Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiek3082

Dla wszystkich starających się o wymarzone maleństwo:))

Polecane posty

Gość zoe31
Melduje się pierwsza! U mnie okres dziś powinien być. Okresu brak ale dzisiejsza jedna kreska na teście jest :( . Dziwi mnie to ze przez ostatnie miesiące piersi bolaly mnie po owulacji a im bliżej okresu to przestawały. Teraz po owulacji miałam parę dni wrażliwe sutki, potem przestały a od paru dni coraz bardziej piersi czuję, są nabrzmiałe jakby miały eksplodować . Stąd ten test dziś. Ale najwidoczniej to znowu psikus hormonów. U mnie każdy cykl inny . I jak tu się nie nakręcać ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zoe a nie bierzesz zadnych tabletek. ja przed okresem mam nabrzmiale piersi i pozniej tez mam wrazenie ze sa wieksze. ja co miesiac tez mam inne dolegliwosci na okres to normalne. nerwy nic nie dadza . biore olejek z wiesiolka no roznie ludzie mowia a wy co sadzicie o tym wiesiolku???? raz mam okres 7 dni pozniej 4::

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do nakrecania odpuscilam juz sobie zobacze nerwa w styczniu miala bede)))) bo akurat maz bedzie i moze w koncu ziarenko sie zasadzi. ale te testy na robilam i nerw tez stracilam no w koncu kobieta inaczej przezywa jak facet. nie poddawaj sie zoe ale mniej nerw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
U mnie 100% @. 0 zludzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Ja już nie wiem co się dzieje! Może któraś z was rozwikłać ta zagadkę. W 6 DC byłam na USG gdzie pani doktor zobaczyła pęcherzyk dominujący o wymiarach 10 mm. Zobaczyła również polipa, przegrodę i nie zluszczone grube endometrium. Powiedziała ze szanse na ciążę zerowe więc nie robiłam testów owi. Kochaliśmy się 10 i 14 dc ( jakoś nie miałam nastroju po tym wszystkim co usłyszałam). 17 dc byłam na drugim usg u innego lekarza( opinia specjalisty od usg i histeroskopii, szkoli innych lekarzy w tym zakresie ). Powiedział ze nic tam nie widzi patologicznego, śluzówkę podobno miałam źle zmierzoną i ze jest ok. Przy okazji zetknął na jajniki i nie było tam pęcherzyka ani płynu po jego peknieciu . Jego wniosek : owulacji nie było napewno wczoraj ani przed wczoraj (16 ani 15 DC) albo cykl bezowulacyjny. Wydaje mi się ze miałam owulację bo temperatury mam wyższe , ale nie mogę być pewna bo nie mierzyłam od poczatku cyklu.Wyliczylam ze mogła być 13 bądź 14 dc . Wystąpiły też inne objawy które zwykle mam po owulacji. Jakiś tydzień temu zaczełam badać szyjkę. Najpierw była nisko teraz jest wysoko i twarda. Test wczoraj negatywny. Piersi nie bola jakoś strasznie ale z każdym dniem troszkę bardziej, są nabrzmiałe i dziś jakby piekly w środku. Ma ktoś jakiś pomysł o co chodzi? Cykle bezowulacyjne SA dłuższe , może dlatego szyjka nie zeszła jeszcze ? Nie pójdę na krew bo juz tyle razy byłam ze się tych babek wstydzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Zoe, ja niestety nie pomoge. Sama nie wiem co ze mna jest. Zreszta co lekarz to inna opinia I badz tu madra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina00023
Zoe myślę ze nie ma sobie czego wkrecac bo gdyby to byla ciąża na 100% test by wyszedl pozytywny już.... ja jak bylam w ciąży to juz 3 dni przed okresem mialam test pozytywny. Może to jakieś hormony albo nie wiem co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowe ziarenko
Zoe zdecydowanie potrzebujesz porządnego lekarza. Konowałów co potrafią tylko cytologię robić i prawidłową ciążę prowadzić omijać z daleka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zoe ja chodze co miesiac na monitoringi i patrze na pecherzyki. u mnie owulacja jest dosc pozno bo pecherzyk patrze od 10 dc. do 17 dc po tem mam owulacje. cykle mam co 31 do 34 dni co miesiac inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
No pozostaje mi czekać. Wszystko się samo wyjaśni. Mam nadzieje ze właśnie trafiłam do porządnego lekarza. Mam się do niego zgłosić jak dostanę okresu i wtedy będzie mógł obejrzeć tą sluzowkę dokładniej. Też mi się wydaje ze test już powinien wyjść jeśli to ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli ciaza w dniu spodziewanego okresu test pozytywnie by wyszedl .ja wyczytalam ze na sluz dobry jest olejek z wiesiolka . wydaje mi sie ze mi moze i on tez pomogl.a lekarz to podstawa ktoras dobrze pisala trafic trzeba na porzadnego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Dostałam okresu w niedzielę! Przez te starania bezowocne zachowuje się jak głupia nastolatka. Co miesiąc obiecuje sobie ze już nie będę się nakrecać a potem robię swoje. Beznadziejny ze mnie przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Jak nastroje laski? Chyba smetnie jest, co? Odnosnie naszego tematu. U mnie tez okres za okresem. Nic sie nie zmienia. Nie ma o czym pisac, powaznie Nawet swieta az tak bardzo mnie nie ciesza. Niby sie az tak nie przejmuje, ale widze po sobie, ze bardziej smetna sie zrobilam. Zawsze bylam nastwiona pozytywnie, ale ostatnie kilka miesiecy byly tak bezowocne, ze nie potrafie myslec pozytywnie juz wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Ja liczyłam ze może się uda w tamtym cyklu bo się nie staraliśmy i tak na maxa sobie odpusciłam psychicznie w czasie starań. A tu znowu nic. Daję sobie czas do wakacji i albo insyminacja albo adopcja. Już chyba straciłam całkiem nadzieje. Już marzyłam ze będzie taki piękny prezent dla nas i całej rodziny na Święta. Chyba nie wszystkim pisane . Ale dół. Byłam u lekarza i powiedział ze daje nam czas do czerwca i ruszamy z inwazyjną diagnostyką ( histeroskopia na początek) . Mamy się starać na maxa . Tylko że ja już chyba nie wierzę że może się udać. Podziwiam ludzi którzy się starają przez lata bo ja po trochę ponad dwóch latach mam już dość. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina00023
Hej dziewczyny:-) u mnie też nic. Jakoś leci bez starań. Za tydzień mam wizytę i juz jestem podjarana:-) nie mogę się doczekać. Ja trafilam na swietnegi lekarza i licze na ti ze będzie dobrze juz od nowego roku:-) myślę ze czekają nas badania genetyczne jeszcze ale juz trudno jak mus to mus... zrobie wszystko żeby w końcu się udalo. Zoe oby twój lekarz cos zdzialal... bo przecież caly czas staracie się na Maxa To Nie wiem czemu odrazu nie zacznie was leczyć... przydal by sie wam dobry diagnistyk. Ja tez myslalam ze mialam super lekarke ale jak poznalam lekarza tego od nieplodnosci to teraz widzę jaka jest roznica wielka między zwyklym ginekokogiem a lekarzem od nieplodnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. u mnie tez nic denerwuje sie z kolei bo 2 tydzien piersi mnie bola i 2 dzis dzien okresu nie mam. po czekam jeszcze za czym zrobie test bo czuje ze znow mi okres zanikl. bylam na monitoringu to gin powiedzial ze pecherzyk lada dzien peknie no chyba ze super mocne nasienie maz moj ma i 4 dni by przezyly plemniki no tak sie martwie i boje zrobic test ze nie macie pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze tak maksymalnie 4 dni sie spoznic okres zobacze poczekam 2 dni i zrobie ale czuje ze zanikl mi okres chociaz piersi mnie bolaly zawsze ale nie tyle czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Ja mam okres zawsze 14 , 15 dni po owulacji. Jeśli też tak masz to policz sobie. Jeśli się spóźnia to zrób test. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski wczoraj zrobilam test mialam 2 kreski. dzis bylam na krwi mam wynik dodatni. ide dzis do lekarza ale jestem szczesliwa i sie ciesze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Gratulacje!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaa
Gratulacje! Ale szybko poszlo. Informuj nas na biezaco U mnie nawet staran nie ma. Tzn zadnych wygibasow nie ma, typu nogi do gory itd, liczenie, testowanie. Nie pomoglo to przez tyle czasu wiec ostatnie 2 cykle juz dalismy sobie z tym spokoj. Ilez mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede was informowala napisze jak wroce od lekarza trzymam za was kciuki kochane. no u mnie wystarczylo zmienic lekarza i widac efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malar86
czesc staraczki dawno się nie oddzywałam ale trochę nie umiałam się pozbierać wiecie tylko starac się i starać o niczym innym nie myślałam a tu ciągle nic z tego nie wychodzi już sama nie wiem zaczęłam się nawet zastanawiać co ja takiego w życiu komu zrobiłam że mam tak pod gurke wiecie ja wierze w boga ale w to że jest sprawiedliwy jakoś nie umiem uwierzyć bo nie rozumiem dlaczego tam gdzie przemoc alkoholizm to się rodza rok po roku a ja z mężem możemy dać mu miłośc szczęście a buk nam zabiera nadzieje albo wcale nie umiem zajść a jak już zachodzę to kończy się poronieniem to chyba nie na moje nerwy a co u was ja chyba przez tą pogode mam jakąś chandrę bo wszystko wydaje mi się do duszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo ci wspolczuje. ja bylam dzis u gin i dal mi zwolnienie na podstawie wynikow z krwi. jest bardzo wczesna ciaza moze 2 tygodnie. zwolnienie dostalam na 2 tygodnie mam nadzieje ze bedzie teraz wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaa
Malar, u mnie tez przygnebienie. Ciagle sie zastanawiam czy my w ogole mamy szanse? Czy tylko tracimy czas. Mija miesiac za miesiacem, bez efektow, jak tu sie nie zalamac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Mnie to chyba te Święta tak przygnębiły. Marzyłam że będę siedziała przy stole z brzuszkiem albo będę mogła oznajmić rodzinie że mam dla nich niespodziankę. A tu kolejny rok zleciał i nic. Lekarz kazał nam się starać ale ja przestałam wierzyć w sukces. Jestem z natury optymistką więc pewnie w nowym roku poczuje się lepiej ale jak narazie dół i rezygnacja. Co miesiąc urojona ciąża , ileż tak można. Muszę sobie mózg zresetować:-) Dywan jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaaa
Zoe, dokladnie! Ja juz sama nie wiem co robic, jak. A tu jeszcze swieta, wiem czego rodzina bedzie mi zyczyla... a mnie chyba szlag trafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malar86
zoe masz racje szkoda ze nie ma takiego guzika reset to by wszystko ułatwiło malinowa ja już mam tamiego doła jak z tad do Meksyku i spowrotem mija miesiąc za miesiącem rok za rokiem co miesiąc ten sam koszmar nadzieja rozczarowanie i na nowo staranie nadzieja i takie zaklęte kolo już nie wiem co robić mam dość czuje się zmeczona i bezsilna już mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Dywan co u Ciebie? Jakieś nowe objawy ? Pisz bo my spragnione ciążowych nowinek i pozytywnych fluidów ;) przesyłaj jak najwięcej :)! Robię znów testy owu bo lekarz zasugerował że mogę mieć cykle bezowulacyjne i w kazał je robić zeby sie upewnić. Wydaje mi się ze owuluje bo przecież robiłam testy w poprzednich miesiącach i wychodziły pozytywnie ale kto wie. Dziś mam 15 dc a druga kreska bledziutka. Zaczynam się martwić że gin może mieć racje. Dziewczyny ja to sobie tak myślę że jak jeszcze kilka miesięcy nic się nie zmieni to zafunduje sobie inseminacje. A jak i to nic nie da to adopcja albo biorę jeszcze jednego psa albo dwa . Może trzeba poszukać spełnienia w innych dziedzinach życia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×