zapłodnienia." Ja go używam ponieważ mam problem ze śluzem i mi akurat bardzo pomaga bo daje dobry poślizg:) Tusiek86 ten test owul elektroniczny to chyb acoś a'la Afrodyta, też się swojego czasu nad tym zastanawiałam ale czytałam różne opinie i zrezygnowałam. Daj znac czy Tobie dobrze wskazuje owul, może jak Ty będziesz zachwalała to i ja kupie;) mmamamammama Twoj a historia pokazuje że nie można się poddawac w walce o swoje marzenia i że droga do celu długa:) ale jak widac owocna:) Dziewczyny nie poddawać się:) Mój mąż też bierze witaminki Fertimen, generalnie nie robiliśmy badania nasienia, mam nadzieję że nie ma z tym problemu ale bierze żeby nasionko bylo jeszcze lepsiejsze:) Co do zogodności krwi to ja mam grupę Brh - a móją mąż z plusikiem i nie mieliśmy problemy, ale przy pierwszym dziecku podobno nie ma, po pierwszym porodzie podają jakies przeciwciała żeby przy kolejnej ciazynie było problemu. Wiem bo sama to przerobiłam.

Zoe, nie pozostaje ci nic innego jak czekac :( Wiem, okropnosc! Ale dasz rade, jak my wszystkie, ostatkami sil czasami, ale jakos leci. Paulina, ale mialas zawirowania. Gratulacje :) Paulina, a nie wolisz zaczynac staran troche szybciej? Wlasciwie po mnie widac, ze szybciej, pozniej to i tak nic nie daje, ale moze akurat? Tusiek, ja wlasnie te testy wole. Te elektroniczne, ktore mi pokazuja kolko, lub usmiechnieta buzke. Te tanie, ktore pokazuja kreski w roznych odcieniach sa dla mnie do d**y Dokladnie ten sam zel. Mam nadzieje, ze pomoze, szczegolnie na suche dni ;) Ja musze wam powiedziec, ze w tym tygodniu czuje sie jakby po mnie walec przejechal. Nie pamietam kiedy zle sapomoczucie, bol, dolek, trwal tak dlugo. Tyle rzeczy sie na to zlozylo, ze tylko czekam az bede dzis po pracy i mam weekend zeby wypoczac i nabrac sil... Mamamama, niesamowita historia. Dowodzi na to, ze cuda jednak sie zdarzaja, pozytywne myslenie, wizualizacja celu daje czasami efekty... Dziewczyny, ja tez kupuje te testy na wyspach, ale musze byc te same w Polsce. Praktycznie wszystko jest to samo :) Zapytajcie w aptece, tam Wam doradza. nazywaja sie Clearblue, sa te produkty w PL. milego dnia kobietki

Huraaaa jestem w ciąży!! W kącu udało się ale jestem mega szczęśliwa!!!!

Gości to ty pisałaś o swoich badaniach? Gratulacje!

Myślałam że @ przyjdzie w poniedziałek a ona dziś w pracy mnie dopadła. Narazie brązowe plamienie ale pewnie jutro rozkręci się a całego.

Zoe przykro mi... trzeba wierzyć ze kiedyś się uda. Niestety inaczej się nie da bo najgorzej się zalamac. Ty juz masz dziecko? Czy staracie się o pierwsze?

Kto jest w ciazy? Gratulacje Zoe przykro mi. Jak sie czujesz? Ja juz tylko smuce, nie umiem sie podniesc. Nie tylko problem z zajsciem w ciaze, ale rozne rzeczy sie na to zlozyly. Ja, 33 latka i przestalam sobie radzic z zyciem. Codziennie chce mi sie plakac, czuje sie samotna, nie poznaje siebie. Maz zmeczony po pracy, nic mu sie nie chce, gadac mu sie nie chce i ja czuje, ze jemu nawet nie moge sie zwierzyc. Nie wiem co sie ze mna dzieje :-(

pisze tutaj bo jeszcze do niedawna bylam jedna z was. mam 31 lat i jestem w 7 miesiacu mojej pierwszej ciazy :) odkad skonczylam 25 lat przestalam sie zabezpieczac. odstawilam tabletki antykoncepcyjne i zaczley sie klopoty z nieregularnym okresem. okazalo sie ze nie rosnie mi odpowiedniio grube endometrium co miesiac i ze nawet jesli doszloby do zaplodnienia to ii tak nie dojdzie do zagniezdzenia :/ dostalam leki, 2 lata i nic. ... wyjechalam za granice miedzy czasie. poszlam do ginekologa tutaj gdzie zamieszkalam i po zbadaniu mnie okazalo sie ze mam przegrode w macicy i ze moglaby prowadzic do wczesnego poronienia. mialam zabieg laparoskopii, przy okzaji ktorego wyszlo ze nie pekaja mi jajeczka. usunieto mi ta przegrode. macica zostala w ksztalcie serca (powinna byc owalna) dostalam leki i dalej nic. po kolejnych 2 latach okazalo sie ze mam policystyczne jajniki i dostalam lek metformin. musialam odstawic gdyz czekal mnie planowany zabieg chirurgiczny na nodze, po operacji poszlam do ginekologa i okazalo sie ze nie jajeczkuje wcale :( znowu zaczelaj jesc ten lek ci przed operacja i dodtakowo dostalm jeszcze inny. juz osttani jak to lekarka powiedziala. jesli i on by nie zadzialal to in vitro :/ mialam go rozpoczac od pierwszego dnia kolejnego okresu, ktory nie nadszedl :) tak to okazalo sie ze ostatni lek pomogl i wreszcie jestem w ciazy. wiem dziewczyny co czujecie bo moja batalia trwala 6 lat. powodzenia :)

Nie lamac się - Gratuluje:-) tez przeszlas wiele:-\ ale ważne ze szczęśliwe zakończenie jest:-) Powiedz mi czy zwykly ginekolog może stwierdzić ze taka przegroda jest? Czasami tez się zastanawia ze mam taka przegrodę i dlatego ronie:-\ Z nastawieniem to u mnie różnie... czasami mam sile walki... myślę ze kiedyś napewno się uda a czasami to mam takie doly:-( tak jak teraz np Malinowa staraczka. Kochana musimy być silne:-) musimy się wziasc w garść i starać się starać się i starać się i napewno kiedyś się uda:-) nie wierze ze nie.

Nie mamy dzieci:(. Staramy się o pierwsze. Wiecie jak jest ( nadzieja umiera ostatnia) ale nie liczyłam zbytnio na sukces w tym cyklu. W ostatnich miesiącach skupiam się na tym co mam i jestem szczęśliwsza jak tak do tego podchodze.

Nie łamać się podziwiam wytrwałość i oczywiście gratuluje z całego serca. Fajnie że chcialo ci się napisać swoją historie żeby dać nam nadzieje na sukces. Dzięki :)

czesto takie wady macicy sa widoczne dopiero w poczatkowej fazie ciazy, u mnie na szczescie dojrzala ja bardzo dobra lekarka jeszcze dluugo przed ciaza, ktora byla zwyklym ginekologiem. usg i to wszystko, narysowala mi na kartce mniej wiecej na czym polega roznica miedzy moja macica a prawidlowo zbudowana.wady macicy moga ale nie musza byc przyczyna poronien. a wad macicy jak wiadomo jest kilka o roznym stopniu nasilenia. po usunieciu przegrody moja dalej byla w sumie wadliwa "arcuate uterus" ale juz byla to najmniejsza wada z mozliwych ktora wraz ze zwrotem plodu wyrownuje sie do macicy prawidlowo zbudowanej :)

aaaaaaa zapomnialam napisac.NAJWAZNIEJSZE w momencie kiedy zaszlam zaszlam w ciaze testy laboratoryjne nie pokazaly owulacji , wiec czekalam na okres zeby wziac ten lek i wtedy wlasnie nei przyszedl :) testy owu wyszly negatywne, laboratoryjny poziom hormonow tez. lekarka powiedziala ze nie bylo owulacji sie nie zapowiada.. a za 2 tygodnie pozytywny test. :P

to o tym wyniku owu z laboratorium to bylam ja, zapomnialam sie podpisac :)

Medycyna ma jeszcze wiele zagadek do rozwiązania :) i bardzo dobrze! Jednak w powstawaniu nowego życia jest coś boskiego, laboratoria nie potrafią tego wykryć i oznaczyć ilościowo.

Co tam u was? U mnie stara bida. @ jakaś skąpa w tym miesiącu, 4 dzień a dziś już czysto. Test oczywiście zrobiłam ;), to nie było plamienie w ciąży. Może w tym cyklu się uda. Tak sobie powtarzam ale już chyba sama w to nie wierzę. Pozdrawiam

Cześć dziewczyny może któraś znała taki przypadek że oboje partnerów zdiagnozowani partner nasienie super kobieta po hsg jajowody drożne, owulacja występuje wszystko jak w zegarku a jednak przez 8 lat nie może zajsc w ciąze.... Któraś słyszała o błahym przypadku bezpłodności? Bo ja już sie poddaje...

Monika a śluz był sprawdzany. Czytałam o takich przypadkach tylko na forach. Te historie miały happy end :)

Czesc dziewczyny:-) co tu taka cisza? Kurcze ja caly czas w pracy tylko do domu przychodze się wyspac, jestem padnieta. U nas póki co nic ciekawego, czekamy na wizytę do 4 listopada. Przynajmniej teraz mi szybciej czas leci tagze nawet nie mam czasu myśleć. A co tam u was?

czesc dziewczyny długo mnie nie było ale jakos musiałam się pozbierać do kupy dzisiaj ide do lekarza mam 14 dc jestem po kolejnych zastrzykach pregnylu ale sama nie wiem czego się spodziewam bo przecież musiał by się stać jakiś cud morze to głupie ale już trace nadzieje sa jeszcze jakies resztki ale cieszko mamamamama fajnie ze jesteś z nami takie historie jak twoja daja kopa do działania paula trzymaj się musimy wierzyc ze będzie dobrze tylko to nam zostało trzymajcie się dziewczyny jak wruce od lekarza to dam znac co nowego

Malar co u ciebie? Czego się dowiedziałaś na wizycie?

co u was dziewczynki?? piszcie jak starania. Mam nadzieję, że wyszłyście już z tego dołka i teraz już same uśmiechnięte buzie i dobre nastroje. U mnie po staremu. Już mocno wyluzowałam i czuję się świetnie. Byłam dziś u lekarza i wszystko ok. Mdłości przeszły a ruchów jeszcze nie czuję. Aż czasem zastanawiam się czy on tam w środku jest?? Ale brzuszek powoli zaczyna się pojawiać. Szczupła niestety nie jestem więc szybko pięknej ciążowej piłeczki nie zobaczę. Ale pani dr twierdzi że już widzi, że powoli zaczyna wystawać. Czekam na kolejne ciężaróweczki. Będziemy wymieniać się doświadczeniami :) Pozdrawiam was dziewczynki i trzymam kciuki.

U mnie jakieś dziwne rzeczy się dzieją. Okres był inny niż zwykle. Zrobilam test chyba w 3 dniu. Negatywny. Jak zaliczyć w sumie trwał 2 .5 dnia z przerwami . Tylko 1 dzień był taki jak zawsze. Od 3dc mam mdłości, zgagę,dziwne bóle głowy, rozdrażnienie. Nasilały się te objawy z każdym dniem. Wczoraj to samo plus płaczliwość, mega senność ( przespałam prawie całe popołudnie) i zrobiłam kolejny test popołudniu , wynik negatywny. Dziś od rana gorączka lub stan podgorączkowy. Piersi jak przed okresem , śluz jak w dni płodne. Cały czas w brzuchu mi się przelewa i odbija mi się co bym nie zjadła. Podejrzewać ze mam chyba cystę na jajniku:( . Na czwartek umowie się do ginekologa jak ma jakiś wolny termin. Czuje ze coś jest nie tak. Nigdy po okresie nie czułam się tak .Martwie się dziewczyny.

Gdyby nie te negatywne testy pomyślałaby że to ciąża:(

Zoe a może te objawy to przez ta gorączkę? Myslisz ze torbiele by Daly takie objawy?? Szczerze Nie znam się na tym ale faktycznie lepiej iść do lekarza niż się martwic. Oby wszystko bylo dobrze. Pisz kochana jak się cos dowiesz.